romeo9999 Zgłoś #1 Napisano 20 Stycznia 2010 witam pam pytanko odnosnie tego problemu a wiec co zauwazyłem to około 1900 do 2000 obrotów potem jest oki i znów około 3500 tys obrotów zaczyna troche szarpac spalanie czasowe około 35 litrów notomiast na 100 wynosi około 14 l przed ta awarią spalanie około 8 do 9 la na czasówce ciezko było wykrecic 25 a to własnie nie dawno mi sie stało z alarmu otwarłem auto i odpaliłem i było oki a nie kiedy otwieram auto i po chwili (ciezko z odpaleniem ale odpala i sa takie obiawy nie dawno ja dwa dni temu usłyszałem jakis przekaznik koło lewej nogi jak by nie potrafił zaskoczyc moze to alarm i przekaznik jakis lub przekaznik od odciecia ? pomocy bo mnie zje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Toomek Zgłoś #2 Napisano 20 Stycznia 2010 Moim zdaniem ta awaria to ZIMA. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość maslog Zgłoś #3 Napisano 20 Stycznia 2010 Zadnych znaków interpunkcyjnych. Dramat. Prawie jak Enigma Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Cinek668 Zgłoś #4 Napisano 20 Stycznia 2010 (edytowane) a masz zamontowane odciecie?? ---------- Post added at 22:06 ---------- Previous post was at 22:04 ---------- a jak tam kolego z mocą tego samochodu jest?? bo to zależy gdzie i jak więcej jeździsz bo taki silnik mam w vw IV i tyle nie pali radze po zaglądać do filtrów i może paliwa wymienić i wtedy sprawdzić bo alarm do spalania to nie ma nic wspólnego... Edytowane 20 Stycznia 2010 przez Cinek668 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matekvw Zgłoś #5 Napisano 22 Stycznia 2010 kolego mi tyle palił kiedy przepływomierz padł szarpał i ciężko odpalał najlepiej podłaczyć sie pod kompa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukisio Zgłoś #6 Napisano 22 Stycznia 2010 Podłącz się pod komputer i zobacz. Z reguły pada czujnik G2/G62 i jara niemiłosiernie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matekvw Zgłoś #7 Napisano 22 Stycznia 2010 a alarm tu niem nic wspólnego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
da.kus Zgłoś #8 Napisano 23 Stycznia 2010 witam pam pytanko odnosnie tego problemu a wiec co zauwazyłem to około 1900 do 2000 obrotów potem jest oki i znów około 3500 tys obrotów zaczyna troche szarpac spalanie czasowe około 35 litrów notomiast na 100 wynosi około 14 l przed ta awarią spalanie około 8 do 9 la na czasówce ciezko było wykrecic 25 a to własnie nie dawno mi sie stało z alarmu otwarłem auto i odpaliłem i było oki a nie kiedy otwieram auto i po chwili (ciezko z odpaleniem ale odpala i sa takie obiawy nie dawno ja dwa dni temu usłyszałem jakis przekaznik koło lewej nogi jak by nie potrafił zaskoczyc moze to alarm i przekaznik jakis lub przekaznik od odciecia ? pomocy bo mnie zje może to być wina przepływomierza filtra powietrza,lub sondy lambda podłącz się pod kompa to powinno rozwiązać zagadkę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robertss-r2 Zgłoś #9 Napisano 23 Stycznia 2010 a jak odpala po przestanej nocce Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
REMO Zgłoś #10 Napisano 23 Stycznia 2010 ja bym raczej skupił sie na sondzie lambda miałem taki objawy w fordzie przyczyną był właśnie walnięta sonda lambda gdybyś był zmuszony wymienic sonde, nie daj sie nabrac na jakieś zamienniki wsadz orginała ja wtedy zamontowałem uniwersalna ...... o kant wiesz czego można tym walnąc !!!!!!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #11 Napisano 23 Stycznia 2010 witam pam pytanko odnosnie tego problemu a wiec co zauwazyłem to około 1900 do 2000 obrotów potem jest oki i znów około 3500 tys obrotów zaczyna troche szarpac spalanie czasowe około 35 litrów notomiast na 100 wynosi około 14 l przed ta awarią spalanie około 8 do 9 la na czasówce ciezko było wykrecic 25 a to własnie nie dawno mi sie stało z alarmu otwarłem auto i odpaliłem i było oki a nie kiedy otwieram auto i po chwili (ciezko z odpaleniem ale odpala i sa takie obiawy nie dawno ja dwa dni temu usłyszałem jakis przekaznik koło lewej nogi jak by nie potrafił zaskoczyc moze to alarm i przekaznik jakis lub przekaznik od odciecia ? pomocy bo mnie zje do sprawdzenia przepływomierz, sonda lambda, przepustnica, alarm (kable odpowiadające za odcienie zapłonu) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bond29 Zgłoś #12 Napisano 23 Stycznia 2010 Kolego rozwiązałeś problem z tym spalaniem bo z tego co zauważyłem to mam ten sam problem. Tylko że u mnie jak by auto było słabe tak mi się wydaje i skaczą obroty a przy lekkim depnięcu moment i jest ponad 20L/100km. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xxpasek2.5tdi Zgłoś #13 Napisano 23 Stycznia 2010 może odłączenie aku na noc by pomogło.potem na kompa blędy odczytać i jak stare to wymienić świece i kable.ja mam chyba wszystko sprawne,a teraz pali więcej o 1,5l .a zimny po mieście to masakra.ta zima wszystkim autom daje tak po p.....e,że szkoda gadać.ile niepotrzebnych wydatków i nerwów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bond29 Zgłoś #14 Napisano 23 Stycznia 2010 Kolego "xxpasek2.5tdi" niewiem ile pali więcej ten samochód w zimie bo stał 2 miechy pod domem rozbity po tym jak go kupilem, poczym przed pierwszymi mrozami zaczołem go robić i tak jeździ aż do dzisiaj tylko że na kompie pokazuje mi srednie spalanie ok 13l Bp a gazu zjada 16l a to za dużo jak na 1,6 i jeździe na emeryta Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xxpasek2.5tdi Zgłoś #15 Napisano 24 Stycznia 2010 poniżej 10 średnio nie schodzi.teraz w te duże mrozy więcej.owszem spalił latem 8,ale nie przekraczając 80-90.bez wyprzedzania,równa droga.wez go w małą trasę,gdzie nie ma ruchu i spróbuj wolno,równo jechać.z kolei przy prędkościach na autostradzie 140-170 też średnio pali 10.te silniki tak mają.emeryt style tu nie pomoże,spalanie będzie niższe o 1l.ja już się o tym przekonałem i staram się jezdzić normalnie,od czasu do czasu 1,2,3 do odcinki go kręce,jak są możliwości to 180 cisnę i spalanie średnie 10.sam się dziwię,ale te silniki tak mają. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bond29 Zgłoś #16 Napisano 24 Stycznia 2010 Kolego "xxpasek2.5tdi" to nie jest wina mrozów tylko czegoś uszkodzonego bo spadające obroty przy chamowaniu i takie spalanie to dramat dla tego silnika on powinien się zmieścić z max 12-13 gazu a benzyna max 11 L a teraz jest 13 benzyny a 15-16 gazu tym bardzie że auto jak by nie miało mocy. Miałem kiedyś golfa 3 1,6 b 75Km to była rakieta 90 na drugim biegu a kolo 130 na 3 biegu i żadnych przerubek tam nie bylo a spalanie max 12L a normalnie 9,5-10l trasa 6,5-7L a tu jest dramat 101 Km niby auto cięższe ale dobry maluch mnie wyprzedzi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xxpasek2.5tdi Zgłoś #17 Napisano 24 Stycznia 2010 to jest silnik 8zaworowy,mała pojemność,a koni 101.więc jak na starą konstrukcję to wysilony.silnik 75km z golfa 3 to inna sprawa.poza tym golf jest lżejszy i nie potrzebuje tyle paliwa,a przyspiesza optymalnie.wahania obrotów to w pasku 1.6 norma.proponuje hamować silnikiem.u mnie zdarza się,że spadną obroty o 100-150,ale za moment się stabilizuje i jest ok.falują wtedy gdy jest zimny,a włącze ogrzewanie szyby,dmuchawę na maxa,radio i światła.jest trochę tematów na forum o tym nieszczęsnym 1600.często siada przepływka,czujnik temperatury,sonda lambda,przepustnica się brudzi itd.ale podstawa to dobre paliwo i sprawny układ zapłonowy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
klaudek Zgłoś #18 Napisano 24 Stycznia 2010 A u mnie pali w te mrozy 13-15l i mysle ze to normalne Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
xxpasek2.5tdi Zgłoś #19 Napisano 24 Stycznia 2010 właśnie zrobiłem traskę 100km z ciekawości.normalna jazda bocznymi drogami.w sumie kilka razy po parę kilometrów bocznymi drogami,żeby nie było że dobra droga i nagrzane auto.max chwilami 140,a tak to normalnie.temp.silnika nawet nie weszła na 90.spalanie 10,5.dodam,że po samym mieście 14spokojnie.dobrze,że do wylotówki mam kawałek. aha temperatura na zewnątrz -15. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
klaudek Zgłoś #20 Napisano 24 Stycznia 2010 Wydaje mi sie ze nikogo nie powinno zdziwic takie spalanie dla mnie to normalka,tylko dziwi mnie to ze temperatura nie osiagnela 90stopni u mnie jak jest 90stopni to tak trzyma caly czas nawet nie spadnie na chwilę,a kto mi powie ze powinno palic w takie mrozy 8,5-9l to jakis fantstyk Zgodze sie z takim paleniem ale w lato Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach