[B5 3BG] Nietypowy hałas (dudnienie) po zmianie opon na letnie

[wemb]

... i jeszcze

 

Cytat:

"a dwa to to że A6 ma piaste 67,1mm, pasek 57,1mm, sprawdzić czy są pierścienie centrujące

a niektóre ciołki na wulkanizacji nic nie powiedzą tylko założą co jest i kase wezmą kierownica nie bije przy 80-120km/h ??? "

 

Trafna (kolejna) uwaga - koła wymieniałem wprawdzie w zakładzie wulkanizacyjnym, ale wyglądało to tak, że kolega przyjechał a6, ja przyjechałem paskiem - i pan zrobił przekładkę (zdjął z jednego, założył na drugie).

 

Może tak naprawdę od tego zacznę - dokupując pierścienie do passata ?

 

pzdr

Bogdan

[wojta]

... i jeszcze

 

Cytat:

"a dwa to to że A6 ma piaste 67,1mm, pasek 57,1mm, sprawdzić czy są pierścienie centrujące

a niektóre ciołki na wulkanizacji nic nie powiedzą tylko założą co jest i kase wezmą kierownica nie bije przy 80-120km/h ??? "

 

Trafna (kolejna) uwaga - koła wymieniałem wprawdzie w zakładzie wulkanizacyjnym, ale wyglądało to tak, że kolega przyjechał a6, ja przyjechałem paskiem - i pan zrobił przekładkę (zdjął z jednego, założył na drugie).

 

Może tak naprawdę od tego zacznę - dokupując pierścienie do passata ?

 

pzdr

Bogdan

zacznij od zmiany wulkanizatora a czy masz pierscienie sprawdz sam wykrec sruby i zobacz czy ci fela goni po piascie

[kyniovtg]

A z którego roku te oponki?

[wemb]

'2206' napisane na oponie - czyli 22tydzień 2006roku - data produkcji.

 

Good Year Excellence , 205/55R16 91H - firma i parametry chyba OK.

 

pzdr

Bogdan

[kyniovtg]

Bogdan wyjmij pierścien z felgi załóż na piastę będziesz miał 100% pewności

[wojta]

Bogdan wyjmij pierścien z felgi załóż na piastę będziesz miał 100% pewności

chybadopiero ma zalozyc jak nie ma jezeli otwor w feldze jest wiekszy niz piasta i jest luz to musi go zalozyc by wycetrowac felge na piascie

[wemb]

Witam.

 

Zdjąłem alufelgę dzisiaj i pomierzyłem. Co się okazuje:

 

1) Alufelga nie ma pierścienia centrującego

2) Otwór w feldze ma kształt stożka - otwór mniejszy ma wielkość 57,1mm, większy 70mm (załączam fotki)

3) Felga nachodzi idealnie na piastę - gdy zakładam ją - opiera się o piastę w taki sposób, że nie czuć żadnych luzów - czuć, że weszła w ten mniejszy otwór

4) Widać na drugim zdjęciu, ile felga wchodzi w piastę.

 

Także pomysł z pierścieniami centrującymi to nie ten trop. Z wyważeniem to też raczej nie będzie to - wiem, bo felgi były wyważane i po drugie auto jedzie jak po szynach - w żadnym zakresie prędkości nie drży, nie ściaga itp.

[wojta]

moze masz oslone silnika luzna moze nadkole w zimie bylo zaklejone sniegiem i sie trzymalo a teraz sucho gonisz auto po asfalcie i zaczelo dudniec

[PrZeMoL]

zle przechowywane opony tez moga huczec

 

po fotce to mozesz rozmiar cyckow ocenic a nie stan opony

 

dokladnie co innego jakby opona zmieniala kolor podczas zuzycia.... a oceniajac opony po zdjeciach to tak jakbyscie dotykali cycki przez rekawice i mowili ze sa fajne w dotyku :serducho

[killer]

U mnie tez po zmianie opon strasznie huczy.. na poczatku myslalem ze to przez zle wywazenie kol, pojechalem z reklamacja, mechanik wywazyl jeszcze raz i dalej to samo.. poogladal zawieszenie i stwierdzil ze to moze byc przez koncowke drazka, ktora faktycznie nadaje sie juz do wymiany bo jest peknieta guma na niej. Myslalem ze to moze byc przez tarcze i klocki ktore tez juz sa na wykonczeniu, no ale przed wymiana opon wszystko bylo dobrze. Poczytalem troche forum i znalazlem jakies posty o wyzabkowanych oponach, sprawdzilem u siebie i wydaje mi sie ze sa wlasnie wyzabkowane. Auto kupilem w grudniu z tymi wlasnie oponami, tylko ze byly na tyle wczesniej, poprzedni wlasciciel chyba nigdy ich nie zamienial bo przednie byly duzo bardziej wytarte niz tylne. Nie wiem co teraz zrobic, czy dac je spowrotem na tyl, czy jezdzic jak jest? Czy jak bede jezdzil z wyzabkowanymi oponami cos sie moze stac? Cos sie bedzie dzialo z amortyzatorami i zawieszeniem?

[Gość wysek1998]

witam

 

mam tą dolegliwość od tego poniedziałku , zajechałem na wulkanizacje kupiłem dwie letnie opony miałem swoje jeszcze dwie z tamtego roku dobre . zimówki zdjęte i wyjechałem na letnich . wszystko było dobrze tak mi sie wydaje ale jeszcze tego samego dnia wszedłem trosze szybko w zakręt aż zapiszczała opona dosyć długo . po jakimś czasie zaczełem odczuwać dudnienie w przednim kole ciężko opisać w kotrym a moze nawet w obu . dudnienie jest stałe zmienia sie tylko podczas przyśpieszania napiera głosu i częstotliwości . byłem dzis u kolesia co sprzedał mi je zmieniłem jedną opone bo wydawało mi sie ze to lewa wyjechałem od niego i dalej to samo . koła mam wywazane juz 3 razy w przeciągu 5 dni . zmienione zawieszenie 1 miech temu . dzis bede miał nowe tarcze i klocki .

 

czy moze zgieła mi sie troche felga ? , jeden pan na wulkanizacji powiedział ze jedno koło troche zle pracuje jak wywazał mi , a drugie jest w 100% dobre.

 

czy pomoze mi przełożenie kół z tyłu na przód ?

 

albo moze ktoś mi pomoze co mam zrobić, jak kupie dwie nowe opony to czy moze te dudnienie jak bym miał cos przyklejonego do opony zniknie ?

 

Pozdrawiam.

[ARKO]

Witam wszystkich. Mam taki sam problem jak pozostali w tym temacie a mianowicie słyszę wewnątrz auta straszny szum. Na zewnątrz auta w ogóle nic nie słychać. Z której strony nie da się stwierdzić, na pewno z przodu. Zaczęło się zaraz po tym jak zmieniłem koła z zimowych na letnie. Zaznaczam że koła zostały wyważone. Co to może być :hmm Z góry dzięki za pomoc.

Edytowane 27 Kwietnia 2014 przez ARKO

[maxiKaz]

Jaka marka opon, z którego roku i czy nie są czasem wyząbkowane?

[Obywatel]

Musiałem ostatnio wymienić jedną oponę. Kupiłem używkę z Allegro. Wiem, że nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie, ale chcę dojeździć komplet i kupić nowe opony.

 

Dokupiona opona okazała się problematyczna; po pierwsze okazało się, że ma uszkodzenie:

 

Ponieważ uszkodzenie było dokładnie pomiędzy elementami konstrukcyjnymi opony, wulkanizator ocenił, że kwalifikuje się do naprawy na gorąco. Opona została naprawiona i zasadniczo w miejscu naprawy nic się z nią nie dzieje, ale ten sam wulkanizator powiedział mi, że opona jest wyząbkowana. Kiedy zapytałem, z czym to się będzie wiązać, odpowiedział, że może nawet szarpać kierownicą.

 

Ponieważ po założeniu opony nie zauważyłem żadnych drastycznych objawów (nastawiłem się na jakieś konkretne efekty specjalne), uznałem, ze wszystko jest w porządku. Jednak po przetestowaniu opony w różnych warunkach, stwierdzam że idealnie nie jest. Po pierwsze opona emituje pewien hałas - taki furkot podobny trochę do jazdy na zimówce o bardzo grubych klockach bieżnika. Ale to nie jest największy problem. Zauważyłem, że przy ok. 60 km/h opona generuje minimalne bicie idące w parze z emitowanym przez nią hałasem.

 

Czy bicie może być efektem wyząbkowania, naprawy bocznej ściany opony czy jeszcze czegoś innego? Zaznaczam, że objaw pojawił się dopiero po założeniu tej konkretnej opony. Nie pomogło ponowne wyważenie i zamiana opon stronami. Przy okazji drugi wulkanizator oglądał tą oponę i nie zauważył żadnych niepokojących objawów w okolicy naprawianego miejsca - ani od wewnątrz, ani od zewnątrz.

 

Co o tym myśleć? Czy taka opona jest bezpieczna? Dwóch wulkanizatorów orzekło, że tak. Do hałasu mogę się przyzwyczaić, ale niepokoi mnie to bicie.

 

Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki.

[masterunio]

Jak bije przy 60km/h to nie wyobrażam sobie jazdy autostradą przy 140.

Bezpieczeństwo przede wszystkim, opona do wymiany

[Obywatel]

No właśnie paradoksalnie przy wyższych prędkościach bicie przestaje być tak odczuwalne.