Tłumik drgań

[Gość Janek103]

Witam, od jakiegoś czasu zauważyłem ze w moim aucie podczas postoju drżą światła przednie, zajechałem do mechanika który stwierdził że przyczyna tego zjawiska jest zużyty tłumik drgań. I teraz moje pytanie, czy to faktycznie jest tym spowodowane ? A najlepsze w tym jest to że naprawa tego łącznie z wymiana to koszto okolo 350-400zł. Miał ktos z Was podobny przypadek?

[Gość pshemo]

Bylo o tym juz na forum. Swiatla drza bo taka ich konstrukcja. Pomagal maly klin wsuwany w obudowe lampy. Do dostania w niektorych ASO. Niektorych, bo w wiekszosci wybaluszaja oczy, ze cos takiego istnieje. Chyba nawet ktos podal numer czesci, a wtedy jak zamowisz to Ci sprowadza to cudo.

 

Przy okazji - co to jest ten tlumik drgan? Chodzi o ta plecionke (czyli lacznik elastyczny ukladu wydechowego) czy to cos innego typu poduszki pod silnikiem?

 

//EDIT: ETKA znalazla mi z tlumikow drgan tylko: tlumik drgan skretnych, kolo paska wielorowkowego z tlumikiem drgan.

 

//EDIT2: znalazlem ten klinik: 3B0 941 042 - klin centrujacy, powinien kosztowac cos kolo 4zl

[Gość Janek103]

Dokładnie chodzi o tą siatke na tłumiku

 

 

Dzieki za nr. tego klina dziś zajade i sie dowiem czy mają coś takiego

 

 

Uff dzięki za info. jednak dobrze że istnieje takie forum bo ta cena mnie przeraźiła. Podjade do innego i sie upewnie czy oby napewno jest ona do wymiany

[Gość pshemo]

To zmien mechanika

Wymienialem to 2 tygodnie temu. Mozna kupic tansze siatki za okolo 30-50zl (sa nawet na Allegro) albo drozsze za jakies 80-100zl. Czym sie roznia? Tym, ze drozsza ma w srodku rowniez taki oplot jak na zewnatrz. Przez to jest wytrzymalsza. Zaloz to drozsza, bo ta tansza za rok znowu bedziesz wymienial. U mnie koszt zamknal sie w mniej niz polowie kwoty, ktora zaproponowal Ci twoj mechanik - zaplacilem chyba 150zl.

 

Poza tym nie wydaje mi sie, zeby ten lacznik mogl miec taki wplyw na reflektory. Owszem ma, ale na drgania silnika i wydechu. Jesli jest uszkodozny to go wymien. Poza tym to (w zaleznosci od typu silnika, u mnie jest on za silnikiem, przed katalizatorem) jest to element przez ktory ida naprawde cieplutkie rzeczy Jak bedziesz tam mial dziurke i staniesz sobie na grzyby, na poboczu z wysoka sucha trawa, to lepiej nie przegazowuj

 

A na reflektory poprobuj z klinikiem, tylko sprawdz najpierw, czy w twoim typie lamp jest miejsce na niego. Bo nie wiem, czy np. przy ksenonach takie cos jest - obstawiam, ze nie ma.

[mikeghost]

Ja kupiłem te kliny w ASO (groszowe sprawy, nr podam później jak potrzebne), narazie ich nie wkładałem bo podobno stracę przez to możliwość regulacji świateł (mogą się silniczki spalić). Czy to prawda ?

[Gość pshemo]

narazie ich nie wkładałem bo podobno stracę przez to możliwość regulacji świateł (mogą się silniczki spalić). Czy to prawda ?

 

To odpowiedz na pytanie: czy producent stworzyl cos, co sprzedaje w swojej sieci serwisowej, a co spowoduje popsucie innego elementu?

 

'bo podobno' - kto Ci przekazal to 'podobno', na jakiej podstawie ktos tak stwierdzil?

[mikeghost]

Nie wiem na jakiej podstawie, ale stwierdził tak facet w ASO oraz mechanik p. Darek.

[GCK01]

Nie wiem na jakiej podstawie, ale stwierdził tak facet w ASO oraz mechanik p. Darek.

 

mówisz o Darku z RODY???

[mikeghost]

Tak.

[RomanS]

Panowie przerabiałem temat, drżała mi jedna lampa a druga nie...

Kupiłem kliny w ASO bo groszowa sprawa a potem zabrałem się dopiero za analizę zjawiska.

Kliny wciska się pomiędzy zewnętrzną obudowę lampy (jej górną powierzchnię) a pas przedni (ten z tworzywa) w którym są zamocowane lampy.

Jak komuś drżą odbłyśniki to nic nie pomoże, ale też nie powinno być przyczyną zablokowania silniczków bo one są wewnątrz lamp.

U mnie pomogło równe ustawienie lamp na 4 śrubach mocujących, tak aby nigdzie nie było naprężeń. Lampy ustawiłem też tak aby była minimalna szczelinka między nimi a zderzakiem (poprzednio stąd było naprężenie).

Wbijanie klinów nie było potrzebne, wydaje się to takim leczeniem syfa aspiryną (w starszych ETKACH tych klinów w ogóle nie ma, więc jest to reakcja VW na pojawiające się zjawisko). Nie wykluczam jednakże, że mogą być sytuacje, gdy mogą być potrzebne bo inaczej się nie da.

Może być tak, że w TDI te drgania są większe i może bez klinów się nie da.

W ASO to rozumiem, komu by się chciało kręcić tymi śrubkami od lamp. Wbija się kliny, napręża układ i gotowe

[Sedris]

Panowie przerabiałem temat, drżała mi jedna lampa a druga nie...

Kupiłem kliny w ASO bo groszowa sprawa a potem zabrałem się dopiero za analizę zjawiska.

Kliny wciska się pomiędzy zewnętrzną obudowę lampy (jej górną powierzchnię) a pas przedni (ten z tworzywa) w którym są zamocowane lampy.

Jak komuś drżą odbłyśniki to nic nie pomoże, ale też nie powinno być przyczyną zablokowania silniczków bo one są wewnątrz lamp.

U mnie pomogło równe ustawienie lamp na 4 śrubach mocujących, tak aby nigdzie nie było naprężeń. Lampy ustawiłem też tak aby była minimalna szczelinka między nimi a zderzakiem (poprzednio stąd było naprężenie).

Wbijanie klinów nie było potrzebne, wydaje się to takim leczeniem syfa aspiryną (w starszych ETKACH tych klinów w ogóle nie ma, więc jest to reakcja VW na pojawiające się zjawisko). Nie wykluczam jednakże, że mogą być sytuacje, gdy mogą być potrzebne bo inaczej się nie da.

Może być tak, że w TDI te drgania są większe i może bez klinów się nie da.

W ASO to rozumiem, komu by się chciało kręcić tymi śrubkami od lamp. Wbija się kliny, napręża układ i gotowe

 

Ze tak odswieze temat ktory juz stary jest.

U mnie drgaja oba swiatla, ustalilem juz ze w prawej lampie nie dziala mechaniczna regulacja poziomu swiecenia, jak mi tutaj koledzy na forum napisali jest to problem trzpienia, plastikowa zebatka nie obraca sie wraz z trzpieniem, z tym ze mam pytanie, skoro w prawej lampie drzy mi odblysnik to chyba ten trzpien juz nie trzyma sie odblysnika? Co w takim razie z tym zrobic? A jak skleje plastikowy zębatke do trzpienia i to nic nie pomoze to co wogole z lampa zrobic? Swici za nisko i ten odblysnik drzy.

 

W lewej lampie drga obudowa, jaki jest numer czesci, tego klina do sciagniecia w ASO?

[marecek]

Sedris, tak jak w tym temacie na początku napisano: KLIN 3B0 941 042, kosztuje 3.77 brutto (sklep.gajos.com.pl)

[Gość wojtek1106]

Sedris, tak jak w tym temacie na początku napisano: KLIN 3B0 941 042, kosztuje 3.77 brutto (sklep.gajos.com.pl)

witam. panowie a w ktory miejscu te kliniki sie wstawia?

[robertAVF]

odswiezam temat zeby nie zakladac drugiego. drza mi oba odblysniki, wyzej kolega pisal ze mu drzy jeden ale nikt nie odpisal co na to poradzic wczesniej sa opisywane drzenia obudowy po to kliny sa..ale co zrobic jak drzy odblysnik w lampie??czy go sie jakos skleja??czy ta cala scianka odblysnika jest przypocowana do silniczkow regulacji??

[Sedris]

odswiezam temat zeby nie zakladac drugiego. drza mi oba odblysniki, wyzej kolega pisal ze mu drzy jeden ale nikt nie odpisal co na to poradzic wczesniej sa opisywane drzenia obudowy po to kliny sa..ale co zrobic jak drzy odblysnik w lampie??czy go sie jakos skleja??czy ta cala scianka odblysnika jest przypocowana do silniczkow regulacji??

 

Ja mialem tak ze prawa lampa mi za nisko swiecila i nie dalo sie jej regulowac, wlasnie drgal tez odblysnik, majster mi ustawil lampe na stale bo mowil ze trzpien regulacji jest polamany i nic sie z tym nie da zrobic, ustawil i powiedzial ze jak nie wytrzyma to trzeba zmienic lampe. Problem podobno z ulamywaniem regulacji pojawia sie podczas ustawiania poziomu gdy lampa jest rozgrzana, jakas chyba wada konstrukcyjna. Ogolnie prawa swieci na rowni z lewa wiec na razie olewam problem:)

 

Niektorzy na forum opisywali przypadki gdy trzpien regulacji wypada z odblysnika i nalezy go wciasnac, nie wiem jak jest u Ciebie, u mnie bylo nie do naprawienia (polamany zaczep), kiedys zapewne wymienie ta lampe (znaczy sie obydwie zeby nie bylo roznicy odcieni)

 

Aha, no to moja porada, jesli masz mozliwosc i umiesz to sciagnij zderzak i wyciagnij lampy, moze cos z tym zrobisz, jesli nie to daj do majstra, ja zaplacilem 40 zl za ustawienie:]

Edytowane 7 Kwietnia 2010 przez Sedris

[dtambor]

Te lampy mają taką konstrukcję że potrafi sam odbłyśnik drgać mimo tego że siedzi na wszystkich zaczepach. Jest jeszcze taka sprawa, że z pozoru niewielkie dragania całej lampy powodują że odbłyśnik goni dość mocno. Wymieniałem lampy na całkowicie nowe (Hella, żadne zamienniki) i tez czasami sie trzęsie, przestałem zwracać na to uwagę. Jak odbłyśnik wypadnie z zaczepów to da sie to założyć (o ile nic nie jest połamane), ale nie jest to prosta sprawa.

[adamus]

Witam. Temat trochę już ma. Ale u mnie też drga odbłyśnik w lampie po stronie pasażera i jest to strasznie irytujące i wkurzające. Na biegu jałowym wszystko jest ok tylko zaczyna przy jeździe po dołkach i nierównościach się zaczyna drganie. Mam lamy ori helli xenon. Co może być przyczyną tego drgania i czy bez rozklejania lampy się obejdzie????

[strokers]

ma ktos moze ten klin zeby zwymiarowac mi? wydrukuje w 3d bo niestety ale nie da sie juz ich kupic :(((