Zmiana paska rozrządu a ustawienia synchronizacji

[Gość jarro_1]

Witam !! przymierzam sie do zmiany paska rozrządu i reszty...i po przeczytaniu kilku postów co prawda w przypadku innych silników niż moj powstało pytanie - czy trzeba ustawiać kąt synchronizacji (synchronizacje pompowtrysków) po takiej robocie . Mechanik jak to mechanik po moim zapytaniu podniosł głos że nie mam pojęcia o czym mowie, cyt : tylko na pompie wtryskowej robi sie kąty synchronizacji...i tu wzbudził moj niepokoj. Co dziwne ma taki sam silnik w swoim passku i jak twierdzi nie nie nic takiego sie nie robi. Czekam na cenne informacje, dziekuje

[kosiad]

Nie powinno się nic robić. Zdejmujesz stary pasek zakładasz nowy i jeżeli nic się nie poprzestawia to będzie ok. Ale poczekaj na opinie jeszcze innych userów.

Pozdrawiam

[dtambor]

po wymianie podpinasz vaga i sprawdzasz wartość, jeśli ok to nic nie ruszasz, jeśli jest odchyłka możesz zrobić korekte. Sam u siebie to ustawiałem aby było 0. Robota jest prosta - luzujesz 3 śruby koła na wałku i minimalnie przekręcasz. Jeśli przedobrzysz to nie odpalisz . W warunkach domowych dość ciężko obrócić to kółko, w serwisie napewno mają specjalny klucz.

 

Pozdrawiam

[marhal]

po wymianie podpinasz vaga i sprawdzasz wartość, jeśli ok to nic nie ruszasz, jeśli jest odchyłka możesz zrobić korekte. Sam u siebie to ustawiałem aby było 0. Robota jest prosta - luzujesz 3 śruby koła na wałku i minimalnie przekręcasz. Jeśli przedobrzysz to nie odpalisz . W warunkach domowych dość ciężko obrócić to kółko, w serwisie napewno mają specjalny klucz.

 

Pozdrawiam

Witam.

Mam pytanie,ta wartość 0 to w jakim bloku Vaga (możesz objaśnić dokładniej gdzie sprawdzić tą synchronizację)

Pzdr

[dtambor]

O ile dobrze pamiętam to grupa 4 i ostatnia pozycja. Przed ewentualną zabawą uprzedzam że to kółko naprawde ciężko przestawić, przynajmniej u mnie. Po ustawieniu spalanie chwilowe spadło do ok. 0,6 - 0,7 l/h.

[Gość marewel]

Jak czytam co ci mechanicy wymyślają to mi się słabo robi.Czy to na pompie czy na pompo wtryskach zawsze sprawdza sie kat wtrysku/synchronizacje.Widze ze moi klienci maja ze mna za dobrze chyba.

[Gość jarro_1]

Spalanie chwilowe czy tez na postoju mozna sprawdzic tylko na vag'u ?Bo u mnie na postoju wskazuje --

[dtambor]

bo w B5 3B nie pokazuje spalania chwilowego na postoju w l/h. Ta opcja jest w B5 3BG. Nie jest to jednak wyznacznik czy ustawiać synchronizację czy nie. To co Cię interesuje po wymianie rozrządu masz napisane nieco wyżej

 

Pozdrawiam

[ironderek]

Mam takie pytanie, a mianowicie okolo 3miesiecy temu wymieniany byl rozrzad, wczoraj robilem Vaga i wyszlo cos takiego: 004 Statycznie http://rtnet.pl/vaglog/ironderek_1626.html. I 004 Dynamicznie http://rtnet.pl/vaglog/ironderek_1618.html. Czy taki kat synchronizacji jest to przyjecia, czy trzeba go poprawiac. Jesli do poprawki to czy trzeba znowu rozbierac caly przod samochodu jak do wymiany rozrzady? Jesli bym jezdzil dalej z takimi ustawieniami jak teraz bylyby jakies tego negatywne skutki?

Edytowane 26 Sierpnia 2009 przez ironderek

[zima18]

Trochę dużo za dużo jest przestawiony ten rozrząd. Należało by poprawić. Przodu nie musisz rozbierać. Da radę odkręcić pompę bez zdejmowania przodu.

Negatywne skutki ? Większe spalania, trudności z odpalaniem w zimie.

[dtambor]

Trochę dużo za dużo jest przestawiony ten rozrząd. Należało by poprawić. Przodu nie musisz rozbierać. Da radę odkręcić pompę bez zdejmowania przodu.

Negatywne skutki ? Większe spalania, trudności z odpalaniem w zimie.

 

O jakiej pompie kolego tu piszesz!!!!!!!!, przecież to PD-ek. Regulacji dokonuje się poprzez delikatne przestawienie koła na wałku rozrządu, potrzeba jedynie zdjąć pokrywę silnika i górną pokrywę paska rozrządu, a cały etap regulacji opisywałem na forum już dobrych kilka razy.

[zima18]

Sorki za błąd. Pomyłka.

[jonina]

Witam. Około 2 miesiące temu wymieniałem rozrząd - silnik AVF 130 KM na PD. Początkowo autko paliło dobrze no ale było jeszcze cieplutko wtedy. Kiedy temperatura spadła ostatnio nieco bliżej zera auto na zimnym silniku pali dopiero po dłuższym kręceniu i to ze sporymi oporami. Pierwsza myśl świece - wymieniłem i dalej to samo szczególnie po dłuższym postoju pod chmurką. Z tego co poczytałem to najbardziej prawdopodobne jest to że mechanik nie ustawił kąta synchronizacji po wymianie. Jednak jest jedno co mnie zastanawia - zaraz po przekręceniu kluczyka jakby miał ochotę zaskoczyć i robi krótkie za to normalne (w sensie normalne obroty) brum i po tym gaśnie. Potem dopiero jest kręcenie i "nierówne łapanie silnika" zanim zaskoczy na dobre. I to mnie zastanawia - czyżby jednak łapał normalnie na resztkach paliwa które nie odpłynęło a gaśnięcie to efekt braku paliwa po chwili? Nieszczelny układ?

Proszę o sugestie

Edytowane 19 Listopada 2012 przez jonina
dodanie tekstu