brak paliwa, problem z ponownym rozruchem

[Qmek]

Witam Panów, 1,5 miesiaca temu kupilem B5 i postanowilem zobaczyc ile przejade na pelnym baku, dzisiaj byl ten ostatni dzien, przejechalem 70km od momentu dgy wskazowka poziomu paliwa osiagnela ZERO. Mialem farta bo zgasl silnik gdy bylem 200m od domu, wiec sie dotoczylem (bo lekko z gorki) specjalnie kupilem sobie 5l ON i wozilem w baniaczku w bagazniku - wiec dolalem i probowalem odpalic przez 15 minut. Kilka osob mi powiedzialo, ze sie uda jak jeszcze prdalem gazu podpompuje troche paliwa. Niestety nici z tego, zadzwonilem do kumpla i powiedzial, ze przewody paliwowe sie zapowietrzyly i ze jak paliwo jest w przewodach to powietrze w przewodach je 'odbija' wiec nie ruszy i ze trzeba nalac ropy do filtru paliwa i bodajze odpowietrzyc uklad.

Co Panowie na to moga powiedziec? Czy trzeba to zrobic tak czy inaczej?? I czemu jest tak dziwnie bo w starszych autach np Fiescie wystarczylo rozrusznik chwilke pomeczyc i ruszalo

 

Passat B5, 1.9TDI 110KM. 1998r

[radek82]

Witam Panów, 1,5 miesiaca temu kupilem B5 i postanowilem zobaczyc ile przejade na pelnym baku, dzisiaj byl ten ostatni dzien, przejechalem 70km od momentu dgy wskazowka poziomu paliwa osiagnela ZERO. Mialem farta bo zgasl silnik gdy bylem 200m od domu, wiec sie dotoczylem (bo lekko z gorki) specjalnie kupilem sobie 5l ON i wozilem w baniaczku w bagazniku - wiec dolalem i probowalem odpalic przez 15 minut. Kilka osob mi powiedzialo, ze sie uda jak jeszcze prdalem gazu podpompuje troche paliwa. Niestety nici z tego, zadzwonilem do kumpla i powiedzial, ze przewody paliwowe sie zapowietrzyly i ze jak paliwo jest w przewodach to powietrze w przewodach je 'odbija' wiec nie ruszy i ze trzeba nalac ropy do filtru paliwa i bodajze odpowietrzyc uklad.

Co Panowie na to moga powiedziec? Czy trzeba to zrobic tak czy inaczej?? I czemu jest tak dziwnie bo w starszych autach np Fiescie wystarczylo rozrusznik chwilke pomeczyc i ruszalo

 

Passat B5, 1.9TDI 110KM. 1998r

widzę że o dieslach to nie masz zielonego pojęcia.Jesli ściągniesz paliwo z filtra to normalne że zapowietrzysz układ.Po drugie jesli akurat miałeś fart i tylko ściągnęło Ci paliwo z filtra a nie zapowietrzyło układu to wystarczy nalać ON do filtra.To nie jest benzyniak że Ci pompeczka pociągnie paliwko i po kłopocie.

pomyśl zanim coś zrobisz. a zapowietrzyłeś układ właśnie kręceniem rozrusznika.

[Qmek]

to moj pierwszy samochod dzieki za odpowiedz

[radek82]

to moj pierwszy samochod dzieki za odpowiedz

spoko.każdy przecież najlepiej uczy się na swoich błędach.Ja akurat w takim przypadku miałem szczęście bo stało się to koledze a nie mnie.pozdrawiam i życzę bezawaryjnej jazdy.

[J@ceq]

Qmek każdy uczy się na błędach. Tym razem swoich. Zapowietrzenie układu paliwowego jest prostą rzeczą, ale odpowietrzenie już takie proste nie jest. Musisz oprócz paliwa w baku mieć paliwo w całym układzie paliwowym czyli przewodach paliwowych, filtrze paliwa i pompie paliwowej. Jak uzupełnisz paliwo w/w układzie możesz auto odpalić.

[angela]

ale jak nalac tego paliwa do tych przewodow i do pompy? pomozcie! walsnie stoje w miesicie i braklo mi ONu.

[mielke]

ale jak nalac tego paliwa do tych przewodow i do pompy? pomozcie! walsnie stoje w miesicie i braklo mi ONu.

zatankuj i kręć rozrusznikiem aż odpali

[zielonyB5]

zatankuj i kręć rozrusznikiem aż odpali

 

Powinno byc zatankuj i spal rozrusznik!!

 

To sie samo nie odpowietrzy...

Ja mam patent na odpowietrzanie. Sciagacie z korpusu filtra paliwa wezyk wlotowy i duza strzykawka (ja kupilem swoja za 3zl w aptece, wyglada jak dla konia) "sciagaj" powietrze z ukladu. Pozniej tylko zalac ta sama strzykawka paliwo do filtra (w korpusie mamy srubbke 6 na klucz 10) odkrecamy ja i sciagajac paliwa z wezyka wlotowego i lejemy do filtra, zalewamy do konca i dopiero wtedy krecimy rozrusznikiem. Od razu nie zalapie ale pociagnie paliwo do pompy i zaskoczy za 7-8 razem.

 

Pozatym Nie mozna zapominac czym smarowana jest pompa...

Edytowane 21 Stycznia 2011 przez zielonyB5

[bacaino]

Jezeli to naprawde dziala to polecam wrzucic to do warsztatu aby innym ulatwic zycie

[zielonyB5]

Dodam jeszcze, ze na warsztacie mamy taka pompke (cos na wzor tej we francuzach) ktora jest na szybko zlaczki i przyciskajac srodek zasysa nam paliwo. Tylko kosztuje 50 zl... Na warsztacie jak znalazl do domu za droga lepiej kupic strzykawke.

Dalej - nalezy pamietac, ze krecac rozrusznikiem paliwo z wlotu do filtra nam nie poleci - w baku nie ma pompki. A widzialem, ze duza czesc mechanikow tak wlasnie robi i uparcie twierdzi, ze paliwo zaraz poleci.

[mnichu]

hey. Miałem podobny przypadek w 1.6 TD (SB) tyle że odpowietrzenie układu.. czyli wężyków i filtra nie pomogło. Odpalałem go chyba ze 4 godziny.... przy tym padły 3 rózne akumulatory i dobiero odpaliłem z kabli. Do dzis sie dziwię że rozrusznik wytrzymał.

 

Otóż paliwa brakło w czasie jazdy więc zapowietrzyła się pompa paliwowa wraz ze wtryskami. dopiero popuszczenie węzyków od wtrysków pozwoliło na wydostanie się powietrza, jak i na zapalenie samochodu. Nikomu nie życzę takich problemów... normalnie myslałem że mnie wtedy krew zaleje..... ofkors paliwa brakło z powodu zawieszenia wskazówki paliwa a nie z mojej ciekawości "ile przejade do zera"

 

Pamiętajmy również że jazda "na oparach" nie jest zdrowa dla naszych silników. Dlaczego ? Mała ilośc powoduje dostawanie się powietrza. co się wtedy dzieje ? A no pogorszenie kultury pracy silnika jak i zanik smarowania pompy wtryskowej w przypadku VP. Natomiast w PD to pompka paliwa (ta w baku) dostaje po tyłku, A jak wiadomo droga pęcherzyków powietrza do pompowtrysków jest krótka....

 

 

 

Pozdrawiam.

Edytowane 24 Stycznia 2011 przez mnichu
a znalazłem błedy ortograficzne :)

[zielonyB5]

Dokładnie... Smarowanie pompy dlatego mnie krew zalewa jak ktos jeszcze jezdzi ze swiecąca sie rezerwą dieslem... Ale to nie moje auto i pieniądze...

[Martinn24]

Witam koledzy

Ja u siebie jak wymienialem filtr paliwa przed zimą w pierwszym roku uzyutkowania, to nie myslalem wowóle o tym że jak paliwo zleci z przewodow to mogę mieć jakikolwiek problem z odpaleniem.

Niestety problem sie pojawił, ale dopiero po jakimś 6 razie krótkiego kręcenia udało sie odpalić.

Wtedy czytałem że należy zalać filtr paliwem, ale pomyślalem sobie ze jak to, na pewno zaciągnie paliwo. i zaciągnęło, tylko że rozrusznik dostał troche po tyłku

[Majcin]

Niestety problem sie pojawił, ale dopiero po jakimś 6 razie krótkiego kręcenia udało sie odpalić

Dla testów założyłem suchy filtr i włączałem zapłon kilka razy - pompka w zbiorniku napełniła filtr.

Silnik taki jak w opisie

[Gość adamek03]

Witam,

ja mam następujący problem:

Jechałem dzisiaj sobie spokojnie az tu nagle Passek mi zgasł.Kumpel zaciągnął mnie do domu i okazało sie ze filterek paliwa na przewodzie(sam tak profilaktycznie kiedys zalozylem),przed filtrem 'właściwym" zapchal sie totalnie.

Wymieniłem go i po kilku kręceniach Passek odpalił ... pochodził chwilę i znowu zgasł

Nie próbowałem więcej go męczyć bo aku i tak było słabe wiec teraz go ładuje.

 

Moje pytanie - czy moze byc zapowietrzony skoro po kilku razach odpalił,chodził chwilę (2-3min) a potem zgasł?

 

Dodam że paliwo jest w baku i raczej u mnie go nie brakuje.W tym filtrze na przewodzie również jest trochę paliwa.

[Scyhe]

A ja mam pytanie jak odpowietrzyć układ po wymianie pompy wtryskowej ? Gość od pomp mówił, że należy ciągnąc przez króciec powrotu paliwa z wtrysków, ale nie wiem czy należy mieć przy tym załączony zapłon czy wyłączony. Jak ciągnę ustami przez wężyk z tego króćca to słychać cykanie jakiegoś zaworka, chyba n109 niestety ustami nie mam tyle siły aby zassać paliwo z baku. Są na to jakieś domowe sposoby ?

[marek dobry]

Koledzy......Na wasze problemy z uruchomieniem po zapowietrzeniu jest bardzo łatwy sposób. Trzeba 2 osób, jedna kreci rozrusznikiem a druga ''wtryskuje'' zwykłego plaka do rury za przepływomierzem . Już po chwili auto pracuje na własnym zasilaniu. Sprawdzone wielokrotnie. Powodzenia.

[wendkarz]

Witam, auto jak w opisie. Drugi dzień męczymy się z wyjęciem pompy paliwowej z baku. Wiemy, że należy przekręcić w lewo, ale niestety "nie idzie" Czy jest jakaś metoda, sposób na wydobycie pompy?. Proszę o podpowiedź.

[zielonyB5]

Koledzy......Na wasze problemy z uruchomieniem po zapowietrzeniu jest bardzo łatwy sposób. Trzeba 2 osób, jedna kreci rozrusznikiem a druga ''wtryskuje'' zwykłego plaka do rury za przepływomierzem . Już po chwili auto pracuje na własnym zasilaniu. Sprawdzone wielokrotnie. Powodzenia.

 

Ja pier... W nos sobie tego kolego napsikaj... O spalaniu stukowaym pewnie nic nie wiesz dlatego palisz auto na plaka...

To jest najgorsze co moze byc dla silnika. Tak to mozna palic bizona, ursusalubco innego co wytrzyma takie cos a nie auto...

Z resztą jeszcze chyba nie miales strzalu z plaka takze pal dalej tak auta, zazwyczaj wszyscy koncza przy pierwszym strzale gdy trzeba wymienic puche filtra, dolot, przeplywke a doloty w passacie mimo alumienium zbyt wytrzymale nie są.

[Scyhe]

Zrobiłem tak: Sciskiem stolarskim zacisnąłem przewód przy filtrze paliwa powrotny ( ten co idzie od powrotu pompy wtryskowej) Odłączyłem zasilanie pompy od filtra, na króciec powrotu co idzie do wtrysków założyłem wężyk, przewód zasilający pompy włożyłem do zbiornika z ON i tak ciągnąłem ustami powietrze przez wężyk powrotu aż pojawiła się ropa ( przy okazji trochę wypiłem Weszło jakieś 300ml ON