Skocz do zawartości
Gość koko

Znikajacy olej w 2e

Rekomendowane odpowiedzi

Też borykam się z nagłym znikaniem oleju.

Po pierwsze - sprawdź jak wyglądaja świece zapłonowe...

Po drugie - drożność odmy ..

Po trzecie - czy przepustnica jest czysta czy cała w oleju....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze - sprawdź jak wyglądaja świece zapłonowe...

Rozumiem, że jak nie są czarne lub w oleju to oznacza wyciek zewnętrzny?

 

Po drugie - drożność odmy ..

Chodzi Ci o drożność samego przewodu odma-dolot czy tego czarnego grzybka na pokrywie zaworów(swoją drogą rozbiera się jakoś i czyści tego grzybka?).

Po czym poznać brak drożności i jak się z tym uporać?

 

Po trzecie - czy przepustnica jest czysta czy cała w oleju....

Przepustnica i wąż dolotu są tłuste ale według mnie to bardziej pozostałości po LPG bo parownik nie jest już idealny i prosi o wymianę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, że jak nie są czarne lub w oleju to oznacza wyciek zewnętrzny?

Grubość i konsystencja nalotu na świecach coś zawsze oznacza...płyn olej zbyt du że spalanie itd.

Chodzi Ci o drożność samego przewodu odma-dolot czy tego czarnego grzybka na pokrywie zaworów(swoją drogą rozbiera się jakoś i czyści tego grzybka?).

Po czym poznać brak drożności i jak się z tym uporać?

W przypadku zatkania przewietrzania skrzynki korbowej(odma) podciśnienie może wywalić olej z silnika przez uszczelniacze na wale, wystarczy wymyć weże i przedmuchać plastik na pokrywie, pod okrągłym zaciskanym deklem ponoć jest membrana która czasami pęka (tu za wiele nie podpowiem)

Przepustnica i wąż dolotu są tłuste ale według mnie to bardziej pozostałości po LPG bo parownik nie jest już idealny i prosi o wymianę

Nigdy w życiu..to nie jest wina LPG tylko zasysania oparów oleju przez odmę, jeśli jest tylko czarny nalot to okey, jesli jednak aż spływa olej po gardzieli przepustnicy to jednak będzie wina pierścieni.

Warto zaobserwować czy nie pokazuje sie stalowy dymek z rury...po sobie wiem że nowe uszczelniacze zaworów potrafią mocno zredukować zużycie oleju (w innych autach w jakich zmieniałem uszczelniacze potrafiły zlikwidować całkowicie zużycie oleju), ja robię do 30 tys, do wymiany (bez głupich komentarzy- w ciągu roku to nawet więcej) i dopiero po około 15-20 tys, kupiłem kolejny litr na dolewki....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Grubość i konsystencja nalotu na świecach coś zawsze oznacza...płyn olej zbyt du że spalanie itd.

Teraz nie sprawdzałem ale jak wymieniałem świece 3-4 miechy temu to poprzednie były jak najbardziej ok ale wtedy nie brał oleju.

 

jeśli jest tylko czarny nalot to okey, jesli jednak aż spływa olej po gardzieli przepustnicy to jednak będzie wina pierścieni.

U mnie jest nalot taki bardziej żółtawy(coś jak kolor oleju) niż czarny ale jest po prostu tłusto, kropli ani spływania oleju nie uświadczyłem.

 

Warto zaobserwować czy nie pokazuje sie stalowy dymek z rury...
Pojawia się ale to tylko jak przełączę na LPG czyli para wodna, tak to dymku brak.

 

Olej na bagnecie jest ciemny ale rozpoznawalnie żółtawy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Silnik 2E. Dopisuje sie do tematu, wymieniłem uszczelkę odmy od oparów co idzie w dół, takie kolanka złączone, widać ją na górze obok krokowca, bo straszna dziura sie zrobiła, a nawet jej nie było widać, wymieniłem też uszczelkę pokrywy zaworów i teraz zaczeły się pytania i problemy.

najkz.jpg

 

Podczas odkręcania wykręciłem ten gwint i nakrętkę równocześnie, poprostu zepsułem gwint od tego, bo jakieś zapieczone było i krzywo siedziało.

Jest to gdzieś do dostania??

Ta nakrętka i ten gwint ma jakiś kod etki?? :dupablada

 

najk2.jpg

w tym miejscu co wykrzyknik to wykręciła mi się ta nakrętka z gwintem, taki wkręcany w blok jest.

Skręciłem wszystko jak trzeba, przed tym wyczyściłem i ze strachu codziennie patrze czy nie kapie tamtędy albo coś, narazie sucho, a stara uszczelka dawała strasznie.

Ta nakrętka sie obraca cały czas a itak jej dokręcić nie moge jak reszty, w miare prosto trzyma, ale co z tego, jak mam świadomość, że nie trzyma jak reszta.

Pomocy, co mam z tym zrobić?? :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Podczas odkręcania wykręciłem ten gwint i nakrętkę równocześnie, poprostu zepsułem gwint
Pomocy, co mam z tym zrobić??

Najłatwiej to możesz szpilkę wkleić w głowicę - tylko nie na kropelkę :) Jak luz jest duży można owinąć pakułami i wtedy wkleić. Wada - nie odkręcisz już szpilki od głowicy, ale w sumie co ona komu przeszkadza. Koniecznie poprawić gwint na górnej części - ten na którym jest nakrętka.

 

Bardziej zaawansowana operacja - idziesz do tokarza ze starą szpilką na wzór, ten dorabia nową z gwintem z jednej strony M6 jak było w oryginale, M8 z drugiej. Rozwiercasz otwór w głowicy na 6,5mm i gwintujesz na M8, wkręcasz nową szpilkę. Wada - droższa metoda, zwłaszcza jak nie ma się narzędzi, ale za to jest profi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ten na którym jest nakrętka.

Dobra, a co z nakrętką? To ona jest w najgorszym stanie, gwint jest wytrzymalszy, tylko musze ściągnąć z niego opiłki z nakrętki, ale nakrętka to już w kosz, a musi cos tam jednak trzymać. Stara uszczelka pokrywy była jak plastik, ile musiała tam być jak na blacie 290tys.?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dobra, a co z nakrętką?

Jak to co? Kup nową ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja tak troche dorzucę od siebie w temacie znikajacego oleju ....tes to przerabiałem. pierwsze co do głowy przyszło silnik bierze olej.... no ale okazało sie ze rozciekł sie uszczelniacz na wale korbowym i pasek rozrzadu był cały zachlastany olejem. wymieniony rozrzad + uszczelniacz na wale i spokój ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się ze swoim problemem, pasek b3, silnik 1.8 90km.

Znika mi oleju około 1l/1000km, czyli sporo, ale nie dymi, chodzi ładnie, odpala bez problemów, czyli wg. mnie gdzieś mam wyciek, problem w tym, że plam nie zostawia i nic nie widać, jedynie przy bagnecie jest lekko opocony, podejrzane jest, że schodzi d pewnego stanu (poniżej min) i w zasadzie tak zostaje. Powiedzcie gdzie szukać w tym silniku wycieków, mam takie wrażenie, jakby ciekło podczas jazdy na rozgrzanym, a jak wystygnie to ok i dlatego nie ma plam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 L na 1000 km to bardzo dużo, jakbyś miał wyciek to przy tej ilości musiałbyś to zauważyć. Mi też znikał olej w takiej mniej więcej objętości-ubywało przez uszczelniacze zaworowe, silnik chodził ładnie, nie dymił jakoś specjalnie. Gumki można wymienić bez ściągania głowicy i od tego bym zaczął.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak muszę zrobić, ale przyjrzałem się dokładnie temu bagnetowi, i okazuje się że cała ta rurka jest luźna, więc tamtędy też coś cieknie, powiedzcie jak to wykręcić, bo nie ma kompletnie za co chwycić?? No i gdzie dostać??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności