herbu Zgłoś #1 Napisano 22 Września 2008 Od soboty do dzisiaj nie mogłem zapalić auta - założyłem, że przez ciągle lejący deszcz coś zamokło i trzeba czekać aż wyschnie, a potem szukać przyczyny. Dzisiaj jako, że nie pada, zaglądnąłem po maskę, a tam lekka masakra - kable WN mają ponadgryzane gumowe osłonki - do wymiany, kable od czujnika przy zbiorniczku płynu hamulcowego przegryzione, a jeden z kabli idący od cewki do ... modułu? - całkiem wyciągnięty i nadgryziony. Pewnie jakieś gryzonie szalały pod maską. Diabli mnie biorą, bo przez nie nie dość, że miałem przez weekend unieruchomione auto, to jeszcze teraz czekają mnie wydatki na kable. W związku z tym mam pytanie - czy jest jakiś sposób by odstraszyć gryzonie żeby nie właziły pod maskę, lub jakoś im utrudnić dostanie się tam? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
two_pac Zgłoś #2 Napisano 22 Września 2008 Ja to bym zostawiał na noc p[oda autem miskę z żarciem dla kotów lub mlekiem myślę żeby pomogło . Sorki ale nie mogłem się powstrzymać Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Leszek304 Zgłoś #3 Napisano 22 Września 2008 Wystarczy jakaś trutka na szczury, możesz pozostawić ją w jakiejś misce pod autem, lub przymocować jakies odstraszacze. W internecie jest pełno takich specyfików, np. http://zwalczaj.pl/product_info.php?products_id=86 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
monter Zgłoś #4 Napisano 22 Września 2008 (edytowane) Widziałem specjalne woreczki siatkowe z jakim zapachem - odstraszacz gryzoni. Jest to dedykowane do montażu pod maską. Jest jeszcze spray na allegro : http://moto.allegro.pl/item435038589_srodek_odstraszajacy_gryzonie_pod_maska_od_ss.html I coś na prąd : http://moto.allegro.pl/item435609694_odstraszacz_myszy_szczurow_kun_do_samochodu.html Edytowane 22 Września 2008 przez monter Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rainman777 Zgłoś #5 Napisano 22 Września 2008 Pogadaj z pakafoto niech ci kota wypożyczy Sorki , za żarcik Środek który proponuje kolega jest sprawdzony przez mojego sąsiada Działa Jest jeszcze spray na allegro :http://moto.allegro.pl/item435038589...ska_od_ss.html Pozdrawiam Miłosz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Magda Zgłoś #6 Napisano 22 Września 2008 I coś na prąd :http://moto.allegro.pl/item435609694...samochodu.html kolega mial ten sam problem i zainstalowal w/w urzadzenie i po problemie a to odstrasza gryzonie oraz inne zwierzatka typu koty psy itp wiec wszystko za 1 razem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACU6X6 Zgłoś #7 Napisano 22 Września 2008 Miałem tak samo i jeszcze pogryzioną wiązke na scianie grodziowej syzyfowa robota pomogło stawianie auta z dala od śmietnika. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
elmi_k Zgłoś #8 Napisano 22 Września 2008 ja mam podobne urzadzonko u siebie. Jak ktos oglada silnik... pierwsze pyta co to jest - takie cos ze swiecaca dioda i obrazeczkiem z gryzoniem:P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
J@ceq Zgłoś #9 Napisano 26 Września 2010 I mnie dopadły bydlaki. Wprawdzie jeszcze nie pogryzły niczego ważnego ale ślady posiadam. I tu pytanie jakimi środkami się pozbyliście problemu? To zauważyłem jakiś tydzień temu i myślałem że po uprzątnięciu będzie po problemie. Ale dzisiaj przy wymianie filtrów powietrza i kabinowego zobaczyłem taki widok. Czyli bydlę ponownie się pojawiło i już przy okazji podgryzło gumę osłony przewodów klimatyzacji. Wolę zapobiegać niż potem leczyć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kur2 Zgłoś #10 Napisano 28 Marca 2023 Hej. Mi właśnie passata unieruchomiły gryzonie. Mam osobny, murowany garaż. Kiedyś ktoś tam był w schowku w kabinie, miałem tam zapasowego pampersa od dziecka, z niego coś zaczeło robić gniazdo, cały poszarpany i (chyba) mysie bobki. Teraz parę dni stałem pod chmurką i zobrały się do kabli z scr. Jako że głównie passat stoi w garażu to go gryzonie za bardzo nie atakują. Co innego z moimi dwiema vw t4, te są notorycznie unieruchomione. Kiedyś pod maską była istna masakra (patrz zdjęcie). Nic nie pomaga- stosouję tzw piszczki, kostki wc, tanie perfumy, śmierdzące spreje dedykowane do tego, mam nawet stary (świerzy) ręcznik z psiej budy pełny sierści, jakieś woreczki z sierścią i nic nie pomaga. W okolicy pola, lasy i gadzina się ryje do ciepłego. Może ktoś podsunie jeszcze jakiś pomysł walki z gryzoniami? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piterwu Zgłoś #11 Napisano 15 Maja 2023 U siebie miałem dokładnie taką samą historię i walczyłem z tymi dziadami długo ;/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach