Skocz do zawartości
shogg

skrzypiace zawieszenie przednie

Rekomendowane odpowiedzi

Magda - ale u ciebie jak zgrzyta na skręconych kołach to masz przegub do wymiany. A w takim wypadku to nawet wiadro oleju nie pomoże, bo olejem to można napsikać w gumy od wahaczy ewentualnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O kurcze teraz mi sie przypomnialo jak kupowalam paska to po kilku dniach uzytkowania zauwazylam zsunieta gume z przegubu(zaraz ja zalozylam i scisnelam opaska)i pewnie wtedy nalapal syfu do srodka.Dzieki wielkie Danek75.

A czy ma ktos jakies pomysly co do tego mojego brzeczenia przy przednim kole od kierowcy o ktorym wczesniej pisalam???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja wczoraj wymienilem wymienilem wzsystkie wachacze z prawej strony (lewa strone bede w poniedzialek wymienial) i na malych nierownosciach tez mi cos piszcze, czasami tez jak pobujam troche przodem, co moze byc tego powodem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Do [email protected] czy ta metoda na dlugo pomoze???

Jeśli jest to skrzypienie przypomina dźwięk zawiasów starych ciężkich drzwi (dokładnie taki dźwięk) to u mnie pomogło i chyba od 4-5 miesięcy nic nie słychać. Magda jeśli jest to terkot przy skręconych kołach to najprawdopodobniej do wymiany przegub. Tym bardziej że jak piszesz nie wiadomo ile jeździło auto bez ochrony na nim.

Hudzior ja miałem też piszczenie przy jeździe na nierównościach potem te dźwięki się nasilały aż osiągnęły hałas podobny do niesmarowanych zardzewiałych zawiasów (dźwięk był najbardziej szłyszalny podczas kręcenia kółkiem) też chciałem wymieniać zawiechę. Ale mechanik powiedział że nie ma po co bo jest dobra. Poradził mi nasmarować jak napisałem w poście 19 i już od 4-5 miesięcy mam spokój.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miałem dokladnie to samo, identyczne objawy. obstawiałem wachacz, potem amortyzator ale cos mnie tkneło i przy wymianie opon kiedy auto stało na podnosniku prysnałem wd-40. odrazu przestało skrzypieć, co prawda objawy wrociły po 2 dniach ale zabieg powtorzylem 3-krotnie, minal juz miesiac i zero skrzypienia;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie nie jest to terkotanie ani grzechotanie tylko pojedynczy zgrzyt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
prysnałem wd-40. odrazu przestało skrzypieć
WD-40 na długo nie może pomóc gdyż jest zbyt "suchym" olejem i powoduje bardziej wypłukiwanie niż smarowanie. Dobry do łańcuchów np. rowerowych gdyż nie przykleja się do niego piasek. Dodam iż u mnie po podniesieniu zawieszenia nie słychać było zgrzytów w/w przeze mnie. Nie mogłem dojść skąd się wydobywają, dlatego nasmarowałem wszystko co się łączy i jest ruchome w zawieszeniu. Po tej czynności sam powinienem przestać skrzypieć tak się przy okazji sam wysmarowałem. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na 100% pomoże

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość alekgora

witam

mam podobny problem z moim paskiem. otoz dziwne dzwieki typu skrzypienie/zgrzytanie wydobywaja sie z okolicy prawego kola z przodu. sadze ze to wahacz ale objawy nie do konca sa identyczne ze wspomnianymi wiec moze ktos sie spotkal. tak samo przy cofaniu jak w innych wypadkach oraz przy hamowaniu ale juz w fazie koncowej przy niskiej predkosci dodatkowy objaw to drgania przenoszone na pedal hamulca i na przod auta w czasie tych zgrrzytow.ostatnio wymienione klocki tarcze i polprzegub i to nie pomoglo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te Passaty to jakieś magiczne samochody :D Kiedy u mnie zaczyna coś się dziwnego dziać, od razu włączam forum i proszę bardzo.... o tym samym mowa.

 

A tematem tego miesiąca (Marzec) w moim Passacie jest - skrzypienie przedniego zawieszenia od strony kierowcy. Słychać jakby tarcie gumy o gumę przy skrętach - nawet tych lekkich - i nie przyjemne, ale właśnie ciche skrzypienie.

Jutro jadę do mojego mechanika. Dzisiaj stwierdził że to sworzeń. Ale jutro dokładnie się okaże co i jak.

 

PS. Tematem miesiąca lutego był w moim samochodzie problem z siłownikiem zamka centralnego przy klapie bagażnika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tematem miesiąca lutego był w moim samochodzie problem z siłownikiem zamka centralnego przy klapie bagażnika.
Widzisz u mnie także na wiosnę i jesień wychodzą rożnego rodzaju tematy. Przyczyną może być wilgoć wchodząca wszędzie. Co do skrzypiących przegubów radzę poczytać posty powyżej. Chyba że skrzypienie występuje w innych okolicznościach. W moim przypadku skrzypienie wystąpiło w przegubach zawieszenia. Już chciałem je zmieniać przypominając sobie jak słabym punktem w naszych paskach jest zawiecha, ale za radą naszych forumowiczów poszła w ruch strzykawka i olej oraz towot (to prawie nic nie kosztuje). Już chyba rok mija jak zapomniałem o skrzypiącym zawieszeniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

panowie u mnie zaczeło skrzypiec po tej zimie, po jeździe po naszych polskich dziurach. taki dzwięk jakby sprężyna czy wrota od stodoły. mieszkam za przejazdem kolejowym i przejeżdzam przez niego ok 4 razy dziennie, jak wiecie przejazdy kolejowe sa bardzo nierówne i własnie podczas pokonywania go słychac to skrzypienie najintensywniej. leciutko tez przyskrzypnie przy ostrym przyspieszaniu jakby cos wskoczyło na swoje miejsce. przy skręcie niesłyszalne to chyba nie żadne przeguby. co radzicie ten sam sposób ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawa się przeciąga, nie mam czasu. Ale dzisiaj czekam na telefon kiedy warsztat będzie wolny i od razu jadę.

Zapomniałem dodać, że skrzypienie słychać przy skręcaniu kierownicą nawet jak auto stoi w miejscu. Mechanik od razu mi powiedział to samo co wyżej piszecie - "Nasmarujemy i będzie mógł Pan dalej jeździć". :D

 

Edycja 16:11

No i nasmarował i nie skrzypi.

Edytowane przez Pinek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, u mnie ostatnio pojawiło sie delikatne skrzypienie z prawej strony tylko jak przejadę przez jakaś dziurę lub większą nierówność. Słychać to tylko przy otwartym oknie. Podczas skrętu kierownicą w prawo lub lewo na postoju kompletna cisza , też jest cisza jak rozhuśtałem samochód na postoju. Jakieś koncepcje ?? Akurat teraz jest ciepło i sucho no i nie mogę sprawdzić czy po deszczu dalej będzie piszczeć czy też nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tez mi zaczelo skrzypiec w lewym przednim kole i sprobuje to zalatwic przynajmniej na jakis czas strzykawka:), przy okazji mam takie pytanie- czy przy wymianie wachacza chocby jednego w jednym kole trzeba ustawiac na nowo geometrie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mam takie pytanie- czy przy wymianie wachacza chocby jednego w jednym kole trzeba ustawiac na nowo geometrie?

Nie :fajny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Cytat:

Napisał fievral Zobacz post

mam takie pytanie- czy przy wymianie wachacza chocby jednego w jednym kole trzeba ustawiac na nowo geometrie?

 

Nie

 

 

Trzeba zdecydowanie, poza tym lepiej wymieniać wahacze obustronnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Trzeba zdecydowanie, poza tym lepiej wymieniać wahacze obustronnie.

Po pierwsze - wahacz, to nie końcówka drążka a po drugie, to nie amortyzator, zeby parami wymieniać. Wiec nie opowiadaj bzdur i nie wprowadzaj ludzi w błąd :fajny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co napisałem wynika z mojego doświadczenia, logiki i zdrowego rozsądku i zaleceń technicznych .... każdy zrobi jak będzie uważał.

 

Teksty o pisaniu bzdur możesz sobie spokojnie wsadzić w buty albo gdzie tylko zechcesz.

Poczytaj trochę i ogarnij się ...

 

Ja bym zrobił geometrię ale wystarczy de facto zrobić zbieżność.

A teraz przykłady.

Po pierwsze ustawienie zbieżności z niesprawnymi wahaczami górnymi nie jest możliwe a już na pewno nie ma sensu - każdy uczciwy mechanik wam to powie. Podobnie jest z różnicą w sztywności i nawet minimalnych różnicach w budowie wahaczy, zarówno jeśli chodzi o ich długość jak i usadownienia sworznia różnych producentów. Wystarczy milimetr różnicy na wahaczu a na kole zbieżność jest do dupy.

Spotkałem już kilka przypadków że po wymianie wahacza różnica sztywności pomiędzy nowym a starym powodowała że ścinały się opony wywalały w szybkim tempie kolejne elementy zawieszenia w szczególności górne wahacze.

 

A tak na szybko wystarczy poczytać to forum:

 

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?p=265448#post265448

 

a tu jeszcze cytat:

 

Każda operacja przeprowadzona na układzie jezdnym i kierowniczym powinna skutkować przynajmniej sprawdzeniem geometrii. Nawet demontaż i powtórny montaż tych samych części powoduje zmianę ich położenia.

Dlaczego?

Bo nie wszystkie elementy pasowane są na wcisk a przynajmniej suwliwie, co umożliwia identyczny montaż za każdym razem.

Każda śruba wchodzi w otwór z jakimś luzem, wiem że tolerancje pasowań przy układzie kieroniczym są małe ale są.

Nawet bardzo popularne przez mechaników liczenie obrótów na gwincie końcówek drążków to tylko przybliżenie.

Bo nikt nie zastanawia się nad długością tego gwintu i odległością od początku gwintu do osi trzpienia.

Edytowane przez rogerm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czy przy wymianie wachacza chocby jednego w jednym kole trzeba ustawiac na nowo geometrie?

Przy każdej ingerencji (nawet podniesienie lub opuszczenie na gwincie a co dopiero wymiana ktoregoś z drążków kier. lub wahacza) w zawieszenie WSKAZANE jest zrobienie geometrii

Edytowane przez kserkses

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności