krzysztofek6 Zgłoś #41 Napisano 2 Stycznia 2010 Również przestrzegam przed zapachami w płynie, kumpel miał w Fordzie Escortcie imitację drewna , rozlało się to i powłoka wierzchnia zaczęła się paskudnie łuszczyć Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lysy78_03 Zgłoś #42 Napisano 2 Stycznia 2010 Mówisz o tych fiolkach darmowych ? Nie wyleje się to to ? dokładnie kuczlaw o tych fiolkach. a pewnie ze się wyleje, tylko że leżąc na dachu będzie mi to całkowicie obojętne . dużo jeżdżę, wiec jak będzie 'wylatywało' tylko po trochę zapachu to po paru godzinach i tak będzie go dużo w samochodzie. spróbuje i się podzielę spostrzeżeniami. pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość herne Zgłoś #43 Napisano 2 Września 2010 Pozwolę sobie odświeżyć wątek (słowo odświeżyć jak najbardziej na miejscu), ale też zastanawiałem się, co zrobić żeby w samochodzie "ładnie pachło". Choinki całkiem przyjemne, ale na krótko, a taki w pojemniczku na nawiewie trzyma nawet kilka m-cy, ale co z tego jak tego zapachu nie czuć bo nos "się przyzwyczaja". Wychodzi na to, że trzeba kupić właśnie coś w stylu Ambi Pur Car lub coś podobnego, a do tego dodatkowo jeden lub dwa ulubione zapachy - i wozić je zakręcone w schowku. Przestajemy czuć ten pierwszy, wyciągamy go i zakręcamy, a wstawiamy inny. Pomaga na jakiś czas, a potem zamiana na inny. Wanilia, nowy samochód, zielona herbata - i zawsze robi się przyjemnie za kierownicą. No chyba że w końcu odświeżę fotele i zakonserwuję skórę - jeszcze lepszy zapach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kacza Zgłoś #44 Napisano 3 Września 2010 Ja osobiscie wieszam 2 choinki z tylu na raczkach w podsufitce i pachna dosyc dlugo ... z reszta chyba kazdego stac zeby wydac 5 zl na choinke raz na 2 tygodnie albo 3 Pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość aphorismus Zgłoś #45 Napisano 3 Września 2010 Ja miałem dosyć niekonwencjonalny sposób na poprawę zapachu w samochodzie :manga W sezonie wiosna-lato-jesień, gdy ścinałem dużo sosnowych gałęzi, wkładałem pod fotel spory odłamek świeżego drewna. Przed kilka pierwszych dni zapach żywicy był niesamowity :serducho Należy jednak pamiętać, aby położyć pod drewno kawałek gazety, bo drzewo sosnowe wydziela sporo żywicy, która mogłaby uszkodzić wykładzinę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kacza Zgłoś #46 Napisano 3 Września 2010 Ja miałem dosyć niekonwencjonalny sposób na poprawę zapachu w samochodzie W sezonie wiosna-lato-jesień, gdy ścinałem dużo sosnowych gałęzi, wkładałem pod fotel spory odłamek świeżego drewna. Przed kilka pierwszych dni zapach żywicy był niesamowity Należy jednak pamiętać, aby położyć pod drewno kawałek gazety, bo drzewo sosnowe wydziela sporo żywicy, która mogłaby uszkodzić wykładzinę Pierwszy raz takie cos czytam a jak bym taki kawal drewna zobaczyl pod fotelem w 3C to nie moge sobie wyobrazic jaka byla by moja reakcja ale nie powiem ... jak spelnial swoja role to git Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość aphorismus Zgłoś #47 Napisano 3 Września 2010 Nie mówię tu o wciskaniu pod fotel wielkiego pniaka, ale małego odłamka :manga Zadanie spełnia, polecam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #48 Napisano 3 Września 2010 taaa, metraka do bagażnika Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
under81 Zgłoś #49 Napisano 3 Września 2010 taaa, metraka do bagażnika I to pewnie z wycinki w lesie , najpierw będzie zapach w aucie a później na rozpałkę do kominka się przyda Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość aphorismus Zgłoś #50 Napisano 3 Września 2010 I korniki przerzucające się z pniaka na drewniane wstawki :manga Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #51 Napisano 3 Września 2010 Dobra, koniec OT, ale się uśmiałem ale patent fajny. Wypróbuje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
uosiu Zgłoś #52 Napisano 4 Września 2010 Polecam mieszanine: Dr. Marcus - seria Senso "New Car" Dr. Marcus - seria Senso Luxury "Black" Wieszam obydwa na prawej kratce nawiewu nad radiem, black na 50%, senso na 30% i jest slicznie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość herne Zgłoś #53 Napisano 5 Września 2010 A czy zapach w samochodzie jakoś wpływa na Wasz styl jazdy? Ja przy wanilii jestem ostoją spokoju, tzn. jeżdżę w miarę dynamicznie ale nie mam nerwa gdy stoję w korku ani nie mam ochoty pocisnąć nawet gdy wyprzedza mnie polonez (znaczy wariat, bo po emerycku nie jeżdżę). Wpływ ma też muzyka - jakich chilloucik w tle i nawet w trójmiejskich godzinach szczytu można się zrelaksować (po co się stresować - szybciej nie pojedziesz, a w samochodzie ciepło, na głowe nie pada, wygodny fotel, miła muzyka i przyjemny zapach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rad0330 Zgłoś #54 Napisano 5 Września 2010 muzyka ma wpływ na 100% i to ogromny ale czy zapach to nie jestem pewny.pewnie na jednego dziala a dla innego jest to obojętne.w moim Pasku w bagażniku na takim metalowym uchu (nie wiem dokladnie do czego to jestale jest takich 4) wisza 2 a'la choinki z ambi pur o zapachu cytrynowym i jakoś dają rade Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach