Skocz do zawartości
Gość adamos12

[B5] Bulgotanie, przelewanie sie wody? albo kamyczki..;)

Rekomendowane odpowiedzi

mój afn nie grzeje przy szybkiej jeździe ok 110 km/h i wiecej. poziom w normie płynu nie ubywa, termostat chyba sprawny wymieniany pół roku temu na nowy, wskazówka pokazuje 90 stopni a leci zimne powietrze. lekkie bulgotanie tez u mnie wystepuje. co to moze byc ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mój afn nie grzeje przy szybkiej jeździe ok 110 km/h i wiecej. poziom w normie płynu nie ubywa, termostat chyba sprawny wymieniany pół roku temu na nowy, wskazówka pokazuje 90 stopni a leci zimne powietrze. lekkie bulgotanie tez u mnie wystepuje. co to moze byc ?
nagrzewnica zapowietrzona lub przytkana

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nagrzewnica zapowietrzona lub przytkana

następnie możesz po nocy na zimnym silniku odkręcić pokrywke zbiornika wyrównawczego. Jeżeli zejdzie ciśnienie to nie jest najlepiej. Jeżeli nie - szukasz dalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ja sugerując się doświadczeniami innych użytkowników wymieniłem uszczelkę pod głowicą ale na zimnym silniku bulgotanie i tak zostało ,czyli nagrzewnica . Na próbę możesz zamienić węże na króćcach może trochę popuści i zacznie grzać , przy okazji odpowietrzyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do nagrzewnicy, to można się zabawić w sprawdzenie przepływu i płukanie jej za pomocą węża ogrodowego. Ktoś to robił, tylko wymaga to pracy na dworze, bo łatwo zalać warsztat czy garaż.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
następnie możesz po nocy na zimnym silniku odkręcić pokrywke zbiornika wyrównawczego. Jeżeli zejdzie ciśnienie to nie jest najlepiej. Jeżeli nie - szukasz dalej.
chodzi o to czy po nocy bedzie tam jeszcze cisnienie tak ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się pod temat,u mnie tez słyszałem takie bulgotanie w nagrzewnicy ale autko w miare szybko sie nagrzewa trzyma temp90%,tylko był jeden mankamet ubywało mi płynu chłodniczego jak sie okazało była do wymiany uszczelka króćca który wychodzi z tyłu głowicy,po wymianie owej uszczelki cisza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
chodzi o to czy po nocy bedzie tam jeszcze cisnienie tak ?

jak najbardziej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jak najbardziej

u mnie cisnienia niema. A co by było gdyby cisnienie w układzie było nawet po nocy ? Mozliwe to wogóle jest ?

 

 

Odpoietrzyłem troche układ tym otworkiem przy akumulatorze i jest lepiej. Teraz mam odwrotnie im szybciej jade to cieplejsze leci :)

odpowietrzałem tak ze zsunałem waz z otworu i czekałem, czekałem czekałem..... Autko chodziło na wolnych obrotach , słyszałem ze trzeba czekac az zacznie leciec z otworu płyn ale czy to jest wogóle mozliwe do osiagniecia na wolnych obrotach ? Jak zegne jakis waz to płyn tryska albo jak sie doda gazu ... Sam niewiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
u mnie cisnienia niema. A co by było gdyby cisnienie w układzie było nawet po nocy ? Mozliwe to wogóle jest ?

 

 

Odpoietrzyłem troche układ tym otworkiem przy akumulatorze i jest lepiej. Teraz mam odwrotnie im szybciej jade to cieplejsze leci :)

odpowietrzałem tak ze zsunałem waz z otworu i czekałem, czekałem czekałem..... Autko chodziło na wolnych obrotach , słyszałem ze trzeba czekac az zacznie leciec z otworu płyn ale czy to jest wogóle mozliwe do osiagniecia na wolnych obrotach ? Jak zegne jakis waz to płyn tryska albo jak sie doda gazu ... Sam niewiem

jest możliwe przy uszkodzonym lub zatkanym/przytkanym układzie chłodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
słyszałem ze trzeba czekac az zacznie leciec z otworu płyn ale czy to jest wogóle mozliwe do osiagniecia na wolnych obrotach ?
????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mnie cisnienia niema. A co by było gdyby cisnienie w układzie było nawet po nocy ?

To byś miał walniętą uszczelkę pod głowicą, albo niesprawny korek. Dlatego jak czytałeś wątki, to pierwsze co ludzie robią, to wymieniają korki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
to pierwsze co ludzie robią, to wymieniają korki.
Też się tak łudziłem, może komuś pomogło, u mnie uszczelka pod głowicą poszła i już. To jest najczęstsza przyczyna, badanie na obecność spalin mało miarodajne przy małym przedmuchu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Też się tak łudziłem, może komuś pomogło, u mnie uszczelka pod głowicą poszła i już. To jest najczęstsza przyczyna, badanie na obecność spalin mało miarodajne przy małym przedmuchu.

A co myślisz o tym: korek wymieniony, króciec przy bloku silnika wymieniony, brak śladów płynu w oleju i oleju w płynie, nie kopci, ogrzewanie działa prawidłowo, temperaturę trzyma prawidłowo (czyli teoretycznie brak objawów uszkodzonej uszczelki - ale słychać w środku to słynne bulgotanie :/), a raz na jakiś czas schodzi ze zbiorniczka około 300-400 ml płynu (od raz w takiej ilości, nie po trochu) ?

 

Co najlepsze, nie w czasie jazdy a na postoju.

 

No i płyn non stop zbiera się w zagłębieniach bloku silnika i na poduszce tuż pod filtrem oleju. Czyżby chłodniczka?

Bo pomysłu już nie mam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A co myślisz o tym: korek wymieniony, króciec przy bloku silnika wymieniony, brak śladów płynu w oleju i oleju w płynie, nie kopci, ogrzewanie działa prawidłowo, temperaturę trzyma prawidłowo (czyli teoretycznie brak objawów uszkodzonej uszczelki - ale słychać w środku to słynne bulgotanie :/), a raz na jakiś czas schodzi ze zbiorniczka około 300-400 ml płynu (od raz w takiej ilości, nie po trochu) ?

 

Co najlepsze, nie w czasie jazdy a na postoju.

 

No i płyn non stop zbiera się w zagłębieniach bloku silnika i na poduszce tuż pod filtrem oleju. Czyżby chłodniczka?

Bo pomysłu już nie mam...

przepłukaj nagrzewnicę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
przepłukaj nagrzewnicę

O widzisz, nie wziąłem tej opcji pod uwagę ;).

 

A tak z ciekawości zapytam - jak dużym ciśnieniem możną ją płukać, żeby nie narobić sobie dodatkowych kłopotów ;)?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
O widzisz, nie wziąłem tej opcji pod uwagę ;).

 

A tak z ciekawości zapytam - jak dużym ciśnieniem możną ją płukać, żeby nie narobić sobie dodatkowych kłopotów ;)?

niektórzy koledzy płukali karcherem z gorącą wodą także spore ciśnienie wytrzyma a co i jak to poczytaj są opisy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

he he nie chce was martwic ale u mnie jak sie takie cos pojawilo to za jakis czas wymienialem uszczelke pod glowica

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a da rade z tym jezdzic ? co bedzie jak sie tej uszczelki nie wymieni ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
przepłukaj nagrzewnicę
A co ona ma do powyzszych objawow?

 

Co do bulgotania to normalny objaw. Z czasem ustanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności