uosiu Zgłoś #81 Napisano 27 Stycznia 2011 czyli johny II, stabo 3001e i m-tech legend2 to szumofony? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pszemek Zgłoś #82 Napisano 27 Stycznia 2011 czyli johny II, stabo 3001e i m-tech legend2 to szumofony? W porównaniu do Alana 109 nie, w porównaniu do np. Presidenta Jacksona jak najbardziej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chmarski Zgłoś #83 Napisano 28 Stycznia 2011 Ja wychodzę z założenia, że jesli ktoś używa radia przez kilka godzin codziennie (u mnie są to przynajmniej 3 godziny), to bezsensem jest oszczędzanie 100-200 PLN kosztem komfortu użytkowania i zasięgu. Ludzie by mieć komfort wyciszają radio jak się tylko da. Czasami, prowadzi to do takich sytuacji jak miałem jakiś czas temu. Stanął za mną gość i pyta mnie ile moja antena ma długości. No to mu grzecznie odpowiedziałem. Widzę w lusterku, że coś zaczął kręcić przy radiu. Byłem pewien, że mu radio nie wytrzymało sygnału na taką odległość. Po chwili przeprasza, że miał radio "skrócone" i mnie nie słyszał. I tak się zastanawiam co on miał za sprzęt by musiał go tak skrócić bym się do niego na odległość 10m nie przebił... przy użyciu Magnum Omegaforce S45 (moc około 35W) z porządnym mikrofonem ze wzmocnieniem przy użyciu Presidenta Texas o długości 230cm... Nie każę nikomu kupować sprzętu taki jak ja mam. Bo to do normalnego używania na #19 chore jest. Ale czasem warto się zastanowić czy nie dołożyć tych 100-200 PLN na zdecydowanie bardziej komfortowe radio. Warto rozważyć radia stare tak jak Alan 18 czy President Wilson. Po dobrze zrobionym przeglądzie posłużą przynajmniej tak samo długo jak nowe radio przy dużo większej kulturze pracy za zbliżoną cenę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach