Skocz do zawartości
waldi162

Ciężko odpala, dymi, silnik AJM

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Od pewnego czasu zaczeły sie problemy z silnikiem w moim aucie, jest to passacik kombi z 2000 roku z przebiegiem 216000.

 

jakieś 3 miesiące temu zauważyłem że po nocce(temp bliska zeru) oczywiście pod chmurką zaraz po odpaleniu samochód puszcza niebieskiego dymka, pewnie turbina przepuszcza olej i nad ranem sie wypala, mogę sie mylic...na 10tyś km trzeba dolać ok 0,5l oleju. olej 505.01 Castrol

Pod koniec grudnia pojechałem na Słowacje i już pierwszej nocy temp. spadła poniżej -20 st. Passat odpalił za pierwszym razem ale po dłuższym kręceniu ok 7s, silnik przez chwile nierówno chodził(dosyć głośno klekocząc), tak jakby na 3 cylindry, dodam jeszcze, że kontrolka od świec zarowych świeciła bardzo długo ok 15s.

Od czasu tego wyjazdu, zawsze jak odpalam silnik a temp. jest poniżej zera, objawy są podobne jak wyżej, oczywiście pojawia sie błękitny dym.

Dosyć niedawno zauważyłem że przy odpalaniu na ciepłym silniku puszcza niewielką smugę czarnego dymu, która jest niezauważalna w lusterkach(samochod odpalał kolega)

Chciałbym dodać jeszcze że prędkość maksymalna tego auta wynosi 180km/h dalej nic...

Przyśpieszenie i elastyczność bez zarzutu.

I spalanie... przy ekonomicznej jezdzie pali ok 5,5(ok 90km/h)l w trasie, ale przy dynamicznej bez wyprzedzania (prędkość ok 160km/h ) wychodzi ok 8 litrów, nie wiem czy to normalne?

Może spróbujecie odpowiedzieć mi na pytania:

 

- jakie mogą być powody dymienia niebieski/czarny?

-dlaczego nierówno chodi po odpaleniu?

-czy świece mogą być już do wymiany?

-dlacego nie chce jechać więcej niż 180( przy wyjazdach na zachód jednak chciało by sie pojechać szybciej)?

-czy właściciele takich silników mają podobne spalanie?

 

Aha, nagrzewa sie bardzo długo, zeby wskazówka doszła do 90 st. trzeba przejechać ok 12 km sporo...

W lusterkach wstecznych nie widać żeby przy przyśpieszaniu puszczał czarną smugę dymu, nawet gdy pedał w podłodze.

 

Wcześniej jezdziłem benzyniakami, i jestem zielony w TeDI klocki

Passacik fajnym autem jest tylko tych objawów nazbierało sie tyle, że głowa boli...

Edytowane przez waldi162

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

_tytul1

 

_szukaj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego u mnie w AJM-ie z tym odpalaniem też tak było

nierówno pracował przez pewien czas po odpaleniu po nocce ale później było ok.

wymieniłem świece i jest cacy

jeśli o dymienie chodzi to nie mam pojęcia od czego bo się nie znam

jak dam swojemu ostro w kość to nieraz widzę czarny dymek w lusterku ale zaznaczam ze jest czarny

faktem jest ze u mnie też jakoś ciężko się rozgrzewa

jak były mrozy to przy prędkości 90-100 na godzine jeździłem do pracy około 14 kilosów i ledwie łapał 70 pare stopni

tyle ode mnie

moze to Cie troche uspokoi

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam Tiptronic automat i bujam się lekko 200km/h przy automacie... manual powinien mieć więcej... spalanie mam podobne... Tylko w mieście poniżej 10l zejść ciężko przy dość dynamicznej jeździe...

dodam ze nie zauważyłem kopcenia nawet przy kick down...

Edytowane przez jedrek_masta

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam

 

Od pewnego czasu zaczeły sie problemy z silnikiem w moim aucie, jest to passacik kombi z 2000 roku z przebiegiem 216000.

 

jakieś 3 miesiące temu zauważyłem że po nocce(temp bliska zeru) oczywiście pod chmurką zaraz po odpaleniu samochód puszcza niebieskiego dymka, pewnie turbina przepuszcza olej i nad ranem sie wypala, mogę sie mylic...na 10tyś km trzeba dolać ok 0,5l oleju. olej 505.01 Castrol

Pod koniec grudnia pojechałem na Słowacje i już pierwszej nocy temp. spadła poniżej -20 st. Passat odpalił za pierwszym razem ale po dłuższym kręceniu ok 7s, silnik przez chwile nierówno chodził(dosyć głośno klekocząc), tak jakby na 3 cylindry, dodam jeszcze, że kontrolka od świec zarowych świeciła bardzo długo ok 15s.

Od czasu tego wyjazdu, zawsze jak odpalam silnik a temp. jest poniżej zera, objawy są podobne jak wyżej, oczywiście pojawia sie błękitny dym.

Dosyć niedawno zauważyłem że przy odpalaniu na ciepłym silniku puszcza niewielką smugę czarnego dymu, która jest niezauważalna w lusterkach(samochod odpalał kolega)

Chciałbym dodać jeszcze że prędkość maksymalna tego auta wynosi 180km/h dalej nic...

Przyśpieszenie i elastyczność bez zarzutu.

I spalanie... przy ekonomicznej jezdzie pali ok 5,5(ok 90km/h)l w trasie, ale przy dynamicznej bez wyprzedzania (prędkość ok 160km/h ) wychodzi ok 8 litrów, nie wiem czy to normalne?

Może spróbujecie odpowiedzieć mi na pytania:

 

- jakie mogą być powody dymienia niebieski/czarny?

-dlaczego nierówno chodi po odpaleniu?

-czy świece mogą być już do wymiany?

-dlacego nie chce jechać więcej niż 180( przy wyjazdach na zachód jednak chciało by sie pojechać szybciej)?

-czy właściciele takich silników mają podobne spalanie?

 

Aha, nagrzewa sie bardzo długo, zeby wskazówka doszła do 90 st. trzeba przejechać ok 12 km sporo...

W lusterkach wstecznych nie widać żeby przy przyśpieszaniu puszczał czarną smugę dymu, nawet gdy pedał w podłodze.

 

Wcześniej jezdziłem benzyniakami, i jestem zielony w TeDI klocki

Passacik fajnym autem jest tylko tych objawów nazbierało sie tyle, że głowa boli...

 

1) Niebieska chmurka znaczy ze spala sie olej.

2) Przy depnieciu ma prawo jakis dymek poscic bo to przeciez nie nowe auto, chociaz u mnie to nie wystepuje.

3) Zjadanie oleju w normie.

4) Przy niskich temp. klekoty zawsze maja tendencje do nierownej pracy bo olej zimny, i nie dokladnei smaruje silnika- potem obroty powinny sie unormowac a silnik zacznie chodzic ciszej.

5) Termostat niezwlocznie do wymiany!! Przerabialem to zaledwie kilka dni temu- takie same objawy a teraz auto grzeje mi sie po 3-4 km. Koszt niewielki a silnik pozyje znacznie dluzej. Wymiana banalna- uzyj szukajki- jest tu dobry manual z fotostory.

6) Spalanie raczej w normie.

7) 180km/h to zdecydowanie za malo- powinien bez problemu jechac 200km/h- przyczyna- moze turbo juz niedomaga.

8) Znajdz dobrego forumowicza z twojej okolicy ktory zna sie na VAGu i niech zrobi logi dynamiczne, wrzuc je na forum a wtedy spece zdiagnozuja co jest nie tak.

9) To ot tak moje spostrzezenia co do modelu silnika ktory rowniez posiadam!!

 

Pozdrawiam....

Edytowane przez barman.m

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To moze i ja cos dopisze: mam AJM od nowosci, juz mam 340tys za soba, tej zimy bylem w pl i na wielkich mrozach jezdzilem i odpalalem, odpalalem pare sekund nad ranem, silnik tez klekotal chwile nierowno, po chwili wszystko bylo o.k., strasznie mi zaczal dymic na siwo-blekitno, ale strasznie, nawet jak stalem na czerwonym to dymilo jak ze starego jelcza, podjechalem na serwis, turbina puscila ojej, i wymienili na nowa, najwyzszy czas juz ponad 8 lat i jak pisalem ponad 340 tys! Silnik tez mi sie dlugo nagrzewal, mimo ze w listopadzie wymienialem nowy termostat, poprostu mysle ze bylo strasznie zimno w powietrzu i dlatego tak bylo, teraz juz sie szybko nagrzewa. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NOWE PYTANKOa ja tez mam taki problemik moje autko jak jest zimne dlugo zaskakuje i lekko zakopci na bialo/siwy kolor i dziwnie wchodzi na obroty, czasami potrafi sie właczyc ssanie nawet w plusowej temperaturze i chodzi na 1000rpm i jak juz sie nagrzeje to spada, jak jest lekko rozgrzane to nic sie nie dzieje i odpala na dotyk, zas jak jest rozgrzane juz konkretnie to znowu dlugo łapie ale nie kopci macie jakis pomysł?:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam ja mam passka z ajm 115 koni po przekladce slupka z awx wymieniony rozrzad na nowy i reszte bebechow z wtryskami z mojego starego ajm po odebraniu od szpeca dziwne objawy : w garazu co mam okolo 1o stopni ciezko pali zeby go zakrecic to trzeba tak na 2 /3 razy jak juz odpali to taki rzracy zapach on z wycdechu i takie niebieskie obloki - jak zagrzeje sie do 50 stopni to zaczyna nim telepac i spadaja obroty - zgasze odpale wszystko ok ;/ wsiadamy zeby zrobic rundala i na biegu 3,4,5 przy obrotach 2800 3000 dostaje drgawek i spada moc zaznacze ze w awaryjny nie wchodzi i spalanie to co zrobilem to 120 km na 13/14 litrach masakraaa pomocyyyy jeszcze nie zaplacilem kolesiowi calosci za przekladke - a przekladka byla robiona bo cylindry mialem szczelone na kanalach wodnych i wszystko bylo ok tylko kompresja sie robila w wodzie ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności