TurboTdi Zgłoś #1 Napisano 29 Maja 2009 Heh.. szkoda paska, wązne że się nikomu nic niestało... http://wiadomosci.onet.pl/125674,21,0,pokaz.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AndrzejZ Zgłoś #2 Napisano 29 Maja 2009 Krótko po zatankowaniu gazu LPG, niecałe 100 merów od stacji benzynowej w Opolu zapalił się samochód osobowy - volkswagen passat. Poparzony kierowca wysiadł z auta o własnych siłach. Chwilę później w palącym się aucie wybuchł zbiornik z gazem. A w środę podczas kilkugodzinnego kursu pierwszej pomocy (swoją drogą polecam wszystkim) ratownik przekonywał, że auto się pali, pali szybko albo cholernie szybko, ale NIE WYBUCHA. Do tego przekonywał uczestników o tym, że auta z instalacją LPG są w 110% bezpieczne No cóż ... niektórzy mówią, że gaz to jest dobry, ale do kuchenek, ja osobiście nawet tam go nie używam, wolę indukcję Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Variant Zgłoś #3 Napisano 29 Maja 2009 nigdy za LPG nie byłem i nie będe to jest przekleństwo tykajaca Bomba Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AndrzejZ Zgłoś #4 Napisano 29 Maja 2009 to jest przekleństwo tykajaca Bomba Może to trochę za mocno powiedziane, szczególnie jeśli chodzi o dobre, nowoczesne instalacje, ale nawet z przebiegiem rocznym 40k km nie przychodzi mi do głowy pomysł zagazowania auta. Myślę, że tamten koleżka miał po prostu nie sprawną instalację. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Variant Zgłoś #5 Napisano 29 Maja 2009 wiesz jestem osobą szczera zawsze mówie co sadze bez owijania w bawełne Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zielonysmok Zgłoś #6 Napisano 29 Maja 2009 Bez przesady... "Tykająca bomba" - gadanie jakiegoś dziennikarzyny, to samo można powiedzieć o 100 ltr benzynki jaką wozimy po tankowaniu do pełna... Miał chłop awarię i tyle... Andrzej, gdzie byłeś na tym kursie 1 pomocy i ile kosztował??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #7 Napisano 29 Maja 2009 W odpowiednich warunkach nawet beczka z gównem wybuchnie, przestańcie siać demagogię Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AndrzejZ Zgłoś #8 Napisano 29 Maja 2009 Andrzej, gdzie byłeś na tym kursie 1 pomocy i ile kosztował??? Był to kurs organizowany przez warszawską firmę Delphi zajmującą się ogólnie "opieką" nad firmami w zakresie BHP. Trwał 5 godzin, więc jak na podstawy myślę, że wystarczająco. Na kursie miałem przyjemność dmuchnąć Anie i pomasować ją po cyckach (Tak nazywał się fantom ) Prowadził to dosyć młody gość z doświadczeniem ratowniczym. Miał pojęcie o czym mówi i co najważniejsze potrafił to w ciekawy sposób przekazać. Koszt kursu to 130 zł. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pakafoto Zgłoś #9 Napisano 29 Maja 2009 A gosc prowadzacy nie nazywal sie czasami Adas Pietrzak? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AndrzejZ Zgłoś #10 Napisano 29 Maja 2009 A gosc prowadzacy nie nazywal sie czasami Adas Pietrzak? Kurcze, nie wykluczone, ale ja mam taką dziwną przypadłość, że nigdy nie pamiętam imion jak się ludzie mi przedstawiają. Czasem to mocno krępujące, bo ktoś przy kolejnym spotkaniu doskonale wie jak się nazywam, ale ja za cholerę nie mogę przypomnieć sobie jak nazywa się ta druga osoba Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pakafoto Zgłoś #11 Napisano 29 Maja 2009 Kurcze, nie wykluczone, ale ja mam taką dziwną przypadłość, że nigdy nie pamiętam imion jak się ludzie mi przedstawiają. Czasem to mocno krępujące, bo ktoś przy kolejnym spotkaniu doskonale wie jak się nazywam, ale ja za cholerę nie mogę przypomnieć sobie jak nazywa się ta druga osoba Czarne wlosy, wiek ok. 40 i ok. 170 cm wzrostu. Gosc mowi z jajem i to doslownie. Nawet powazne sprawy potrafi tak przedstawic, ze masz ochote na usmiech. Jest lekarzem i instruktorem ratownictwa czy jak to sie nazywa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AndrzejZ Zgłoś #12 Napisano 29 Maja 2009 Czarne wlosy, wiek ok. 40 i ok. 170 cm wzrostu Włosy by się zgadzały, wzrost też, ale ten koleżka był niewiele starszy niż ja. Daje mu max 30 lat Z resztą zapytałem Wujka Google i już widzę, że nie chodzi o tego samego instruktora Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pakafoto Zgłoś #13 Napisano 29 Maja 2009 Adas, fajnie sie to czyta Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Roddy Zgłoś #14 Napisano 30 Maja 2009 To B3 był? Bo ja na podstawie przodu (a raczej tego, co z niego zostało), to obstawiałbym raczej B4. Pozdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #15 Napisano 30 Maja 2009 Bo ja na podstawie przodu (a raczej tego, co z niego zostało), to obstawiałbym raczej B4. B3, zobacz przetłoczenia na drzwiach i błotnikach..... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Roddy Zgłoś #16 Napisano 30 Maja 2009 B3, zobacz przetłoczenia na drzwiach i błotnikach Racja, mój mistake. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelfre Zgłoś #17 Napisano 30 Maja 2009 W odpowiednich warunkach nawet beczka z gównem wybuchnie, przestańcie siać demagogię A idąc dalej tokiem myślenia Świętego, to prawie każde odpowiednie stężenie gazów, par czy pyłów (i tu np. zwyczajna spożywcza mąka) może doprowadzić do WIELKIEGO BUM! Także kochani wyluzujmy... . Dobra markowa instalacja to podstawa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach