Gość Rider82 Zgłoś #1 Napisano 11 Września 2009 Witam, Orientuje się ktoś, czy model VW Passata B6 produkowany w drugiej połowie 2009 roku (silnik 2.0 TDI 140 KM) jest już mniej awaryjny w stosunku do modeli produkowanych wcześniej? Jeździ ktoś z was takowym ? Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rad0330 Zgłoś #2 Napisano 11 Września 2009 jak chcesz to sprawdzić jeśli dopiero niedawno mineęła 2 połowa 2009 roku? już bez przesady ale chyba w 3 czy 4 miesiace nie popsuje sie samochód chyba ze jest ktoś taki zdolny i zaparty Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rojasek Zgłoś #3 Napisano 11 Września 2009 w stosunku do modeli produkowanych wcześniej? Napewno nie ma bolączek wieku młodzieńczego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michal.Enter Zgłoś #4 Napisano 11 Września 2009 Smiało kupuj 2005/2006 miały jakies problemy z pompą oleju, głowicami, 2masami, ale juz chyba przeszło. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
raver32 Zgłoś #5 Napisano 11 Września 2009 Napewno nie ma bolączek wieku młodzieńczego A skąd taka pewność?Dopiero za jakiś czas wyjdzie jak sprawują się silniki CR. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
theOne Zgłoś #6 Napisano 11 Września 2009 Głośno było o tych z 2005/2006. CR są chyba od 2007 i o jakiś typowych usterkach się nie mówi chyba, po za tym myślę, że konstruktorzy VW po wpadce starego 2.0TDI wzięli sobie to do serca i poprawili co trzeba. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
raver32 Zgłoś #7 Napisano 11 Września 2009 Pierwsze Passaty z CR wyszly jakos rok temu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
theOne Zgłoś #8 Napisano 11 Września 2009 Sorry, źle wyczytałem na jakiejś tam stronie, jakoś pod koniec 2007 pierwsze CR testowali w Tiguanie, a w salonach na pewno w 2008 były. Czyli i TSI i TDI to koty w worku, do odważnych świat należy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Rider82 Zgłoś #9 Napisano 12 Września 2009 Jedynym wyzwaniem dla tego silnika teraz powinny byc ewetualne reakcje na złej jakości paliwo. Na jakich stacjach tankować? Bo w dzisiejszych czasach to nawet te renomowane sprzedają złej jakości paliwo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mati_09-94 Zgłoś #10 Napisano 19 Września 2009 dobre stacje to napewno: orlen, shell najgorzej tankowac na takich nieznanych stacjach bo tam nie ma tyle kontroli co np w orlenie, czy shell. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rafi-r Zgłoś #11 Napisano 19 Września 2009 A ja bym nie kupował samochodu z tego roku. I nie mówię tu o probelmach konkretnego modelu/silnika. Mówią, że jest kryzys i słabiej się samochody sprzedają. A co się robi jak mniej sprzedajesz? Produjujesz taniej, czyli używając tańszych/gorszych materiałów. Twoja decyzja ale ja bym wolał kupić używkę z zeszłego roku albo wstrzymać się tak do połowy przyszlego. A może jakiś lifting wyjdzie? A co do jakości paliwa, nie wiem jak w dieslu ale benzynowe silniki nie mają już nawet filtra paliwa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Matsil Zgłoś #12 Napisano 19 Września 2009 A ja bym nie kupował samochodu z tego roku. I nie mówię tu o probelmach konkretnego modelu/silnika.Mówią, że jest kryzys i słabiej się samochody sprzedają. A co się robi jak mniej sprzedajesz? Produjujesz taniej, czyli używając tańszych/gorszych materiałów. Super teoria, w takim razie wszystkie auta bez względu na markę z okresu kryzysu są do bani . Już widzę tych wszystkich producentów przestawiajacych maszyny na inne materiały . Pracuję w zakładzie produkcyjnym i uwierz mi, że jakakolwiek zmiana materiału nie obniża kosztów ale znacznie je podwyższa, co innego wprowadznie całkiem nowego produktu czy modelu - tu od początku linie produkcyjne są do tego dostosowywane, później jest to średnio opłacalne - powoduje przestoje, testy itp. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wazzi Zgłoś #13 Napisano 19 Września 2009 Dokladnie, adaptacja maszyn, szkolenia itp itd., srednio oplacalne przy aucie ktore niedlugo schodzi z produkcji Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marty_McFly Zgłoś #14 Napisano 20 Września 2009 A ja bym nie kupował samochodu z tego roku. I nie mówię tu o probelmach konkretnego modelu/silnika.Mówią, że jest kryzys i słabiej się samochody sprzedają. A co się robi jak mniej sprzedajesz? Produjujesz taniej, czyli używając tańszych/gorszych materiałów. Twoja decyzja ale ja bym wolał kupić używkę z zeszłego roku albo wstrzymać się tak do połowy przyszlego. A może jakiś lifting wyjdzie? A co do jakości paliwa, nie wiem jak w dieslu ale benzynowe silniki nie mają już nawet filtra paliwa. Nie no, jeszcze takiej teorii nie słyszałem, normalnie jak z Archiwum X o spiskowej teorii dziejów A odnosnie liftingu Passata to już takowy był, od samej końcówki 2008 roku zmieniono troche rzeczy w nim. Pod koniec 2010 lub początek 2011 wyjdzie całkiem nowy model. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bartek.w Zgłoś #15 Napisano 20 Września 2009 Mówią, że jest kryzys i słabiej się samochody sprzedają. Jaki kryzys? Moja firma kupuje teraz nowe samochody i czas oczekiwania to 2,5 miesiąca (poprzednią partię dostaliśmy po trzech!!! dniach od zamówienia). Powód? KRATKA! Auta teraz idą jak bułeczki, bo firmy się rzuciły. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łysy Zgłoś #16 Napisano 20 Września 2009 Panowie trzymamy się tytułu wątku. Kolejny post o kryzysie będzie kasowany. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mariusho Zgłoś #17 Napisano 20 Września 2009 witam, ja mam paska z pazdziernika 2008 roku, 170 KM DSG na common railu, byl to pierwszy passat sprzedany CR w tym salonie, do tej pory 50 000 przejechane i nic sie nie dzieje, paliwo tylko shell Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vw_piotr Zgłoś #18 Napisano 20 Września 2009 czy awaryjny... ostatnio przerabilem dwie naprawy gwarancyjne.... wymiana silnika za 35 000 zł oraz mechatronik, ktory problem wytypować Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach