zapieczone zaciski z przodu

[yokuze]

witam, dzisiaj zauwazyłem ze klocki po stronie zewnętrznej słabo biorą tarcze z prozdu gdyż wyraznie widać na niej rdze po dłuzszej jezdzie. Mógłby ktoś mi napisac krok po kroku jak to ugryżc i zregenerować zeby było dobrze?

[edwardo]

Witam,na początku pozdrawiam Wszystkich Forumowiczów .

Yokuze, w pierwszej kolejności musisz zdemontować zacisk i sprawdzić prowadnice (gumki,sprężynki,smar,czy są proste itp).Jeżeli tłok w zacisku nie schowa się do środka pod mocnym naciśnięciem kciuka to należy go zreperować

1 wypychamy tłok prawie do samego końca pedałem hamulca jedną stronę blokujemy i wypychamy drugą

2 wężyk elastyczny zaciskamy np. francuzem aby wszystki płyn nie zleciał

3 odkręcamy zacisk od węża i luzujemy odpowietrznik (dobrze wcześniej prysnąć oliwką penetrującą i przeczyścić go szczotką drucianą),należy uważać aby go nie urwać - gdy się nie chce wykręcić ja podgrzewam zacisk w jego okolicy opalarką , możemy założyć nowy

4 wyciągamy tłok i dokładnie myjemy zacisk - nie radzę używać benzyny ponieważ później mogą puchnąć gumki, najlepiej ciepła woda,ludwik i stara szczoteczka do zębów - szczególnie dobrze radzę wyczyścić rowek po oringu tłoka

5 jeżeli tłok posiada drobne wżery można go delikatnie potraktować drobnym papierem 2000

6 zakładamy nowe gumki i smarujemy wnętrze zacisku oraz tłok pastą do tłoczków (koszt ok.5zł) - po tym zabiegu mamy definitywny spokój z zapiekaniem - sprawdzone

7 wciskamy tłok i składamy wszystko do kupy .

[edde]

twoim problemem nie jest zapieczony zacisk (tłoczek zacisku) tylko prawdopodobnie zapieczone prowadniki zacisku, dlatego też tłoczek wypycha tylko wewnętrzny, swój klocek i nim hamuje, zacisk nie pływa na prowadnikach i zewnętrzny klocek nie jest zmuszany do pracy, odkręć zacisk z prowadników, wyjmij prowadniki, wyczyść, nasmaruj smarem wysokotemperaturowym, złóż, to jeśli wszystko jest ok z prowadnikami, może być kłopot z wyjęciem jeśli się poważnie zapiekły, jeżeli mają wżery poważne to wymień na nowe, podobnie z gumkami, mogą być porwane i piach poszedł po prowadnikach zacierajac je, tu też wymiana, w motosklepach występuja zamienniki kompletu naprawczego, na koło kosztują coś ok. 20-30zł, masz tam cztery prowadniki i gumki do nich

[zdun_VW]

Ja rok temu przy wymianie klocków na Ferrodo zakupiłem ten zestaw naprawczy, wymieniłem te gumki, wszystko nasmarowałem smarem grafitowym. Przy wymianie na alusy miesiac temu spojrzałem na zew. klocki i sa one w sumie jak nowe z każdej strony, a dodatkowo mechanik na przeglądzie powiedział, że prawa strona minimalnie pozniej zaczyna hamować Postanowiłem to sprawdzić jeszcze na starych oponach, rozpędziłem się do ok. 60 km/h i hebel, samochód zaczał gwałtownie hamowac, ale pierwsze zblokowało się lewe koło, prawe "minimalnie" później, nawierzchnia była taka sama dla obu stron. Czego to może byc wina

[The_Saint]

Zdun może delikatnie trzyma prowadnica-czyściłeś je przy zmianie klocków?

[zdun_VW]

Zdun może delikatnie trzyma prowadnica-czyściłeś je przy zmianie klocków?

 

A co to jest W temacie hamulców to zielony jestem, bo oprócz wymiany tarcz, klocków i tych gumek nic wiecej nigdy nie robiłem.

[piter84]

Wkręca się w to śruby trzymające zacisk. Powinny one bez oporów chodzic.

[The_Saint]

Jak nie wiesz, to pewnie nie czyściłeś użyj wyszukiwarki

 

BTW:jutro dzwonię i spikniemy się w N. Holandii

[zdun_VW]

Jak nie wiesz, to pewnie nie czyściłeś użyj wyszukiwarki

 

BTW:jutro dzwonię i spikniemy się w N. Holandii

 

To zapewne chodzi o takie dłuzsze śruby którymi skręca się zacisk. To Ja je czyściłem je i nasmarowałem, wszystko chodziło ładnie.

[edde]

To zapewne chodzi o takie dłuzsze śruby którymi skręca się zacisk. To Ja je czyściłem je i nasmarowałem, wszystko chodziło ładnie.

 

też zależy czym je nasmarowałeś, przy hamulcach panują temperatury takie że zwykłe smary się gotują tracąc swoje właściwości smarne

[zdun_VW]

też zależy czym je nasmarowałeś, przy hamulcach panują temperatury takie że zwykłe smary się gotują tracąc swoje właściwości smarne

 

hmmmm.....nasmarowałem pastą grafitową .

[yokuze]

to jaki polecacie smar do hamulców? smar miedziany wystarczy?

 

A jaką polecacie firmę klocków i tarcz na przód? jutro jadę kupić do intercarsu i nie mam pojęcia jaką firme wybrać.

[The_Saint]

To zapewne chodzi o takie dłuzsze śruby którymi skręca się zacisk.

A czy czyściłeś miejsce w których siedzą klocki? Tam jak zarośnie to jest bieda.

[edde]

to jaki polecacie smar do hamulców? smar miedziany wystarczy?

 

kiedyś smarowałem tym co jest w zestawach naprawczych - zapiekało prowadniki VW i oplowskie, raz szybciej raz później ale się zdarzało, od pewnego czasu używam smaru miedzianego, jest lepiej, zapieczenia nie doznałem, ideałem on też nie jest, ale właściwosci smarne przez dłuższy czas trzyma, poza tym warto tak raz do roku (lub też przy wymianie klocków czy tarcz albo innej przyczynie odkręcania zacisku) tam zajrzeć, wyjąć, wyczyścić, przesmarować, złożyć i nie ma prawa się zatrzeć, ja nauczony doświadczeniem zatarcia/zapieczenia jednego z prowadników, z wizja wymiany jarzma (choć poradziłem sobie bez wymiany) od tej pory staram się raz do roku przejrzeć sobie prowadniki we wszystkich kołach

[yokuze]

A jakich firm polecacie klocki i tarcze, bo jutro jadę z rana kupować i nie mam pojęcia co wybrać najlepiej.

[zdun_VW]

A jakich firm polecacie klocki i tarcze, bo jutro jadę z rana kupować i nie mam pojęcia co wybrać najlepiej.

 

Tarcze Brembo, klocki Ferrodo, jak dla mnie to bardzo dobry zestaw

 

 

Smarem miedzianym to Ja wiatrówke smaruje

 

To jutro rozbiore zacisk i popatrze, nasmaruje, naprawie ;]

dzięki za pomoc