problem z odpalaniem na mrozie w tdi ....

[J@ceq]

To się nazywało komplet uszczelek do baterii 1/2" i kupiłem to w Castoramie. Ale myślę że w każym sklepie z hydrauliką znajdziesz te oringi. Ja na wszelki wypadek kupiłem pare zestawów aby miec na zapas.

[Gość zbych68]

Dzięki

[Gość dan1974]

moze to tez jest dobry pomysl, mi w sumie w takie -5 oC jak dzis to 10-12 sek trwa.

Btw: jakis inny pomysl na sprawdzenie swiec bez ich wykrecania ? czy NA Da ? bo zimno a do garazu nie mam dostepu w najblizszym czasie

 

 

wez kawalek kabla,jedna strona do plusa na akumulator druga pokolei do swiec jak zaiskrzy to jest ok

 

Zmiencie sobie rozruchowa dawke paliwa,i wydluzcie czas grzania swiec zarowych.Wszystko da sie zrobic przy pomocy Vaga.Pozdrawiam.

 

u mnie z rana swiece grzeja jakies 3s i niema szans odpalic,

jak mozesz to podaj instrukcje do vag-a jak to pozmieniac

 

Scaliłem posty. Używaj opcji 'edytuj'. Dzięki/Duży

[lukaswu]

Hej , mam takie drobne pytanie .Teraz wiadome jakie są temperatury a ja sobie kupiłem wlecie paska w Tdi B5 90 KM , no i ostatnimi przymrozkami mam mały problem z odpalaniem go troche chełtoli przez kilka sekund i odpala z kilkoma lekkimi skokami obrotów . Dla jasnosci wymieniłem wszystkie filtry . Jestem prawie pewien że akulumator mam do wymiany a podchodzi mi 80 Ah:eek: , na szczęście nie majątek , ale jak macie jakieś inne pomysły co by to mogło być to piszcie . Dodam że pasek stoi w garażu ale brame mam dopiero do roboty więc mu ładnie gwiżdże:D.

 

 

 

Dla potomnosci i ja doloze swoje 3 gorsze.

 

Jakis czas temu wymienilem poduszke pod silnikiem bo w czasie gaszenia silnik szalal pod maska- wymienilem na dobra,ale bez znaczka VW i co tu duzo mowic nie bylem zadowolony. Silnik zanim sie rozgrzal mial straszne wibracje, wszystko w srodku dzwonilo a ja plulem sobie w brode, ze jednak nie kupilem oryginalu.

Jak sie pojawily zaczatki zimy odwodnilem filtr paliwa i co tam jeszcze wypada zrobic przed zima, ale o zgrozo nie sprawdzilem swiec. W koncu trafilem na morzy ~ -10 nawet raz bylo -16 i przy odpalaniu po staniu pod chmurka przez noc byly objway typu:

-jakby slaby akumulator, ktory nie ma sily energicznie przekrecic walu

-na poczatku nierowna praca- jakby krotys gar nie palil

-sekundowe skoki obrotow po tym jak jednak postanowil zapalic

-drgania, drgania, drgania na nierozgrzanym silniku

mimo, ze nie musialem chechlac nie wiadomo jak dlugo.

 

Az w koncu stwierdzilem ze jak wroce z gor to cos z tym zrobie i okazalo sie, ze nie pala 2/4 swiece zarowe. Wymienilem i nagle znow lubie swoj samochod w 100% - drgania prawie zniknely, jest znacznie cichszy na zimnym rozruchu, pali jak ta lala bez skokow obrotow itp itd.

 

Polecam jednak przeglad swiec zarowych, zwlaszcza przed zima .

 

pozdr.

 

PS. Aha czas grzania swiec sie nie zmienil; w moim typie silnika nie ma czujnika rezystancji swiec wiec mozna je wymieniac pojedynczo- cytat z mechanika.

 

--

luk

[Gość Tomek27]

dan1974

 

Wlaczasz zaplon,odpalasz Vaga i wchodzisz do sterownika silnika.Logujesz sie z numerem 12233,i w adaptacji wedrujesz na kanal 12.Powinienes widziec cos takiego:

 

Zmieniasz wartosc kanalu z 32768 na okolo 32700 i tym samym wydluzasz czas grzania swiec:

 

 

Klikasz test i save.Wychodzisz z Vaga i wylanczasz zaplon.Operacja zakonczona.Wazne jest aby robic to na zimnym silniku.Nie wydluzaj za bardzo czasu grzania swiec bo je spalisz.Pamietaj,ze czas grzania swiec jest zalezny od temp silnika (poz.nr 4 w obrazku powyzej) i bedzie krotszy przy cieplym silniku.

[Gość arti55]

Witam serdecznie. To jest pierwsza zima z tym autem. Kupiłem auto jesienią. Wszystko było ok z odpalaniem do momentu pojawienia się tych ostatnich mrozów. Zauważyłem, że do -5 stopni pali za pierwszym razem. Nawet nie muszę go przytrzymywać na rozruszniku. Gdy były mrozy powyżej 10 stopni problem się pojawił. Swiece żarowe trzy razy podgrzewałem i zapalałem silnik. Załaoywał, ale nie trzymałem go dłużej na rozruszniku jak 5 sek. I ponownie ze trzy razy podgrzewałem świece i przekręcałem rozrusznik. Za drugim razem już lepiej, ale nie przytrzymywałem go dłużej jak 5 sek. Za trzecim razem powtórzyłem kroki i zapalił, ale musiałem go przytrzymać na rozruszniku z 5 sek.

z powyższych wypowiedzi wnioskuje, że powinienem sprawdzić świece żarowe.

A co panowie powiecie o zamarzaniu paliwa w przewodach? Tak mi mechanik wspomniał. Może powinienem poprostu najpierw wlać jakiegoś specyfiku firmy STP do zbiornika? Może ropa jest chszczona, albo za gęsta?

Jak myślicie?

[nakonr]

sprawdz te świece czy wszystkie ci palą dobrze. Na ścinanie się ropy to jeszcze za wcześnie.

[Preziu]

U mnie przy wymianie swiec okazalo sie ze 2 i 3 sa mokre

Prawdopodobnie wtryski, wieciej nie wiem bo dopiero umowielem sie na sprawdzenie

a objawy mialem takie same, ciezkie odpalanie i niebieski dymek na poczatek

[Gość dan1974]

dan1974

 

Wlaczasz zaplon,odpalasz Vaga i wchodzisz do sterownika silnika.Logujesz sie z numerem 12233,i w adaptacji wedrujesz na kanal 12.Powinienes widziec cos takiego:

 

Zmieniasz wartosc kanalu z 32768 na okolo 32700 i tym samym wydluzasz czas grzania swiec:

 

 

Klikasz test i save.Wychodzisz z Vaga i wylanczasz zaplon.Operacja zakonczona.Wazne jest aby robic to na zimnym silniku.Nie wydluzaj za bardzo czasu grzania swiec bo je spalisz.Pamietaj,ze czas grzania swiec jest zalezny od temp silnika (poz.nr 4 w obrazku powyzej) i bedzie krotszy przy cieplym silniku.

 

 

 

wydluzylem grzanie (teraz okolo 7sek.) i jest lepiej za pierwszym ewentualnie za drugim i chodzi -jeszcze jedno pytanko-o ta dawke startowa, atak wogule to jeszcze zauwazylem na Vagu ze "cold start valve" ma 98% a norma jest do 70,wiesz cos moze na ten temat,za instrukcje Wielkie Dzieki.

 

tak poza tematem to w której czesci Irlandii jestes?

[Gość haber]

nowe świece, nowy akumulator, nowye filtry, nowa pompa w zbiorniku paliwa, nowy rozrząd, nowa pompa wody, po przeglądzie serwisowym silnik AJM 2000r. i odpala za czwartym albo piątym razem. Komputer nic nie wykazuje. Po piewszym przekręceniu kluczyka jest bulgot 1-2 sekundowy, puźniej martwy przez trzy razy za piątym mało co silnik nie wyskoczy i odpala. Póżniej dopuki nie ostygnie odpala za pierwszym razem. :592:

[nakonr]

pompa podciśnienia vacum

[J@ceq]

nowe świece, nowy akumulator, nowye filtry, nowa pompa w zbiorniku paliwa, nowy rozrząd, nowa pompa wody, po przeglądzie serwisowym silnik AJM 2000r. i odpala za czwartym albo piątym razem. Komputer nic nie wykazuje. Po piewszym przekręceniu kluczyka jest bulgot 1-2 sekundowy, puźniej martwy przez trzy razy za piątym mało co silnik nie wyskoczy i odpala. Póżniej dopuki nie ostygnie odpala za pierwszym razem. :592:

A wszystkie połaczenia masz dokręcone? (nie zapowietrza się?)

[Gość haber]

wszystko sprawdzali w serwisie skody, nawet wymienili jakiś czujnik temperatury. Jeden z lepszych elektryków stwierdził że to brak początkowego podgrzania świec - wina jakiegoś sterownika co dużo kosztuje.

[Preziu]

A sprawdzaliscie Panowie czy nie macie mokrych swiec ??

U mnie tak bylo i byla to wina wtryskow

Wykreccie swiece i zobaczcie czy sa suche czy nie

powodem ciezkiego palenia moze byc:

-slaby aku

-slabe swiece

-zwalone wtryski/pompowtryskiwacze

-zle katy wtrysku

[Gość haber]

Panowie, przez tydzień postanowiłem zmienić stację na orlen - TDI odpala za pierwszym razem ale przy odpaleniu powstaje tuman czarnego dymu a silnik warczy jak pojazd rolniczy. Po minucie wszysko się stabilizuje.

[J@ceq]

haber to gdzie ty wcześniej tankowałeś że po zmianie na Orlen zaczął odpalac?

przy odpaleniu powstaje tuman czarnego dymu a silnik warczy jak pojazd rolniczy. Po minucie wszysko się stabilizuje.

Teraz wymień filtr paliwa tylko nie na filtrona a Bosha lub Manna bo byc może masz wodę w odstojniku. Tak to jest jak sie tankuje lewą ropkę. Niestety nasze passki nie lubią paliwka "innego". Są czułe na badziewie typu olej opałowy albo jadalny:eek:. A olej masz wlany zgodnie z normą do PD?

[Gość haber]

no właśnie z tym paliwem to dziwna sprawa bo tankowałem na BP, jeśli chodzi o olej to mam wlany castrol 5w40 slx 51zł litr taki wlali na skodzie, filtr paliwa zmieniali mi na skodzie na (filtr Sup 1.9st t. AVB AWX) 65zł. W przyszłym tygodniu jadę na przegląd to załatwię ten filtr.

[olko25]

A ja zaczołem temat i nadal nic jeszcze nie zrobiłem przy tym wszystkim , najlepsze jest to że go wczoraj normalnie odpalałem a stał z tydzień w garażu w dziś było 9 stopni na plusie , i mi odpalił na tyk , sekunda i silniczek hulał. Ale jak przyjdzie tylko - 10 stopni , to już jest kaszana że hej . Powinienem sie za to zabrać , ale poprostu naokrągło mnie wszystko zrzera finansowo , a to coś w domu dłubnąć , a to musze znowu ubezpiczenie zapłacić od nigo , rozrząd wymienić , itd ..... W sumie jak będzie ciepło tera to sobie oszczędze 400 zeta na akum.. Pozdro dla wszystkich

[marcink]

wszystko sprawdzali w serwisie skody, nawet wymienili jakiś czujnik temperatury. Jeden z lepszych elektryków stwierdził że to brak początkowego podgrzania świec - wina jakiegoś sterownika co dużo kosztuje.

 

Kurcze.

Padł mi aku w listopadzie. Zmieniłem na nówkę.

72Ah 680A AD.

Miesiące temu zmieniłem 4 świeczki na najnowsze iskry ceramiczne CT-855-11V.

 

I sedno sprawy. Jak jest poniżej 0 lub powyżej +5 stopni to pali jak to się mówi "na dotyk". Jak temperatura na klimatroniku wskazuje pomiędzy 0 a 5, to najgorzej pali - tedy kontrolka od świec szybko ginie i dłużej muszę kręcić - czuć,że to nie wina aku. Odpala wtedy po 3-4 s i jakby przez chwilkę nie chodzi tak jak powinien - jakieś 2-3 sekundy i za chwilkę pracuje już normalnie. Jedyna różnica to ,że ostatnio zatankowałem na full na Jetcie, a wcześniej na BP lałem.

Może coś podpowiecie, bo wkurza mnie, a w zasadzie bardziej intryguje, takie zachowanie autka. Chyba znów mu doleję Skyda..

Czujnik temperatury płynu chłodzącego ?

W czasie jazdy zachowuje się bez zastrzeżeń. Niebieski, 4 pin.

Kumpel Vagiem sprawdzał mi auto.

Nie podobał mu się ten czujnik,ze niby przy aucie nagrzanym pokazywał 81 stopni.

[viking]

witam podejrzewam ze jakas swieczka mi padła bo po nocy dziwnie nim telepie przy odpalaniu tak jakby na 3 garki zapalał ale jak go podgrzeje 2 razy , to problem znika wiec ,jaki jest sposob zeby najszybciej sprawdzic swieczki ,dotykac kablem i jak iskrzy to ok czy wykrecic je i sprawdzic na aku i jeszcze jedno pytanko czy przed ta zima musze zmienic filtr paliwa zmieniałem ro ktemu w grudniu, na manna i zrobiłem 17 tys km , czy wystarczy go tylko zlac ????? i mozna jeszcze pojezdzic