Skocz do zawartości
Gość pacman

Awaryjność silnika 2,5 TDI V6 163 KM

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Scarface

Czemu byłych?jest jeszcze przecież dużo osób posiadających V6 na forum,mój passat jest w moich łapach od prawie 1,5 roku i oprócz wymiany oleju i wszystkich filtrów nie dołożyłem ani złotówki przebieg prawie 200000(aha jeszcze dywaniki do tylu kupiłem nowe:))wcześniej jezdziłem dośc dużo A6 z tym samym motorem i oprócz oleju miał raz wymieniane zawieszenie przód(zaraz po przyjezdzie z niemiec)i dalej śmiga(ma teraz ok.280000km) a jezdzi nim gość u którego audi nie ma łatwego życia :)passat 2003rok,A6 2000 rok oba w manualu i oba 110Kw.(na podstawie tego co widzę jak znajomy obchodzi się z tym silnikiem mogę śmiało powiedzieć że ciężko go zajechać :)(dla mnie ten gośc to tester samochodów wcześniej zajechał V6 2.8 A4 benzyne a ten 2.5 mu się twardo opiera narazie(zrobił nim już prawie 70000km i chodzi jak brzytwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość amor

Ja również nie zgodzę sie z tym ,że "byłych".Uważam ,że motor jest super.Jest bardzo dynamiczny i pięknie pracuje,a przy tym nie jest wcale paliwożerny.Jeśli ktos dba o to auto to będzie jeździł bez kłopotów.Ktoś wcześniej chyba napisał,że najgorszy w tym samochodzie jest poprzedni właściciel,który odpowiednio nie dbał o furkę.A o V6 dbać trzeba,napewno się odwdzięczy.Ja co prawda chcę sprzedać moje cacko,ale TYLKO dlatego ,że rodzina sie powiększyła i przydałby się jakis van.Zrobię to z żalem ,bo jeżdzi sie tym doskonale,ale cóż...rodzina się rozrasta.Myślę ,że za 2-3 lata pewnie zatęsknię za tym mruczeniem i wrócę do V6

p.s. jeśli ktos zainteresowany to proszę o kontakt

Edytowane przez amor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość amor

Cisza na forum...czyli nic nikomu się nie psuje ,nikt nie ma żadnych problemów...i o to chodzi!!! Super są nasze auta!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co myślicie o silniku 2,5 TDi V6, 183 kuce, bo mam możliwość zakupu takiego paska z 2002 roku przebieg 190000 km i ciekaw jestem kosztów eksploatacji i żywotności takich silników...:635:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A co myślicie o silniku 2,5 TDi V6, 183 kuce, bo mam możliwość zakupu takiego paska z 2002 roku przebieg 190000 km i ciekaw jestem kosztów eksploatacji i żywotności takich silników...

 

Jakie jest oznaczenie tego silnika ?

 

ZTCW to w Passatach były 2,5 TDI V6 150 koni ale może ktoś zrobił np swapa i wpakował silnik z Audi ?

Z tym że tam najmocniejszy by 180 koni.

 

A 183 ? Może to zczipowana 150-tka ?

 

Jak podasz oznaczenie silnika to będzie mozna coś powiedzieć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

180PS (tylko z 4 Motion) było montowane od 2003 roku, razem ze słabszą wersją 163PS.

Do roku 2003 wchodziły tylko wersje 150PS, czyli taka jak w moim Paszczaku.

 

Jeżeli ktoś oferuje Tobie 183PS z roku 2002 to na bank jest to chip tuning. A tego silniki 2.5 nie lubią. Chociaż kiedyś wrzuciłem na forum przykład ekstremalnego podkręcenia V6 TDI na 263PS.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

powie mi ktoś czy 4motion były w manualu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że był , sam miałem takiego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale chodzi mi o budę b5 2.5 tdi 150km

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście był manual w 4motion 150PS jak i w mocniejszych wersjach 163 i 180 PS.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mariobro

Witam, jestem tu nowy, powiatać wszystkich... Ten poprawiony passek - dałbyś mi linka na ten post? sam sobie swojego trochę poprawiłem ale nie aż tak. A co do awaryjności - przejechałem 50 tys bez problemów jak na razie, poprawkę zrobiłem jakieś 8 tys temu... i na razie jest spokój, mój passek ma 160 tys aktualnie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam swojego od 3 lat przejechalem 60tys na razie oby nie zapeszyc wszystko gra.

Po kolejnych 60tys powinno wymienić się olej w skrzyni i tego najbardziej sie boje, zeby po wymianie czegos ktos nie popsul

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej

Chcialbym odswiezyc troche temat.

Z jaka najbezpieczniejsza stala predkoscia mozna jechac takim paskiem V6.

Tzn nie chcialbym jechac 600km z predkoscia 180 i szukam takiego optimum dla szybkosci i bezpieczenstwa silnika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na długich trasach nie przekraczam 150 km/godz, żeby nie denerwować głowicy:D

 

Słyszałem o sprowadzanych z Rzeszy Audi / Passatach z 2.5 TDI, gdzie podczas podróży do Polski z prędkościami 180 km/godz silnik mówił papa:eek:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja na długich trasach nie przekraczam 150 km/godz, żeby nie denerwować głowicy:D

 

Słyszałem o sprowadzanych z Rzeszy Audi / Passatach z 2.5 TDI, gdzie podczas podróży do Polski z prędkościami 180 km/godz silnik mówił papa:eek:

 

To nie masz zbyt dobrej opinii o stanie swojego silnika :)

 

Mam w A6 silnik 2,5 TDI i używam go tak jak inne, czyli w miarę potrzeb. Nie jechałem przez kilka godzin ze stałą prędkościa np. 200 km/h bo nie mialem warunków. Ale takie 180 km/h zdarzało się na dłużej.

Ponadto najczęściej na tempomacie ustawiam ok. 140 km/h (autostrada) ale to z powodu takiego, że powyżej wzrasta wyraźnie zużycie paliwa (silnik 180 KM i tiptronik).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za dwa tygodnie mam do zrobienia trasę 1400 km w jedną stronę i potem z powrotem drugie 1400km do domu. Prawie 270 000 km na blacie i wolę dmuchać na zimne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jechalem 2 razy po 800km po niemieckich autostradach. Tempomat ustawiony na 2900rpm czyli jechalem caly czas z predkoscia 140-150. Chyba optymalnie do 3000rpm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Chcialbym odswiezyc troche temat.

Z jaka najbezpieczniejsza stala predkoscia mozna jechac takim paskiem V6.

We wrześniu w godzinach wieczornych pokonałem odcinek z Krakowa Pod Legnicę po autostradzie A4... Ruchu wielkiego nie było, to pozwoliłem sobie utrzymywać stałą prędkość ok. 160km/h... Chwilami wzrastała do 170 (zjazdy) i spadała do 150 (podjazdy)-ogólnie trzymałem silniczek na ok. 3000obr/min i po tym przejeździe silniczek chodził jak ta lala ;) Dopiero na tej trasie oddychał głęboko :)

Te silniki są stworzone do jazdy po autostradach :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadza sie po autostradach zaczynaja zyc. Tylko wiesz 1000km od domu wolalbym zeby nic sie dzialo z samochodem.

 

A pomijajac spalanie az milo byloby nim leciec dluzszy czas tak 170-180km/h bez zadnych obaw.

 

Fajnie jakby skrzynia byla 6 biegowa wtedy przy takich predkosciach akurat byloby na 6 ze 2600-2700rpm :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności