Dziwny nalot przy rozrządzie

[kubus44]

Ja myślę ze to jest metalowy pył z rolek i z kół pasowych który się akurat tam osadza, a po jakimś czasie rdzewieje. Pasek po prostu szlifuje i poleruje te wszystkie rolki i kółka. Ale to tylko ja tak myślę wiec mogę się mylić

Edytowane 3 Września 2010 przez kubus44

[Patrick]

U siebie na starym pasku, czy na nowym po roku czasu nie mam nic takiego, jednak u szwagra w A6 właśnie z grudnia 2001 jest taki sam nalot jak u Ziewala na zdjęciach. Do wymiany jeszcze sporo, a pod pokrywą kolorowo... nie wiem o co biega.

[maxdax]

Ja myślę ze to jest metalowy pył z rolek i z kół pasowych który się akurat tam osadza, a po jakimś czasie rdzewieje. Pasek po prostu szlifuje i poleruje te wszystkie rolki i kółka. Ale to tylko a tak myślę wiec mogę się mylić

i tu kolega ma racje, pył jest z rolek które przez noc/postój zachodzą rdzą po odpaleniu pasek "przeszlifuje" swoją gładką stroną rolkę i stąd pył. (tak samo z tarczami hamulcowymi które przez noc też mogą zajść cienką warstwą rdzy)

[Patrick]

No dobrze, tylko dlaczego nie wszystkie to mają tylko te z okolic 2000 2001 jak hha pisał i co potwierdzają wpisy tutaj?

[maxdax]

być może te koła pasowe są bardziej wytarte i rdza się szybciej na nich osadza lub z innej mieszanki metalu są zrobione i są bardziej podatne na korozje lub też samochód jest mniej używany i np stoi 2 dni lub dłużej nie odpalany i koła pasowe zachodzą grubszą warstwą rdzy i potem ruda się wyciera.

Edytowane 3 Września 2010 przez maxdax

[Kacza]

No tak budyn sie kruszy

 

A tak serio ... na moje oko to rdza ktora robi sie od nalotu wilgoci jak autko postoi(tak samo jak na tarczach) tak samo na kolach zebatych sie robi ...

[PaoloM86]

Tez mam pomarańczowy nalot pod obudową rozrządu, wydaje mi się ze to normalna rzecz, samochód jest z 2002 roku.

Czerwony nalot zrobił mi się na altku w momencie gdy rolka się zacierała... Na szczescie udało sie ją wymienić przed całkowitym wysypaniem.

[niki]

Ja myślę ze to jest metalowy pył z rolek i z kół pasowych który się akurat tam osadza, a po jakimś czasie rdzewieje. Pasek po prostu szlifuje i poleruje te wszystkie rolki i kółka. Ale to tylko a tak myślę wiec mogę się mylić

IMO Kol. ma rację i to jest cała przyczyna zaistniałej sytuacji. Nic więcej tu nie wymyślimy.

[rozavw]

ja mam Paszteta z 1998 roku i też mam taki nalot,choć pasek wymieniony.....

[pompeusz666]

Odgrzewam trochę.

Mam podobny nalot i wydaje mi się że jego ilość rośnie w ostatnim czasie bardzo szybko. Ostatnio zgasł mi nagle i nie mogłem go odpalić i wychodzi na to że rozrząd się przestawił. Po tym jak mi się go udało uruchomić telepie go na luzie i momentami ma missfire.

Będę jeszcze dzisiaj podłączał vag ale spodziewam się w grupach 90-93 ostro rozjechanych korekcji.

I tu pytanie do mądrych, bo pojawiło się w poście stwierdzenie że winą może być napinacz rozrządu, czy możliwe jest że napinacz siada i przycina się powodując rozjechanie się synchronizacji?