Skocz do zawartości
ormowiec

temperatura silnika - przeczytaj zanim zapytasz

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wysadza ci płynu ani nic z tych rzeczy, ale ja bym podmienił najpierw czujnik temperatury i pojeździł trochę.

 

żadnych dziwnych rzeczy nie ma typu wysadzanie płynu. poprostu auto nie nagrzewa sie do swojej temperatury przez co wzrosło spalanie i w środku nie grzeje zbyt dobrze. wymienie termostat i wszystko wroci do normy tylko na jak długo...?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie

 

Parę spostrzeżeń po wymianie termostatu.

Objawy były takie że w mieście temperatura dochodziła do 95 C i termostat nie puszczał na chłodnicę . Taka sam sytuacja na trasie przy szybkiej jeżdzie temp. powyżej 92-93 C . Chłodnice mam nową więc padło na termostat.

Powiem od razu że latem temperatura była OK do 90 C.:swirus

Szybki zakup polecanego Wahlera i już byłem na podnośniku u kumpla. Znając obiegowe opinie że VW jest banalnie prosty w naprawie , nastawiałem się na max 30 min. Jak zdjęliśmy osłonę to zobaczyłem że.... , raczej nic nie zobaczyłem .

Schowany pod pompą wspomag. - masakryczny dostęp.

Po wymontowaniu okazało się że był zamontowany Vernet . Ze starości się zaczął przycinać przy wyższej temp. NAgrzewał się raczej ok . bo dosyć szybko leciało ciepłe pow.Po zamontowaniu Wahlera zauważyłem że dosyć długo dochodzi do temp 80 stopni. A max jaki osiąga to 87-88 C . Czyli tyle jakie ma otwarcie. Temperatura w trasie ok 87-88. dzisiaj w korku ( 9 km) też nie dobił do 90 C.

Generalnie wolę temp. ok 90 , niż powyżej 90-95 c , co niektórzy uważają za standard w pasku.

 

Pozdrawiam

Piter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Schowany pod pompą wspomag. - masakryczny dostęp.

 

Mało widziałeś jeszcze a dostęp jest bardzo dobry i nie jeden ci to powie.

 

 

Temperatura w trasie ok 87-88. dzisiaj w korku ( 9 km) też nie dobił do 90 C.

Generalnie wolę temp. ok 90

 

Podeprzyj sobie wskazówkę zapałka będzie ci lepiej":lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
dostęp jest bardzo dobry i nie jeden ci to powie.

dokładnie. ja ostatnio leżakowałem przy minus 11 pod autem a kanału nie mam i bardzo przyjemnie się termostat zmieniało ;)

 

Po zamontowaniu Wahlera zauważyłem że dosyć długo dochodzi do temp 80 stopni. A max jaki osiąga to 87-88 C . Czyli tyle jakie ma otwarcie. Temperatura w trasie ok 87-88. dzisiaj w korku ( 9 km) też nie dobił do 90 C.

też zamontowałem Wahlera i mam tak samo. Wcześniej przy minus 15 rozgrzał się na trasie 50 km do 74 stopni ;)

Podeprzyj sobie wskazówkę zapałka będzie ci lepiej"

zapomniał pan o kalibracji?? ;) u mnie raczej dobrze wskazuje bo pokrywa się z climatronikiem..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam takie pytanko. Po przejechaniu jakiej odległości w temp. minusowej takiej jak dzisiaj silnik osiąga temperaturę pracy w Waszych paskach(benzyna)? Pytam bo mam jeszcze VW Caravelle gdzie po przejechaniu 2km leci już ciepłe powietrze z nawiewów(90 stopni po ok 5km) a w passku po przejechaniu 15km ledwo wskazówka się podnosi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a termostat działa ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a w passku po przejechaniu 15km ledwo wskazówka się podnosi.

coś jest nie halo.. do max 10 km powinieneś mieś już rozgrzane auto do temperatury pracy.. pewnie termostat do wymiany..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki termostat polecacie? Valeo, Wahler czy Gates? Bo do Topranów i tym podobnych to się nawet nie zbliżam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wahler

nic dodać, nic ująć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam taki problem który zapewne już był wcześniej poruszany no ale cóż,warto zapytać :). Wymieniałem termostat jakiś miesiąc temu , kupiłem Vernet bo innego nie było no ale przejdźmy dalej. Przed wymianą wskaźnik na desce pokazywał 70 stopni przez cały czas. Po wymianie wskazówka idzie pięknie do 90 i trzyma się równo.Ale pojawił się problem - dziś podpinałem się komputerem pod auto w celu skasowania błędów i przy okazji spojrzałem sobie na parametry pracy silnika. Jakież moje zdziwienie było gdy w polu temperatury płynu widniała wartość 54,7 stopnia gdzie na desce równiutko 90 stopni. Sprawdziłem węże po trasie, górny wrzący a dolny lekko ciepły.

Pytanie zatem : mam walnięty termostat czy czujnik temperatury ? Dodam,że wraz z przyjściem mrozów auto spala mi więcej ropy niż latem (ok.1-1,5 litra więcej na 100 km) a z lektury forum wywnioskowałem że padnięty czujnik również ma wpływ na spalanie.

Edytowane przez waśka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Pytanie zatem : mam walnięty termostat czy czujnik temperatury ?

 

Przy tych "objawach" to na bank czujnik - podepnij jeszcze dla pewności kompa jak będzie zimny silnik (najlepiej rano przed odpaleniem) i wtedy sprawdź temp. Pewnie pokaże sporo poniżej rzeczywistej wartości. Ja w swoim AHU wymieniłem przez 2,5 roku już 3 albo 4 czujniki ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Przy tych "objawach" to na bank czujnik - podepnij jeszcze dla pewności kompa jak będzie zimny silnik (najlepiej rano przed odpaleniem) i wtedy sprawdź temp. Pewnie pokaże sporo poniżej rzeczywistej wartości. Ja w swoim AHU wymieniłem przez 2,5 roku już 3 albo 4 czujniki ;)

 

Zatem nie pozostaje mi nic innego jak sprawdzić jutro przed startem temperaturę :). I jeszcze dla pewności - uszkodzenie tego czujnika ma wpływ na ilość spalanego paliwa ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze dla pewności - uszkodzenie tego czujnika ma wpływ na ilość spalanego paliwa ?

 

Tak bo czujnik pokazuje że silnik zagrzał się do temperatury pracy i dawkowanie się zmniejsza jak jest zimny dostaje więcej paliwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze dla pewności - uszkodzenie tego czujnika ma wpływ na ilość spalanego paliwa ?

 

Pewnie ma ale nie taki żeby zużycie rosło o 1-1,5l/100km. To bardziej "zasługa" zimy - auto dłużej się dogrzewa, startujesz z niższej temperatury itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temperatura za oknem ok -10 , auto stało w garażu ,nieogrzewanym .

 

temphc.jpg

 

Jechać już po nowy czujnik ? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jechać już po nowy czujnik ?

tak. tylko zastanów się co kupić.. żebyś czegoś taniego nie kupił.. z czujnikami jak z termostatami..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I żeby oszczędzić sobie pracy zanim zamontujesz czujnik podepnij go pod wtyczkę i sprawdź co pokaże VAG - jeśli temp zbliżoną do otoczenia to montuj a jak coś z kosmosu to od razu wracaj do sklepu i niech wymieniają :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem dziś za waszymi radami nowy czujnik temperatury (vernet co mnie zdziwiło) . Szybko po powrocie auto do garażu i zaczynam wymiane. Zdziwiłem się nieco po podłączeniu i osadzeniu nowego czujnika - po przekręceniu zapłonu zaczęła mrygać kontrolka temperatury wody . Odłączyłem nowy i podłączyłem stary - kontrolka zgasła.

W sklepie zapewniali mnie że nowy czujnik będzie pasował na 100% . W budowie też zauważyłem różnicę - nowy miał okrągły płaski łeb natomiast stary był zakończony prostokątną wypustką . W takim wypadku czujnik trafia w poniedziałek z powrotem trafia do sklepu.

Jaki polecicie zamiennik który będzie pasował i nie będzie sprawiał problemu ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem ale chyba tak ma być że kontrolka kilka razy mruga po przekręceniu stacyjki ja tak mam zawsze, później gaśnie i jest cacy. A jak chcesz zmieniać to wszystko aby nie TOPRAN- hans prais to jedno badziewo jak nie wiem omijaj te części z daleka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności