Skocz do zawartości
Gość stefanoo

wymiana oleju w tiptronic-u??

Rekomendowane odpowiedzi

Jesli nie pisales, to podaj dla potomnych namiary na zaklad.

 

Może jednak nie, 2 razy korzystałem z gwarancji (raz poszło jakieś zabezpieczenie w wymienionej wczesniej płycie sterującej a drugi raz kosz forwardu się rozleciał, był wymieniany bo mój pierwotny też się rozpadł), od ostatniej naprawy jeżdże dopiero miesiąc, więc wg mnie to za mało aby kogos polecać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Może jednak nie, 2 razy korzystałem z gwarancji (raz poszło jakieś zabezpieczenie w wymienionej wczesniej płycie sterującej a drugi raz kosz forwardu się rozleciał, był wymieniany bo mój pierwotny też się rozpadł), od ostatniej naprawy jeżdże dopiero miesiąc, więc wg mnie to za mało aby kogos polecać.
To napisz dla przestrogi ;)

 

A jakie miales objawy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mechanik twierdzi że może to być wina oleju gdyż wlaliśmy syntetyk a wcześniejszy właściciel nie powiedział mi jaki był tam olej bo sam nie wiedział.
przecież dokładnie wiadomo jaki olej do tej skrzyni wchodzi i taki się leje G 052 162 A2... czyli co wlał mechanik... ogólnie trafiłeś na mechanika bardzo nierzetelnego jeśli nie wie jaki olej wchodzi... to skąd wiesz że np dobrze ustalił poziom oleju. Moim zdaniem mechanik zwalił robotę i stąd problem rozwalonej skrzyni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem mechanik zwalił robotę i stąd problem rozwalonej skrzyni.
Mogl wlac na zimnym silniku na maxa i wtedy po nagrzaniu sie oleju, skrzynia rozczelnila sie. Taka teoria ;)

 

A powinien wlac na maxa nie zakrecajac wlewu, odpalic silnik, przesunac pare razy wajche biegow, zagrzac swiezy olej do 35-40C zeby nadmiar wyciekl i wtedy zakrecic. Przynajmniej taka procedura opisuja w necie.

 

Pytanie tylko o ile ten olej zwieksza swoja objetosc po zagrzaniu do ww. temp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

teorie spiskowe... widomo, ze ta panewka pompy na konwerterze sie zaciera czasem i juz... to taka wada fabryczna co ujawnia sie przy przebiegach over200tys - mozna sobie teorie dorabiac ze tak sie dzieje bo oleju nie wymieniali albo ze wymienili a producent wyraznie napisal ze sie go nie wymieniac albo ze "Niemiec" nie wymienial nigdy i wtedy jak sie taki stary wymieni to takie cos sie stanie... a prawda jest taka, ze to taka wada tipow i juz

Plus tego jest taki, ze popyt na czesci jest wiec sa zamienniki pompy i regenerowane konwertery co sa od reki (nie trzeba czekac)

Przemek

P.S.

serwisy zlewaja z gory na dol ustalanie poziomu oleju wg okreslonej temperatury... przyjezdza pacjent na wymiane oleju np goracym autem, wjezada... olej do michy, wlewaja drugi, majtaja wajcha od "biegow", dolewaja i kasuja klienta za tak byle jak wykonana uslugw np 600zyla mimo, ze wlali tak 6l oleju zamiennika po 30pln brutto oraz wsadzili filtr zamiennik za 50zyla a cala operacja zajela ze 40 min.... zloty interes :) - golą lepiej niz fryzjer

Jeden serwis we Wro (nie wymienie nazwy a wiem to z pewnego zrodla - polecany chyba najbardziej we Wroclawiu) wciska kit ze leja tylko olej z aso a dziwnym trafem kupuje febi w jednej hurtowni motoryzacyjnej..... zloty interes do kwadratu

Edytowane przez przemek4net

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, a czy ktoś ma problem z automatem przy obecnych mrozach; mianowicie zauważyłem, że po odpaleniu samochód nie ma mocy. Jadę 60km/h na piątym biegu mając 2000obrotów. Biegi się niby zmieniają ale obroty praktycznie nie spadają. Powoduję to, że silnik strasznie wyje a jadę bardzo powoli. Co ciekawe po minucie- dwóch jazdy wszystko wraca do stanu normalnego. Czy ktoś ma podobny problem lub wie czym może to być spowodowane?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panowie, a czy ktoś ma problem z automatem przy obecnych mrozach; mianowicie zauważyłem, że po odpaleniu samochód nie ma mocy. Jadę 60km/h na piątym biegu mając 2000obrotów. Biegi się niby zmieniają ale obroty praktycznie nie spadają. Powoduję to, że silnik strasznie wyje a jadę bardzo powoli. Co ciekawe po minucie- dwóch jazdy wszystko wraca do stanu normalnego. Czy ktoś ma podobny problem lub wie czym może to być spowodowane?

 

 

mam to samo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czy ktoś ma podobny problem lub wie czym może to być spowodowane?

 

Panowie normalna sytuacja, do czasu nagrzania się czy to silnika czy oleju w skrzyni, elektronika nie pozwala załączyć lock-up czyli zesprzęglić sprzęgła na stałe, popularny tzw. bieg między 2-3 biegiem. Sterownik przez to oszczędza niedogrzany silnik lub skrzynię, pozwalając sprzęgłu hydrokinetycznemu napędzać samochód tylko poprzez ruch oleju w nim, a tym samym szybciej uzyskując temperaturę oleju. Wygląda to jak tzw. poślizg skrzyni.

 

Każdy z tiptronikiem to ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takim razie jestem spokojnieszy. Mam to autko dopiero 2msce i na dodatek jest to moj pierwszy automat stad brak elementarnej wiedzy w tej kategorii. A tak z ciekawości to jaki macie olej w silnikach. Poprzedni właściciel wlał mi 5w30 (silnik 1,9 130koni)- twierdził, że to przez to że silnik niby był podkręcany ze 130 na 160 koni i tak musiał.... Auto ma kompletną książkę serwisową (serwisowany w serwisie skody od początku). Oryginalny przebieg 210tys ale niepokoi mnie fakt, że już drugi raz wyskoczył mi komunikat niski poziom oleju co uniemożliwia w następstwie rozruch. Kończy się tym że dolewam litr oleju i wszystko ustępuje (wypadało to raz na miesiąc). Zastanawiające jest natomiast to, że auto nie leje, dymu żadnego nawet przy żyłowaniu też nie ma. Ma ktoś jakiś pomysł/radę dla laika? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mam to samo

 

U mnie zaczelo sie tak dziac, gdy temp spadla do ok 5C.

Wystarczylo zrobic ok 500-700m i skrzynia pracowala juz normalnie. Tzn. zaczal zalaczac sie LockUp na 4 i 5 biegu = nizsze obroty.

 

Przy -10C musze juz zrobic ok 2km.

Edytowane przez Jericho

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ma ktoś jakiś pomysł/radę dla laika?
jeśli ubywa to wg bagnetu a nie czujnika poziomu, to zobaczy kolega ile ubywa na ile kilometrów i dopiero będzie można radzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam do was jeszcze jedno pytanie , nie wiecie jaki typ skrzyni będzie w moim passacie pasował ? Bo już sam nie wiem co montować ,znalazłem skrzynię o symbolice 5HP19 czy taka może być ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panowie mam do was jeszcze jedno pytanie , nie wiecie jaki typ skrzyni będzie w moim passacie pasował ? Bo już sam nie wiem co montować ,znalazłem skrzynię o symbolice 5HP19 czy taka może być ?

 

TAki typ skrzyni na pewno jest u Ciebie. Ale ważne jest żebyś znalazł skrzynie o takim samym oznaczeniu jakie miałeś, są to 3 litery (np. FAD, FED itp). Tylko wtedy będzie współpraca skrzyni z jej sterownikiem i innymi zespołami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie po przeczytaniu setek postów i tony informacji w necie mam mętlik w głowie w odwiecznym pytaniu czy zmieniać czy nie zmieniać oleju, moja skrzynia chodzi idealnie przebieg auta 193tyś, w historii serwisowej zero wzmianki o zmianie są na temat sprawdzania poziomu i tyle, mam strach że zmiana przy tym przebiegu może zaszkodzić, ale wpadła mi taka myśl czy wymiana filtra oraz wyczyszczenie miski i magnesów nie była by wystarczająca potem zalanie z powrotem olejem który został spuszczony i uzupełnienie ewentualnych ubytków, co o tym sądzicie taki zabieg ma jakiś sens czy nic nie da?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie po przeczytaniu setek postów i tony informacji w necie mam mętlik w głowie

 

Moim zdaniem - wymieniaj ale w porządnej firmie jeśli sam nie potrafisz i nie masz do tego odpowiednich narzędzi i odpowiedniej wiedzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem - wymieniaj ale w porządnej firmie jeśli sam nie potrafisz i nie masz do tego odpowiednich narzędzi i odpowiedniej wiedzy.

gdybym się zdecydował to będę zmieniał sam, aż takich profesjonalnych narzędzi nie trzeba :), a jak robię sam to wiem co jest wlewane, chodzi mi o dalszą część mojego pytania czyli samą wymianę filtra i czyszczenie miski bez zmiany oleju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem ponowne zalewanie skrzyni olejem przepracowanym po blisko 200.000km przebiegu jest bez sensu. Kup nowy olej, to nie jest drogie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem ponowne zalewanie skrzyni olejem przepracowanym po blisko 200.000km przebiegu jest bez sensu. Kup nowy olej, to nie jest drogie.

nie chodzi o kasę, wpakowałem już 3tyś przy wymianach i 700zł na skrzynię mnie nie przeraża :), widzę że nie rozumiesz o co pytam boję się wymiany oleju gdyż jest sporo w sieci na temat tego jak po zalaniu świeżego oleju skrzynia (w pełni sprawna nie mówię o skrzyniach już z problemami, gdzie wymiana oleju ma niby ją naprawić) po pewnym czasie uległa awarii i to nie tanim olejem tylko ori nie zamiennikiem, boje się właśnie tego że chcąc dobrze narobię sobie problemów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem ten sam dylemat po imporcie auta do kraju w 2009r. Długo się wahałem czy zmieniać czy nie. Skrzynia pracowała poprawnie, żadnych problemów. Po wymianie odczułem znaczną poprawę zmiany biegów (wcześniej dłużej ciągnęła na poszczególnych biegach). Zmieniałem już 2x i jest OK. Nic złego się nie dzieje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Miałem ten sam dylemat po imporcie auta do kraju w 2009r. Długo się wahałem czy zmieniać czy nie. Skrzynia pracowała poprawnie, żadnych problemów. Po wymianie odczułem znaczną poprawę zmiany biegów (wcześniej dłużej ciągnęła na poszczególnych biegach). Zmieniałem już 2x i jest OK. Nic złego się nie dzieje.

 

tak tylko jaki miałeś przebieg gdy sprowadzałeś auto bo raczej nie miałeś takiego przebiegu jak ja ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności