bojownik Zgłoś #1 Napisano 15 Marca 2010 Witam, miałem dziś niezbyt przyjemny przypadek, wypadek. Śnieg, ślisko... skrzyżowanie, za mną kobieta w innym VW (jakiś VAN). No i stało się, musiałem ustąpić pierwszeństwa, a że było ślisko to sobie zacząłem już wcześniej hamować, no i prawie wyhamowałem przed wjazdem na skrzyżowanie. Niestety kobieta za mną chyba za późno pomyślała o hamulcach i wjechała mi w kufer... Mi na pierwszy rzut oka nic się nie stało, jej pogięła się tablica rejestracyjna i wypadła kratka (zaślepka na halogeny?). Wziąłem od niej nr. tel. i odpisałem tablice. Pojechałem na myjnie, bo zimę tu mamy jeszcze w Żywcu, auta brudne i ciężko cokolwiek zobaczyć, czy się coś stało. No i ukazały się moim oczom dwie rysy poprzeczne (od tablicy rej. chyba) na długość może 20 cm każda. Kilka odprysków lakieru i mocowanie zderzaka od dołu pęknięte. Ale zderzak się trzyma. nie wiem jak mam sobie to wycenić, aby ani nikogo nie wykorzystać, ani ze zostać pokrzywdzonym. Co byście zrobili na moim miejscu? Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #2 Napisano 15 Marca 2010 sprawdź ceny uszkodzonych rzeczy i zadzwoń do tej pani i ją poinformuj o tym co i jak myślę ze w 400 powinno się zamknąć Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kat825 Zgłoś #3 Napisano 15 Marca 2010 Jak elementy mocno porysowane (głęboko) to malowanie całości elementu ok250zł. Jak da się podkleić mocowanie to luz (weź za klej ok 50zł) nie to zderzak do wymiany. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bojownik Zgłoś #4 Napisano 15 Marca 2010 Widzę, zderzaki na allegro w różnych cenach Passat b5 zderzak tył sedan Rysy, czy ja wiem, na pierwszy rzut oka tego nie widać, w zasadzie to chyba nie będę z tym robił, bo mi to nie przeszkadza, zderzak się trzyma. No ale to nie o to chodzi, czy będę z tym robił czy nie. Może zejdę i zrobię foto jakieś. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krawcol82 Zgłoś #5 Napisano 15 Marca 2010 (edytowane) Zawsze możesz pociągnąć odszkodowanie z OC sprawcy. Jeśli zderzak jest przełamany/nadłamany, to możesz liczyć ok. 1000-1400zł za zderzak z lakierowaniem... Edytowane 15 Marca 2010 przez Krawcol82 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #6 Napisano 15 Marca 2010 to wiesz ile ewentualnie za zderzak sobie wołać + lakiernik 150 - 200 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bart60 Zgłoś #7 Napisano 15 Marca 2010 Nie masz zbyt dużego pola manewru,mogliście chociaż spisać uszkodzenia powstałe w wyniku stłuczki albo od razu brać kasę,a tak jak kwota będzie dla niej za duza to może się nie zgodzić na to. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bojownik Zgłoś #8 Napisano 15 Marca 2010 Wisz ciężko to było sprawdzić na miejscu, auto zabłocone, w ogóle to myślałem, że nic się nie stało, na wszelki wypadek wziąłem tel. i spisałem nr. kobieta wydaje się ok już się z nimi umówiłem, tylko nie wiem jaką cenę krzyknąć, poniżej zamieszczam foto: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #9 Napisano 15 Marca 2010 300 powinno styknąć na zderzak nawet dostaniesz w kolorze na allegro bez malowania a i z malowaniem powinno wystarczyć Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bart60 Zgłoś #10 Napisano 15 Marca 2010 Policz sobie cenę używanego zderzaka plus malowanie.Sprawdz czy belka pod zderzakiem jest cala.Myślę ze ok.450-500 zl byłoby ok.Ona nie dostała mandatu wiec na pewno nie będzie pokrzywdzona. I nie ulegaj ładnym oczkom kobiety-hahaha. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bojownik Zgłoś #11 Napisano 15 Marca 2010 Powiedziałem 450 zł 250 zderzak + 200 zł malowanie. Sprawca (mąż tej kobiety) twierdzi, że to za dużo, chce się zastanowić do jutra, twierdzi również, że ten plastik z uchwytem można kupić i założyć oddzielnie i że nie stanowi on integralnej całości. Niestety ja nie wiem, może ma rację, ale to i tak nic nie zmienia. Jeśli się nie zgodzi, pójdzie to z jego ubezpieczenia. Dzięki chłopaki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krawcol82 Zgłoś #12 Napisano 15 Marca 2010 Sprawca (mąż tej kobiety) twierdzi, że to za dużo, chce się zastanowić do jutra, twierdzi również, że ten plastik z uchwytem można kupić i założyć oddzielnie i że nie stanowi on integralnej całości. Niestety ja nie wiem, może ma rację, ale to i tak nic nie zmienia.Jeśli się nie zgodzi, pójdzie to z jego ubezpieczenia. Góra zderzaka lakierowana, czyli nakładka i dół zderzaka (czarny plastik) to są dwie osobne rzeczy... Można kupić osobno-nie wiem, jak na Allegro, ale w ASO można. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bojownik Zgłoś #13 Napisano 15 Marca 2010 Krawcol82 - dzięki za wyczerpujące info. Myślisz, że za dużo powiedziałem? Szczerze to nie mam zamiaru z tym robić, chyba, że mi zderzak odpadnie. Ale jakbym coś dostał z OC to bym sobie szybę frontową wymienił. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bimbol Zgłoś #14 Napisano 15 Marca 2010 Góra zderzaka lakierowana, czyli nakładka i dół zderzaka (czarny plastik) to są dwie osobne rzeczy... Można kupić osobno-nie wiem, jak na Allegro, ale w ASO można. w 3B jesteś tego pewien? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
emate Zgłoś #15 Napisano 16 Marca 2010 twierdzi, że to za dużo, chce się zastanowić do jutra, twierdzi również, że ten plastik z uchwytem można kupić i założyć oddzielnieto niech przyjdzie i zrobi (bezgotówkowo) , powiedz ze nie masz nic przeciwko, chcesz miec to zrobione i niech działa chłop.... w 3B zdaje się że to jest całość a nie osobno, w 3BG dopiero chyba był dół zamienny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krawcol82 Zgłoś #16 Napisano 16 Marca 2010 w 3B jesteś tego pewien? Sorki-nie doczytałem, że chodzi o 3B... W 3BG to są dwa osobne elementy (niestety znam to z autopsji), w 3B rzeczywiście jeden. Moje niedopatrzenie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bojownik Zgłoś #17 Napisano 16 Marca 2010 Coś mi przeciągają podjęcie decyzji, do jutra... Do jutra to oni sobie mogą naprawić szkodę w swoim aucie i nawet ekspertyza nic nie wykaże. Coś mi się wydaje, że będą chcieli mnie zbyć. Następnym razem bez wahania wzywam policję, człowiek chce dobrze, a jest jak zwykle. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Miki66 Zgłoś #18 Napisano 16 Marca 2010 Coś mi przeciągają podjęcie decyzji, do jutra...Do jutra to oni sobie mogą naprawić szkodę w swoim aucie i nawet ekspertyza nic nie wykaże. Coś mi się wydaje, że będą chcieli mnie zbyć. Następnym razem bez wahania wzywam policję, człowiek chce dobrze, a jest jak zwykle. Jeżeli masz oświadczenie sprawcy i jego dane to nie mogą Cię wykiwać. Gdyby sprawca dalej się migał dzwoń śmiało do jego ubezpieczyciela i zgłoś szkodę.Gwarantuję że zderzak wymienią na nowy,a pieniążki pójdą z konta sprawcy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bojownik Zgłoś #19 Napisano 16 Marca 2010 Sęk w tym, że nie mam oświadczenia, to moja pierwsza stłuczka, na pierwszy żut oka nie było widać szkody i nawet mi na mysl nie przyszło spisywac cokolwiek oprócz. nr rejestracyjnych i telefonu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Krawcol82 Zgłoś #20 Napisano 16 Marca 2010 Sęk w tym, że nie mam oświadczenia, to moja pierwsza stłuczka, na pierwszy żut oka nie było widać szkody i nawet mi na mysl nie przyszło spisywac cokolwiek oprócz. nr rejestracyjnych i telefonu. Świadków też pewnie nie masz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach