arth Zgłoś #1 Napisano 29 Maja 2008 Witam, po 265.000 km najprawdopodobniej mój Passat zaczął brać olej silnikowy, dlatego proszę znawców tematu o wskazówk (wiem, ze spalanie ol. sil. w aucie o takim przebiegu to normalka)i, a mianowicie: 1) zalałem 2000 km temu olej ORLEN SEMISYNTHETIC 10W/40 - półsyntetyk - czy to ma wpływ na to, iz zaczeło sie to spalanie? wxzesniej brat zalał mi nie wiem jaki - TEXACO 10W/40 i było dobrze przez 1,5 roku 2) jak odpale to troche kopci i smierdzi olejem - co mogło pójść? czy wystarczy zmienic olej na inny, czy tez trzeby cos robic by nie pobierał oleju? 3) VW mówi, ze zerowe spalanie oleju jest nienormalne i ze przewiduje jakas norme na iles km - szcze nie spr. ile pali , gdyz dzis dop. to zauwazylem - jakie macie z tym doswiadczenia? Za wszelką pomoc z góry dziękuję i pozdr. dla wielbicieli VW;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zuczek727 Zgłoś #2 Napisano 29 Maja 2008 Najpierw wymien uszczelniacze trzonkow zaworowych......to glowna przyczyna brania oleju po takim przebiegu.Jesli pozniej bedzie nadal kopcil......zostaja pierscienie,ale to az niemozliwe zeby tak "mlody " silnik mial problem z pierscieniami.Moj ma 370 tys i pali 2 litry na 12 tys(od zmiany do zmiany) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Martinez Zgłoś #3 Napisano 29 Maja 2008 Tak jest, w pierwszej kolejności wymień uszczelniacze zaworów. To samo miałem w zeszłym roku. Brał mi około 1 litr oleju na 500-1000km, nie nadążałem uzupełniać. Ale zacząłem od najbardziej prawdopodobnej przyczyny czyli uszczelniaczy zaworów. Kupiłem 8 sztuk za 16zł, mechanik wymienił je za 120zł bez zdejmowania głowicy i .... od jesieni zeszłego roku jak zalałem świeżym olejem zaraz po tej naprawie to do tej pory nie dolałem ani kropli !!!! Nie bierze ani grama, a przebieg w moim aucie jest coś koło 300.000 km i jeszcze drugie tyle może uda mi się zrobić.... Nie pchaj się w kosztonwne wymiany pierścieni, szlify itd. bo wywalisz kupę kasy i nic ci to nie da... zacznij więc od początku... Pozdro... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
souler Zgłoś #4 Napisano 29 Maja 2008 miales dobry olej, ktorego nie bral, to pokusiles sie na orlen. teraz czeka cie zmiana uszczelniaczy zaworow. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arth Zgłoś #5 Napisano 29 Maja 2008 No dobra, ale czamu tak jest???? Silnik chodzi jak nowy, nic nie cieknie, jest zwawy no brzytwa,,,,a tu taka niespodzianka - zalalem Orlen bo nie chcialem kis nowych wynalazkow do starego silnika, czy to jest przyczyna????? Jaki mam zalac???? mineralny? syntetyczny? bo juz k......a nie wiem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zuczek727 Zgłoś #6 Napisano 29 Maja 2008 Kiedys cos musi piardnac.Uszczelniacz zaworu przestaje trzymac gdy z powodu jego stwardnienia sprezynka nie jest w stanie go zacisnac na trzonku.Nie uzywam lotosu,orlenu czy innych selectolow:) wiec nie wiem jak sie maja do trwalosci silikonu.Ale wiem ze im olej ma mniejsza zdolnosc do "kwasniecia " w miare zuzycia tym dluzej trzymaja wszyskie uszczelki w silniku.Uszczelniacze i zimeringi sa olejoodporne ale nie kwasoodporne.Lepszy olej jest lepszy od dobrego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nuttie Zgłoś #7 Napisano 30 Maja 2008 Mój passio 1.8 ABS ma też 300 000 km i jeździ na pełnym syntetyku mobila 0w40, kiedyś też brał olej w "granicy rozsądku". Powodem była uszczelka w misce olejowej, która przepuszczała. Wymieniłem razem z olejem na nową i od tego momentu przestał brać prawie w ogóle olej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość lisek63 Zgłoś #8 Napisano 1 Czerwca 2008 Witajcie!!Mam problem z silnikiem.Od pewnego czasu zaczął brać olej (ok 3 l do wymiany) .Silnik chodzi równo i na słuch idealnie i jest suchutki ,ale rano zanim sie zagrzeje to mam za sobą niebiesko. Nie wiem czy to zasługa pierścieni czy uszczelniaczy? Może ktoś z Was ma w bardzo dobrym stanie do sprzedania silnik ze sprzęgłem 66/90. Osprzęt mam swój.Chętnie posłucham waszych opinii na ten temat.Pozdrawiam Ryszard. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zuczek727 Zgłoś #9 Napisano 1 Czerwca 2008 lisek63......proponuje na poczatek pomyslec o wlasnym silniku.Nawet jesli to pierscienie to ich wymiana bedzie tansza od kupna silnika.....nigdy nie wiesz co kupisz.Sprawdzenie kompresji w warsztacie to ok.3 dyszek.....jesli kompresja bedzie ok to j/w,czyli uszczelniacze...pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arth Zgłoś #10 Napisano 2 Czerwca 2008 No dobra panowie, ale VW pisze dokladnie o parametrach oleju, a mianowicie, ze ma to byc olej wielofunkcyjny speł. norme 500. ..... 10W/40, ale teraz - czy takim olejem jest olej mineralny? Bo na pewno nie półsyntetyk!!!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zuczek727 Zgłoś #11 Napisano 2 Czerwca 2008 No dobra panowie, ale VW pisze dokladnie o parametrach oleju, a mianowicie, ze ma to byc olej wielofunkcyjny speł. norme 500. ..... 10W/40, ale teraz - czy takim olejem jest olej mineralny? Bo na pewno nie półsyntetyk!!!!! 10W/40 to polsyntetyk...........od 15W zaczynaja sie mineralne.......5W i nizej to pelne syntetyki......to kwestia zachowania tych samych parametrow lepkosci w roznych temp.Jesli chcesz sie trzymac norm VW to na kazdym oleju masz je napisane,lub nie:D.Silniki VW dosc dobrze toleruja kazdy olej ,sa odporne na zle oleje(poza zalaniem ich rzepakowym ze spozywczego:p)Problem u Ciebie to po prostu przebieg i lata.......nic nie jest wieczne Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojteq87 Zgłoś #12 Napisano 2 Czerwca 2008 zuczek727 a jesli kompresja nie bedzie ok? bo napisales ze jesli ok to sa to uszczelniacze. Wtracam sie bo mi niestey tez zaczal polykac troche oleju. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arth Zgłoś #13 Napisano 2 Czerwca 2008 no wlasnie tez mi sie tak wydaje:p czlowiek by chcial miec auto jak nowe, a w instrukcji z gory juz piszą, ze spalanie oleju w ilosci 1l na 1000 km to norma Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zuczek727 Zgłoś #14 Napisano 2 Czerwca 2008 Z tym 1l na 1000 to zabezpieczenie producenta,taki dowcip aby zbyt czesto nie wymieniac silnikow w okresie gwarancji.Zawsze zdazaja sie buble....nawet w RR..Jesli kompresja bedzie do dupy.......czyli mniej niz 9.5 na cylinder lub roznica miedzy garami bedzie wieksza niz 20% najwyzszej wartosci.....to mozna ksiazke pisac.Wiec tak:aby miec jakas pewnosc ze niska kompresja jest kwestia pierscieni a nie zaworow wlewa sie do kazdego cylindra po kilka cm szesc. oleju silnikowego(im gestszy tym lepszy).Jesli po nalaniu oleju cylinder bedzie mial lepsza kompresje(tylko za pierwszym pomiarem,pozniej olej splynie) to na 99% winne sa pierscienie.Jesli nic sie nie zmieni to zawory.Czyli jesli pierscienie to wymiana(chyba ze beda progi na cylindrach,wtedy dupa).....co nie zmienia faktu ze gdybac to mozna......wymien uszczelniacze i zobacz co bedzie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojteq87 Zgłoś #15 Napisano 2 Czerwca 2008 wolalbym jednak aby moj samochod nie spelnial az takich norm:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojteq87 Zgłoś #16 Napisano 2 Czerwca 2008 no to dzieki zuczek727. i mowisz ze mechanicy powinni to zrobic bez zdejmowania glowicy?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zuczek727 Zgłoś #17 Napisano 2 Czerwca 2008 Nie znam silnika 1F,nie wiem czy zawory da sie podeprzec tlokiem.Jesli tak to bez problemu.Jest co prawda jeszcze jeden sposob ale dosc partyzancki i cylindry musza miec super kompresje.Ale to VW wiec chyba nie bedzie problemu:D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość lisek63 Zgłoś #18 Napisano 6 Czerwca 2008 Dzięki,ale wydaje mi się ,że przez uszczelniacze też kompresja będzie uciekać.Wynik badania ciśnienia w cylindrach chyba nie daje opdpowiedzi na pytanie - czy pierścienie ,czy uszczelniacze.Jeśli się mylę ,to mnie poprawcie.Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
herflik-00 Zgłoś #19 Napisano 6 Czerwca 2008 Witam Dzięki,ale wydaje mi się ,że przez uszczelniacze też kompresja będzie uciekać.Wynik badania ciśnienia w cylindrach chyba nie daje opdpowiedzi na pytanie - czy pierścienie ,czy uszczelniacze.Jeśli się mylę ,to mnie poprawcie.Pozdrawiam Przez uszczelniacze kompresja ... niby jak ? Pomiar kompresji (a w zasadzie tzw próba olejowa) daje odpowiedz czy pierscienie czy zawory. herflik-00 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Yeti Zgłoś #20 Napisano 7 Czerwca 2008 Jeśli po zapaleniu silnika zadymi (i to jeszcze na niebiesko) - to na bank uszczelniacze trzonków zaworów - jak tu wszyscy sugerują. Poza tym miał ten silnik bardzo dobry olej (Texaco), a dostał dużo gorszy, chociaż może to nie miało bezpośredniego wpływu na te uszczelniacze. Wracaj czym prędzej do Texaco, nie jest przecież aż tak drogi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach