Skocz do zawartości
Remek

Formuła 1- dyskusje

Rekomendowane odpowiedzi

wreszcie się coś ruszyło

Ciekawe na jak długo ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przynajmniej zdecydowanie lepiej niż do tej pory i nikt go na torze w bezpośredniej walce nie wyprzedził :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no pierwsze punkty zdobyte Teraz to bedzie tylko Lepiej :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co ogladalam wyscig w centrum Kopenhagi w jakiejs knajpie i nawet tubycy byli za Kubica:D:D oczywiscie pierwsze punkciki ma, wiec nie jest tak calkiem zle :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...gdyby nie Nakajima to bylby tylko jeden punkcik;)Teraz to juz bedzie z górki:D hehe , oby...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i Robert ma pierwsze punkty...

po tylu wyścigach, zawsze coś...

oby bylo lepiej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy zauważyliście, ale powiedzięli, że Nelson Piquet Jr jest jednym z pierwszych kierowców do pożegnania się z F1 w następnym sezonie... Ciekawe, czemu jest cicho o Kazuki Nakajima... Przecie on w 80% wyścigów MUSI jakiś numer odwalić. Choć jakby go pożegnali, to po co by było F1 oglądać? Tak to przynajmniej ciekawie jest, bo nigdy nie wiadomo co skośnookiemu do łba strzeli...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe, czemu jest cicho o Kazuki Nakajima.

 

Może dlatego, że "Japoński Samuraj" wcale nie jest taki zły ? My go nie lubimy, bo mamy do niego żal za Australię 08, ale to wcale nie jest taki zły kierowca - a już na pewno dużo lepszy niż Piruet.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
myślę że tym razem Robert dojedzie do mety bez awarii bolidu, no i trzymam kciuki za pierwsze punkty :)

heh no i wykrakałem :D , oby teraz z wyścigu na wyścig było coraz lepiej

PozdraVWiam :vw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe na jak długo ?
Jacek skąd ten pesynizm, najważniejsze ze są pierwsze punkty.:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jacek skąd ten pesynizm, najważniejsze ze są pierwsze punkty.

Są ale już w tym sezonie tyle razy się zawiodłem na bolidzie Roberta i całym serwisie że wolę na następnym wyścigu być mile zaskoczony niż wk...ny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wolę na następnym wyścigu być mile zaskoczony niż wk...ny.
No tu się z Tobą zgodzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, czy Kersa Robciowi dadzą. Na Silverstone przydał by się - szczególnie po wyjściu z zakrętu - pikasz guzik i nikt cię nie połknie. Nie rozumiem jeednego. Mają problem z tym kersem, nie mogą go wpakować do nowej aerodynamiki, więcej wyścigów jeździli bez niż z nim, a tak się upierają przy tym systemie na 2010 rok...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dla mnie, to co sie dzieje w tym zespole jest wielka zagadka.

formula 1 jest krolowa sportow motorowych i sa tam TYLKO I WYLACZNIE NAJLEPSI(no i teraz takze bmw), wiec niech ktos mnie oswieci jak to jest mozliwe aby zalozyc kola odwrotnie????w podwiejskim warsztaciku u zenka za stodola takie manewry nie wchodza w rachube-nawet po kilku litrach lekkiego wina (borygo).

teraz kers. projektuja nowe podwozie i nagle zapominaja o sztandarowym projekcie??? skonczyli projekt, testy, pewnie wykonali kilka wersji testowych i nagle nakoniec sprzataczka zadala pytanie- czy wywalic te kartony z napisem KERS do smieci i wtedy wszyscy oniemieli? ZAPOMNIELI ????czy jaki c....j????

ten sezon juz nie istnieje dla kubicy. w nastepnym bedzie lepiej i pewnie barwy koszulek beda mi bardziej odpowiadac.

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem jeednego. Mają problem z tym kersem, nie mogą go wpakować do nowej aerodynamiki, więcej wyścigów jeździli bez niż z nim, a tak się upierają przy tym systemie na 2010 rok...

 

większym absurdem jest to że FIA chce redukcji kosztów a taki KERS czyli pomysł opracowanie i wykonanie nie kosztue 100 euro więc po jaka cholere dokładaja kosztów :638:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to bym oddala wszystko, zeby sie nawet te 50 km/h przejechac takim bolidem w takim otoczeniu:D:D A nie mowiac juz nawet o tych predkosciach co oni osiagaja ;):D:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odnosnie F1... to jest jeden wielki cyrk.

Zmieniają, kombinują i sami nie wiedzą czego chcą... tną koszty... i jednocześnie psują całą zabawę..

Jak się patrzy po tabelach wyników, to cała jest odwrócona do góry noga odnośnie tego co sie działo w tamtym roku w poprzednim sezonie...

Może ktoś powie, że to sprawiedliwe, robi sie ciekawie...ale zrobił się nie zly bałagan z tym związany.. przepisy nie są jasne itp. dyfuzory, kers itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak się patrzy po tabelach wyników, to cała jest odwrócona do góry noga odnośnie tego co sie działo w tamtym roku w poprzednim sezonie...
no musze tutaj przyznac racje, to tak jakby lepsi oddali miejsca gorszym z zeszlego sezonu, a obecnie gorsi czekaja na lepsze czasy... no ale co zrobic...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
lepsi oddali miejsca gorszym z zeszlego sezonu, a obecnie gorsi czekaja na lepsze czasy... no ale co zrobic..

 

O nie! W tym sezonie liczy się tylko jedno. Kto miał nietuzinkowe pomysły, kto miał genialnego inżyniera konstrulktora - wygrał. Bo ileż czasu można jedynie ulepszać dotychczasowe rozwiązania? To było nudne. I całej F1 ta zmiana na dobre wyszła. W Ferrari i w McLarenie nie siedzą i nie pierdzą w stołki odcinając kupony sławy i wygrywając wyścigi, tylko ostro pracują i pocą się, by dorównać było nie było praktycznie najsłabszej Hondzie. To jest piękne. A i jestem ciekaw jak teraz ci z Hondy przeżywają zwycięstwa Brawn GP. Było u nich sepuku honorowe? Poleciały głowy? Naprawdę F1 potraf zaskakiwać. Ktoś sprzedaje za bezcen bolidy, myśli, że to szmelc, a tymczasem okazują się w tym sezonie niedoścignionym wzorem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności