Skocz do zawartości
Gość mc09

Spalanie w tiptronicu - TDI

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Krawcol
Przełączenie na N w korku gdy auto się porusza 5m co 2min to jak najbardziej normalna sprawa ... owszem skrzynia nie ma smarowania na N ale tylko wtedy gdy auto jedzie i skrzynia wtedy pracuje (stąd zasada że automata się nie powinno holować) gdy auto stoi w miejscu brak tego smarowania w żaden sposób nie wpływa na skrzynie.
Marios oczywiście, że wpływa, poszperaj sobie na forum, było o tym, ponadtopolecam zadzwonić do 2-3 warsztatów conaprawiają skrzynie automatyczne i dowiesz sie paru ciekawostek

Ja musze sie tutaj zgodzic z Mariosem :) Spokojnie stojac w sznurku aut na swiatlach mozna wrzucac N (nie wrzucajcie tylko P-bo jak ktos wam w tylek wjedzie, to mozecie miec problemy). Zasada jest taka-w czasie wbitego N stoimy-nie toczymy sie samochodem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Włączanie N w automacie.... powiem tak. Mam na fordzie ponad 200 tys km i przez dobre 100 tys cały czas była w użyciu pozycja N tzn. na przejściu przy krótkim postoju a nawet na tzw. jazdę na luzie np jadę 100 km/h i wrzut na N. Potem założyłem gaz w samochodzie przy około 140 tys i coraz mniej używałem tej pozycji zwłaszcza w jeździe bo po prostu samochód mi gasł. (rozrzedzanie gazu) na postoju dalej używałem N. Przy około 160 tys km poczytałem trochę na forum o automatach i dałem sobie spokój, lenistwo też wzięło górę :D i od tamtej pory raczej N używam dosyć rzadko. Jednak ojciec który teraz jeździ fordem dalej tak traktuje skrzynię - nie może się oduczyć tego nawyku, chociaż tylko tak się zachowuje na postojach.

 

Do tej pory nie zauważyłem problemu ze skrzynią, jedynie raz wytarł się wieloklin w konwerterze, ale to już inna bajka i przyczyna.

 

 

Teraz jednak w VW nie wykonuję takich rzeczy ale nieraz zdarzy mi się na postoju włączyć N.

 

 

Zastanawia mnie tylko po jakiego producenci robią możliwość włączenia N nawet w czasie jazdy bez użycia hamulca, jeśli to takie szkodliwe ... już o postoju nie wspomnę. Wiem że jest to różnica ciśnień itd. ale jeśli jest to takie szkodliwe to po jakiego jest N jak nie można nic na nim robi tzn. używać na włączonym, używać na wyłączonym silniku, holować, toczyć itp.... hmmm... zbędny gadżet? :confused: wymyślony przez producentów czy ogólna panika.... sam nie wiem ale też jej się poddaje.:D

 

I jeszcze jedno pytanie dla znawców.... jaka jest różnica... stajemy przed przejazdem kolejowym , zatrzymujemy się np. na 3 min klima chodzi itp, gorąc na dworze.... jeden wrzuca P zaciąga ręczny i silnika nie gasi, drugi wrzuca N ręczny i też nie gasi. Potem po 3 min jeden wrzuca D i drugi. W obu przypadkach brak smarowania w skrzyni (powiedzmy, bo i tak tryby się nie kręcą) i w obu mamy przy przełączaniu różnicę ciśnień....

 

Nie mogę rozszyfrować różnicy, jak i tego czemu można na N da się zapalić i zgasić samochód czyżby producent nie pomyślał, czy skrzyni jednak to nic a nic nie szkodzi....?????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego po to jest N żeby można było zepchnąć auto w przypadku jak np Ci na torowisku zgaśnie. A takie praktyki jak tutaj opisałeś: "na tzw. jazdę na luzie np jadę 100 km/h i wrzut na N" to jest niezdrowe dla skrzyni ponieważ wtedy skrzynia pracuje a nie ma odpowiedniego smarowania - przełączenie na N nie odłącza półosi napędowych od skrzyni, tylko odłącza napęd (silnik) od skrzyni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, już widzę jak ktoś spycha na pozycji N samochód z torowiska, zwłaszcza passata 1,5 tony lub busa 3 tonowego... przypadki ekstremalne ale trochę bez sensu.

 

Jeśli takie szkodliwe jest wrzucenie biegu N prz jeździe choćby i 100 km/h (nie twierdze że nie jest szkodliwe) to pytam jeszcze raz po jakiego grzyba koncerny samochodowe projektują skrzynie z możliwością przerzucania z N na D i odwrotnie w czasie jazdy i bez hamulca. A zabezpieczają np. możliwość przerzucania z d na 4,3 itd bez gdzie jest możliwość uszkodzenia.... czyżby zapomnieli, że ktoś może sobie zmieniać tak położenie a potem reklamować skrzynię na gwarancji.... kupy się to nie trzyma, patrząc od strony inżynierów od ASB.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ok to jak sobie wyobrażasz usunięcie auta ze skrzyżowania, torowiska gdy silnik nie chce odpalić ?? przecież silniki się psują, jak zgasnie Ci na środku drogi to co będziesz tak stał i czekał aż dźwig przyjedzie i Ci go wrzuci na lawete ?? po drugie nie wiem jaki sens jest wrzucać na N przy 100km/h (bo chyba nie ze względu na oszczędności)

Możliwość przeżucania z D na N podczas jazdy jest właśnie możliwa ze wględu na sytuacje awaryjne. Szczerze mówiąc nie jestem pewien czy jest możliwość wrzucenia spowrotem z N na D podczas jazdy, bo poprostu nigdy nie było mi to potrzebne. Jak jade to mam na D, jak się zatrzymuje na dłuższą chwile bez wyłączania auta to wrzucam na N. Jak chcę przepchnąć wyłączone auto to wrzucam na N. Uzytkuje to skrzynie tak jak wcześniej użytkowałem manualną.

 

P.S. A miało być o spalaniu w tiptronicu :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ogólnie dziwne bo można w obie strony.... ale tematu i tak nie rozbierzemy bez półlit... tak więc kończymy temat i wracamy typowo do wątku...

 

 

mi pali w mieście około 9,5 litra a nie turlam się za wolno

średnie około 7,3 l 50/50 % trasa około 120-130 km/h

trasa do 6 litrów

 

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam

nie mam kompa wiec nie wiem ile na postoju itp,

ale jazda tylko w miescie, raczej krotkie odcinki (male miasto), to mi wychodzi 10,5-11,0 l/100km połowa na econ a połowa na klimie, jak ciagle na klimie to wychodzi cos ponad 11. jezdze raczej spokojnie, tzn. odpuszczam nawet gaz ok 2tys zeby wczesniej zmienil bieg. czy te 11litrow to troche nie za duzo? jak sadzicie? a moze zle jezdze? jak wy jezdzicie swoimi automatami, odpuszczacie gaz czy nie... ?

na trasie nie wiem ... bo jakos nie bylo takiej trasy ostatnio co bym od tankowania do rezerwy jezdzil tylko w trasie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego ice moim zdaniem spalanie masz jak najbardziej prawidłowe, na krótkich odcinkach tak już jest, zwlaszcza w małym mieście gdzie co chwile trzeba sie zatrzymywać i nie ma prostej na której można się rozpędzić i przynjamniej przez chwile utrzymać prędkość. Do tego dochodzi fakt że zapewne silnik na tych krókich odcinkach nie nagrzewa się szybko do optymalnej temperatury 90 stopni - przy niższej temp silnika czujnik podaję to wartość do komputera który daję wyższą dawkę paliwa. Osobiście zauważyłem że w mieści czy kręce do 3tys czy staram sie robić tak żeby biegi zmieniały się przy 2tys/obr spalanie mam takie same. Więc na zamulaj aż tak tego auta bo to niezdrowe dla turbiny jak nie będziesz przekraczał tych 2tys. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kedar_jc

Mi na postoju w zaleznosci czy N czy D pali 0,x do 1.x . Zalezy tez od tego jak mocno klima dmucha.

Srednio "po miescie" od 9,5 do 10,5 l/100 km (nigdy klimy nie wylaczam)

Trasa trasie tez nie rowna. Ostatnio na trasie 1000km ww przedziale predkosci 160 -208(wedlug gps - nie wiedzialem ze z automateem tyle wyciagnie) spalil 8,1.

Normalnie w granicach 7 na trasie.

 

Aha, wedlug ksiazki jest mozliwe przelaczenie z N na D spowrotem w czasie jazdy (tylko obroty maja spasc).

A, i jeszcze jedno - skoro dla skrzyni podczas postoju wlaczenie pozycji N jest "nie dobre" bo skrzynia nie ma smarowania. to znaczy ze przy kazdym uruchamianiu auta skrzynia tez sie niszczy. Ciekawa teoria :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja mam pytanie czy odczuwacie kazdego pasazera? jak jezdze sam to auto zawsze super smiga jak mam pasazera to zalezy( nie wiem od czego) ale raz idzie super raz troche gorzej tak jakby to zalezalo od wlaczenia silnika a jak dochodza bagaze itp tez slabnie. jak manualnym passatem i fordem jezdze to na manualnym nie czuje az tak mocno jak u mnie:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kedar_jc

Odpowiedz bedzie malo konkretna - to zalezy jaki to pasazer i ile paliwa w baku :)

Jak jedziesz z kims kto wazy 60kg z pustawym bakiem, a z kims kto wazy np 100 kg lub lepiej i pelnym bakiem ... tu jeden i tu jeden pasazer, a roznica w wadze ponad 100 kg jest juz odczuwalna - przynajmniej na te 130 kucy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Adamek_IDEA

Mam Passata ok 1 ,5 m-ca:) - przesiadłem sie z Vectry 1.6B/LPG. Cenowo może jazda Passatem wychodzi więcej... o jakieś 6zł/100km...ale komfort nie do porównania!!!

 

U mnie jest tak:

ad 1 - 0,7 na D - 1,4

ad 2 - 0,8 na D - 1,6

ad 3 - od 8 - 10,5l - nogę mam dosyć ciężką - średnio 8,7 - 9 l

ad 5 - 6,5l

ad 5,5 - 5,7l

ad 7 - 7,5l - przy stosunku trasa - miasto 1:1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość posejdon

ad.1 0.6 lad.2 0.8-0.9ad.3 8 lad.4 5.5-6.0 lad5. BRak danychad.6 7.5 l, ale po mieście pali 8.0 l.

Opony mam 16" 215 więc pali dużo. 15 Pażdziernika wymieniam na zimówki 195/65 15R (Stadardowe).

Na pewno spali mniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

posejdon ale tutaj rozchodzi sie o spalenie w autach ze skrzynią tiptronic ... nie przypominam sobie zeby te skrzynie byly w przypadku silnika AWX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę w W-wie, choć to jazdą trudno nazwać. Do pracy, 16km, średnio spala ok .10l/100km przy delikatnym obchodzeniu się z pedałem gazu. Powrót - 11l/100km, choć gdy postałem w korku i średnia osiągnęła zawrotną wartość 17km/h to komp pokazał 13.8l/100km. Drugie auto, Stilo po modzie na 150KM/350Nm w takich warunkach spalał 8.2l/100km i często pedał był w podłodze. Różnica to silniki, waga (Passat +200kg) i skrzynia. Czy automat i waga powoduje taki wzrost zużycia ropki??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak głownie waga auta i skrzynia automat wpływają że spalanie jest o tyle wyższe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę ze srednie spalania w miescie bardzo sie roznia od siebie, moj w miescie na odcinkach nie dluzszych jak 10 km spala okolo 11-12 litrow i teraz sie zastanawiam czy to norma czy szukac gdzies przyczyny takiego spalania ?

 

jeszcze pytano o stanie na swiatlach, w jakiej pozycji ustawaic skrzynie P, N czy D z hamulcem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeszcze pytano o stanie na swiatlach, w jakiej pozycji ustawaic skrzynie P, N czy D z hamulcem?

 

odnosnie skrzyni wiki pomogla:

 

Przy krótkich zatrzymaniach (światła, skrzyżowania, itp) należy używać do zatrzymania wyłącznie pedału hamulca głównego, nie należy przestawiać wybieraka z pozycji D na N czy podobne - nie daje to żadnych oszczędności ani nie odciąża skrzyni czy silnika, zwiększa tylko zużycie sprzęgieł skrzyni, które spinają i rozpinają pierwszy bieg; w pozycji D układ sterowania "rozumie" sytuację kiedy pojazd stoi i należy odciążyć silnik i skrzynię, pozostając w gotowości do jazdy w przód, a przy tym w pozycji D (w przeciwieństwie do N i P) zapewnione jest znacznie lepsze chłodzenie i smarowanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności