Skocz do zawartości
Gość UkasHel

Pedał hamulca twardy!!!

Rekomendowane odpowiedzi

Jesli bylby zapowietrzony to by wpadal nizej. Najprawdopodobniej masz nieszczelnosc w podcisnieniu co powoduje ze pedal hamulca jest twardszy niz wczesniej. Najpierw sprawdz podcisnienia, czy przypadkiemjakis przewod nie jest przetarty, czesto tez plastikowy przewod do serwa peka wzdluz, moze uszczelka przy kruccu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

panowie ja walcze od wczoraj z tylnym zaciskiem bo leje mi plyn hamulcowy w miejscu łaczenia wezyka z korpusem zacisku , tam jest sruba na kluczyk 13 , pod nia sa podkladki , dokrecenie sruby nic nie daje , moze dac podkladke miedziana ? inne pomysły ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
panowie ja walcze od wczoraj z tylnym zaciskiem bo leje mi plyn hamulcowy w miejscu łaczenia wezyka z korpusem zacisku , tam jest sruba na kluczyk 13 , pod nia sa podkladki , dokrecenie sruby nic nie daje , moze dac podkladke miedziana ? inne pomysły ?

 

powinna być miedziana

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
powinna być miedziana
I to chyba z obu stron tj pomiędzy cylinderkiem a przewodem i przewodem a śrubą. Ogólnie te podkładki powinno się wymieniać przy każdym rozkręceniu tego elementu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzieki za podpowiedz , znalazlem miedziane podkladki i i narazie sie nie leje , kurde masakra jakie po zimie miałem zabrudzone hamulce , w drugim kole klocek stał zapieczony 1 cm od tarczy , nie wiem czy tarcz tylnych ie trzeba bedzie wymienic bo co z tego ze grube ale wżerów maja duzo , odpowietrzyłem tylne tylko zaciski i zrobiłem jazde próbna ale chyba jeszcze jest zapowietrzony bo łapie pedałi i schodzi na dół do podłogi , jeszcze jakby tego było to akumulator nie trzyma i trza go ładowac , juz mi wody odchodza do tego auta....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm to podcisnienie jest gdzieś nieopodal serwa?;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kurde niedziela a ja tyram przy aucie , teraz odpowietrzyłem drugi raz , poleciało jeszcze powietrze a pozniej sam płyn , dodatkowo sam płyn przepusciłem swobodnie przez wezyk i sam płyn juz poleciał , jazda próbna i pedał hamulca twardszy i w połowie , jutro jade do roboty zobaczymy co bedzie grane , narazie gripka trza wziasc do cos mnie bierze....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
hmm to podcisnienie jest gdzieś nieopodal serwa?;)

 

A niby czym jest wysterowane serwo? To jest to same podcisnienie co steruje turbina dawka paliwa i egr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A niby czym jest wysterowane serwo? To jest to same podcisnienie co steruje turbina dawka paliwa i egr.

 

hmm no to dziwne bo wtedy były pewnie problem z mocą? a wszystko gra..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
hmm no to dziwne bo wtedy były pewnie problem z mocą?

A jeździsz z jednocześnie wciśniętym gazem i hamulcem? Podciśnienie jest ale może być słabe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie koniecznie musza byc problemy z moca. Oczywiscie jak jest ogromna nieszczelnosc to moze tak byc. Znaczenie tez ma gdzie jest ta niszczelnosc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
, teraz odpowietrzyłem drugi raz , poleciało jeszcze powietrze a pozniej sam płyn , dodatkowo sam płyn przepusciłem swobodnie przez wezyk i sam płyn juz poleciał

 

Parę dni poganiaj auto i ponownie odpowietrz tylko oba koła z tyłu a nie jedno, powietrze lubi się odłożyć w korektorze przy tylnej belce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Nie koniecznie musza byc problemy z moca. Oczywiscie jak jest ogromna nieszczelnosc to moze tak byc. Znaczenie tez ma gdzie jest ta niszczelnosc.

 

hmm posprawdzam te przewody porzadnie i zobacze, bo moze gdzies ucieka przy serwie nie majac wplywu na reszte;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobra sprawa wygląda tak, pooglądałem to wszystko, przewody od podciśnienia wyglądaja w porządku i ten od pompy vacum do serwa też z tym że w miejscu jego wejścia do serwa obraca się dość luzno, tzn kręci nie wiem czy tak powinno być czy nie, to po pierwsze po drugie zauważyłem taką zależność, zapalam silnik na wciśniętym hamulcu, tzn tak jakby napompowanym wczesniej to schodzi troszkę w dół, ale jest dziwna sprawa przy okazji z pracą silnika bo gdy trzymam hamulec i daje gazu to schodzi on tak powoli i jest jakaś opóźniona reakcja, mułowacie reaguje na wciśnięcie z delikatnym opoźnieniem, tak jest również bez hamulca, natomiast gdy wcisne sprzęgło to reaguje na naciśnięcie gazu natychmiast i szybciutko idą obroty do góry i szybciutką spadają w gół. Co teraz, nie mam gdzie sprawdzić tej pompy vacum, także są jakieś opcje łopatlogiczne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

musze odpowietrzyc jeszcze raz oba koła bo,,,,nowe tarcze i klocki , tłoki wyczyszczone nowe gumki , zaciski i jarzma jak nowki ze sklepu wygladaja , odpowietrzone dwa koła a pedał hamulca nadal lipny , miekki jakis a jak mocno wcisne w podłoge to czuje ze schodzi w doł , przed robota ładnie łapał u samej góry , nigdzie nie stwierdziłem wyciekow wiec zostaje tylko to , jesli ktos miał podobny przypadek lub jakies sugestie chetnie poczytam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam że jak miałeś rozbebrany układ w tylnych kołach to zszedł Tobie cały płyn z układu. Teraz nie ma siły i trzeba odpowietrzać cały układ zaczynając od koła gdzie przewody mają najdłuższą długość od pompy ABS-u i bodaj to będzie koło tył od strony pasażera, potem koło tył od strony kierowcy, koło przód od strony pasażera i koło przód od strony kierowcy. Z tym że tył proponował bym powtórnie odpowietrzyć po paru dniach bo gwarantuję że znajdzie się jeszcze w przewodach powietrze, dzieje się tak z powodu idiotycznej budowy korektora hamulców przy tylnej belce, jest tam komora w której odkłada się powietrze i po pewnym czasie zostaje dopiero wypchnięte w kierunku cylinderków w tylnej osi. A swoją drogą to jak wymieniałeś tarcze i klocki w obu osiach to też potrzeba czasu żeby to się wszystko ułożyło. W aucie żony ostatnio wymieniałem komplet z przodu i przy pierwszej przejażdzce mało zawału nie dostałem gdy dojeżdzając do skrzyżowania pedał poszedł mi prawie do samej podłogi a hamulce były jakby ich nie było. Ale po przejechaniu około 200 km hamulce zrobiły się jak brzytew że zęby można zostawić na kierownicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego dzieki za pomoc , miales racje , odpowietrzyłem jeszcze raz tył po przejechaniu 100 km i hamulce brzytwa , reczny super , po załozeniu tarcz umyłem je rozpuszczalnikiem i poczekalem az wyschna , faktycznie gdzies było jeszcze powietrze w układzie , dzieki za podpowiedz ....teraz z grypa trza walczyc

Edytowane przez krepa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich

 

Mam poważny problem z moim Passatem. Trwa juz ponad 2 miesiące i dalej żadnego rozwiązania.

Otóż ponad 2 miesiące temu rano po przejechaniu kilku metrów hamulce się zacisnęły a pedał zrobił się twardy jak skała oraz zapaliy się kontrolki ABSu. Brak możliwości jakiejkolwiek jazdy. Popuściłem na pompie abs i jakoś dojechałem do mechanika. Tam najpierw wymienili mi pompe hamulcową ( ze szrotu).

Działało 2 dni dopóki nie pojawiła się pogoda w stylu odwilż deszcz a w nocy mróz. Rano to samo, pedał twardy i zaciśnięte hamulce. Znów po popuszczeniu na abs i samodzielnych próbach znalezienia przyczyny okazało się, że pompa abs zaczęła cieknąć i nie można było odpowietrzyć układu. Wymieniono pompe ABS ( ze szrotu ). Problem nie zniknął. Odłączono więc pompe ESP by wykluczyć tej ją i jeździłem tydzień bez tych funkcji. Wszystko działało kilka dni i znów to samo dodatkowo problem z odpowietrzeniem układu. Wymieniłem ZNOWU pompę hamulcową ( tym razem na nową LUCAS) i nagle problem zniknął.

Szczęśliwie samochód jeździł przez miesiąc w mrozy i śnieg, dopóki po pogodzie typu odwillż, deszcz, w nocy mróz znów rano pedał twardy i zaciśnięte hamulce. Popuściłem na pompie ABS, samochód postał w garażu i znów jeździł tydzień gdy nagle znowu zaczął twardnieć pedał i zaciskać hamulce.

Teraz jest u mechanika i okazało się, że NOWA miesięczna pompa hamulcowa zepsuła się, brak ciśnienia na jednej trakcji. Oddałem na gwarancję.

Każdy ma już dość tej przyczyny.

Czy coś psuję tą pompę? Co jeszcze można sprawdzić. Dodam, że serwo nie ma wody, mechanikowi też już skończyły się pomysły.

 

Proszę o pomoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak dawno był wymieniany płyn hamulcowy? Może to tu tkwi przyczyna? Płyn hamulcowy posiada właściwości higroskopijne tzn wchłania wilgoć z zewnątrz, mówiąc wprost para lub cząsteczki wody są wchłaniane przez płyn i mieszają się ze sobą. Skoro piszesz że hamulce blokują się po odwilży i nocnym mrozie a po postoju w garażu hamulce działą i wszystko wróciło do normy to to jedyny pomysł który przychodzi mi do głowy. Może spróbuj wymienić płyn hamulcowy wbrew pozorom przewody hamulcowe mają dość małą średnicę i może płyn po prostu w nich przymarza i w efekcie blokuje hamulce ( ciecz wymieszana z wodą w w chwili zamarzania zwiększa swoją objętość).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie sęk w tym, że płyn został wymieniony przy pierwszej wymianie pompy hamulcowej i potem jeszcze z 2 razy.

Coś znów popsuło pompę hamulcową.

Pomóżcie bo już ręce opadają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności