Skocz do zawartości
Vtec

Czy obniżać zawieszenie w B5 - jaki wpływ na komfort i prowadzenie auta?

Rekomendowane odpowiedzi

Gość mikan

mylisz sie, najprostszy przyklad,wiele osob od tego zaczynalo,fiat 126p, skracasz o pare zwoi sprezyne od zuka.zakldasz na tyl,amor masz serie,efekt taki ze ladnie siedzi , kola w minusie, na prostej ok, zaczynaja sie nierownosci, tyl skacze jak powalony,skracasz skok amora albo kupujes sport bilsteiny dedykowane,zakladasz do astra golfa civica czt cos sprezyny eibacha, jamexa czy cokolwiek,progresywne,obnizy niby cos ale miekki dalej, zapakujesz ludzi to dobija ociera a na nierownosciach skacze jak powalone, co z tego ze skracasz na sile skok seryjnego amora,na skroconej pracy tez bedzie miekki bo taka jest jego charatkerystyka,i schodenia i odbijania,mowimy o olejowych przykladowo,

nie , obnizajac nie zwiekszasz twardosci,mozesz obnizyc merca w210, kolo sie bedzie chowac w nadkolu z przodu ale jak zaczniesz nim bujac to samo odrazu nie przestanie.praktykiem to ty chyba takim wysmienitym nie jestes.nie kumam wiekszosci tematow z passata ale jesli chodzi o zawias to przerabialem to 6 samochodach a zasadniczo wszedzie chodzi o to samo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Patryk

Mikan, koledze chodzilo oto ,że powinno sie w miare obniżania auto utwardzać.Odnosie się to do tego ,że faktycznie tak jak mówisz do sprężyn progresywnych np. -60 zostawisz seryjny amor to bedzie na plaskiej rownej drodze i zakretach jezdzil jak przyklejony ale na nierownosciach bedzie dobijal i skakał jak ping pong!Jemu chodzi oto żeby tego unikac i wlasnie dlatego napisal ze im idzie sie nizej tym powinno byc twardziej ale ludzie nie zawsze tak robią co jest błędem.Ja przerabiałem w dwoch autach motyw przerabiania zawieszenia począwszy od cięcia sprężyn kończywszy na gwintowanym zawieszeniu i przyznam ze to ostatnie choć najdroższe zdecydowanie polecam.Chyba ,że ktos chce naprawde delikatnie zglebic autko to sprezyny do -30mm beda tez dobra sprawa!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam pasata b3 na gwinice od 1.5 roku jak podjezdrzam pod kraweznik to slysze jak cala karoseria czeszczy . praktycznie codziennie gdzies przecieram podwoziem wachaczem, tumnikiem, zderzakiem o wygodzie nie ma mowy a ze w mojej okolicy wystepuja szkody gurnicze a ostatnio liczne remonty jest ciezko . ale taki byl plan i liczylem sie z tym . wnioski na przyszlosc gwint jak najbardziej bede mial ale w 2 aucie nie w tym do jazdy na codzien .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I właśnie!

Do tego samego doszedłem. Jeżeli kiedykolwiek zdecyduje się na obniżenie to chyba tylko wykorzystam seryjny pakiet VW Passata ( chyba montowany do Trend Lne'a ). Czytałem na forum że jest to 2 cm w dół - i już będzie lepiej:D Wiecie coś o tym?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mikan

ja mam trend line`a ale nie widze zeby specjalnie cos nizszy byl od innych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mikan, koledze chodzilo oto ,że powinno sie w miare obniżania auto utwardzać.Odnosie się to do tego ,że faktycznie tak jak mówisz do sprężyn progresywnych np. -60 zostawisz seryjny amor to bedzie na plaskiej rownej drodze i zakretach jezdzil jak przyklejony ale na nierownosciach bedzie dobijal i skakał jak ping pong!Jemu chodzi oto żeby tego unikac i wlasnie dlatego napisal ze im idzie sie nizej tym powinno byc twardziej ale ludzie nie zawsze tak robią co jest błędem.Ja przerabiałem w dwoch autach motyw przerabiania zawieszenia począwszy od cięcia sprężyn kończywszy na gwintowanym zawieszeniu i przyznam ze to ostatnie choć najdroższe zdecydowanie polecam.Chyba ,że ktos chce naprawde delikatnie zglebic autko to sprezyny do -30mm beda tez dobra sprawa!

 

 

Czyli mówisz że gleba 30-40 mm + seryjne amortyzatory i będzie "w miarę dobrze":confused: Oczywiście chodzi mi o trwałość seryjnych amortyzatorów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ja mam trend line`a ale nie widze zeby specjalnie cos nizszy byl od innych

a cha - czyli jednak nie w trendline'e.

Jednak jestem pewien na 100% że są jakieś wersje pasków 3BG z fabrycznym obniżeniem o 2 cm - widziałem takiego w salonie VW jeszcze kiedy były sprzedawane.....:(

Może ktoś ma takiego??????????????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Patryk

Czyli mówisz że gleba 30-40 mm + seryjne amortyzatory i będzie "w miarę dobrze":confused: Oczywiście chodzi mi o trwałość seryjnych amortyzatorów

 

napisalem do -30mm!wiąże sie to chociażby z tym że przykładowo producent w niektórych wersjach,tak jak w przypadku golfa GTI wypuszcza model na tych samych amorach a krotszych sprężynach wiec żywotność amora przy lekkim obniżeniu powinna być taka sama.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patryk

 

Dzięki:D Wszystko wiem:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem za obniżeniem, dobry zawias i będzie ok. W Polo Classic miałem gwinta i leciałem załadowany w 4 os. do Chorwacji i przy alu 16" i oponach 215/40 wszystko chodziło jak w zegarku, teraz u siebie mam Vogtlandy i wiele nie siada przy pełnym ładunku a końcem lutego montuje amory Koni Sport bo Sachsy nawet nowe się już poddały... według mnie obniżenie Paska o -40mm jest w sam raz czasem przytarłem osłoną ale jak znajde czas to biore się za alu płyte lub z blachy nierdzewki i będzie już całkiem symatycznie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość artu

Powiem tyle. Kto nie spraktykowal roznych zawiasow ten niech z palca nie wysssysa. Mialem sporo aut i sporo roznych zawieszen (obecnie mam kpl. 3 + serja) Wiec jesli kolega chce miec dobrze to polecam KIT od KONI lub Vaiteca . Bendze nizej , sztywniej i fajniej....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Delikatnie uglebiony Pasek, ma znacznie lepszą trakcję.

Jeśli zrobi się to z głową, tj zestroi zawieszenie tak, aby nie było efektu zespawania jest naprawdę bardzo komfortowy. Jak wiecie, Passat ma tendencje do naśladowania tapczanu, więc warto.

 

Najgorsze jest to, że wiele osób zakłada samemu jakieś byle czerwone spręzyny z Allegro do tego nie odpowiednie amortyzatory, a później boli kark od jazdy :-)

 

U mnie wygląda to tak:

 

 

9331171ffb6fffa3m.jpg 92ff207880e91a4bm.jpg 3012870aadd04ec1m.jpg 63b5fcfb139dc7cem.jpg

 

Jedyna wada, to zwiększenie czujności przy pokonywaniu dużych krawęzników, garbów itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak - wygląda na prawde superancko, szacun, tak bym mógł mieć.:super:

 

Ale do bycia przekonanym na 100% dzieli mnie tylko jeden stopień: muszę się takim paskiem przekechać.

Poczekam do jakiegoś spotu w Krakowie, może ktoś przywlecze paska na fajnym zawiasie ( czyt gwincie ):D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vtec - za 2 tyg wrzucam Koni Sport i jak będzie spocik w Krakowie i dam rade to się zamelduje i zobaczysz co i jak z Pasiem na Vogtlandach i Koni. Myśle że bądzie ok. teraz nisko leży :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czyli np jak sobie do seryjnych amorkow zaloze sprezyny jamexa -30mm to bedzie szit?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

teoretycznie producenci dopuszczaja takie obnizenie. Jesli chodzi Ci o lans to montuj -35mm do serii (jednak amory poleca Ci dość szybko) jesli chodzi o wlasciwosci jeznden to musi byc skrocony amor.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Post 20

Zawiecha -60mm

Kapcie 195/55/15 zimowe

Hamowanie, zakrety, trzymanie drogi po rownym jest oki.

Na dziurach - tragedia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jest ktos w woj opolskim z paskiem na glebie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czolem, nie jestem pewien, czy w dobrym miejscu stawiam to pytanie, ale chcialbym podwyzszyc zawieszenie w B5 Variant 4Motion. Standardowy przeswit 14,7 cm wydaje mi sie za maly, zwlaszcza w zimie na sniegu lub na drodze z dziurami. Czy ktos ma jakies doswiadczenie, ew. moze wskazac warsztat?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

troche minęło od ostatniego postu w tej sprawie.

Chyba dorosłem do GLEBY - mam taki plan:

sprezyny Eibach - 30 mm ( kilka osob na forum pisało ze są to jabardziej komfortowe sprężyny przy obnizeniu 30 mm ; w Rako w Krakowie to samo powiedzieli )

I teraz się zastanwiam:

Moj pasek ma 78 000 km troche mnie denerwujejedna jego cecha, a mianowicie: gdy ruszam spod świateł to na 1 i 2 biegu starsznie buja "nosem" jak łodzią na fal - to samo przy hamowaniu ( przy przeglądzie technicznym na wiosne tego roku wyszło że skuteczność amorów jest w okolicach 75% ).

Jezeli zostanie seria+Eibachy to czy przypadkiem sztywniejsza sprężyna nie bedzie szybciej prostowała tych moich amorków powodując nerwowe reakcje????Trochę sie obawiam i pomyślałem żeby załozyć KYB która podobno jest sztywniejsza niż seria ale jak wiadomo nie jest amorem sportowym ( Komplet eibacha to 2340 ) ale daje większe tłumienie . No i w sumie wyjdzie o wiele taniej!

PS

pamietajcie przy doradzaniu mi co ma zrobić że woże rodzine i czasami jedziemy wszyscy + pies + bagażnik pełen pieluch i takich tam pierdół....:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności