Skocz do zawartości
Gość myszu

Problem z klamkami w pasku b3

Rekomendowane odpowiedzi

Gość myszu

mam problem z otwieraniem przednich drzwi, najpierw padla lewa klamka a pozniej prawa. Zeby otworzyc drzwi musze mocno przytrzymac obudowe, i wystarczy wtedy lekko pociagnc klamke, czy ktos moze wie czy te klamki da sie zreperowac czy lepiej kupic nowe ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po otwarciu drzwi nad zamkiem na wysokosci klamki jest jedna srubka, dokrec ja. Jesli nie pomoze, to raczej szukaj nowej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak wyjmiesz klamke to zobacz czy podstawa nie jest peknieta. Tutaj kupisz uzywane. Popatrz tez czy masz plastik na bolcu w slupku. Naprawa w FAQ B3.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W zamku jest taka wystajaca blaszka na którą "atakuje" coś w rodzaju walca. Wystarczy odpowiednio dogiąc tą blaszkę i problem z głowy. Miałem tak w B4 i po jednym takim zabiegu miałem na rok spokój. Auto posżło do "rodziny", klamki nadal działają :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dokręcenie śrubki trzymającej klamkę nie pomoże, to trzeba ją wymienić. Też tak miałem... pękają elementy w klamce. Najlepej to widać po odkręceniu

 

:vw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilka porad:

 

Jak klamka zaczyna ciężko chodzic co w pasku B3 tylko kwestia czasu jak od nowości nie były ruszane, trzeba nasmarowac cały mechanizm...

Jeśli klamka pękła, lub zaczyna odchodzic przy pociąganiu za nią od płaszczyzny drzwi i tak to musimy zrobic, gdyż przyczyną tych usterek jest ciężko pracujący zacierający się mechanizm, a co za tym idzie, za duża siła działa na klameczkę jak ją swoimi wielkimi łapskami ciągniecie z całej siły ;) Następnie pękniętą klamkę trzeba wymienic, a jeśli tylko zaczęła się ruszac na tej śrubie przykręcającej klakmę do drzwi to po nasmarowaniu wszystkich elementów należy ją baaardzo mocno dokręcic dociskając jednocześnie klamkę do drzwi (przyda się 2 osoba)

 

Smarowanko:

 

- możemy odkręcic klamkę, ale z doświadczenia wiec, że tak śruba jest tak zastana i często skorodowana, że nie można jej ruszyc. Jeśli nie idzie to lepiej nie ruszac (jeśli klamka bardzo ładnie przylega do drzwi to po jej wyjęciu i ponownym zamontowaniu ciężko jest ją tak dobrze i mocno dokręcic by nie "odchodziła" od drzwi ani mm przy pociąganiu. Oryginalnie jest to zrobione bardzo dobrze) Jeśli wymontowaliśmy klamkę to smarujemy olejem silnikowym wszystkie jej ruchome elementy...

 

- jeśli nie wyjęliśmy klamki (tak jak ja) to strzykawka, wężyk, olej silnikowy i jazda od wewnątrz, trza się trochę napracowac ale warto, co chwila ruszamy klamką by rozprowadzic olej.

 

- następnie lejemy sporo oleju (tam gdzie wychodzi ta blaszka co ją naciska bolec klamki) smarujemy ruchomy elemnt tej blaszki i lejemy dużo oleju za tą blaszkę by dostała się do zamka

 

- następnie zdejmujemy plastikową maskownicę zamka i lejemy olej tą strzykawką z wężykiem w każdą możliwą szparę, na zębatkę, zamykamy i otwieramny zamek, itd....

 

- i tak nie nasmarujemy wszystkich elemntów zamka, jak chcemy to zrobic idelanie należy odkręcic dwa imbusty i wyjąc zamek i wtedy wszystkio ładnie nasmarowac

 

- po tych wszystki czynnościach klameczka powinna śmigac

 

- jeśli nie, to należy podgiąc tą blaszkę na którą naciska bolec klamki, lub po wyjęciu klameczki zdjąc ten plastikowy biały bolec i podłożyc coś do środka by był troszkę dłuższy...

 

- jeśli klamka pękła, kupujemy nową klamkę i przekładamy bębenek ze starej co byśmy dalej mieli tylko jeden kluczyk ;) Koniecznie przed zamontowaniem nowej klamki nasmarowac ją także olejem silnikowym

 

- Podobno najlepsze oryginały, ale ja ostatnio wychaczyłem dośc dobry zamiennik klamki i nie narzekam, niczym się nie różni nawet fakturą i kolorem plastiku co zauważyłem w jakimś innym zamienniku :/

 

- jeszcze jedna uwaga, tu na forum koledzy kiedys opisywali ze zdjęciami, w tym chyba Jafo, że jakiś trzpień też potrafi mocujący ramię tego bolca wypasc co powoduje, że trochę nie pod takim kątem on naciska na tą blaszkę w zamku... i też to jakoś naprawiali... Ja u siebie tej przyczyny nie zauważełem akurat, ale zaznaczam, by zwrócic uwagę jeżeli już wyjmiecie klamkę.

 

Wyjmowanie bębenka:

 

- wkładamy kluczyk i ściągamy zawleczkę z drugiej strony bębenka.

- wyjmujemy bębenek z kluczykiem

- analogicznie robimy w nowej klamce

- przekładamy stary bębenek do nowej klamki i sprawdzamy jak działa zamek.. jeśli trochę coś haczy możemy przełożyc tą blaszkę z zawleczką mocującą bębenek także ze starej do nowej klamki, powinno pomóc.

 

UWAGI i wspomnienia:

 

Nie używac żadnych WD40!! tym to sobie można nasmarowac ..... Tylko oleje albo smary, w tym przypadku klamkę można nasmarowac w zasadzie tylko olejem ze względu na małe przestrzenie i szczeliny.... Zamek ewentualnie smar np. do łożysk, ale tylko wterdy da radę jak go wyjmiemy z auta...

 

Moje dwoje drzwi ledwo się otwierały, trzebabyło mocno szarpnąc, nieraz kilka razy, teraz tylko po przesmarowaniu i rozruszaniu mechamiznów chodzą jak nówka. W drzwiach kierowcy niestety za długo się czekało i po którymś szarpnięciu klamka pękła, więc poszedł zamiennik. Używane oryginały klamek kosztują 2-3 x więcej jak zamienniki i klamki kierowcy są praktycznie nie do zdobycia na rynku wtórnym. Dlatego polecam zamienniki, ale już wypróbowane. Poprzedni kupiłem dosc lipny, ale z drugiego jestem zadowolony. Duża różnica w wyglądzie i jakości i cena 30 zł też pasuje :)

 

Ja kupiłem z tej aukcji http://www.allegro.pl/item330901634_330901634.html ale jak widzę w tej chwili Pan nie sprzedaje nic na allegro.

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w b3 klamki to standard jestem tego samego zdania co two_pac wystarczy przesmarowac i jest wszystko ok mialem to samo.

w tych autach mechanizmy tej klamki to duraluminium czyli latwo sie scieraja i wszysto to tzn caly ten brud wchodzi w ten mechanizm co powoduje zacinanie sie klamki wystarczy przesmarowac i jest ok.

ja uzylem do tego celu smaru renocal

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Macie rację koledzy. Niedawno to przerabiałem u siebie w b4, wyciągnołem wszystkie klamki i nasmarowałem smarem do łozysk takim zielonym i jest ok, działają jak nówki i przylegaja dobrze. W b3 wcześniej też miałem to samo i tak samo to robiłem i przez rok dopuki nie sprzedałem auta było też ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość rae0113

Ja miałem złamaną klamkę z przodu, a ponieważ otwieram centralem kupiłem na szrocie tylnią klamkę, zamontowałem i chodzi aż miło.Koszt o połowę mniejszy.Trzeba tylko zrobić mały tunning tej klamki żeby pasowała w miejsce przedniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Opisz co trzeba przerobić, chcę wrzucić do przodu klamki bez wkładek.

 

Ja bym nie radził. Nawali centeral lub siądzie akumulator i co ?? Dupa blada ;) Tylko młotek i w szybkę pozostanie puknąć. A B3 to nie B5 żeby tak kradli :)

 

EDIT

 

Zapomniałem, że w kombi można awaryjnie wejść przez bagażnik ;]

Edytowane przez two_pac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kilka porad:

 

 

- jeszcze jedna uwaga, tu na forum koledzy kiedys opisywali ze zdjęciami, w tym chyba Jafo, że jakiś trzpień też potrafi mocujący ramię tego bolca wypasc co powoduje, że trochę nie pod takim kątem on naciska na tą blaszkę w zamku... i też to jakoś naprawiali... Ja u siebie tej przyczyny nie zauważełem akurat, ale zaznaczam, by zwrócic uwagę jeżeli już wyjmiecie klamkę.

 

 

miałem tą zagadke i co najlepsze drzwi od kierowcy potrafiły mi się 2 czy 3 razy otowrzyć s wczasie jazdy. Jeśli mamy ten mały bolec to wkładamy go z powrotem na miejsce i szukamy małdego gwoździka który prawie mieści w tym bolcu/tulejce i rozbijamu go młotkiem tak żeby się zablokował i już się nie wysuwał. Jeśli bolec zaginie w akcji to zastępujemu go opowiednim gwoździkiem o zbliżonej średnicy. Ot właśnie tak :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość rae0113

sprawa jest dość prosta bo te klamki oprócz mechanizmu zamka różnią się tylko kształtem kowadełka które naciska zamek w drzwiach.więc należy jedynie:

1.wybić tulejkę z kowadełka starej klamki-wychodzi bardzo lekko bo nie jest rozbijana na końcach,

2.zdjąć sprężynę z kowadełka i je wyjąć,

3.tą samą operację przeprowadzić w nowej ,tylnej klamce

4.włożyć kowadełko ze starej klamki do tej nowej,wcisnąć tulejkę i założyc sprężynę

klamka po takiej operacji pasuje idealnie.u mnie sprawa zamka była o tyle prosta że i tak mi ktoś go wyłamał brechą, więc był do niczego.poza tym zawsze można otworzyć bagażnik kluczykiem i dostać się do środka.

klamki tylnie i przednie z wyjątkiem podanego przeze mnie elementu są IDENTYCZNE więc nie ma żadnego niebezpieczeństwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności