Skocz do zawartości
VALDI

Przygasa światło ... podczas kręcenia kierownicą

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

 

Zauważyłem dziś taki mankament ...

Wsiadam do auta (nie zamykam drzwi - swiatlo na suficie pali się) "przekręcam kluczyk", uruchamia się silnik ... włączam światła ... i teraz kręcę kierownicą w lewo - prawo ... i w chwilach kręcenia przygasa światło (przygasa światło na suficie, leciutko podświetlenie deski, oraz światła zewnętrzne ...) Czy możecie mi powiedziec czy to jest normalne? czy u Was tak samo to działa? jeżeli to tylko u mnie - co może byc "znowu" do wymiany ...

 

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sądzę że jest to normalne przy kręceniu jest zużywana energia na wspomaganie kierownicy

i dlatego światła przygasają mam tak w peugeocie 307 zauważyłem niedawno w pasacie nie zwróciłem na to uwagi

 

ale tylko jak auto stoi w miejscu w czasie jazdy nie powinno być czegoś takiego

Edytowane przez syjan1212

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzieki za odp. a mozesz w wolnej chwili zerknac u siebie jak to wyglada?

dzis sprawdzalem u kolegi w innym aucie (MB) - i w czasie postoju nie wystepuje u niego taka magia ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak zaraz po rozruchu to moze byc normalne, bo aku pewnei konczy juz swoj zywot

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj

 

Podejrzewam że to jest sprawa alternatora, sprawdz czy pasek jest dobrze naciągnięty na alternatorze.

Miałem tak w Vectrze C. Powodem może też być duża wilgotność powietrza, auto stoi na dworze i wilgoć dostaje sie do okablowania, elektroniki i kostek.

Rozgrzej motor, zgaś i ponownie zobacz czy tak sie dzieje.

Edytowane przez vallentino

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kurcze tylko jest problem ...

bo po przejechaniu 100km ... zatrzymaniu auta ... dzieje sie to samo. :/

myslisz ze aku kaput? czy alternator?

 

a moge sam podciagnac ten pasek? (trzeba byc specjalista?)

do mechaniki to ja mam dwie lewe rece :D

z gory dzieki za jakies podpowiedzi ... nawet nie wiem jak mocno on ma byc naciagniety.

Edytowane przez VALDI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki masz aku bezobsługowy? jezeli tak to bedzie się tam świecić dioda sygnalizujaca koniec żywota.

Jak pali na dotyk (bez krecenia) po rozgrzaniu świec to aku jest sprawny.

Obstawiałbym alternator lub wilgoć.

 

 

 

No raczej jak masz swojego mechanika to on ci to zrobi (naciągnie pasek) za niewielkie pieniążki

Edytowane przez vallentino

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to mnie teraz zastrzeliles z tym aku. nie mam pojecia jaki to jest ... wiem ze jest wiekszy niz powinien - bo pokrywa nie pasuje ...

Dzis juz nie chce mi sie otwierac maski i szukac diody (nawet nie wiem czy owa jest) jutro ogarne i zobacze ...

 

Co do odpalania - to wszystko ok. Swiece gasna - pyk i pali normalnie ...

czyli co albo alternator albo pasek ... ? tylko takie pytanie: ten pasek jest w stanie sam sie poluzowac/wyciagnac to jest normalne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciężko mi tobie odpowiedzieć...

To tak jak opona ma swoje właściwości w lato a inna w zimę, a taki gumowy pasek niezmieniasz z oponami pracuje w różnych temperaturach itp

 

poszukaj w google przygasanie swiateł

Edytowane przez vallentino

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paska sie nienaciaga bo jest tam automatyczny napinacz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Paska sie nienaciaga bo jest tam automatyczny napinacz.

No chyba że jest już tak wysłużony że napinacz nie daje rady naciągnąc, wtedy tylko wymiana.:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi tez lekko przygasa, no i tak samo mam w audi... Ale jak juz rozgrzeje silnik to wszystko ok. Wydaje mi sie ze to normalne. No i mam niesamowicie duza wilgotnosc pow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem przygasanie świateł nie jest normalne, bo u mnie czegoś takiego nie ma. Mozna się do tego przyzwyczaić i jakiś czas jeździć, ale powinno byś normalnie. Abyś zweryfikował czy niedomaga akumulator, czy alternator ewentualnie regulator napięcia to pożycz lub kup sobie jakiś niedrogi miernik (voltomierz). Akumulator przed rozruchem powinien podawać ok. 12,5 V. Ponoć jak podaje mniej niż 12,4 V to już źle. Ja jestem właśnie po wymianie akumulatora i u mnie pokazywał 11,9 V i na zimno ciężko mu już było zakręcić. Jeżeli tutaj wszystko gra, to odpal silnik, uruchom i zaśmieć co się da i sprawdź też na akumulatorze powinno być pomiędzy 13,5 a 14,5 V. Jak bedzie poniżej to już będziesz bliżej prawdy bo to albo alternator, albo coś nie tak z regulatorem napięcia. A jak będzie OK, to już nie wiem, moze gdzieś masz przebicie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem przygasanie świateł nie jest normalne, bo u mnie czegoś takiego nie ma. Mozna się do tego przyzwyczaić i jakiś czas jeździć, ale powinno byś normalnie.

 

Tak, tylko zauważ jedną rzecz. Nasze B5 mają hydrauliczne wspomaganie kierownicy. Napędzane pompą poprzez silnik. B6 mają elektryczne - napędzane elektrycznym silnikiem, który żre prąd podczas skręcania. I stąd uwagi kolegów o prądzie. A skoro masz większy aku niż być powinien - sprawdź jego pojemność, bo jak jest za duża, to alternator nie wydaja na jego ładowanie w czasie jazdy (szczególnie na wolnych obrotach) i na obsługę urządzeń i stąd to przygasanie. Rada? Wstaw aku taki, jaki powinien być. A i jeszcze dodaj gazu tak do 2500 obr na luzie i pokręć kierą - też przygasa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Charakterek, wszystko się zgadza co do różnic między B6 a B5, ale i tak uważam że to nie jest normalne żeby światło przygasało. Nie sądzę żeby Niemiaszki wypuściły taką furę jak B6 w której dzieje się coś takiego.

 

Doczytałem teraz i faktycznie możesz mieć rację co do akumulatora, jeżeli jest za duży, to Tobie VALDI pozostaje pożyczyć od kogoś na podmianę, albo podjechać do elektryka żeby podpiął Ci na moment taki jaki powinien być i wówczas sprawdź jak i co. Może nie policzy Ci za dużo za zawracanie du...y :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wedlug konfiguratora na stronie varty jak i boscha max 77 AH pasuja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak tylko troszkę przygasa to nie ma co panikować, wspomaganie jest elektryczne i zanim alternator zrównoważy spadek napięcia to tak się dzieje. To samo można zaobserwować jak włączamy np. ogrzewanie szyby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

Jak przygazuje na luzie - do 2000 / 2500 i krece kierownica to jest ok ...

dziwne - czyli wychodziloby na to ze wszystko gra?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wychodzi że jest za duży akumulator a za słaby alternator.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności