Skocz do zawartości
JACU6X6

Pomoc - powódź

Rekomendowane odpowiedzi

mozecie podac ewentualnie co uzyskaliscie - jakie dary ile kasy lacznie itd.

OK, może ja podam co mamy po zbiórce na forum Mazdy.

Dotychczas kupiliśmy:

20l uniwersalnego płynu do czyszczenia CIF professional (4x5l bańki)

20l płynu do dezynfekcji/czyszczenia DOMESTOS (4x5l bańki)

3l mleczka do czyszczenia CIF (6x0,5l butelki)

10l płynu do mycia naczyń (2x5l bańki)

10l mydła w płynie (2x5l bańki)

20 kg proszku do prania (2x10kg worki)

8l płynu do płukania tkanin (2x4l bańki)

10 wiader budowlanych (12l gruby plastik)

150szt mocnych worków 120l (5xpaczki po 30szt)

30 szt ścierek do podłóg (60x70cm)

24 duże rolki ręczników papierowych

7 mopów (więcej nie było)

25 par grubych rękawic gumowych

120 szt pieluch - 11-22kg (Huggies 5) - 2 paczki po 60szt

432 szt chusteczek nawilżanych dla dzieci (6xpaczki po 72szt)

5 szt dużych zmywaków kuchennych

3 czajniki elektryczne

25l preparatu grzybobójczego (5x5l bańki)

Poza tym jest jeszcze jakieś 900zł (zbiórka trwa dalej).

Paczek z ubraniami nie liczę, coś już do mnie dotarło, inne są w drodze.

 

Więcej o akcji dla ciekawskich tutaj http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=139&t=98454

 

Rozmawiałem dzisiaj z Jackiem i na razie prosił o wstrzymanie się z dalszymi zakupami.

Ma zorganizować jakąś pomoc na miejscu do segregowania "zestawów" dla konkretnych rodzin. Pojedziemy z tym wszystkim w przyszłym tygodniu - teraz jest w dalszym ciągu za dużo wody. Kurde, to już prawie 4 tygodnie !!!

 

Zastanawiam się nad rozlewaniem tej chemii którą mamy, bo to w większości są bańki po 5l. Ale myślę, że to raczej już na miejscu (butelek plastikowych po wodzie raczej nie powinno brakować, jedynie jakieś markery wodoodporne wezmę.

Edytowane przez Grzyby

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powódź grad potłuczone szyby w autach co jeszcze nad Sandomierz nadejdzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pracuję w serwisie VW w Kielcach - widzę że masz Caddy i B3. Jeśli coś byłoby potrzebne, porada techniczna, numer części, cokolwiek to pisz lub (jak będziesz w pobliżu) podjedź. Na ile tylko będę mógł to pomogę. Nie będzie mnie na miejscu tylko między 24 czerwca a 10 lipca. Poza tym śmiało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poleciała mała cegiełka na konto. trzymać się

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

widziałem i poczułem na sobie co woda potrafi. malutka cegiełka poszła. trzymajcie się

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jacku jeśli potrzebujesz mebli kuchennych to mam komplet który chętnie Ci dam, jeśli miałby się okazać przydatny.

Nie wiem tylko jak to w razie czego do Ciebie przetransportować.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jacku jeśli potrzebujesz mebli kuchennych to mam komplet który chętnie Ci dam, jeśli miałby się okazać przydatny.

Nie wiem tylko jak to w razie czego do Ciebie przetransportować.

Pozdrawiam

Piter ja mam komplet mebli do pokoju, nie poszły do niemniena bo jedne drzwiczki są oberwane i muszę poprawić a czasu nie było, pomysł jest że się busem do Sandomierza bujnę, to mogę zabrać :).

Jacku daj info czy się przydadzą :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
pomysł jest że się busem do Sandomierza bujnę, to mogę zabrać .

 

dobry pomysł.

W takim razie poczekajmy co powie Jacek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przydadzą się ale jest jedno ale - gdzie ja to złożę bo jak sie niemnien przekonał dojechać się nie da tam gdzie to ma iść za dużo jeszcze wody.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to może poczekamy.

W każdym razie meble czekają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no dojechać się jeszcze nie da, a miejsca w garażu po moim wyładunku jest minimalna ilość ... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W każdym razie meble czekają.

Jeść nie wołają, daj znać jak będzie można dojechać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj byliśmy z transportem. Garaż faktycznie załadowany i o wstawianiu jakichkolwiek mebli mowy nie ma. Przywieźliśmy chemię (około 140l. różnych preparatów, proszki itp.) i trochę ubrań.

Jacek pokazał nam jak wygląda okolica.

Krótko - szok!

Potężny obszar kilku czy kilkunastu kilometrów i wszędzie gdzie była woda widać to doskonale - cała roślinność ma kolor żółto-brązowy, jak uschnięta. Widać doskonale dokąd sięgała woda - z jednej strony żółta równina bez końca, z drugiej daleko w oddali ściana lasu z żółtą linią pokazującą dokąd sięgała woda.

Jechaliśmy przez kolejne miejscowości i praktycznie się nie odzywałem - to co widać jest tak przytłaczające że nie wiadomo co w ogóle powiedzieć.

Parterowe domy ze śladami wody przy dachach, piętrowe ze śladami w połowie okien na piętrze. W niektórych miejscach ślady do wysokości jakichś 3m. Syf, szarość, muł, mnóstwo błota, smród. I sterty przed domami. Sterty całego wyposażenia - od mebli, lodówek, telewizorów, po drewniane drzwi, okna i podłogi. Wszystko do wyrzucenia. Zostają tylko gołe ściany - tylko tyle zostaje z domów. Wszystko trzeba zaczynać od początku. A i to nie wiadomo bo domy zaczynają pękać.

Na polach leżą zostawione przez wodę lodówki, mijaliśmy osadzony obok drogi duży (jakieś 5x2,5m) kontener mieszkalny (taki z budowy) przyniesiony przez wodę - nie wiadomo skąd!

 

A mnóstwo domów dalej stoi w wodzie. Co kawałek strażacy z pompami, bo to co zostało samo już nie spłynie.

Dojechaliśmy dokąd się dało w stronę Koćmierzowa. I zobaczyliśmy wielkie rozlewisko wody. Dalej się nie da - tylko łódka. Szacunkowo tam może być jeszcze ok. 1,5m wody.

Dużo ludzi dalej mieszka w Tarnobrzegu w internacie. Oni jeszcze nie mają gdzie wracać - bo zwyczajnie się nie da. A co zobaczą po powrocie? Domy stojące w kilkumetrowych wydmach naniesionego przez wodę piachu i szlamu? Szokujące to jest.

Skala tego kataklizmu jest olbrzymia - Jacek przewiózł nas od początku zalanych terenów aż po koniec (różnymi okrężnymi drogami bo nie wszędzie się da). To naprawdę potężny teren. To co pokazywano w TV nawet w części nie oddaje ogromu nieszczęścia. Sandomierza na oczy nawet nie widzieliśmy - nie ma mowy o dojechaniu. Patrole policji pilnują terenu i nie wpuszczają.

 

Aha, udało nam się zabrać wszystko na raz. Auto było pełne po dach. Tylne fotele złożone, roleta do garażu, nawet zagłówki tylnych foteli wyjąłem żeby zrobić trochę więcej miejsca po złożeniu. Tak załadowanym jeszcze nigdy nie jechałem. Część ładowaliśmy przez odsunięte szyby bo inaczej nie udałoby się zamknąć drzwi. Ale śmiagało jak złe na trasie usmiech.GIF W Tarnobrzegu jeszcze dołączył do nas Kotul z ekipą - przywieźli 60kg karmy dla psów.

Zabrałem aparat ale nawet go nie wziąłem do ręki tam na miejscu. Nie ma sensu dokumentowanie tego co tam jest. Żadne zdjęcie tego nie odda.

 

Jacku, naprawdę wielki ukłon w Twoją stronę, że chcesz pomóc tym którzy zostali najbardziej poszkodowani. I w zasadzie nie mają oni cały czas możliwości robić nic. Mogą jedynie czekać aż woda zostanie wypompowana i będą mogli wrócić do swoich domów. Próbować zacząć układać wszystko od nowa.

Edytowane przez Grzyby

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://picasaweb.google.com/116456893765499542914/TransportDlaJACU6X6#

 

osoby występujące:

pomarańczowy - niemniem

czarny - rastaman

kobieta - żona Prezia

niebieski - Preziu

żółty - Jacek (ten z tymi czerwonymi kwiatuszkami od nas :D)

Edytowane przez niemniem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic ostatnio nie pisałem bo poza sprzątaniem myciem nic się nie dzieje. Dziś wydarłem regały jutro pomyję jakieś fotki porobię to wkleję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z obietnicą na konto poszła kaska z forumowych reklam.

Jest to więcej niż z obiecanego jednego miesiąca, gdyż wypłacane jest od pewnego progu (70€). Taka też kwota poszła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wszystko

 

Na chwilę obecną streszczę sytuację

 

Do Koćmierzowa przejazdu nie ma wiec to co Niemnien i Grzyby zwiózł leży w garażu

 

Budynek w którym miałem firmę na 99% idzie do rozbiórki przenosze się do kolegi 150m od firmy na ulicę Portową

 

Co będzie dalej czas pokaże na razie entuzjazmu i verwy mi brak ale mam nadzieję że to chwilowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, cały czas Koćmierzów jest "niedostępny"?

Tyle czasu i ta woda dalej stoi. Szok...

 

Jacek, uszy do góry! Jak zaczniesz widzieć postępy w pracach to i entuzjazm - mam nadzieję - wróci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności