Skocz do zawartości
marcin016

Klimatyzacja - utrata mocy silnika.

Rekomendowane odpowiedzi

Zużywana energia nie jest taka sama.

- podczas postoju na włączonej klimie zawsze mam spalanie 1.2 - 1.3l/h, niezależnie czy jest 18 czy 34. Gdyby zapotrzebowanie na energię było większe, również spalanie by wzrosło, bo z czegoś tę energię trzeba wytworzyć ;-)

 

To jest prawie jak zagotowanie wody w czajniku - inaczej się gotuje 2 litry wody wyjętej z zamrażarki, a inaczej 500 ml z temperatury pokojowej. Inna energia jest potrzebna.

 

w sumie to się zgadza, jednak moc grzewcza grzałki, w obu przypadkach jest taka sama, wydłuża się tylko czas potrzebny na zagotowanie wody, tak samo jak w wypadku klimy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem trzeba zrobić tak, że

kiedy silnik zacznie zamulać wtedy

wyłączyć klime i jeśli to pomoże to

faktycznie może to klima.

 

Druga sprawa to fakt, że klima nie zamuli

tak silnika, żeby nie mógł się wkręcić

powyżej 1500obr/min.

 

Nawet jak by sprężarka się zatarła to najwyżej

zerwało by pasek od klimy.

 

Myślę, że przyczyną leży gdzieś w turbo, albo

w samym silniku, a nie w klimie.

 

Może to zwykle przeładowanie i stąd brak mocy...

Edytowane przez Barth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że przyczyną leży gdzieś w turbo, albo

w samym silniku, a nie w klimie.

 

Może to zwykle przeładowanie i stąd brak mocy...

 

Tylko ze autor tematu ma benzyne bez TURBO ;)

 

U mnie tez jest odczuwalny spadek mocy po wlaczeniu...

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ops... To się nazywa FAIL :)

Zrzucam to na zmęczenie po całym dniu pracy.

 

...ale wracając do tematu, jedno to naturalny

spadek mocy przy włączonej klimie, a drugie

to fakt, że silnik nie chce się kręcać na obroty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Identyczny problem jak marcin016. Na VAG następujący błąd 17924 (P1516) i jeszcze coś takiego 01329 (raczej bez wpływu).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Na trybie eco wszystko działa bez problemu.

 

tryb ECO to w zasadzie wyłaczona klima, zostaje tylko nadmuch, sprężarka jest odłączona przez co nie ma dodatkowego obciążenia dla silnika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mam 1,9 TDI z climatronic. Problem polega na tym że w trybie auto samochód strasznie się muli (w ekstremalnych sytuacjach nie chce ruszać przy 1,5k obr),

ja bym na twoim miejscu problemów nie szukał, bo ten typ tak po prostu ma. Mi przy 125KM muli a co dopiero tobie przy 90-u.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ADR-ku spadek mocy jest duży .Najbardziej czuć go przy ruszaniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokładnie do 3 tys obrotów czuć wyrazny spadek mocy :(powyzej auto juz lepiej jedzie ,w dieslu mniej sie to odczuwa bo jest większy moment obrotowy,dodam że moja sprężarka jest 100% sprawna ,dopiero co jestem po wymianie chłodnicy klimy bo dostałem z kamienia jak jechałem chwile za tirem autostradą :( ,klima chodzi dobrze ale silnik adr traci sporo mocy zeby ta sprężarke uciągnąc :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 150KM w benzynie i czuję, gdy klimę włączę, w szczególności przy wyprzedzaniu. Bez klimy, wystarczy troszkę gazu i szybko się wkręca. Przy włączonej nawet na 1 stopień nawiewu i 21C auto staje się wyraźnie słabsze, przyspiesza, lecz sobie radzi tak sobie i trzeba go mocniej cisnąć. Kiedyś miałem vectrę b 1,8 16v 115KM. Przy włączonej klimie jeździła jak astra 1.4 60km, jeśli nie gorzej. Klima w benzynie nie jest taka fajna. W dieselu lepiej się sprawdza. Kolega ma passka b4 1,9tdi 110km i auto z klimą czy bez, nie ma aż tak istotnej różnicy. Jednak te Nm coś dają. 1,8t benzyna jednak ma za mało Nm, chyba, że ktoś ma po tuningu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A nie można niczego logami wyniuchać ? Też dziś przeżyłem moment wkur*** kiedy cisnę z 2 biegu ale od niskich obrotów i auto prawie stoi. Fakt faktem, że mogłem stanąć, zredukować na 1 i odjechać, ale lekko się toczyłem więc pozostawiłem na dwójce. But w podłogę i do 2,5 tys obrotów a tu prawie nie jedzie. Macie jakieś sugestie co zlogować ? Gdzieś na sterowniku byłoby to widoczne ale którym ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj wracałem z wypoczynku 4 os w aucie i bagaznik na fest zawalony miałem dokładnie ten sam objaw,Ciężko ruszyć z krzyżówki,temperatura na zewnątrz około 32 st C,ale po ochłodzeniu było wszystko normalnie.Myślałem że coś z turbo ale doszedłem do wniosku że to chyba gęste powietrze, i do tego temperatura zewnętrzna.

OT

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

klima:

- większe spalanie,

- mniej mocy

+ ale za to chłodek :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem usterka jest.

Moze jest ktos kto ma podobna usterke?

Przeciez niemozliwe jest, zeby tak zamulilo.

Zapalam, ruszam z 1, daje gazu a obroty max 1,500 i tak szarpie samochodem.

Stanalem, przegazowalem i jest ok.

 

Panowie nie czytacie ze zrozumieniem. STANĄŁEM , PRZE GAZOWAŁEM I JEST OK. !! Nie pisze tu nikt o ciągłym problemie przy ruszaniu tylko o przymuleniu zaraz po odpaleniu i ruszeniu.

 

Kolego sprawdź pompę powietrza wtórnego.

Ja miałem identyczne objawy że odpalam, ruszam a tu muł, po mocniejszym dodaniu gazu już było ok, Wyskakiwał błąd właśnie w/w pompy ( zbyt słaby przepływ ) Pompa generalnie nierozbieralna :/ cała zalana w plastiku, Jeszcze nie zabrałem się za wymianę bo jakoś gorąco na dworze. Teraz odpalam, i zanim ruszę to samochód popracuje chwilke, Słychać kiedy pompa się włącza, obroty ze ssania ( 1100 ) spadają na (900) i słychać taki jakby odgłos odkurzacza :) pod filtrem powietrza, Jak odpalę w taki sposób to nie ma żadnego mulenia, a jak odpalę z zimnego i odrazu ruszam to przejadę ok 30-50 m i muli, Co do klimy to oczywiście w mieście odczuwalne jest włączenie AC i to chyba nie zależnie od mocy silnika bo jak miałem 170konego peugeota to przy AC też było czuć spadek mocy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprężarka klimatyzacji jak jest włączona to potrafi wciągnąć do 10 KM, a dokładając do tego jeszcze żar jaki się leje z nieba, no i samochody także tracą mocy z wiekiem także suma sumarum będzie muliło. Niestety przyjemności kosztują: wzrost spalania, spadek mocy silnika = komfort podróżowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

same temperatury -34 jakie teraz panują dają odczuwalny spadek mocy nawet przy wyłączonej klimatyzacji

samej klimy nie zauważyłem zbytniego spadku mocy, sprężarka nie chodzi na pełnych obrotach, przy tych temperaturach najpierw jadę koło 300 m z otwartymi oknami, później zamknięty obieg na szybę i nogi temp. 24, po chwili 22 C na auto

 

a nie jak niektórzy wsiadają, temp LO i się dziwią, że auto muli

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widać nie tylko u mnie jest muł z włączoną klimą w taką pogodę. Ciężko ruszyć z miejsca, później jakoś idzie, ale czuć spory spadek mocy, wszystko na siłę. Ale wolę się toczyć niż pocić :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie też jak włączę climatronic, to z 1.8T robi się zamulacz i trzeba mu dobrze depnąć żeby szedł jakoś.

 

Męczy mnie to, ale bez klimy ani rusz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie jest to samo

ale jak temeperatura w srodku sie ustabilizuje ( wentylator nie dmucha prawie na full) to wóz jakoś lepiej idzie i na postoju spalanie jest nizsze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

temat trochę odgrzeję, dodam ze swojej strony że przy wyłączonej klimatyzacji czas wtrysku to ok. 17ms, przy włączonej czas wtrysku sięga 24ms.jest bardzo odczuwalne załączenie kompresora, do tego jeszcze u mnie jest lambda padnięta(obwód grzania) i może źle mieszankę ustalać. czasy wtrysku na postoju.

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności