szkielu Zgłoś #1 Napisano 9 Maja 2008 za Dziennik.Pl : Analitycy Goldman Sachs wieszczą dramatyczny wzrost cen ropy na świecie w najbliższym półroczu. Twierdzą, że podwyżki są nieuniknione. W najbardziej optymistycznym scenariuszu mogą być rozłożone na - góra - 24 miesięce. Prognozowana cena 200 dolarów za baryłkę przeraża tym bardziej, że jeszcze niedawno szokiem było przekroczenie poziomu 100 dolarów. Podwojenie ten ostatniej ceny przełoży się oczywiście na nasze portfele. Jeśli złotówka osłabi się względem dolara, to sprowadzając ropę do Polski zapłacimy za nią horrendalnie wysoką cenę. Koncerny paliwowe odbiją to sobie oczywiście przy dystrybutorach. Zażyczą sobie takich kwot za benzynę, że zbankrutują nie tylko kierowcy. Uderzy to w każdego Polaka. Bo drożyzna na stacjach paliw to drożyzna w sklepach, do których towar trzeba przecież jakoś dowieźć. całość tekstu : http://www.dziennik.pl/gospodarka/article171053/Osiem_zlotych_za_litr_benzyny_juz_po_wakacjach.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Krawcol Zgłoś #2 Napisano 9 Maja 2008 Ale w koncu nasze Panstwo tez musi wysysac pieniazki z naszych portfeli i jesli paliwo nadal bedzie tak bardzo "opodatkowane", to moze troche nam zagrozic... A wystarczyloby, gdyby Panstwo chcialo mniej wycisnac z naszych portfeli za paliwo... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martin Zgłoś #3 Napisano 9 Maja 2008 takie artykuły to robota ludzi od "czarnego PR"... jest w tym ukryty cel. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szkielu Zgłoś #4 Napisano 9 Maja 2008 jak narazie to państwo traci - widzę ilu znajomych rezygnuje z jeżdzenia samochodem na codzień z powodu drogiej wachy. a jeszcze kilka lat temu ciezko było im odkleić tyłki od foteli a ręce od kierownicy. Np. kumpel z około 80 tys. km zszedł do około 30 tys. km rocznie. Stosuje zasade - jeżdżę tylko gdy musze. takie artykuły to robota ludzi od "czarnego PR"...jest w tym ukryty cel. jaki? osłodzenie podwyzki akcyzy na LPG? Scaliłem 2 posty. Używaj opcji 'edytuj'. Dzięki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martin Zgłoś #5 Napisano 9 Maja 2008 jaki? osłodzenie podwyzki akcyzy na LPG? hehe, poczytaj trochę o PiaRze...takie teksty są zazwyczaj sponsorowane przez konkretne koncerny....duże koncerny jak będzie po 8 zł po wakacjach to wrócę tu i przyznam się do porażki ale nie spodziewaj się mnie raczej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michal.Enter Zgłoś #6 Napisano 9 Maja 2008 no kolego mam nadzieje ze pieprzysz ! IMO to nie mozliwe (taka cena). Cięzarówki przestaną jeździc. Spalanie cięzarowego to około 35 na 100 czyli około 280 zł /100km przyjmująć ze ON bedzie tak drogi jak wacha. No to będzie popyt na węgiel i maszyny parowe ... Leżym i Kwiczym Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szkielu Zgłoś #7 Napisano 9 Maja 2008 hehe, poczytaj trochę o PiaRze...takie teksty są zazwyczaj sponsorowane przez konkretne koncerny....duże koncernyjak będzie po 8 zł po wakacjach to wrócę tu i przyznam się do porażki ale nie spodziewaj się mnie raczej mam nadzieję,że nie będziesz musiał przepraszać. ale obawiam się,że połaczenie wysokiej ceny ropy z chęcią drenażu naszych kieszeni przez państwo moze sie skonczyć w przedziale 6-8zł. Od 12 lat pracuje w mediach i powiem Ci,ze nie tak łatwo zamówić tekst całkowicie oderwany od rzeczywistości - konkurencja na rynku prasowym jest tak duża,że byłby to doskonały sposób na podważenie wiarygodności konkurenta. z drugiej strony "fakt" jest chyba nadal najchętniej kupowanym dziennikiem... Michal.Enter no kolego mam nadzieje ze pieprzysz ! IMO to nie mozliwe (taka cena). Cięzarówki przestaną jeździc. Spalanie cięzarowego to około 35 na 100 czyli około 280 zł /100km przyjmująć ze ON bedzie tak drogi jak wacha. No to będzie popyt na węgiel i maszyny parowe ... Leżym i Kwiczym to nie ja autorstwo masz w linku. poprostu ceny paliw mamy już unijne ... tylko zarobki jeszcze nie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Michal.Enter Zgłoś #8 Napisano 9 Maja 2008 My polacy zawsze jestesmy o krok do tyłu za innymi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szkielu Zgłoś #9 Napisano 9 Maja 2008 My polacy zawsze jestesmy o krok do tyłu za innymi nie dramatyzuj jak dobrze pojdzie to będziemy pierwsi!! w cenach paliw jak narazie to jestesmy pierwsi tylko w stosunku zarobki do cen Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kopia Zgłoś #10 Napisano 9 Maja 2008 Znajomy ma cysterny i handluje paliwami, dzis bralem ON po 3.75 i mówil ze w wakacje bedzie po 5zl. A ludzie i tak kupia bo musza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Duży Zgłoś #11 Napisano 10 Maja 2008 takie artykuły to robota ludzi od "czarnego PR"...jest w tym ukryty cel. Właśnie - i nikt przy rosnących cenach ropy nie mówi o dolarze lecącym na pysk. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #12 Napisano 10 Maja 2008 już rok temu benzyna miała kosztować ponad 5 zł i co? Te prognozy są tyle samo warte co biadolenie Bohdana spod monopolowego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
darek 45 Zgłoś #13 Napisano 10 Maja 2008 my nie zostajemy z tyłu , my zawsze chcemy wszystkich wyprzedzić.my musimy być pierwsi .POLSKA!!!!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
artmin Zgłoś #14 Napisano 10 Maja 2008 My polacy zawsze jestesmy o krok do tyłu za innymi W kwestii wynagrodzeń tak... ceny niestety dorównują zachodnim... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
plastikbiker Zgłoś #15 Napisano 11 Maja 2008 ceny niestety dorównują zachodnim... Nawet bym powiedzial ze bardzo mocno dorownuja skoro srednia cena paliwa (ON) w Polsce jak popatrzec na ceny z roznych miast to 4,25zl to mozna smialo usiasc i plakac bo przy obecnym kursie funta tj 4,3zl za paliwko w GB ktorego cena to srednio 1,2£ co w przeliczeniu na zlotowki daje 5,16zl czyli zlotowka to nie jest duza roznica a teraz spojrzmy na zarobki przecietnego Kowalskiego i przecietnego Browna i ich pozostale wydatki roznica jest kolosalna, a nawet Angolowi zaczyna byc drogo wychodzi na to ze w Polsce zamiast autostrad to proponuje zaczac zwiekaszac ilosci drog rowerowych:( i to jest ani smieszne ani smutne tylko po prostu przykre. Niestety nie pamietam jaka byla cena za paliwko kiedy jechalem do GB to tankowalem sie w Holandii i wyszlo mnie taniej za pelen zbiornik niz w PL. Takze 8zl za litr w Polsce to wcale nie musi byc straszenie to moze byc realne tylko niech sie tam na Wiejskiej w koncu opamietaja i niech dadza ludziom w Polsce zarobic na godne zycie i na to paliwo!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grimson Zgłoś #16 Napisano 11 Maja 2008 Cena za paliwo nigdy sie nie zmniejszy, tylko bedzie stopniowo sie zwiekszac Ci, co pamietaja slynne podwyzki cen paliwa w w II polowie lat 90-tych kiedy litr zdrozal z niecalych 2zl do ponad 3: powod byl prosty czyli powolne dostosowanie cen do poziomu z krajow UE. Spojrzcie panowie na taka zapyziala Ukraine: tam gnojowica do mojego silnika jest 2x tansza niz w mojej kochanej ojczyznie tylko ze Ukraina na razie nie wybiera sie do UE a i zarobki nie sa tam jak przyslowiowa miska ryzu za dzien pracy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość lospuperoz Zgłoś #17 Napisano 26 Maja 2008 witam nie wiem czy u was tez, ale u mnie cena ropy jest juz drozsza od Pb95!! krew mnie zalewa jak widze 4.62zl/litr ropy i 4.60zl/litr benzyny.Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz.Mianowicie czemu zawdzieczamy taka sytuacje skoro ropa wymaga mniejszych nakladow zarowno pienieznych jak i pracy aby byla gotowa do uzywcia,benzyna jest duzo drozsza w produkcji..Moze jakis strajk przeciw takiemu stanowi rzeczy?jak u was z cenami? pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #18 Napisano 26 Maja 2008 A co ma się dziać ? Drożeją i będą drożeć, wiadomości nie oglądasz ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tuniek Zgłoś #19 Napisano 26 Maja 2008 u mnie cena ropy jest juz drozsza od Pb95 Nie tylko u Ciebie tak jest. Na większości stacji jest taka sytuacja. A ten stan rzeczy spowodowany jest tym, że jest coraz więcej diesli i tym samym zapotrzebowanie na ON też jest większe. To tak samo jak z cenami mieszkań: duży popyt = wysoka cena. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Magda Zgłoś #20 Napisano 26 Maja 2008 no w kraku w tamtym tygodniu cena ON była 4,75 na slasku ( katowice) 4.69 nic tylko si cieszyc i przesiasc sie na rower - jak to juz ktos powiedzial a tak powaznie slyszalma niedawno ze cena ropy w okresie wakacyjny ma skoczyc do 6 zł a PB na okolo 5 wiec roznica okolo 1 zł na litrze .... moze jednak trzeba sie przesiąśc na PB/LPG ... tak bedzie najtaniej a pozatym podnosza ceny paliwa , podnnosza sie ceny wszystkiego .... a pensje .... stoja w miejscu lub ida nie proporcjonalnie w góre - powoli, bardzo powoli !!!! jak wszystko w gore to wszystko w gore ... bo bedziemy biednym drogim społeczeństwem !!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach