Skocz do zawartości
pingwin_corp

Jaki zapach samochodowy? - metody umieszczania i polecane marki

Rekomendowane odpowiedzi

Również przestrzegam przed zapachami w płynie, kumpel miał w Fordzie Escortcie imitację drewna , rozlało się to i powłoka wierzchnia zaczęła się paskudnie łuszczyć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mówisz o tych fiolkach darmowych ? Nie wyleje się to to ?

dokładnie kuczlaw o tych fiolkach. a pewnie ze się wyleje, tylko że leżąc na dachu będzie mi to całkowicie obojętne ;) .

dużo jeżdżę, wiec jak będzie 'wylatywało' tylko po trochę zapachu to po paru godzinach i tak będzie go dużo w samochodzie. spróbuje i się podzielę spostrzeżeniami.

pozdro :provw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość herne

Pozwolę sobie odświeżyć wątek (słowo odświeżyć jak najbardziej na miejscu), ale też zastanawiałem się, co zrobić żeby w samochodzie "ładnie pachło". Choinki całkiem przyjemne, ale na krótko, a taki w pojemniczku na nawiewie trzyma nawet kilka m-cy, ale co z tego jak tego zapachu nie czuć bo nos "się przyzwyczaja". Wychodzi na to, że trzeba kupić właśnie coś w stylu Ambi Pur Car lub coś podobnego, a do tego dodatkowo jeden lub dwa ulubione zapachy - i wozić je zakręcone w schowku. Przestajemy czuć ten pierwszy, wyciągamy go i zakręcamy, a wstawiamy inny. Pomaga na jakiś czas, a potem zamiana na inny. Wanilia, nowy samochód, zielona herbata - i zawsze robi się przyjemnie za kierownicą. No chyba że w końcu odświeżę fotele i zakonserwuję skórę - jeszcze lepszy zapach :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiscie wieszam 2 choinki z tylu na raczkach w podsufitce i pachna dosyc dlugo ... z reszta chyba kazdego stac zeby wydac 5 zl na choinke raz na 2 tygodnie albo 3

 

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość aphorismus

Ja miałem dosyć niekonwencjonalny sposób na poprawę zapachu w samochodzie :manga W sezonie wiosna-lato-jesień, gdy ścinałem dużo sosnowych gałęzi, wkładałem pod fotel spory odłamek świeżego drewna. Przed kilka pierwszych dni zapach żywicy był niesamowity :serducho Należy jednak pamiętać, aby położyć pod drewno kawałek gazety, bo drzewo sosnowe wydziela sporo żywicy, która mogłaby uszkodzić wykładzinę ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja miałem dosyć niekonwencjonalny sposób na poprawę zapachu w samochodzie W sezonie wiosna-lato-jesień, gdy ścinałem dużo sosnowych gałęzi, wkładałem pod fotel spory odłamek świeżego drewna. Przed kilka pierwszych dni zapach żywicy był niesamowity Należy jednak pamiętać, aby położyć pod drewno kawałek gazety, bo drzewo sosnowe wydziela sporo żywicy, która mogłaby uszkodzić wykładzinę

 

Pierwszy raz takie cos czytam :D a jak bym taki kawal drewna zobaczyl pod fotelem w 3C to nie moge sobie wyobrazic jaka byla by moja reakcja :D ale nie powiem ... jak spelnial swoja role to git :):D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość aphorismus

Nie mówię tu o wciskaniu pod fotel wielkiego pniaka, ale małego odłamka :manga Zadanie spełnia, polecam ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

taaa, metraka do bagażnika :lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
taaa, metraka do bagażnika

I to pewnie z wycinki w lesie :D, najpierw będzie zapach w aucie a później na rozpałkę do kominka się przyda :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość aphorismus

I korniki przerzucające się z pniaka na drewniane wstawki :manga

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra, koniec OT, ale się uśmiałem ale patent fajny. Wypróbuje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam mieszanine:

Dr. Marcus - seria Senso "New Car"

Dr. Marcus - seria Senso Luxury "Black"

 

Wieszam obydwa na prawej kratce nawiewu nad radiem, black na 50%, senso na 30% i jest slicznie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość herne

A czy zapach w samochodzie jakoś wpływa na Wasz styl jazdy? Ja przy wanilii jestem ostoją spokoju, tzn. jeżdżę w miarę dynamicznie ale nie mam nerwa gdy stoję w korku ani nie mam ochoty pocisnąć nawet gdy wyprzedza mnie polonez (znaczy wariat, bo po emerycku nie jeżdżę). Wpływ ma też muzyka - jakich chilloucik w tle i nawet w trójmiejskich godzinach szczytu można się zrelaksować (po co się stresować - szybciej nie pojedziesz, a w samochodzie ciepło, na głowe nie pada, wygodny fotel, miła muzyka i przyjemny zapach :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

muzyka ma wpływ na 100% i to ogromny :) ale czy zapach to nie jestem pewny.pewnie na jednego dziala a dla innego jest to obojętne.w moim Pasku w bagażniku na takim metalowym uchu (nie wiem dokladnie do czego to jestale jest takich 4) wisza 2 a'la choinki z ambi pur o zapachu cytrynowym i jakoś dają rade :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności