Wszystko co wiecie na temat 2.8 V6 4motion

[Skiinek]

A może masz walnięty ABS, a konkretnie sterownik pompy ABS? Jeżeli tak jest to masz duże prawdopodobieństwo, że nie będziesz mógł się połączyć z komputerem. Sprawdzone na własnym przykładzie. Pozdrawiam

 

a jak to sprawdzić ?

[wlad 1515]

a jak to sprawdzić ?

Jak masz uszkodzony sterownik pompy to po prostu nie będzie działać ABS i będzie się świecić kontrolka ABS.

[A-rek]

panowie jest na forum jakiś tutorial jak zdemontować przód Passka do wymiany rozrządu?

 

trzeba zozszczelnić klime aby zdjąć pas przedni? czy jest możliwość, tak jak w Audi, zdjąć kompletny pas przedni razem z chłodnicami bez demontażu przewodów klimy?

[B_O_N_K]

Jest, jakiś czas temu wrzuciłem coś takiego na forum.

 

---------- Dodano o 11:22 ---------- Poprzednia wiadomość o 11:15 ----------

 

http://forum.vw-passat.pl/threads/81262-Wymiana-rozrzadu-2-8-V6?highlight=pompa

[A-rek]

dzięki BONEK

[dgasek]

Hejka

 

Akurat wcześniej nie widziałem tego opisu bo rozrząd robił mi mechanik. Opis ładny i fajnie że wszystko działa , ale faktycznie wypadało by wymienić też uszczelniacze na wałkach , czego pewnie bez blokad się nie da - a co jak naciągajac nowy pasek idealnie się nie zgrywa - zaczynają się kombinacje. Przed wymianą w bloku z lewej u dołu jest otwór gdzie się wkręca śrubę żeby zblokować wał. A synchronizacja wałków jest w blokach 91 i 93 .

 

Pozdrawiam

[A-rek]

a rolek i napinacza paska wieloklinowego nie wymienia się? wymienia się tylko sam pasek?

[luk88]

Witam,

Koledzy mam takie pytanie,czy bezpośrednio na filtrze przeciwpyłkowym pod maską macie jakąś dodatkową osłone,nie licząc tej dużej która zakrywa akumulator,komputer itd...

Bo u mnie nie ma,a mam wrażenie,że coś tam powinno byc,ale nie mam pewności.

Pozdrawiam.

[Prezes007]

Witam,

Koledzy mam takie pytanie,czy bezpośrednio na filtrze przeciwpyłkowym pod maską macie jakąś dodatkową osłone,nie licząc tej dużej która zakrywa akumulator,komputer itd...

Bo u mnie nie ma,a mam wrażenie,że coś tam powinno byc,ale nie mam pewności.

Pozdrawiam.

 

Nie ma dodatkowej osłony. Jak zdejmiesz tą duża która osłania całe podszybie to nad filtrem nic wiecej nie ma.

[A-rek]

a nie powinno być tam jeszcze takiej osłony?

 

[luk88]

a nie powinno być tam jeszcze takiej osłony?

 

[ATTACH=CONFIG]110108[/ATTACH]

 

Właśnie taką osłone widziałem na portalu aukcyjnym i nie byłem pewny.Więc coś tam jest.

 

edit:

przeglądałem zdjęcia w necie i wygląda,że w Passacie przed liftem była taka osłona.

Edytowane 11 Listopada 2013 przez luk88

[Kuczi]

W swoim mam

[luk88]

Koledzy,kiedys juz pisałem tutaj,że niekiedy zdarza się,że samochód odpali mi i zgaśnie i wywala czujniki położenia wałka rozrządu.

Dokładnie taki:

17800 Czujnik wałka rozrządu 2 zwarcie do B+

brak osprzętu / nie związany ze sprzętem

17746 Czujnik położenia wałka rozrządu strona 1 - przerwa/zwarcie do plusa

brak osprzętu / nie związany ze sprzętem

wtedy wyczyściłem kostki i było ok przez 2 miesiące do dzisiaj.

Znowu to samo,tyle że po wyczyszczeniu kostek odpalił,wyjechałem z garażu i znowu zdechł.Do tego oświeciła się kontrolka ABS\ESP wywaliło błąd potencjometru pedału gazu i czujnik położenia przepustnicy plus te czujniki wałków.

Myślę,że problem jest gdzieś w instalacji.Czy ktoś miał kiedyś podobny problem,że wysypywało błędy jeden za drugim.

Zauważyłem też w pewnym momencie,że radio wyłączyło i włączyło się na jakies 2 sekundy,tak jakby prąd się stracił.

Przypomina mi to sytuacje jak w poprzednim samochodzie nie dokręciłem klemy minusowej do akumulatora,tyle że te są dobrze przykręcone.Niewiem od czego zacząc,lub czy ewentualnie są w Passacie miejsca gdzie lubi się woda dostac lub kabelek przetrzec.

Zwariowac z tym idzie.Najgorsze jest to,że jutro rano może zapalic jakby nigdy nic,no i szukaj nie wiadomo czego:(

[dgasek]

Słuchaj a może to jakiś anglik czy coś ? Ja bym obstawiał że problem jest gdzies przy sterowniku.

[luk88]

Nie,anglik to nie jest.Jutro dobieram się do wtyczki z ECU.Już raz to przerobiłem w zeszłym roku,wtedy się uczepił pedału gazu,skończyło się na nowym sterowniku.Wtyczka wtedy była zielona jak trawa.Jakoś w lipcu stała woda w grodzi akumulatora,przez zatkane odpływy,może wtedy coś się znowu tam dostało,a teraz to wychodzi.Ogólnie to większośc czasu auto przebywa w Danii,o ile oszczędzam na zawieszeniu to znowuż chyba te ciągłe deszcze dają się we znaki intalacji.Jutro działam.Oby coś się znalazło.

[Czarne Boogie]

Koledzy,

Od jakiegoś czasu próbuję dobrać sprężyny przednie do mojego passata sedan 2000 r. przed liftem 2.8 manual 4motion i już

 

nie bardzo mam pomysł co z tym dalej robić. Jeśli ktoś z forumowiczów wymieniał i ma auto na standardowej wysokości, to

 

proszę o wskazanie jakie to były sprężyny.

 

Jak sprawdził jeden ze sprzedawców numer sprężyny pasujący do mojego auta to 8D0 411 105 AT (1 pasek żółty , 2 paski brązowe). Przerobiłem już zarówno sprężyny AT oraz AR i żadne z nich do mojego auta nie pasują, gdyż podnoszą przód w takim stopniu, że odległość od opony do błotnika wynosi 10 - 11 cm. Jak da się zaobserwować normalne passaty jeżdżą na wysokosci około 4 - 5 cm. Tyle zresztą właśnie mam z tyłu.

 

Jeśli jesteście w stanie mi coś doradzić i pomóc przywrócić auto do standardowej wysokości to poproszę o pomoc.

 

Moje auto to passat sedan, rok 2000, rok modelowy 2000, przed liftingiem, 2.8 litra, 4 motion, skrzynia manualna.

Kody zawieszenia, jakie znalazłem na naklejce to 0JJ 0YP 1BA. Ewentualnie vin WVWZZZ3BZYE312758.

 

Dzięki i pozdrawiam

[Ptoq]

Witam. Czy jest mi ktoś w stanie powiedzieć, czy czujnik oleju w naszym motorze jest taki sam jak w innych silnikach? nie mogę nigdzie znaleźć dedykowanego do 2,8.

Dzięki i pozdrawiam.

[Czarne Boogie]

Koledzy,

Od jakiegoś czasu próbuję dobrać sprężyny przednie do mojego passata sedan 2000 r. przed liftem 2.8 manual 4motion i już

 

nie bardzo mam pomysł co z tym dalej robić. Jeśli ktoś z forumowiczów wymieniał i ma auto na standardowej wysokości, to

 

proszę o wskazanie jakie to były sprężyny.

 

Jak sprawdził jeden ze sprzedawców numer sprężyny pasujący do mojego auta to 8D0 411 105 AT (1 pasek żółty , 2 paski brązowe). Przerobiłem już zarówno sprężyny AT oraz AR i żadne z nich do mojego auta nie pasują, gdyż podnoszą przód w takim stopniu, że odległość od opony do błotnika wynosi 10 - 11 cm. Jak da się zaobserwować normalne passaty jeżdżą na wysokosci około 4 - 5 cm. Tyle zresztą właśnie mam z tyłu.

 

Jeśli jesteście w stanie mi coś doradzić i pomóc przywrócić auto do standardowej wysokości to poproszę o pomoc.

 

Moje auto to passat sedan, rok 2000, rok modelowy 2000, przed liftingiem, 2.8 litra, 4 motion, skrzynia manualna.

Kody zawieszenia, jakie znalazłem na naklejce to 0JJ 0YP 1BA. Ewentualnie vin WVWZZZ3BZYE312758.

 

Dzięki i pozdrawiam

 

Jeśli nikt nie wymieniał sprężyn to dajcie proszę informację na jakiej wysokości macie przody w Waszych autach. Wysokość krawędzi błotnika od podłoża i może jeszcze lepiej odległość od krawędzi opony do krawędzi błotnika (przy jakiej oponie).

Dzięki i pozdrawiam

[Ptoq]

Jeśli nikt nie wymieniał sprężyn to dajcie proszę informację na jakiej wysokości macie przody w Waszych autach. Wysokość krawędzi błotnika od podłoża i może jeszcze lepiej odległość od krawędzi opony do krawędzi błotnika (przy jakiej oponie).

Dzięki i pozdrawiam

Hej.

Mam 225/45/17 i wysokość od ziemi do nadkola to 69cm, a od opony do nadkola 6cm. Może się różnić max do 1cm, bo nie mam idealnie równego podjazdu

[Czarne Boogie]

Dzięki Ptoqu,

Mnie by też takie 6 cm prześwitu interesowało. Nie pamiętasz jaki masz zestaw amortyzator / sprężyna? Sprężyna fabryczna może (dwa brązowe i żółty)?

Przerobiłem w moim aucie trzy amortyzatory, i teraz mam drugie sprężyny (obecnie K+F o oznaczeniu AR). Wcześniej miałem z dwoma paskami brązowymi i jednym żółtym (jak fabrycznie ale nie wiem czy to były sprężyny rzeczywiście fabryczne) i w każdej kombinacji auto mi wyglądało jak land cruiser. Zupełnie nie wiem co jest grane. Znalazłem na forum takie opinie, że amortyzatory mogą się różnić wysokością osadzenia sprężyny. Ale żeby znany producent pozwolił sobie na zastosowanie talerza na sprężynę np. 5 czy 6 cm wyżej niż w przypadku amortyzatorów fabrycznych, to trochę abstrakcja... Zresztą jak pisałem, miałem trzy różne amortyzatory.

Dodatkowy aspekt tego co powyżej jest taki, że nowe amortyzatory mają skuteczność kwalifikującą je do wymiany... Zastanawiam się, czy zastosowanie jakiejś sportowej niższej o ileś tam sprężyny mogło by mieć miejsce. Jeśli teraz amory są rozciągnięte, to niższa sprężyna powinna je zbliżyć do optymalnych warunków pracy. Pytanie, czy moje rozumowanie ma sens, bo kiedy się czyta o jakichś niższych sportowych sprężynach to automatycznie czyta się o wymianie amortyzatorów...

Pozdrawiam