Skocz do zawartości
Gość maciej.m

ON z Rosji

Rekomendowane odpowiedzi

Gość maciej.m

Czy ON z Rosji nadaje się do Passata 1.9 TDI?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jezdza w rosji passaty TDI ? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

stare TD i TDI-ki na wszystkim pojadą :D ale TDI-ki na pompowtryskach już nie koniecznie...

 

ja zrezygnowałem ze "wschodniego" paliwa, na 6 cylindrach czuc róznię na minus a i więcj mi spalał...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak miałem B3 to tylko od Ruskich lałem a pasek śmigał aż miło a teraz niestety strach :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rosja to taka dziwna kraj. Kiedyś (15lat temu) wlałem diesla do mietka kaczora i ledwo się przez granicę dokulałem. Tutaj w miarę jazdy od granicy uzupełniałem braki i powoli autko dostawało powera. 5 lat temu miałem Golfa varianta diesla i za namową wujka zony kupiłem paliwko sprowadzane z rosji i nawet autko dostało powera na ruskim paliwie i mniej go spaliło. Ale do P.D. ka nie zaryzykowałbym takiej loterii. Za dużo mnie passat kosztował.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam sobie Wasze kontemplacje i myślę że w USSR to chyba jeżdżą same Ziły, Krazy i Kamazy, a reszta tych nowobogackich wypasionych bryk to zapewne do Niemiec jeździ się tankować bo chyba nie do Polski gdzie paliwo też jest na ch...ja.

Wygląda na to, że Rosjanie przepuszczają najpierw paliwo przez sito, potem przez gazę, a następnie z duszą na ramieniu udają się w podróż rozglądając się po drodze gdzie są serwisy diesla. Tyle moich przemyśleń na temat jakości ON w Rosji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak czytam sobie Wasze kontemplacje i myślę że w USSR to chyba jeżdżą same Ziły, Krazy i Kamazy, a reszta tych nowobogackich wypasionych bryk to zapewne do Niemiec jeździ się tankować bo chyba nie do Polski gdzie paliwo też jest na ch...ja.

Wygląda na to, że Rosjanie przepuszczają najpierw paliwo przez sito, potem przez gazę, a następnie z duszą na ramieniu udają się w podróż rozglądając się po drodze gdzie są serwisy diesla. Tyle moich przemyśleń na temat jakości ON w Rosji.

Chyba nie wiesz kolego jak to tankowanie tam wygląda.

Ruskie paliwo zazwyczaj jest wlewane do Ruskich przerobionych zbiorników i potem Wania jedzie do Polski spuszcza je w baniaki i sprzedaje, cholera wie jaki ma syf w tym przerobionym zbiorniku bo do normalnego auta 140 litrów nie wchodzi. Dlatego ja zrezygnowałem z tego paliwa przez takie coś.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja lałem do Passata ruskie 98 i sprzedawałem ojca koledze, który miał BMW 750, stwierdził, że silnik bardzo dobrze pracuje - brał każdą ilość. W bańce woziłem ON co prawda nie do TDI, ale też nic sie nie działo z silnikiem. Skoro na stacje na której tankowałem podjeżdżały m.in. Cayenne, A8, S klasy no i sporo nowych aut i tankowali to samo paliwo, więc definitywnie świadczy to o tym, że to paliwo jest dobre. Problem nie polega na złej jakości paliwa w ZSSR tylko na nieuczciwych "importerach" tego paliwa, którzy mieszają 70 l Pb 92 z 20 l Pb95 (na przykłądzie np. Passata) i sprzedają to jako "super dobre" Pb 95. Ktoś kupi, wleje, silnik źle chodzi i stwierdza, że paliwo z ZSSR jest złe. Ja teraz śmiało zalewam wache z Rosji, a jak kupie TDI, nawet na pompowtryskach to śmiało zaleje ruskie ON; mam dobre źródło i mu ufam i wiem, że shitu mi nie przywiezie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tam mieszkasz zdunie to po kupnie złego paliwa możesz kolesia dorwać i skopać mu buzię.Ja jak bym kupił chrzczone paliwo od nie wiem kogo to gdzie bym go szukał? Prawdą jest że w Rosji i w Polsce są stacje paliwowe gdzie można zatankować paliwo dobre jak i chrzczone. Tylko jakie kupujesz na bazarze od "saszki" bądź "importera prywatnego". Dlatego nie jest powiedziane w pierwszym poście o jakim paliwie rozmawiamy i robi się z tego niepotrzebna pyskówka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

swego czasu jeździłem na ukrainę tankować mojego potwora... i tak - trzeba wiedzieć co i gdzie lać!!! I tu potwierdza się zasada, to co tanie nie musi być dobre. Ja brałem najdroższe paliwko jakie było dostępne na najdroższej stacji, ludzie którzy brali paliwo na handel tankowali tańsze paliwo... wiadomo, większy zysk przy sprzedaży.

 

mimo to i tak odczułem dużą różnicę w spalaniu i dynamice gdy zalałem jakiegoś tam super hiper shella diesel, od tej pory tylko to leję ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja brałem najdroższe paliwko jakie było dostępne na najdroższej stacji,

Adams jeśli tankowałeś na najdroższej stacji a było ich przy granicy trzy (powstały na potrzeby przemytników) to nie ma co się dziwić że rewelacji tam nie było..... pojechałbys kilkanaście kilometrów dalej pewnie nie odczuł byś różnicy między polskim a ze wschodu :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość gabber2004

Wiecie co Wam powiem? Jeżdżę na Białoruś do Brześcia po ropę. U mnie na osiedlu wszyscy na niej jeżdżą. Stare paski i nowe. Każdy kto ma diesla tylko ruską bierze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście na ruskiej(białoruskiej:) ropie jezdziłem tylko trochę po prostu źródełko wyschło za szybko:( Paliwko brałem od Wuja dlatego było sprawdzone i mogę powiedzieć że nigdy nie miałem problemu z odpalaniem na mrozie. Nawet gdy mrozy były dość solidne:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Adams jeśli tankowałeś na najdroższej stacji a było ich przy granicy trzy (powstały na potrzeby przemytników) to nie ma co się dziwić że rewelacji tam nie było..... pojechałbys kilkanaście kilometrów dalej pewnie nie odczuł byś różnicy między polskim a ze wschodu :P

 

ty już "nie ucz ojca dzieci robić" :):

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ruskiego gazu by mi ktos nie przywiozł ? moga dac butle ;]

 

a co do ruskiego paliwa - to raz mi Adams przywiozl "do pelna" pamietnego dnia lotu nad kukulczym rondem :D - powiem jedno nie wiem czy dobre - wiem ze dobrze sie spala :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

eeee bo w rosji kazda ropa jest czerwona :D taki kraj.. ustrój :P

jak dla mnie to taki sam shit jak w polsce, skolei niemieckie paliwo to juz inna bajka, mniej pali i lepiej jezdzi ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Szczerze to powiem wam jedno. Za naszą wschodnią granicą takie bryki latają że Gały Wypadają. Na wschodzie jest tak: albo totalna bieda albo istne bogactwo. Ciężarówki (TIR) załadowane Leksusami Mercami itp. jadącymi na wschód to norma na granicach. Wszystko prosto z fabryk nówki. I na czymś muszą te auta jezdzić. Cystern z paliwem nie ciągają od nas. W końcu to rosja zaopatrza nas głównie w ropę. Wiadomości chyba słuchacie. Owszem, tak jak piszecie nieraz szajs się trafia ale to już wina tych co przywożą. Tankują byle gdzie aby taniej. Oczywiście nie wszyscy. Ale często także opał ciągają do polski bo tam to wogóle jest tani. Albo mieszają pól na pół. Opcji jest dużo. Ale ogólnie to paliwo od ruskich jest ok. Nie odbiega ono od norm jakie u nas obowiązują. Tankujesz na renomowanej stacji i masz paliwo lepsze niż na nie jednej polskiej stacji. Oczywiście nie porównujemy z wervą itp. tylko tą normalną. Wiem co mówię. Mój passat tylko dwa razy widział polską ropę ale to B3, Można powiedzić, na wszystkim pojedzie. Ale dostarczam ropę także dla ludzi z całej okolicy i na tym paliwie różne autka jeżdzą. W tym Ford Mondeo ten nowszy. Także to nie tylko moja opinia ale wiekszego grona osób. Na koniec dodam tylko że paliwko z Białorusi jest ciut lepsze od tego z ukrainy. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie żebym podważał waszą opinię. Bo wypowiadają się tylko użytkownicy B3 i B4 i kolega Grypsik (który handluje i wiadomo swoje chwali). A ja np chciałbym poznać opinię użytkownika PD-ka który już dłuższy czas użytkuje takie paliwo. Ciekawy jestem czy użytkownik B6 wlałby coś takiego. To że w Rosji jeżdżą lepszymi furami niż w Polsce to ja dobrze wiem bo mam tam przyjaciela, który w ciągu 3-4 lat zmienił 3 auta począwszy od BMW, ostatnio był u mnie Mercedesem klasy s a już na niego czekała Q7. Tam ci których stać na takie drogie auta długo nimi nie jeżdżą. U nas za to się jeździ parę lat. Ja chciałbym usłyszeć opinię takiego użytkownika ruskiej ON.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak masz z pewnego źródła to pojeździsz jak na Polskim.Ale od sąsiadów ze wschodu, którzy przywożą i sprzedają na jakiś bazarach to bym nie tankował do PD.Handlarze to biorą najtańsze paliwa a jeszcze nieraz na przemian wożą raz benzynę a raz ropę i jak lejesz przez lejek z sitkiem to pełno syfu Ci się nazbiera.A i czasami z wodą potrafią mieszać. TDI na pompie pojedzie i na takim ale pompowtryski są delikatniejsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Już czwarte auto ganiam na UA, w tej chwili mój B4 ma u mnie nakulane prawie 100 tys km i 99% tego przebiegu jest na ropie zza wschodniej rzeki. Jak do tej pory absolutnie żadnych problemów z silnikiem czy odpaleniem. Nie biorę najtańszego - to moja zasada. I zawsze kupuję na stacji benzynowej, a nie jak wielu handlarzy kupujących tańsze od kolejarzy ukraińskich. To jest już totalny syf, nawet TD kiepsko na tym chodzi. Ale chłopaki mają pozaślepiane zbiorniki, a pompa ciągnie ropę np ze zbiornika na płyn do sprysków :D

Co do syfu w zbiorniku, bo często się ten temat pojawia. Zaglądałem już nie raz do zbiornika w swoim pasku (w celu poprawy smoka :D) i nie wiem, może ja jakiś ślepy jestem ale ja tam żadnego syfu nie mam!! Wkłądałem rękę do zbiornika i tam jest czysto (mam cienkie ręce więc zmieściłem). Więc nie wiem skąd wszyscy tak o tym syfie. Sprawdzał ktoś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności