bobasspr Zgłoś #1 Napisano 3 Czerwca 2010 Panowie w którym miejscu powinien być zamontowany mieszalnik LPG?? Tylko proszę nie piszcie "na rurze dolotowej", chodzi mi o to czy za, czy przed przepływką, czy w środku rury, czy przy samej przpsutnicy, czy pozatykać dome itp... Dzięki wielkie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #2 Napisano 3 Czerwca 2010 A co, montujesz samodzielnie instalację LPG? Masz tu fotkę jak to u mnie wygląda. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
buki Zgłoś #3 Napisano 3 Czerwca 2010 ja ma 1.8 PF i mialem tak samo jak Danielloooo wyzej:D prawidłowo mieszalnik powinnien być za przepływką, aby zasadowosc gazu nie wpływała na prace przepływomierza, czyli nie rdzewiał, nie przyczyniał sie do jego błednej pracy, bo kalpka mierzy objetosciowy przepływ powietrza a nie mieszanke gazowo-powietrzną, teraz mam mieszalnik(blosa) za przepływomierzem termicznym, zero strzałow lepsze wkrecanie sie w obroty ==== nigdy nie bede narzekał na gazownie:D co do teori LPG jak wynika z badań: bieg jałowy : jak najdalej kolektora odcikna: jak najblizej kolektora i tak w sumie pracuje blos i mam go po środku:D jak chcesz foto tompisz na PW bo na codzien na forum nie jestem pozdraVWiam Buki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bobasspr Zgłoś #4 Napisano 4 Czerwca 2010 Ja mam gazior zamontowany dokładnie tak samo jak na pierwszym zdjęciu czyli przed przepływką, chciałbym natomiast go umieścić jak najbliżej przepustnicy. Jakie za a jakie przeciw takiemu rozwiązaniu?? Na chwilę obecną nie chce kombinować z blosem bo jest dość drogi a za niedługo będe przymierzał się przy przerobieniu mojego LPG na sekwencje. Proszę o odp. na moje pytania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #5 Napisano 4 Czerwca 2010 Jakie za a jakie przeciw takiemu rozwiązaniu?? Za takim rozwiązaniem.....będziesz pierwszy bo wielu próbowało i poległo... Przeciw...dobranie odpowiedniego miksera (...) , nic nie zyskasz na takim rozwiązaniu... Niestety te silniki tak mają. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skarap Zgłoś #6 Napisano 5 Czerwca 2010 hmm.. ja mam zamontowany wąż na obejmie dorobionej tuż przy przepustnicy (tylko trzeba było 'przedłużyć' niektóre inne węże z powodu przesunięcia). Efekt? KONIEC ZE STRZAŁAMI W PRZEPŁYWKĘ.. Ale... Na gazie gaśnie, bo go zalewa, coś jakby za wolno dostaje powietrze. Ja mam zrobiony kompromis raczej gazowy. Wyrzucona klapa z przepływki, zamiast płytki wstawiony opornik podający wartości otwartej przepływki do połowy. Efekt finalny? na benzynie ma problemy z obrotami, przepala straszliwe ilości. na gazie? nigdy nie było lepiej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #7 Napisano 6 Czerwca 2010 Wklej fotkę jak to wygląda u Ciebie ale to jednak prowizorka-auto musi być sprawne na obu paliwach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #8 Napisano 6 Czerwca 2010 (edytowane) ja mam zamontowany wąż na obejmie dorobionej Ma to coś wspólnego z mikserem? Efekt? KONIEC ZE STRZAŁAMI W PRZEPŁYWKĘ ....a wystarczy tylko przyspieszyć zapłon w 2E.... Wyrzucona klapa z przepływki Tego to już nie rozumiem... nigdy nie było lepiej ......no cóż , na gazie okey a na benzynie silnik świruje. zamiast płytki wstawiony opornik podający wartości otwartej przepływk Sterownik potrzebuje informacje z przepływki w postaci napięcia a nie oporności , oporności są brane z czujnika temp. powietrza zasysanego który akurat jest też w przepływce... Edytowane 6 Czerwca 2010 przez lebow Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skarap Zgłoś #9 Napisano 6 Czerwca 2010 tak, to jest mixer. a co jeśli przestawianie zapłonu nie pomogło? ja walczyłem z gazem ponad rok Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #10 Napisano 6 Czerwca 2010 a co jeśli przestawianie zapłonu nie pomogło? ja walczyłem z gazem ponad rok Też się pożegnałem z jedna przepływką , u mnie jeszcze na wybuchy miał wpływ puszczający regulator ciśnienia paliwa. Od ponad roku zdarzyły mi się może ze trzy strzały (zbyt szybko przełączam na gaz), ale są na tyle delikatne że tylko gumka na klape wywala, wcześniej też węże od odmy i zaworu krokowego wywalało no i w końcu rozerwało przepływomierz. Niesprawny potencjometr przepustnicy też może mieć wpływ na wybuchy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bobasspr Zgłoś #11 Napisano 6 Czerwca 2010 Tzn tak panowie, napewno Będe zakładał sekwencje do tego silnika, Wiem że wtryski idą x4 a nie sekwencyjnie w tym silniku (tak jak m.in w Ke-Jet) natomiast jeżdzę i na gazie i na benzynie więc przerobienie silnika żeby chodził tylko na LPG nie wchodzi w grę, chcę zrobić tak żeby "idealnie" chodził na benzynie i na gazie. Sekwencyjny gaz ma to do siebie że nie ma "po drodze" w zasadzie niczego, ani przepływki, ani rury dolotowej ani też przepustnicy. Mam Paska w automacie i zależy mi najbardziej na NIEZAWODNOŚCI. to o co pytam w pierwszym poście ma tylko pomóc "przetrwać" mi okres do momenty w którym nie założe sekwencji. Obecnie jest ok na gazie i na benzynie, ale napewno pojeżdzę tak jeszcze z pół roku i nie chciał bym wymieniać przepływki. Ale skoro piszecie że tak jak ja mam jest prawidłowo to ok. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #12 Napisano 6 Czerwca 2010 Lebow, popraw posta, bo ja nie pisałem o końcu strzałach w przepływkę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pszemek Zgłoś #13 Napisano 6 Czerwca 2010 Efekt finalny? na benzynie ma problemy z obrotami, przepala straszliwe ilości. na gazie? nigdy nie było lepiej I przejdziesz przegląd? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skarap Zgłoś #14 Napisano 6 Czerwca 2010 przechodze normalnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #15 Napisano 6 Czerwca 2010 przechodze normalnie. Wnioskuję że to nie jest pełny przegląd, a już na pewno nie badają składu spalin. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #16 Napisano 6 Czerwca 2010 Lebow, popraw posta, bo ja nie pisałem o końcu strzałach w przepływkę Poprawiałem... ...bladego pojęcia nie mam czemu się tak zacytowało.... przechodze normalnie. Pokuszę sie o dygresję (bez urazy) ,oddawajcie samochody do przeglądu....no chyba że macie w dowodach osobistych miejsce na pieczątkę Stacji Diagnostycznej... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skarap Zgłoś #17 Napisano 7 Czerwca 2010 robi się niepotrzebny OT. teoretycznie mnie jako klienta nie powinno obchodzić które badania wykonają, których nie. Jadę do okręgowej stacji kontroli pojazdów, robią mi badania, biją pieczątkę, nie mają zastrzeżeń, wyjeżdżam. proste. Do kwestii umiejscowienia parownika ma to niewiele w efekcie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach