motomouse Zgłoś #41 Napisano 22 Listopada 2008 (edytowane) - mając oryginalne mapy macie spokój... Tyle, że co to znaczy "macie oryginalne mapy" ? Oryginalną płytę ? - mogę sobie zrobić kopię zapasową i taka będzie równie legalna, co oryginalna. Mnie nie chodzi tyle o posiadanie pirackiego oprogramowania ( co same w sobie jest fe ) ale o robienie z ludzi wielbłądów które muszą udowadniać, że garb który mają jest formalnie ich. Niedługo będziesz woził ze sobą teczkę papierów na wszystko co posiadasz, żeby udowodnić ich legalne pochodzenie. Edytowane 22 Listopada 2008 przez motomouse Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość maslog Zgłoś #42 Napisano 22 Listopada 2008 - mając oryginalne mapy macie spokój... No własnie. Tu nie chodzi o to czy ktoś ma paragon za zakupiony towar. Ale o to czy jest on legalny. Legalny to znaczy( nie piracki) Mogłeś płyte z navi dostać na urodziny od mamy, i nie musisz mieć paragonu.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukisio Zgłoś #43 Napisano 22 Listopada 2008 Sprzęt zostaje wówczas odebrany kierowcy za pokwitowaniem, zabezpieczony i poddany ocenie biegłych". pozdrawiam Niech zabierają sprzęt w większości PDA i navi jest opcja Master reset i po sprawie Nawet nie trzeba do menu wchodzi (wystarczy odpowiednia kombinacja klawiszy) Kolego loco powiem Ci, jako że jestem troszkę obeznany w dziedzinie informatyki i całkiem niedawno poruszaliśmy kwestie nielegalnego oprogramowania. Udostępnianie danych jest karalne. Posiadanie nielegalnego oprogramowania również. Ale wg przepisu w bodajże 1998 roku mam prawo ściągnąć nielegalne dany z sieci pod warunkiem trwałego usunięcia z dysków twardych w ciągu 24 godzin. Czyli nie można sobie zgrać danych na płytki. Ten przepis do luka w naszym prawie i dzięki niej można się wybronić ponieważ istnieje możliwość zmiany daty utworzenia pliku lub modyfikacji. Ja kolegi loco"NIE UJADAM". Tylko nie lubię osób które próbują za wszelką cenę coś udowodnić. W Polsce musieliby 3/4 obywateli zamknąć a kto będzie za nich podatki płacił i ich utrzymywał. Dopóki ceny nie zmaleją a mentalność ludzi się nie zmieni do tego czasu będzie kwitło przestępstwo komputerowe o nazwie piractwo Tyle wywodu z mojej strony. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jedrus Zgłoś #44 Napisano 22 Listopada 2008 (edytowane) Tyle, że co to znaczy "macie oryginalne mapy" ? Oryginalną płytę ? - mogę sobie zrobić kopię zapasową i taka będzie równie legalna, co oryginalna. Mnie nie chodzi tyle o posiadanie pirackiego oprogramowania ( co same w sobie jest fe ) ale o robienie z ludzi wielbłądów które muszą udowadniać, że garb który mają jest formalnie ich. Niedługo będziesz woził se sobą teczkę paipierów na wszystko co posiadasz, żeby udowodnić ich legalne pochodzenie. Tutaj również zgadzam się z Tobą. Ta dziwna tendencja utrudniania życia uczciwym użytkownikom oprogramowania jest owszem trochę denerwująca. Jeśli chodzi o to, co znaczy "legalne" - wszystko określa licencja. Płyta nie jest żadnym chyba określeniem legalności... Oczywiście zależy to od rozpatrywanego przypadku. W większości jest to kod / rejestracja / nalepka / dowód zakupu. Najlepiej w razie wątpliwości wysłać maila do producenta / dystrybutora - teraz taki przywilej wiele nie kosztuje a rozwiejemy ewentualne swoje wątpliwości. Jeśli chodzi o kopię płyty - nie każda jest legalna. Niektóre licencje nie dopuszczają wykonywania kopii nawet na własny użytek (czyt: zapasowej). W innych przypadkach płyt w ogóle nie ma (przykład z doświadczenia z ostatnich kilku dni: Norton Ghost, którego kupowałem ze strony Symanteca i ściągałem z tejże). Nie wiem jak jest w przypadku "zapewnienia" o legalności posiadanej mapy do navi - jeśli ktoś wie, niech się podzieli. Z pewnością wielu to zainteresuje. Edytowane 22 Listopada 2008 przez jedrus Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość loco Zgłoś #45 Napisano 22 Listopada 2008 Tyle że naruszenie praw autorskich ( czy to majątkowych czy osobistych ) nie jest ścigane z urzędu a na wniosek podmiotu takie prawa posiadającego. Jak się to ma do domniemanej akcji sprawdzania przez policję legalności oprogramowania GPS ? Przeanalizuj art. 122 ustawy. A dokładniej to, czego w nim nie ma :-) lukisio - Ale wg przepisu w bodajże 1998 roku mam prawo ściągnąć nielegalne dany z sieci pod warunkiem trwałego usunięcia z dysków twardych w ciągu 24 godzin. Nie ma takiego przepisu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sawa Zgłoś #46 Napisano 22 Listopada 2008 A może poczekajmy chwilkę z dalsza dyskusja na wypowiedz któregoś z naszych kolegów pracujących w policji.Myślę ze wtedy wszystko się wyjaśni.I kolejna mała uwaga (poprawcie jeśli się mylę) policja jest władzą wykonawcza wiec chyba nie od nich zależy co maja kontrolować ? Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jedrus Zgłoś #47 Napisano 22 Listopada 2008 loco, widzę, żeś w temacie może oblatany ale Twoje jedno/dwuzdaniowe wypowiedzi to trochę mało Jeśli mogę prosić Cię o rozwinięcie, zwłaszcza tego: Przeanalizuj art. 122 ustawy. A dokładniej to, czego w nim nie ma :-) będę (i inni zapewne też) wdzięczny. Nie każdy ma na tyle obeznania z ustawami i ich interpretacją, by wyciągnąć wniosku nawet po przeczytaniu danego artykułu. O ściąganiu na dysk pod warunkiem skasowania - imho urban legend... Nie słyszałem o żadnej luce ale ciekawość chętnie też zaspokoję - lukisio, rozwiniesz? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
motomouse Zgłoś #48 Napisano 22 Listopada 2008 Jeśli chodzi o kopię płyty - nie każda jest legalna. Każda. Ustawa o której wspomniał loco dopuszcza taką mozliwość, a jak na razie to licencja jest aktem prawnym wiele mniejszego rzędu Przeanalizuj art. 122 ustawy. A dokładniej to, czego w nim nie ma :-) Zacznij od art. 80 i poleć dalej ... ściganie odbywa się na wniosek pokrzywdzonego a nie z urzędu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość loco Zgłoś #49 Napisano 22 Listopada 2008 Art. 122 ustawy wymienia przestępstwa ścigane na wniosek pokrzywdzonego. Ustawa zawiera większy katalog przestępstw, aniżeli wymienione w tym artykule. Wniosek z tego jest taki, że pewne przestępstwa wymienione w rozdziale 14 ustawy są ścigane z urzędu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jedrus Zgłoś #50 Napisano 22 Listopada 2008 Każda. Ustawa o której wspomniał loco dopuszcza taką mozliwość, a jak na razie to licencja jest aktem prawnym wiele mniejszego rzędu o widzisz, to już jakieś konkrety Ciekawie się rozwija, może ze zwykłego newsa przerodzi się w interesującą wykładnię. Będę obserwował, bo sam super pewnych informacji w temacie nie mam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
motomouse Zgłoś #51 Napisano 22 Listopada 2008 Wniosek z tego jest taki, Nie. Nie można sobie dowolnie ustanawiać wniosków ... od tego jest wykładnia prawa, ewentualnie przepisy ogólne - a te mówią o czyms innym. Poza tym - jeśli rozpowszechnianie i czerpanie korzyści z takiego procederu jest ścigane na wniosek pokrzywdzonego, to dlaczego występek o wiele mniejszym wydźwięku ( czyli samo użytkowanie ) ma być ścigany z urzędu ? Armatą na komara ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość loco Zgłoś #52 Napisano 22 Listopada 2008 motomouse - nie masz racji. Przeczytaj jeszcze raz to, co napisałem. I przeanalizuj ustawę. Pewne przestępstwa wymienione w ustawie są scigane z urzędu. A twoje pytanie: "jeśli....(...) to dlaczego(...)" powinieneś skierować do ustawodawcy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
motomouse Zgłoś #53 Napisano 22 Listopada 2008 Pewne przestępstwa wymienione w ustawie są scigane z urzędu. Proszę - wskaż mi miejsce gdzie jest tak napisane - dziś jestem trochę leniwy i nie chce mi się czytać całej ustawy jeszcze raz. Idę spać - do "poczytania" jutro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
siemi1 Zgłoś #54 Napisano 22 Listopada 2008 Jka ktośma pocketa to i tak w wikszusci wypadków te crackowane sa na karcie SD jednym ruchem wyjmujesz karte pamieci i nie ma programu... Ludzie beda to obchodzic w ten sposób ze mozna licecjie automapy na przykład przypisac do karty pamięci i uzywac na wielu urzadzeniach wiec beda mowic ze karty nie maja bo jets winnym urzadzeniu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Charakterek Zgłoś #55 Napisano 23 Listopada 2008 (edytowane) Ciekawe co z płytami, z polskim lektorem, które defakto są produkcją naszego znajomego Charakterka ??? Pozdrawiam ps.weź loco mnie nie wnerwiaj, pier.....sz jak połamaniec, już kiedyś wspomniałem coś o tym .... Charakterek ma zgodę producenta na rozprowadzanie lektora Skoro Producent nie widzi nic złego i pozwala mi robić takie rzeczy (zgoda pokazana w topicu w dziale nawigacja), to Panowie w niebieskich mundurach też nie powinni się do tego czepiać. A co? Może mam wozić wydrukowany email od Blaupunkta, w którym wyraża takową zgodę? PS. Windows mam oryginalny, office też i dlatego mam zarówno windę jak i office w wersji XP, bo na nowsiejsze mnie nie stać. A resztą - lecę na darmówkach (infran gimp czy izarc doskonale sobie radzą z tym z czym radzą sobie odpowiednio acdsee, photoshop czy winzip). Ogólnie to polecam portal dobreprogramy.pl - można tam wyszarpać seio super darmówkę! A poza tym to zapieniłem się. Oryginały mi jakiś kretyn ukradł, zostało to zgłoszone na Policję i teraz co? Mam z potwierdzeniem Policji jeździć, że miałem mapy oryginalne ale je skradziono i śledztwo zostało umożone z powodu braku przestępców i niskiej szkodliwości społecznej? I że teraz przez to muszę jeździć na legalnie zrobionej kopii bezpieczeństwa? Mapę sobie pewnie znów kupę, jak wyjdzie za rok nowa edycha. mogę certyfikat ze starej mapy wozić, ale oryginalnego nośnika już nie mam. Czy certyfikat w połączeniu ze świstkiem o kradzieży im wystarcza? A poza tym, to zamiast wydawać kasę na szkolenia i inne takie śmieszne rzeczy, które są można powiedzieć marginesem (bo przecież prawdziwych przekrętów na miliony PLN nikt ścigał nie będzie), to tą kasę spożytkowali by lepiej, bo to wstyd dla państwa Polskiego, że obcy dla mnie ludzie uzbierali mi na wózek, a państwo Polskie, które taki wózek powinno mi zapewnić wypięło się na mnie dość mocno. To jest kochani tragedia i klęska państwa Polskiego. Totalne olanie obywatela i robienie z każdego przestępcy. W jakim świecie my żyjemy? Pan Policjant skieruje mnie do więzienia na pięć lat za to, że ktoś mi mapę ukradł, a ten kto ukradł łazi se wolno? No to niech najpierw złodzieja złapią, on mi mapę odda a ja znów będę na 100% legalny, a nie tylko certyfikat legalności i świstek o kradzieży i drugi o umorzeniu sprawy... Edytowane 23 Listopada 2008 przez Charakterek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość redspider Zgłoś #56 Napisano 23 Listopada 2008 a niech sprawdzają - ja mam tt go 910 z mapka "pożyczoną" z internetu - żeby odpalić taka mapka to trzeba ja aktywować dla twojego urządzonka a cala procedura jest taka sama jak przy ściągnięciu jej ze stronki tt (ci co się bawili w to wiedza jak łykać witaminki) wiec ciekawe w jaki sposób policja stwierdzi ze moja mapa jest np: nieoryginalna - co ciekawsze mój tt był w serwisie z ta mapą i jakoś producent nie stwierdził ze jest nie oryginalna i dokonał naprawy pozdro all Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
J@ceq Zgłoś #57 Napisano 23 Listopada 2008 (edytowane) a niech sprawdzają - ja mam tt go 910 z mapka "pożyczoną" z internetu - żeby odpalić taka mapka to trzeba ja aktywować dla twojego urządzonka a cala procedura jest taka sama jak przy ściągnięciu jej ze stronki tt (ci co się bawili w to wiedza jak łykać witaminki) wiec ciekawe w jaki sposób policja stwierdzi ze moja mapa jest np: nieoryginalna - co ciekawsze mój tt był w serwisie z ta mapą i jakoś producent nie stwierdził ze jest nie oryginalna i dokonał naprawy pozdro all Dokładnie. O co chodzi? Uważam ten artykuł za jedną z wielu sensacji dziennikarskich, podobnych do tych z "Faktów" że baba ma trzy cycki, a facetowi wyrosło przyrodzenie na czole. Pożyjemy zobaczymy. Wybuchła na forum dyskusja która doprowadza np. mnie do białej gorączki. Jak będą sprawdzać mapy na kartach pamięci? (pewnie mają jakieś sposoby). Czyli policja wraz z producentem oprogramowania będzie zatrzymywała pojazd i sprawdzała legalność mojej karty .... no właśnie na czym? A zresztą. Sam znam ludzi którzy są na tzw. stanowiskach służbowych i ściągają pirackie oprogramowanie jednocześnie ścigając piratów. Śmieszne? Tak, jak spytałem jak to się ma do korzystania z tego oprogramowania odpowiada - Ja tylko je sprawdzam - jednocześnie oglądając film , który jest piratem (ja o tym wiem). Też sprawdza jego legalność? Śmieszne ale smutne i prawdziwe. Niedawno prasa i TV szeroko pisała o korzystaniu w komendzie wojewódzkiej w Szczecinie pirackiego oprogramowania do wykrywania śladów linii papilarnych i innego typu nielegalnego oprogramowania. I co, bez echa. Nie to że popieram korzystanie z nielegalnego oprogramowania Loco tylko twierdzę że jest to bzdura bo jakiś urzędas wydał decyzję która ma się nijak do rzeczywistości. Że przytoczę tu przykład charakterka dla którego zbieraliśmy forsę na wózek bo NFZ ma przepisy że nie mogą przekroczyć budżetu. Czyli Jacek ma sobie kupić 2 kółka wątpliwej jakości a resztę sobie dorobić? Mi ZUS nie wypłaca chorobowego od września bo ktoś pomylił w moim nazwisku jedną literkę, a potem naliczanie trwa całą wieczność (i nikogo nie obchodzi że ja nie mam na chleb i utrzymanie rodziny). NFZ zerwał umowę z moją firmą ze skutkiem natychmiastowym, wydając polecenie aby rozwieźć 30 pacjentów do innych placówek rozsianych po terenie całego kraju nie dając na to pieniędzy Dajcie mi paragraf na takich urzędasów. Prawo ściga u nas obywatela którego nie stać na oryginały a nie tych którzy to prawo łamią w imię prawa. Koledzy skoro jesteście tacy biegli w prawie znacie też niepisane prawo które brzmi " Dajcie mi człowieka a dobiorę do niego paragraf". I w tym przypadku mamy do czynienia z takimi działaniami. Edytowane 23 Listopada 2008 przez J@ceq Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pjotrm Zgłoś #58 Napisano 23 Listopada 2008 Ja swoją drogą kolego LOCO ponawiam prośbę spotkania się. Zorganizuję lokal, rzutnik, nagłośnienie i co jeszcze będziesz chciał, a my forumowicze posłuchamy Twoich mądrości.:582::580: Założę nowy wątek, w którym będziemy zapisywać się na Twój wykład. Myślę, że chętnych nie zabraknie, a na naukę nigdy nie jest za późno. Proszę daj się poznać szerszej publiczności miłośników VW-PASSAT: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
motomouse Zgłoś #59 Napisano 23 Listopada 2008 Zorganizuję lokal, rzutnik, nagłośnienie i co jeszcze będziesz chciał, a my forumowicze posłuchamy Twoich mądrości. Ot właśnie to Ja też chętnie pomogę ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość maslog Zgłoś #60 Napisano 23 Listopada 2008 Zorganizuję lokal, rzutnik, nagłośnienie i co jeszcze będziesz chciał, a my forumowicze posłuchamy Twoich mądrości. i Ot właśnie to Ja też chętnie pomogę ... jesteście złośliwi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach