Skocz do zawartości
mjuka

kolejna próba kradzieży

Rekomendowane odpowiedzi

i tu błąd...

czemu??

Proszę rozwiń temat, żebym głupstwa na przyszłość nie popełnił

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ja w swoim pasku mam wywalony caly zamek od kierowcy i wyciagniety kołek takze moze sobie krecic złodziej i drut wkladac i nie otworzy a dodatkowo mam odciecie zapłonu przez specjalny guzik umieszczony w trudno dostepnym miejscu.

 

1. wywalenie zamka nic nie daje w przypadku golfa IV, paska b5 3b i 3bg oraz audi a4, jest na to prosty sposób bez żadnych drucików itp nawet nie zauważycie różnicy, 0 uszkodzeń, nie wiem jescze czy w pasku b6 to działa, miejmy nadzieje że vw poprawiło ten błąd.

2. ukryty guziczek w trudno dostępnym miejscu...no to jest dobre :doh

tyle gadania na ten temat i nic...podjedź jak masz ochotę sprawdzić ile jest wart ten guziczek, nie będziesz mi mówił gdzie co masz i czy w ogóle masz i daje sobie rękę trachnąć że to znajdę...nie ma w paskach trudno dostępnych miejsc, tak wydaje się osobom które nie rozbierały tych aut.

 

Moja więc rada na koniec...Przestańcie się oszukiwać, dobrze zabezpieczone auto ma bardzo nieliczna grupa pewnie z użytkowników na tym forum, jeśli chcecie zaoszczędzić na zabezpieczeniu po prostu go nie zakładajcie...szkoda wywalać nawet 50 zł na taki trudno dostępny guziczek, jeśli chcecie mieć dobrze zabezpieczone auto kupcie zabezpieczenia z klasy profesjonalnej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
kupcie zabezpieczenia z klasy profesjonalnej.

 

dokladnie.

ja zauwazylem ze guziki wstawiaja osoby ktore nie bardzo siedza w temacie elektroniki. i nam wydaje sie ze, spoko mam guzik nikt nie odpali. a tak naprawde ktos kto "zajmuje" sie kradzieza, takiej osobie guzik to nawet nie jest przeszkoda przy kradziezy.

zreszta trudno dostepne miejsce tez nie moze byc takie ze przy checi odpalenia auta musimy sie gimnastykowac zeby wcisnac reke gdzies tam gdzie jest ten guzik. dobrze zrobiony profesjonalny alarm duzo wiecej pomoze niz te przelaczniki guziki itp. skoro stac kogos na wydanie ponad 20tys na passata to powinno go tez stac zeby kupic sobie porzadne zabezpieczenie i miec z glowy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co z osobami ktorym pstryczek elektryczek uratowal auto? pewie przypadek !!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzę żeby to uratowało auto tych osób pewnie tak samo się oszukują że to właśnie to powstrzymało przed kradzieżą, pewnie złodziej zamiast działać leżał ze śmiechu:lol3

A tak poważnie widzę na co dzień jak są zrobione takie magiczne przełączniki i ja bynajmniej nie miał bym z tym większego problemu.

Edytowane przez Tomczak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
pewnie złodziej zamiast działać leżał ze śmiechu
Tak i szczał w majtki :rotfl: Ale śmieszne. :doh

Myślę kolego Tomczak że nic nie jest w stanie zabezpieczyć naszych passków przed złodziejami. a w pierwszym momencie szukają zabezpieczeń z firm profesjonalnych bo tego się w aucie spodziewają. Przytaczałem w tego typu tematach wywody naszego forumowicza policjanta z warszawy (Zulu) klik. I tak naprawdę im więcej własnych zabezpieczeń w aucie (czyt nietypowych) tym większa możliwość ochrony. Właśnie "pstryczki- elektryczki" odprowadzenie gniazd OBD w inne miejsca niż fabryczne, bądź zamiana biegunów w tychże zabezpiecza nasze auto. Nawet dodatkowo założone laski na pedały i kierownicę zniechęcają potencjalnego złodzieja. I nie trudność tych zabezpieczeń go odstraszy bo wiadomo że sobie z nimi poradzi jak z każdym alarmem, a trudność odnalezienia przyczyny nieodpalenia auta. Czyli czas, czas działa na naszą korzyść. Im dłużej złodziejowi schodzi przy kradzieży tym większa możliwość wpadki. A zatem opuszcza auto przy którym stracił czas. Owszem znając kilka zabezpieczeń może do niego wrócić w innym terminie, ale wówczas my mamy czas na zrobienie nowych zabezpieczeń. Dlatego nie rozumiem z czego się tu śmiać. A najnowszej generacji zabezpieczenia złodzieje aut mają w jednym palcu, bo jednymi z pierwszych klientów takich zabezpieczeń są właśnie oni aby uczyć się jak je złamać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolega Tomczak się śmieje bo montuje pewnie alarmy, a jest dodatkowo pewnie jednym z tych fachmanów lobbystów którzy klienta doją do samego końca opowiadając bajki o wspaniałych mozliwościach zabezpieczeń....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie to miałem napisać*ale się powstrzymałem... Kolega Tomczak także zapomniał że prawie pierwszymi klientami na nowe modele chodliwych marek to właśnie ci spece, którzy uczą się jak najpierw obejść fabryczne zabezpieczenia, a później wszystkie inne profesjonalne i mniej profesjonalne auto alarmy. Odkąd mam samochód, mój kolega z Krakowa dzwonił do mnie 5 razy z informacją że jego znajomym gwizdnęli Passata (wszystkie na fabrycznych zabezpieczeniach, tylko 2 z nich z AC...) Jacek dobrze pisze, im więcej "gadżetów" w samochodzie, to większa strata czasu dla złodzieja. Nie będzie ryzykował wpadki bo się uprze na nasze auto bo w przeciągu minuty znajdzie 5 innych (przecież Passatów jest w chol....e) mniej lub nie zabezpieczonych (czytaj: fabrycznie), które zrobi bez szczególnego napinania się. Kolega Tomczak widzę jest mocno przekonany że złodzieje to tylko tacy co zakradają się pod osłoną nocy w pelerynach i masce na oczach i "śmieją" się z domowych pstryczków, a jak zobaczą nie daj boże naklejkę na szybie, że w samochodzie siedzi profesjonalny alarm to odchodzą z płaczem... Są inne techniki rąbnięcia nam samochodu było na forum -> Szukajka.

Jestem takiego samego zdania: im więcej niestandardowych, nieszablonowych, pomysłowych zabezpieczeń to większe (nie pełne) większe bezpieczeństwo. Profesjonalne alarmy ok ale poza nim i tak bym dołożył pstryczka.

Edytowane przez morgan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Troszeczkę Was poniosło. Czy kiedykolwiek pisałem że zabezpieczenia nie są do złamania? zawsze twierdziłem że są do złamania i tak też pisałem, ale trzeba mieć na to czas o który tu właśnie się rozchodzi.

Zauważ że problem z tymi przełącznikami jest taki że w 90% są montowane tak aby były w zasięgu ręki kierowcy...więc już w tym monecie nie trudno je znaleźć a z pewnością ktoś kto bierze Twoje auto nie będzie szukał samego przełącznika a ściągnie konsolę i pewnikiem znajdzie tam te 2 konkretne przewody i na razie.

Dlatego uważam nadal że jeżeli zakładać to zakładać coś porządnego co nie sprawi problemu właścicielowi auta a samemu złodziejowi, przede wszystkim zabezpieczenia klasy profesjonalnej nie mają żadnych przycisków kasowania i temu podobnych rzeczy które sprawiają że konkretne urządzenie niczym się nie różni od właśnie takiego przełącznika.

I tak..uważam że złodziej to taki czarny ludek skradający się pod osłoną nocy...nie fajnie że nie doczytujesz a osądzasz...ale to świadczy o Tobie i o tym jaki masz stosunek do innych na forum.

 

Gdybyś przeczytał z uwagą...podkreślam Z UWAGĄ! to co napisałem, doszedłbyś do wniosku że mamy bardzo podobne zdania, prócz tego że polecasz zwykłe przełączniki a ja np dobrej klasy immobilizer. Także uważam że standardowe zestawy są nieskuteczne przede wszystkim z takich powodów że:

- są różne kolory przewodów więc nie trudno się połapać zwłaszcza jeśli jest po prostu założony bez żadnej fantazji

- w zdecydowanej większości cięcie zasilania lub masy powoduje unieszkodliwienie urządzenia

A weź dobry immobilizer (nie będę pisał jaki bo zaraz zarzucisz mi że jestem przedstawicielem handlowym tej firmy) masz przynajmniej 3 blokady, i kilka innych przewodów i wszystkie tego samego koloru, weź taśmę taką jak korzysta się w serwisie, ułóż razem z fabrycznymi wiązkami i masz naprawdę dobre zabezpieczenie, nad którym na pewno się zdrowo pogimnastykujesz.

 

Podsumowując odradzam proste ukryte przełączniki z racji tego że nie rzadko, nie bardzo są one ukryte, i uważam że jeśli zakładać to dobre urządzenie, ale założone profesjonalnie a nie na szybkiego pod domem.

 

Kolego J@ceq byłbym w stanie opisać Tobie na konkretnych przypadkach dlaczego uważam tak a nie inaczej.

I na koniec dodam, zwróćcie uwagę na ilu forach w każdym temacie o zabezpieczeniach co proponują i zachwalają? ukryte przełączniki co sprawia że to właśnie według mnie jest bardzo standardowe zabezpieczenie i właśnie takiego będzie złodziej szukać.

Edytowane przez Tomczak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok to pocytuję trochę:

A później złodziej już robiąc swoje czka ze śmiechu, pstryknąć można sobie w czółko
Moja więc rada na koniec...Przestańcie się oszukiwać, dobrze zabezpieczone auto ma bardzo nieliczna grupa pewnie z użytkowników na tym forum, jeśli chcecie zaoszczędzić na zabezpieczeniu po prostu go nie zakładajcie...szkoda wywalać nawet 50 zł na taki trudno dostępny guziczek, jeśli chcecie mieć dobrze zabezpieczone auto kupcie zabezpieczenia z klasy profesjonalnej.

Nie zakładać nawet guziczka - "dobra rada...", w sumie wszyscy co mają magiczne guziczki w swoich samochodach, żyją w błogiej nieświadomości i razem ze złodziejami mogą sobie pstrykać w czółko.... nie uważasz że to trochę przejaw ignorancji z twojej strony? Uważasz że nie ma na tym forum ludzi którzy też mają wyobraźnię, doświadczenie, wiedzę i mogą taki "guziczek" dobrze schować, połączyć w jakąś sekwencję, dobrze ukryć przewody? (piszę guziczek jako formę umowną "domowego" zabezpieczenia, bo faktyczny wygląd, funkcja w samochodzie cokolwiek wymyślisz....jest w naszym przypadku dowolna)

Tylko ten ma rację co montuje alarmy klasy profesjonalnej, a reszta to se może w czółko pstrykać? Złodzieje tych alarmów nie kupują, nie wiedza jak wygląda, jak się go montuje, jak działa, jak go obejść, tylko załamują ręce i idą do Powiatowego Urzędu Pracy się zapisać?

Ok za osądy Sorry!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu muszę przyznać Tobie rację. Źle się z tym wysłowiłem, może sprostuję to i wyjaśnię co konkretnie miałem na myśli. Już kiedyś to podkreślałem że chodzi i takie typowe jak to nazywają pstryczki, czyli cięcie + 2 kabelki + przełącznik ...czasaaami co najwyżej jakiś przekaźnik który nie wiele zmienia.

Wiadoma sprawa że jeśli ktoś odpowiednio zakombinuje dobry układ będzie on tak samo wydajny i również go polecę, przecież profesjonalne układy projektują tak samo ludzie.

Jednak mało kto na forum jest w stanie zrobić sobie takie skuteczne narzędzie, w większości są to właśnie takie banalne przełączniki które często zdarza się że więcej problemów narobią użytkownikowi niż złodziejowi.

Dlatego tak się upieram że jeśli ktoś chce zrobić zabezpieczenie niech zrobi to porządnie czy to samoróbka czy gotowy układ aby był klasy profesjonalnej, bo co ma niby dać taki ukryty wyłącznik?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytałem o osobach, które miały próbę kradzieży i być może taka pierdoła ich właśnie uratowała, gdybanina...nie wiadomo (możne ktoś go szczęśliwie akurat spłoszył, nie wiem...). Tak jak wcześniej pisałem, złodziej wchodzi do samochodu pokonując fabryczne zabezpieczenia i próbuje odpalić samochód... nie wiem po jakim czasie daje sobie spokój bo musi się pierdasić z jakimś tam guziczkiem.... po co ryzykować wpadkę...? Idzie dalej i w przeciągu 5 min znajdzie pewnie kilka innych Passatów na fabrycznych zabezpieczeniach bo nasze (przynajmniej mój) samochód to nie unikaty w skali kraju i jest w czym przebierać idąc pod jakikolwiek market.

Nie pisałem, ze nie masz racji z porządnymi auto alarmami ale uważam, że wszystko inne jest lepsze niż fabryczne zabezpieczenia.

Masz większe doświadczenie i pewnie nie jedno widziałeś (czytaj prowizorek) po których pewnie ci ręce opadają, jeżeli ktoś oszczędza na zabezpieczeniach (tanie alarmy), a ponadto nie ma AC to w zupełności przyznaje ci rację, nikomu nie życzę straty ale pretensje można mieć później tylko do siebie.

A za te osobiste wycieczki to jeszcze raz sora, poniosło mnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jedna uwaga o której także wspomnę, miejsce cięcie można często wyczytać z zachowania auta przy próbie odpalenia, tak więc starajcie się aby miejsce cięcia na prawdę było nie powtarzające się.

w pasku b5 3b i 3bg znalazłem takich 5 nie pozostawiających błędy, być może ktoś zna więcej, w b6 na razie znalazłem 4. Jednak jeśli ktoś znajdzie ciekawe miejsca...nie chwalcie się tym na forum...nigdy nie wiadomo kto to czyta.

 

pozdrawiam i sorki jeśli kogokolwiek w tym temacie uraziłem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja nie rozumiem po co w ogóle kombinujecie z obd? przecież złodziej z tego nie korzysta....

1. otwiera drzwi wyłamakiem

2. wymiana kompa na swój

 

no a co jak bedzie: http://www.dreamcircle.com/bluescreen/norwegian_bluescreen.jpg

 

wtedy musi podlaczyc sie pod obd :P

 

a powiedz kolego jak ten zlodziej podpina swojego kompa nie korzystajac z obd?

Edytowane przez PrZeMoL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja powiedziałem że podpina kompa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witajcie mam podobny problem kluczyk moge wsadzic do polowy zamka tego prawie nie uzywam tylko czasem jak chce wszystkie szyby spuscic przed zima bylo ok ale teraz juz sie nieda na poczatku kluczyk do polowy wsadzony sie obkrecil troche teraz juz nawet krecic niemozna czy mogla to byc proba kradziezy

 

jak sie najlepiej zabezpieczyc prosze napisac na prv

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jak chce wszystkie szyby spuscic przed zima bylo ok ale teraz juz sie nieda na poczatku kluczyk do polowy wsadzony sie obkrecil troche teraz juz nawet krecic niemozna czy mogla to byc proba kradziezy
Może to być zapyziały zamek, brudny. Smar i z wyczuciem rozruszaj zamek. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności