Skocz do zawartości
Gość mateusz55

Problemy z przyspieszaniem

Rekomendowane odpowiedzi

Gość slonax999

Witam.

Czytam juz fora od 2-ch dni i nie moge postawic dignozy na moj problem. A wiec do rzeczy jestem nabywca Passata B5 1.9 TDI 110km 1998r. Moj problem jest zwiazany z BRAKIEM MOCY nic nie jedzie. Kolega ma takiego samego to jest burza. A ten nic. Nie czuc wgl. doladowania od turba, weze idace od turba sa miekie(nie rozpycha).

Pierwsza rzecza ktora zrobilem bylo wymienienie wezykow podcisnieniowych na nowe poniewaz poprzednie nie wygladaly za dobrze.

po wymianie bez zmian. To pojechalem do kumpla na VAG. tam byl 1 blad (00553. Miernik masy powietrza-G70) skasowal go i dalej to samo to powiedzial z gory ze przeplywka do wymiany. Po czym pytal sie czy wgl turbo dziala. Sciagal weza kotry idze do turba i zakrecil wirnikiem i powiedzial ze sie wgl nie kreci(dodam ze auto nie kopci z turba nie ciekknie) i jego nast. diagnoza byla nast. ze turbo do wymiany i zeby narazie zrobic trubo a pozniej ten przeplywomierz. Wiec troche sie nameczylem z wyciagneciem go ale dalem rade po wyciagnieciu turba sam zakrecilem wirnikiem i sie kreci ale z oporem. Zanioslem do innego kumpla zeby zobaczyl i powiedzial co mysli. i powiedzial to samo ze do wymiany. wirnik ma luzy w osi OY.

I teraz moje pytanie co robic? tylko regeneracja? A jak juz jestem w tym to chcialbym sie zapytac jaki olej lac do takiego auta? 10w-40 full synt.?bo poprzedni wlasciciel powiedzial ze zalal go mineralem.

prosze o odpowiedz.

Dziekuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
I teraz moje pytanie co robic?
Jeśli czytałeś fora, to pewnie spotkałeś się z terminem "logowanie".

Diagnoza może postawiona być po analizie wykonanych logów.

Błędy to nie wszystko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie. Na wstępnie sorry za odgrzany kotlet, jednak nie mogę założyć nowego tematu a naczytałem się sporo, lecz nikt nie miał takiego samego problemu jak ja. Sprawa polega na tym, że mam Passata B5 TDI AFN 110 97' swego czasu lekko zacierały mi się kierowniczki, ale co jakiś czas ostro przepaliłem paska i nie było problemów - gdy tylko zauważałem że nie idzie jak powinien, wycieczka na trasę i "but". W dniu wczorajszym po około 200 km ciągłej trasy w granicach 110 - 130 km postanowiłem go ostro przepalić.. szybkie ruszanie ze świateł, kręcenie do 3,500 / 4000 obr. wszystko pięknie fajnie... aż do pewnego momentu. Stałem na światłach no i start z butem w podłodze, 1 bieg ok.. 2 bieg .. coś za oknem zabuczało i stracił moc. Odpinałem kostkę od przepływomierza - 0 reakcji, sztanga z turbawki działa (nie jest zatarta), silnik pracuje jak traktor ( typowy wolnossący ). Czujnik N75 8 miesięcy temu czyściłem, EGR jest zaślepiony, oleju nigdy nie brał (od wymiany do wymiany zawsze jest tyle samo). Po przyjechaniu pod dom zgasiłem silnik i ponownie go uruchomiełm - turbo zakręciło się, ale na drugi dzien w ogóle nie było słychać aby turbawka "zagwizdała" co zawsze miało miejsce. Zawsze, nawet po krótkiej i spokojnej wycieczce do pracy dawałem samochodowi jakieś 20-30 sekund na schłodzenie.

Edytowane przez Szymon_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

vag. logi. wróżek brak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z ciekawości odkręciłem wąż dolotowy z IC do Turbawki, włożyłem palec i nie potrafiłem obrócić śmigłem, odpaliłem silnik i zajrzałem do środka i ... turbawka też się nie obraca - łopatki mam ostro zjechane.

 

Pytanie: czy mogę tak jeździć do momentu zakupienia nowego turba, czy coś popsuje? Auto jest mi potrzebne na dojazd do pracy ok 15 km w jedną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

może coś wpadło do turbinki i zblokowało wirnik. Sytuacja jest niejasna. Użytkowanie auta w tym stanie to proszenie się o kłopoty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, muszę do pracy dojeżdżać.. będę jeździł do 1500 obr/min i będę zmieniał bieg, może jakoś się uda przetrwać.

Lepiej oddać tą do regeneracji czy kupić już zregenerowaną?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, muszę do pracy dojeżdżać.. będę jeździł do 1500 obr/min i będę zmieniał bieg, może jakoś się uda przetrwać.

Lepiej oddać tą do regeneracji czy kupić już zregenerowaną?

 

jedyna różnica to taka że jak kupisz zregenerowaną to od razu włożysz a jak będziesz regenerował to poczekasz i po czasie włożysz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam w moim passacie mam nastepujacy problem, autko powoli sie rozpedza, nie ma uczucia wciskania w fotel zupelnie jak gdyby nie pracowala turbina, na biegu jalowym po wcisnieciu gazu w podloge obroty rosna miarowo aczkolwiek rowniez powoli, v max to 150 km/h I auto nie ma sily pojechac szybciej a przyspieszenie do tej predkosci trwa wiecznosc. Dodam ze turbina pracuje aczkolwiek bardzo cicho, nie jest to taki świst jak w innych Tdi-kach. Auto nie kopci, ma swiezo zregenerowana pompe I walki rozrzadu. W czym moze tkwic problem. Z gory dziekuje z pomoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam w moim passacie mam nastepujacy problem, autko powoli sie rozpedza, nie ma uczucia wciskania w fotel zupelnie jak gdyby nie pracowala turbina, na biegu jalowym po wcisnieciu gazu w podloge obroty rosna miarowo aczkolwiek rowniez powoli, v max to 150 km/h I auto nie ma sily pojechac szybciej a przyspieszenie do tej predkosci trwa wiecznosc. Dodam ze turbina pracuje aczkolwiek bardzo cicho, nie jest to taki świst jak w innych Tdi-kach. Auto nie kopci, ma swiezo zregenerowana pompe I walki rozrzadu. W czym moze tkwic problem. Z gory dziekuje z pomoc

 

Najpierw sprawdź węzyki w całym układzie od turbiiny po zawory. jeśli masz oryginalne to nie zdziwie sie jeśli podcisnienie gdzieś "ucieka" na allegro można kupić za parę groszy zegar do pomiaru VACUM ( za pare groszy). to jest "najtańszy" problem.

Potem radziłbym znaleźć ci jakiegoś znajomego z podobnym silnikiem i zamienić na chwilę przepływomierze i zobaczyc jak ci jedzie.

u mnie okazało sie że to właśnie przepływka. Aha i nie kupuj ewentualnie podróbek tylko oryginał. Ja kupiłem w serwisie VW. Okazało się że cena jest niższa niż na allegro :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za podpowiedz, ja obstawialem zawor n75 dzis sie za niego zabralem ale niestety okazalo sie ze jedno z gniazd wezyka podcisnienia bylo pekniete, probowalem to skleic ale w tym momencie maks obroty podczas jazdy to 2500 na biegu jalowym do 3500. Turbo jak milczalo tak milczy:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie, problem zostal rozwiazany, okazalo sie ze uszkodzont byl tak jak myslalem zawor n75, przy okazji zostal wymieniony zawor waste-gate I turbina wrocila do zycia, pozostalo jeszcze kasowanie bledow ale niestety nie moge sie polaczyc ze sterownikiem silnika wiec czeka mnie dluzsza zabawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chetnie bym to zrobil ale niestety nie mam kodu do fabrycznej navi I boje sie ze po tym zabiegu radio zostanie zakodowane...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Chetnie bym to zrobil ale niestety nie mam kodu do fabrycznej navi I boje sie ze po tym zabiegu radio zostanie zakodowane...

wydaje mi sie że nie potrzebujesz kodu. kod zostaje zapisany w liczniku, tak bynajmniej jest u mnie. odpinasz aku podpinasz z powrotem 2sekundy i radio samo sie rozkodowuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sivy 07 miales racje, aku odpiete, ponpdpieciu napis safe na radiu przez jakies 2-3 sekundy po czym zaczelo grac normalnie. Wielkie dzieki za pomoc. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam

na wstępie zaznaczam że turbina mi przeładowuje a teraz nawet po czyszczeniu auto nie nawet się nie zbiera na chwile ...

ale chwilo chciałbym wiedzieć gdzie podłączyć ten wężyk podciśnienia który idzie od góry wastegate bo wypiął się i nie wiem gdzie idzie a i czy zaślepiony egr to mądre rozwiązanie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie i niestety mnie dotknął problem z przyspieszaniem.

Zaczęło się dzisiaj jak wracałem po pracy do domu, koło 140km/h 6 bieg nic się nie dzieje, próbuje przyśpieszyć, wciskam pedał gazu a tu lipa, ledwie się rozpędza. Redukcja na 5 bieg i to samo, bardzo wolno się rozpędza mimo pedału w podłodze,wolno wkręca się na obroty, jedynie na 1,2,3 jako tako jedzie ale bez rewelacji,trzeba go piłować i to ostro, słaby jakby mu ubyło z połowę kucy. Dodam że nic nie wyskoczyło na desce, żadna kontrolka.

Zatrzymałem się, zgasiłem auto, odczekałem kilka minut, odpalam auto, gazuje i ładnie wchodzi na obroty na jałowym, jadę.

Już przyspiesza lepiej ale to jednak nie to samo, co dziwne wcześniej, tzn przed usterką dostawał kopa koło 2tyś obrotów i ładnie ciągnął, a teraz do 3tyś idzie jak po grudzie i przy tych 3 tyś dopiero dostawał takiego buta że aż w fotel wciska, jakby miał ze 200KM, ewidentnie za późno turbo zaczyna dmuchać. Po chwili znowu to samo, zaczyna zamulać, nie rozpędza się nawet od zera.

Gaszę silnik i zapalam i znowu do 3 tyś ciężko idzie a później rakieta.

Macie jakieś sugestie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panowie i niestety mnie dotknął problem z przyspieszaniem.

Zaczęło się dzisiaj jak wracałem po pracy do domu, koło 140km/h 6 bieg nic się nie dzieje, próbuje przyśpieszyć, wciskam pedał gazu a tu lipa, ledwie się rozpędza. Redukcja na 5 bieg i to samo, bardzo wolno się rozpędza mimo pedału w podłodze,wolno wkręca się na obroty, jedynie na 1,2,3 jako tako jedzie ale bez rewelacji,trzeba go piłować i to ostro, słaby jakby mu ubyło z połowę kucy. Dodam że nic nie wyskoczyło na desce, żadna kontrolka.

Zatrzymałem się, zgasiłem auto, odczekałem kilka minut, odpalam auto, gazuje i ładnie wchodzi na obroty na jałowym, jadę.

Już przyspiesza lepiej ale to jednak nie to samo, co dziwne wcześniej, tzn przed usterką dostawał kopa koło 2tyś obrotów i ładnie ciągnął, a teraz do 3tyś idzie jak po grudzie i przy tych 3 tyś dopiero dostawał takiego buta że aż w fotel wciska, jakby miał ze 200KM, ewidentnie za późno turbo zaczyna dmuchać. Po chwili znowu to samo, zaczyna zamulać, nie rozpędza się nawet od zera.

Gaszę silnik i zapalam i znowu do 3 tyś ciężko idzie a później rakieta.

Macie jakieś sugestie?

 

 

 

 

 

 

czy probowales czyścić turbo? Wezyki sprawdzales czy nie ucieka powietrze?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

albo wezyk jakic sie wyczepil albo przeplywomierz powietrza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czy probowales czyścić turbo? Wezyki sprawdzales czy nie ucieka powietrze?

 

Dzisiaj zaczęły się te cyrki dopiero więc jeszcze nie brałem się za turbo, wężyki oglądałem ale tak wizualnie, jutro zrobię to dokładnie.

Zrobiłem jeszcze jedną jazdę testową i dalej to samo.

Tylko tym razem pojawił się dość popularny błąd:

17964 - Charge Pressure Control: Negative Deviation

P1556 - 35-10 - - - Intermittent

czyli: Ciśnienie turbosprężarki (TC) - granica nie osiągnięta > zawór, słaby przepływ dolotu, TC uszkodzenie.

Jutro zacznę od sprawdzenia wężyków podciśnienia.

Jak macie jakieś pomysły to z miłą chęcią je wysłucham.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności