Skocz do zawartości
markiz

maź na korku + problemy z hamulcem

Rekomendowane odpowiedzi

Chcialem podzielic sie swoim przypadkiem, ktory juz zostal na szczescie rozwiazany, ale zapisanie tego na forum moze komus pomoc. W moim przypadku nalezy polaczyc kilka watkow, ktore wystepuja na forach, a mianowicie maz na korku, zalewanie przestrzeni podszybia (tam gdzie jest akumulator) i problemy z hamulcem.

Otoz w moim przypadku po ulewnym deszczu woda zaczela zbierac sie w miejscu, gdzie umieszczony jest akumulator. Zapchany otwor odprowadzajacy wode doprowadzil do tego, ze zebralo sie jej na tyle duzo, zeby zatopic servo. Dla wyjasnienia, nie wiem ile bylo wody w jej maksymalnym polozeniu, ale po zdjeciu oslon woda zatapiala servo mniej wiecej na wysokosc ok 3-4cm. Zatopione serwo wciagnelo wode, ktora dalej dostala sie do silnika. Przy okazji pedal hamulca zaczyna zachowywac sie dziwnie (raz jest zbyt miekki, raz za twardy). Takie przypadki zdarzaly sie stosunkowo czesto, co zostalo potwierdzone przez mechanika serwisowego VW. Powiedzial on, ze ta woda powoduje powstawanie mazi na korku mimo tego, ze sprawdzajac bagnet olej jest czysty. Zdarzaja sie podobno tez przypadki, ze woda z serva dostaje sie do komory spalania! Jest to bardzo grozne, gdyz zbyt duza jej ilosc w cylindrze moze doprowadzic do zatrztymania silnika – wody objetosciowo jest wiecej niz moze pomiescic komora spalania przy sprezaniu i przy duzej predkosci obrotowej mozna powaznie uszkodzic caly uklad korbowodowy!!! Mechanik ten oczywiscie kazal oczyscic odplyw wody i sprawdzic jakosc plynu hamulcowego, oleju w silniku z reguly nie trzeba wymieniac – woda powinna odparowac (czyli tak jak radza niektorzy forumowicze, nalezy go "porzadnie" zagrzac. ja co jakis czas okrecalem korek, zeby woda szybciej odparowala). Nie wiem natomiast co z servem, czy trzeba je jakos specjalnie oczyscic, osuszyc, czy tez wymienic. Mam nadzieje, ze pomoge w ten sposob niektorym z was i uchronie przed nerwami, gdyz ja bylem przekonany o wadliwie zamontowanej, badz samej wadzie uszczelki pod glowica.

Pozdrawiam

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość wiraszka

witam wszystkich forumowiczów, kolega opisał bardzo dokładnie przypadek który spotkał i mnie, nasuwa się tylko jedno pytanie, czy jak woda była obecna w oleju silnikowym przez jakiś czas to czy w przyszłości można się spodziewać awarii silnika lub części współpracujących z nim np,turbiny,pompowtrysków,itp,dodam że serwo wyczyściłem, olej wymieniony,narazie silnik chodzi nic się nie dzieje ale obawiam sie że woda mogła mieć wpływ na szybsze zużycie się niektórych podzespołów które są bardzo wrażliwe na złej jakości olej nie mówiąć już o wodzie w oleju, prosze o komentaż kogoś kto miał taki problem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zdarzaja sie podobno tez przypadki, ze woda z serva dostaje sie do komory spalania! Jest to bardzo grozne, gdyz zbyt duza jej ilosc w cylindrze moze doprowadzic do zatrztymania silnika – wody objetosciowo jest wiecej niz moze pomiescic komora spalania przy sprezaniu i przy duzej predkosci obrotowej mozna powaznie uszkodzic caly uklad korbowodowy!!!

Hmm, takie przypadki to raczej tylko w benzyniaku, diesel ma od tego waku pompę, która jest odpowiedzialna za podciśnienie i chyba nie ma możliwości żeby coś się przedostało do komory spalania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nasuwa się tylko jedno pytanie, czy jak woda była obecna w oleju silnikowym przez jakiś czas to czy w przyszłości można się spodziewać awarii silnika

 

Silnik to nie sądzę, popowtryski to raczej też nie, bo tak samo jak ropa z nich nie wycieka tak samo i woda z zewnątrz nie ma szans się tam dostać. W silniku po nocy np, zawsze jest trochę wilgoci.. przecież to samochód, przygotowany na każde warunki. Nie masz innych zmartwień:638:;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. U mnie również wystąpił taki problem , a mianowicie miałem problem z hamulcem po deszczach , po przejechaniu 2 km wszystko wracało do normy. Wczoraj jadąc powoli samochód zgasł. Zapalił za drugim razem , zadymił i pojechał wiedziałem ze dzieje sie coś złego i na wolnych obrotach przejechałem jakiś kilometr. Gdy zajrzałem do silnika zobaczyłem biała/ siwą maz w sumie nie ma tam oleju tylko sama maz.Po przeczytaniu tego posta od razu zajrzałem do podszybia i oczywiście stała tam kałuża. Silnik działa normalnie nie drga nic sie z nim nie dzieje z wydechu wydostaje sie biały dymek ale jest go nie dużo. Moje pytanie jest takie czy mogło sie coś popsuć w silniku i co z tym fantem zrobić. Czy wymiana oleju wystarczy ? Proszę o podpowiedzi i z góry dziękuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sorki że podłanczam sie do tematu, ale nie mogę napisać nowego posta :-). mój problem polegał na dostawaniu sie wody z układu chłodzącego do oleju (krzywa głowica) więc głowica została zplanowana i założona nowa uszczelka. wciąż jednak pojawia sie biały osad na korku wlewu oleju. nie ma go dużo, a na bagnecie wcale. moje pytanie czy to normalne jak twierdzi mechanik (według niego resztki wody mogły być w silniku i trzeba czekać aż odparuje) czy też uszczelka została źle założona?

Edytowane przez Duży

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wciąż jednak pojawia sie biały osad na korku wlewu oleju. nie ma go dużo, a na bagnecie wcale.

Olej wymieniony przy nowej uszczelce? Podstawową czynnością jest wymiana oleju jeśli był zanieczyszczony przez inny płyn.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam, olej był wymieniony, stary był całkiem zanieczyszczony. na bagnecie wyglądał jak błoto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to pewnie resztki syfu z układu sie wypłukały, nie masz możliwości za jednym razem spuścić wszystkich nieczystości, wiec albo zmień olej i filtr jeszcze raz albo poczekaj do następnej wymiany i napewno bedzie juz lepiej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na korku wlewu oleju pojawia się maź,jeżeli pokonuje się krótkie dystanse.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i ja mem tez to samo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie tez sie pojawia biala maz czasem, ale czasem jest oki caly tydzien, niewiem co to ma znaczyc, auto jezdzi na krotkich odcinkach!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności