Skocz do zawartości

Martinn24

  • Liczba zawartości

    22
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O Martinn24

  • Urodziny 19.06.1984

Informacje osobiste

  • Imię
    Artur
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Warszawa

Samochód

  • Generacja
    B5
  • Silnik
    B5(3BG) 1.9 TDI-PD 131KM (AVF)
  • Rok produkcji
    2002
  1. Jeżeli są same odgłosy "pykania" - przyspieszone - bez działających kierunkowskazów, to masz do wymiany przekaźnik zintegrowany z przełącznikiem od awaryjnych. Miałem ten sam problem.
  2. Przyszła pora i u mnie aby wymienić akumulator. Martwi mnie tylko jedna rzecz. Chciałbym zakupić Centra Futura 77Ah 760 A, tylko martwi mnie że Centra ma długość 278 mm, a w oryginale jest 315 mm. Widze że duzo osób z Was nie przejmuje się tymi wymiarami. Pytanie brzmi. W jaki sposób montowaliście akumulator, aby nie latał luźno? Czy jest możliwość tym zaczepem zamocować mniejszy akumulator?
  3. Ja się podłączę pod temat. Wczoraj rano gdy jechałem do pracy zauważyłem, że trzyma lekko któreś tylne koło. Po kilkukrotnym zaciągnięciu ręcznego już nie blokowało, do dziś włącznie. Jedyny problem to taki, że dźwignia ręcznego w stanie spoczynku lata luźno (wczoraj na wysokość ok 2 cm, a dziś już ok 3-4cm) tak jakby się wyciągała linka po dzisiejszej nocy gdzie ręczny był zaciągnięty. Zastanawiając się nad tym, bo jakby linka miała nie wracać, to trzymałaby również i zacisk, a on hamowałby koło - a tak nie jest. Ręczny trzyma mocno dopiero po zaciągnięciu wysoko aż do samego podłokietnika. Tarcze i klocki były wymieniane rok temu. Jak myślicie, co to jest. Nie wierzę w to aby linka po jednej nocy mogła się aż tak wyciągnąć, że dźwignia ma luz.
  4. Ja opiszę swoja przygodę z ukręconą rurką, którą dzisiejszego dnia zakończyłem sukcesem. W zeszłym roku mialem problem z podążającym strumieniem spryskiwacza za wycieraczką. Jako początkowy uzytkownik wydawało mi się to za "bajer". Niestety nadchodząca zima uzmysłowiła mi, że to nie "bajer" ale uszkodzenie - poprzez awarię mikrostyku w zamku w klapie. Zastosowałem się do jednej rad na forum aby zastosować wkład od długopisu zastepując ułamany odcinek rurki. Działało, ale tylko przez zimę. Niestety tego roku na początku lutego strumień ponownie (aczkolwiek niechetnie) zaczynał podążać za ramieniem wycieraczki.Niestety połączenie metal-plastik nie wytrzymało długo Nie chcąc ponownie popełniać błędu, zastosowałem prawie oryginalne rozwiązanie. Znalazłem w warszawie w sklepie modelarskim rurkę aluminiową o średnicy zewnętrznej 3mm. Starą rurkę w mechanizmie obciąłem przy samym plastiku. Plastik rozwierciłem wiertłem 3mm na głębokości ok 1 cm. Następnie odmierzoną długość nowej rurki (8 cm) wcisnąłem w plastik na sztywno wykorzystując w małej ilości klej montażowy. Następnie na drugim końcu nowej rurki wiertłem 2,5mm rozwierciłem otwór wewnętrzny na głębokości 1 cm, aby oryginalna dysza spokojnie weszła na sztywno w rurkę. W ten oto sposób bez przedłużania skorodowanej rurki plastikami, czy tez zakupu zestawu do regeneracji silniczka, mam efekt zbliżony do oryginalnego. Pytanie tylko...za jaki czas rurka znowu skoroduje i się zatnie
  5. Odpowiedziałem Ci kolego w równoległym temacie http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?p=1189711#post1189711 Na przyszłość nie powielaj tematów.
  6. Witam koledzy Ja u siebie jak wymienialem filtr paliwa przed zimą w pierwszym roku uzyutkowania, to nie myslalem wowóle o tym że jak paliwo zleci z przewodow to mogę mieć jakikolwiek problem z odpaleniem. Niestety problem sie pojawił, ale dopiero po jakimś 6 razie krótkiego kręcenia udało sie odpalić. Wtedy czytałem że należy zalać filtr paliwem, ale pomyślalem sobie ze jak to, na pewno zaciągnie paliwo. i zaciągnęło, tylko że rozrusznik dostał troche po tyłku
  7. Albo wywalasz to radio i wrzucasz dużą navigację przekładając panej klimatyzacji na sam dół, albo wrzucasz na dół półeczkę i masz gdzie portfel chowac
  8. Ja też mogę potwierdzić że inwestowanie w wymianę części alternatora (w moim przypadku Valeo) było inwestycją nie opłacalną. Po jednej naprawie, jakiś czas później kolejny raz znalazł sie na stole i lutowanie zwoju. Po ten naprawie kolejny raz popsuł się więc decyzja jedna...wymiana na nowy. Zaprzyjaźniony warsztat polecił mi kupić Boscha i tak też zrobiłem...było 120A Valeo, a teraz mam 140 Bosch. Na razie przez pół roku użytkowania nie widzę żadnych minusów. Powodzenia w naprawach...
  9. Bez problemu da się wymienić Valeo na Bosha. Dodatkowo zamiast 120A Valeo, mam teraz 140A Bosha. Wymiana jest dziecinnie prosta.
  10. U mnie także kiedyś klapa odskakiwała po wciśnieciu przyciku w pilocie lub na drzwiach kierowcy. Ale to działo się tylko wówczas, jak kluczem zamknąłem zamek w klapie w taka pozycję, aby nie można było otwierać jej klamką. Ale ostatnio zauważyłem, że tylko ODBLOKOWUJE się możliwość otwarcia klapy, ale nie odskakuje zamek. Coś jest nie tak... marcin815 ...u mnie też od zimy nie działało oświetlenie bagażnika i jednocześnie alarm nie wykrywał otwarcia, ale ja podjąłem się samemu naprawy mikro wyłącznika (już 2 raz w przeciągu roku) i tym razem zamiast "seryjnego mikro wyłącznika" użyłem standardowy dostępnego na allegro. Trochę poxipolu i na razie działa prawidłowo. A dodam, że główną usterką (przynajmniej u mnie) była nie szczelna rurka od spryskiwacza tylnej wycieraczki i płyn ściekał idealnie na zamek co powodowało korozję zwłaszcza w zimę i seryjny mikro wyłącznik zaniemógł.
  11. Racja, pomyłka. Mialem na myśli SPLINE Dzięki za poprawe:)
  12. Odgrzeję kotleta. To są imbusy. Wyglądają podobnie jak TORX tylko że mają więcej "brzegów" że tak się wyrażę. Używane są w wielu miejscach. Powiedział bym że więcej występuje imbusów niż TORXow. Spotkałem je w takich miejscach jak: wszystkie elementy rozrządu, śruby mocujące zamek oraz wkładkę w drzwiach, zamek w tylnej pokrywie, itd.
  13. Jeżeli przy włączaniu xenonów jest tylko błysk i gaśnie żarnik, to w moim przypadku była to wina przetwornicy. Miałem przepięcie na wtyczce i przetwornica wyłączała napięcie na żarniku.
  14. Jak Wy to koledzy robicie? Ja mam 131 KM + virus na ok 155 KM (wcześniejszy właściciel) i standardem robię po mieście do pracy bez szaleństw do 800 km aż zaświeci się rezerwa. A ja tu czytam o 1300 Fakt, w ten weekend przejechałem z Warszawy do Ostrowa (pomorskie) + zwiedzanie nadbrzeża + stanie w 12 km korku z Jastarni do Władysławowa i wyszło 6,1 l/100km
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności