Skocz do zawartości
Insert84

problem z alarmem

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Na początku chciałbym powiedzieć, że przeglądałem szukajke ale nie mogłem nic konkretnego znaleźć na mój problem. A więc:

Wczoraj i przedwczoraj walczyłem z moim passatem, wymieniałem dwa zamki z tyłu, przyciemniałem szyby i montowałem głośniki i pojawił sie problem z alarmem, opisze wszystko pokolei

W piatek ściągałem szybki i montowałem nowe zamki (lewa i prawa strona tył), wszystko chodziło ok bez problemu. W sobotę byłem skończyć przyciemnianie szybek (miałem już zamontowane nowe zamki i przykręcone blachy aluminiowe. Przyjechałem do domu, wszystko chodziło ok. nie było żadnych problemów. Przy składaniu boczków zauważyłem ze te nowe zamki jakoś tak ciasno chodzą, więc wziąłem troche WD-40 i psiknąłem do środka, testowałem zamek na guzikach od wewnątrz samochodu (te co są przy szybach od kierowcy) samochód się zamykał i otwierał bez problemu. Więc zamontowałem głośniki na tył i wszystko poskładałem, póżniej posprzątałem garaż i zbędne rzeczy wrzcuiłem na tył (od jakiegoś czasu nie świeci mi się lampka w bagażniku:(, ale jak otwierałęm samochód klapą mikrowyłącnzik działał bo podawał sygnał, że klapa jest otwrta, tak samo mogę zamknąć cały samochód przez bagażnik) pojechałem do kumpla na parking, czekając na niego ustawiałaem sobie radyjko (silnik cały czas chodził) później przyjchałem pod blok, wychodzę z samochodu chciałęm go zamknąć z pilota i tu moje zdziwko: samochód sie zamknął ale alarm zaczął wyć, więc zgłupiałem próbowałem kilka razy ale cały czas tak samo :(. Wziałęm go zamknąłem od środka poprzez wciśnieęcie wszystkich ,,cypli" w drzwiach.po ok. 40 min. zeszłem na dół, otwieram samochód i zamykam i wszystko działa ok. Więc se myślę naprawiło się, ale jak go odpaliłem to póxiej znowu ten sam cyrk :(. Więc se myśle może to coś od tego radia. Wziąłem wyłączyłem radio i było ok. :), ale po 3 razie wyłączenia silnika i zamknięcia dalej to samo. Prosze o pomoc, nie mam pojęcia co mogło się stać. Może to, że nie wykasowałem błdów VAG-iem (postarych zamkach), albo może te WD-40 coś zaszkodziło, albo może ta klapa z bagażnika coś głupieje (ale nawet jej nie dotykam i dalej to samo). Prosze o pomoc w tej sprawie. Dzisiaj na cała noc odłączyłem akumulator, później będę szedł do garażu to zobaczę czy to coś pomogło

Z góry dziekuję za wszelka pomoc w tym temacie

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki masz alarm? dokładka, czy fabryczny? Przy złączce zasilającej od radia coś grzebałeś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

alarm jest fabryczny, radyjko jest pioniera i podlaczalem je juz ok. 2 m-ce temu, wczoraj tylko grzebalem w ustawieniach typu bass, sopran itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trudno będzie tak strzelać, przyczyn moze być kilka, więc jedyne co C zostaje to po kolei to eliminować. Genarelnie jeśli alarm Ci się włącza to znaczy, że sygnał z krańcowego przychodzi do komfortu wcześniej niż sygnał o otwarciu central zamka. To jest możliwe w przypadku zimnych lutów w zamkach- uderzenie siłownika powoduje "iskrzenie" na zimnym lucie i alarm włączony. Nie jest też wykluczone, że zamki które założyłeś też są wadliwe. Nowych chyba nie zakładałeś? Dodatkowo piszesz, że lampka w bagażniku ni świeci... dlaczego? Zarówka? Może połamane kable na przelotce klapa- karoseria? to też częsty objaw. Co do WD to nie sądzę- wprawdze to świństwo, ale widziałem już zamki pływające w wd i nie było problemów elektrycznych. Połącz się z modułem komfortu i sprawdz co Ci chce powiedzieć. Na piechotę sprawdzać po kolei to trochę Ci zejdzie. Zanim jednak zaczniesz posprawdzaj te przelotki we wszytkich drzwiach i klapie. przy tych temperaturach będzie wysyp takich awarii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zamki kupilem używane, tylko, że one działały bez problemu. Dzisiaj podpiąłem akumulator i dwa razy na sucho sprawdziłem i wszystko było ok, więc se mysle, że moze się naprawiło. Ale ja jchałem samochodem w pewnym momencie zapaliło mi się oświetlenie w samochodzie i po chwili zgasło (z przyciemnieniem) no i jak stanałem, wyszedłem z samochodu, zamykając go to znowu sie uaktywnił ten alarm :(. jutro go podepne pod VAG-a to zobaczymy co tam mądrego. Jeśli chodzi o bagażnik to żarówka jest ok. ale tam nie ma prądu w tej wtyczce. ale np. przez bagażnik idzie otworzyć i zamknąć cały samochód tak jak od strony kierowcy. Więc już nie wiem o co chodzi. Dodam, że radio dzisiaj całkowicei odłączyłem ale jak widać to na pewno nie jest wina radia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ale ja jchałem samochodem w pewnym momencie zapaliło mi się oświetlenie w samochodzie

To ewidentny objaw sygnału o otwarych drzwiach, więć do komfortu dochodzi taka informacja lub komfort ją źle interpretuje.

jutro go podepne pod VAG-a to zobaczymy co tam mądrego

Dokładnie tak zrób.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj kilka razy go zamykalem i otwieralem i na ok. 10 razy dwa razy zamknal mi sie poprawnie bez wycia alarmu :), Dario84 twierdzi, że to wina któregoś mikro w tym zamku co montowałem, ale w sumie jak otwieram drzwi (bez różnicy czy lewe czy prawe) to światło na dole się pali, jak zamykam go od środka zamyka się cały bez problemu (zaden zamek nie wyskakuje), jak mi uda się go zamknąć przez pilota to też sie zamyka cały więc nie wiem czy to będzie jakis mikro. Jutro będę na Vag-u to będe wiedział co i jak, narazie dzięki za rady.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za wybijanie (wyskakiwanie ) bolcy zamków, tych od środka odpowiadają łącznie 3 mikrostyki w każdym zamku, za uruchomienie alarmu i zapalenie światła progowego oraz oświetlenia wnętrza odpowiada czwarty mikrostyk, ten który widać po wyjęciu zamka. Jeśli w czasie jazdy zapaliło Ci się na chwilę światło wewnętrzne - to wiadomo że któryś z mikrostyków źle działa. Centralny zamek działa poprawnie i nie ma nic wspólnego z tymi krańcówkami. Spróbuj zamykać drzwi w ten sposób - drzwi otwarte, a za pomocą grubego śrubokręta zamykaj zamki drzwi, może któreś światło progowe zostanie nadal zaświecone, będziesz wiedział który zamek szwankuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok dzieki Jarkow za rade, zaraz jade na Vag-a to będę wiedział coś wiecej, przy okazji sprawdzę twoją metodę. A może tez tak być, że któraś linka jest za mocno lub za słabo naciagnieta przy klmace i przez to tak się dzieje??? (bo przy montażu tych zamków musiałem troche wyregulować tę linkę

--- scalone ---

No i prawie wszystko jasne :(, dzisiaj podjechałem do zaprzyjaźnionego kumpla ,,mumina" (gośc zna sie na rzeczy jeśli chodzi o vw), podłączył sprzęt i co się okazało, wyskakuje błąd z przednim lewym zamkiem :(, zdziwiony byłem, bo go wymieniałem ok. 2 m-ce temu (wkładałem nówke zapakowany we folii), no i teraz nic innego nie przyszło jak rozebrać przednią tapicerkę i zobaczyć co go boli :(, ale byłem wielce zdziwiony, że tył który wymieniałem (tym bardziej, że to były uzywki) był dobry a tu nagle przód siadł. Zobaczymy co z tego będzie. Najgorsze jest to, że kupowałem go na alegro, tylko nie mam już ani paragonu, ani kartonunawet nie wiem od kogo go kupywałem (bo tak starych aukcji już nie wyświetlają :(

Dzieki wszystkim za rady i jak tylko uda mi się go zrobić dam znać

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wczoraj po postawionej diagnozie zauważyłęm jeszcze jedne motyw: nie wiem czy czasem ktoś mi nie kombinował przy zamku od strony kierowcy :(, bo klucz wchodził tylko do połowy i nic dalej :( kilka razy się z nim gimnastykowałem i nic, wziąłem później ,,kontakt spray" i popsikałęm zamek a od zewnątrz wziąłem trochę odmrażacza do zamka i po kilku próbach gimnastyki udało mi się go włożyć do końca, ale nie szło ani w jedną ani w drugą stronę :(, więc trochę się z nim posiłowałem i obróciłem go w końcu (ale jak go obracałem było słychać jakby coś tyknęło w środku) i później zamknął się już normalnie, dzisiaj z rana otwierałem-zamykałęm i jest ok :), zobaczymy jeszcze jak trochę pojeżdże

Pozdrawiam i dzięki za rady

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kiju

Witam,

wczoraj w ciagu dnia i ubieglej nocy mialem problem z alarmem, ktory jest fabrycznie zalozony w moim pasku. Otoz bez specjalnej przyczyny wlacza sie to na szczescie nie zbyt glosnie buczenie tego alarmu oraz kierunkowskazy. Po uplywie nie zbyt dlugiego czasu (ok. minuty) wylacza sie, ale zaczyna migac oswietlenie wewnetrzne w samochodzie. Co ciekawe nie jest to sprawa ciagla, ale raz na jakis dluzszy czas (raz na godzine lub dwie) i potem spokoj. Nie wiem gdzie szukac przyczyny tego stanu rzeczy?? Bede wdzieczny za wszelkie podpowiedzi.

Pozdrawiam

Kiju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moduł komfortu sprawdzałeś ? suchy jest?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej

 

Mam problem z alarmem w Pasku,dokladnie chodzi o to ze jak go zamykam(wlaczam alarm) wlacza sie syrena.Ostatnio zaczalem spawdzac drzwi,przyczyna sa lewe tylne,wymienilem mikrowlacznik i nic to nie dalo.Ale odkrylem czemu tak wyje,gdy mam podlaczona lampke w drzwiach tzn kiedy jest w srodku zarowka to wtedy wlacza sie alarm i wyje,gdy wyjme zarowke zamyka sie normalnie ale nie wlacza alarmu(nie miga kontrolka).Gdy tylko wloze zarowke do lampki wlacza sie alarm.Co to moze byc??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

No i dalej mam rebusa :(, w sobote ,,przedzwoniłem" wszystkie przewody i jest ok. moduł komfortu suchutki, nawet nie widać żeby kiedykolwiek była tam woda, styki wyglądają jak nówka, an kompie cały czas wywala błąd tego lewego przedniego zamka. Juz mi brakło pomysłów co z tym zrobić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

koledzy mam problem... w moim drugim passka (B5 '98) po zamknięciu auta z pilota nie załącza się alarm... po drugim naciśnięciu przycisku zamykania jeszcze raz słychać zamki i alarm się uzbraja... po jakimś czasie (parę minut) dioda przestaje sygnalizować działanie alarmu... pod tapicerką jest mokro... wiązka wilgotna.. ale moduł jest suchy, a dla pewności zamontowałem go pod kierownicą tam na pewno nie dostaje wody... nie dopatrzyłem się uszkodzonej izolacji na żyłach, ale pewności też mieć nie mogę... poza tym woda stoi w aucie od kiedy pamiętam (i nie mogę dojść skąd się bierze), a problem pojawił się dopiero parę dni temu... odłączałem akumulator... zwierałem na sucho klemy łudząc się że może się zresetuje.. i nadal nic.... pomoże ktoś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności