Skocz do zawartości
Gość Rogas

Czujnik poziomu paliwa

Rekomendowane odpowiedzi

Założyłem drugi czujnik i to samo było bez zmian. Wiec to licznik. Muszę kupić nowy licznik??

 

---------- Post added at 13:09 ---------- Previous post was at 12:41 ----------

 

To mam przeczyścić te blaszki w czujniku?

 

VAG+self test zegarów i po sprawie...Dowiesz się co ewentualnie z licznikiem jest nie tak.Podczas tego testu wskazówki wędrują do wartości max i wracają na min.Tak przynajmniej powinno być.Jeżeli tak będzie to licznik jest OK,jeżeli nie-to już będziesz wiedział czy zmieniać.Podpowiem Ci że naprawa tegoż wskaźnika jest nietrwała i po około 3 miesiącach znowu może się popsuć,ale spróbować warto,tym bardziej że wychodzi dużo taniej niż inny kompletny licznik.Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, ja mam taki problem: Przy włączonym silniku ( i w czasie jazdy i podczas postoju) wskażnik paliwa mi "tańczy" raz na połowę zbiornika a raz potrafi pokazać że jest full w baku mimo że jest tam niewiele ponad 10 litrów. Wie ktoś co to mogło się zepsuć?? Czujnik poziomu paliwa?? Podpowiedzcie, prosze bo juz sam nie wiem co to może być. Pozdrawiam. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Koledzy, ja mam taki problem: Przy włączonym silniku ( i w czasie jazdy i podczas postoju) wskażnik paliwa mi "tańczy" raz na połowę zbiornika a raz potrafi pokazać że jest full w baku mimo że jest tam niewiele ponad 10 litrów. Wie ktoś co to mogło się zepsuć?? Czujnik poziomu paliwa?? Podpowiedzcie, prosze bo juz sam nie wiem co to może być. Pozdrawiam.

 

a przeczytales caly watek? bo wydaje mi sie,ze jednak nie.......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Koledzy, ja mam taki problem: Przy włączonym silniku ( i w czasie jazdy i podczas postoju) wskażnik paliwa mi "tańczy" raz na połowę zbiornika a raz potrafi pokazać że jest full w baku mimo że jest tam niewiele ponad 10 litrów. Wie ktoś co to mogło się zepsuć?? Czujnik poziomu paliwa?? Podpowiedzcie, prosze bo juz sam nie wiem co to może być. Pozdrawiam. :(

 

Sprawdzenie czujnika poziomu paliwa a także VAG i Output tests-licznik-musisz sprawdzić czy poprawnie działa wskaźnik paliwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wskaźnik paliwa jest OK. VCDS-Lite mi pokazał że od strony "instrumentów" wszystko jest wporządku. Czyli będę musiał sobie zajrzeć do czujnika poziomu paliwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wskaźnik paliwa jest OK. VCDS-Lite mi pokazał że od strony "instrumentów" wszystko jest wporządku. Czyli będę musiał sobie zajrzeć do czujnika poziomu paliwa.

Skoro reszta jest ok to właśnie to pozostało do sprawdzenia ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Patryk. A wiesz może jak zdjąć tą wtyczkę ze zbiornika paliwa?? Wygląda na to że ona na jakimś zatrzasku się trzyma czy czymś takim bo nie chce zejść... i :dupablada

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podważasz małym śrubokrętem zatrzask na wtyczce i wtedy ją wyciągasz. A jak nie dasz rady to drugim śrubokrętem sobie pomóż i podważ wtyczkę :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

U mnie problem jest ciut inny ale sądzę, że ma coś wspólnego z czujnikiem - otóż nie zapala mi się kontrolka rezerwy - wskaźnik działa i wydaje mi się że raczej prawidłowo pokazuje, ale jak schodzi na rezerwę to kontrolka się nie zapala.

Sama kontrolka przy zapłonie się świeci i gaśnie jak powinna. Czy poprzez ten czujnik podawany jest sygnał o rezerwie ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Danek75. Wtyczka zeszła. :) A w którą stronę kręcić tą "nakrętkę" wokół czujnika żeby go wydobyć na zewnątrz?? Pytam bo nie chcę niczego zepsuc, więc proszę o cierpliwość...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No z tego co pamiętam, to w lewo. Ale ta franca tak łatwo się nie da odkręcić. No i jedyna nakrętka to ta na wierzchu zbiornika. Nie ma innych nakrętek :D Wtyczkę od czujnika poziomu paliwa masz wewnątrz baku - więc spoko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh... No właśnie, gdzie wtyczka to ja wiem, ale tą pieruńską nakrętkę nie jest łatwo pokonać. Na dodatek chyba jest z plastiku, więc opcja użycia płaskiego śrubokręta jako rodzaju dźwigni do odkręcenia odpada. Chyba skorzystam z usług mechanika bo sam tego nie dam rady odkręcić. :dupablada Dzięki za podpowiedzi i porady. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj paskiem klinowym to odkręcić albo weź kawałek deseczki. Deskę opierasz na ząbkowanej powierzchni nakrętki i z wyczuciem stukasz aż puści :D Ja tak zrobiłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nawet w instrukcji pisze ze do odkręcenia nakrętki "użyj młotka i kawałka drewna" więc musi puścić ja odkręciłem za pomocą przecinaka metalowego i nic się nakrętce nie stało

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra, dzięki Chłopaki za podpowiedzi. W piątek drugie podejście będę do tego robić. Może tym razem się uda to "ustrojstwo" odkręcić. :)

Dam znać o ewentualnym sukcesie albo porażce. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Moi drodzy!

Podepnę się pod temat, chociaż mój jest trochę bardziej obszerniejszy. Wszystko zaczęło się wczoraj po zabawie w "passata amfibię". Łódź nam tak zalało, że nie sposób było się gdzie ruszyć i trzeba było się przeprawiać przez kałuże sięgające prawie do progów. Autko chodziło wczesniej super. Po przebytej trasie nagle pojawiło się kilka usterek:

 

- wskaźnik poziomu paliwa wariuje (w baku jest pół zbiornika ropy) on na początku wkazał poprawną ilość po czym w ciągu 2 minut opadł do rezerwy. To nie możliwe żeby spalił mi przez 6 km 20 litrów !!! Sprawdziłem węże i wycieki, i paliwo nie spiernicza nigdzie, bo to byłoby widać na asfalcie od razu. Po wyłączeniu silnika i ponownym przekręceniu kluczykiem wskaźnik pokazał rezerwę. Po odpaleniu silnika wskaźnik pokazał pełen bak po czym po 3 minutach ustawił się na 1/3. dodatkowo mam zwarcie na lewym migaczu z przodu, ale to już zdiagnozowałem, problem jest jeszcze ze światłami mijania bo ich nagle nie mam ! Postojowe są, długie są, mijania brak :( Kilka usterek na raz...może jakiś sterownik się zalał czy coś, bo jedno z drugim raczej nic wspólnego nie ma? help :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie.Podepnę się pod temat bo też mi się wydaje że to czujnik paliwa.

 

Ale do rzeczy ,pacjent to passat B5 ATJ 4Motion( który ma aż 3 czujniki poziomu paliwa)problem polega na tym że do połowy wskaźnik wskazuje w miarę poprawnie (chociaż pierwszą kreskę osiąga po przejechaniu ok.250 km.)ale nie w tym problem,problem zaczyna się gdy w zbiorniku zostaje ok. 25L.Objawy są takie że podczas ostrego przyspieszania powyżej 2 tyś. obr.silnik zaczyna szarpać tak jak by miał za mało paliwa wskaźnik wariuje od pierwszej kreski po rezerwie do połowy i po chwili samochód gaśnie (wskaźnik w tym momencie wskazuje jedną kreskę przed rezerwą podpinam WAGa i pokazuje 14L ) .Po odczekaniu ok.3~5min. gdy wskaźnik się uspokoi i pokazuje ok. 2,5 kreski od rezerwy kręcę rozrusznikiem dosyć długo ok. 20 obr.samochód odpala i idzie normalnie bez jakichkolwiek objawów lecz po przejechaniu ok.3~4 km.zaczyna się wszystko od początku ,czyli szarpanie i po chwili gaśnie chociaż w zbiorniku fizycznie jest 20 L. paliwa a zbiornik, w którym znajduje się smok jest prawie pełen.

I jeszcze jedno wskaźnik nie pokazuje w ogóle rezerwy.

 

Co do tej pory zrobiłem:

- wymieniłem filtr paliwa na MANA

- test wskaźników wypadł pozytywnie

- wyczyściłem smok (był prawie zabity takim szlamem)

- sprawdziłem wszystkie trzy pływaki "łopatologicznie " to znaczy gdy nimi poruszam to wskaźnik opada lub idzie do góry (noże jest bardziej precyzyjny sposób )

 

Nie mogę zrozumieć dlaczego odcina dopływ paliwa chociaż w zbiorniku ma jakieś 20L.paliwa.

Jak sprawdzić te wskaźniki by być pewnym na 100% że to ten a jest ich 3szt.i nie chcę wymieniać po kolej.

Za wszelkie mądre podpowiedzi będę wdzięczny.Pozdrawiam.Shewush

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Odpowiedzi na post Shewush nie otrzymałeś, ale jestem ciekaw czy rozwiązałeś jakoś ten problem, ponieważ mam identyczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wildze temat dawno już nie odwiedzany, ale nie będę zakładał nowego ;) W moim przypadku, gdy zatankuje auto powiedzmy za ta stówę to jest wszystko ok, do kiedy nie zatrzymam się np: na czerwonym świetle. Wtedy wskazówka idzie do samego dołu i i po jakimś czasie wraca na swoje miejsce, ale naprawdę mozolnie jej to idzie, jakby ledwo co miała siły się podnieść. Gdy w końcu wróci na swoje miejsce ja nagle znów gdzieś się zatrzymuje a wskazówka wraca do pkt.1 i wszystko powtarza... Nieraz mam tak, że wskazówkę mam już na czerwonej kresce a rezerwa się nie włącza, a nieraz jest nad czerwona a rezerwa się pali... Jakieś pomysły?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uszkodzony pływak w zbiorniku :fajny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności