god Zgłoś #1 Napisano 12 Listopada 2009 Co jest przyczyna tego ze autko mi rozłancza silnik przy 4000tyś obr i potem przez chwile nie moge go odpalić zachowuje sie tak jak by nie było kompresji sprawdzałem cisnienie oleju jest ok jak odłącze rure od turbinu i niema tym samym doładowania to niema tego efektu. próbowałem ustawić mniejsze doładowanie ale to nic nie daje czy moze to robić zaworek n75 .Nadmienie tylmo ze dzieje sie tak jak jest zimny potem juz tego nierobi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
niwdew Zgłoś #2 Napisano 12 Listopada 2009 Czyli że na zimnym krecisz go do 4000 rpm?? Jeśli tak to niedługo nie bedziesz mógł go odpalić dłużej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
souler Zgłoś #3 Napisano 12 Listopada 2009 krec go tak dalej, to nie bedzie co zbierac. podpiera zawory. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ziaaiz Zgłoś #4 Napisano 13 Listopada 2009 nie miałbym sumienia tak go kręcić. Nawet gorącego nie wkręcam powyżej 3500. To nie dla diesla obroty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robol Zgłoś #5 Napisano 13 Listopada 2009 kiedyś tłok bokiem wyjdzie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach