Skocz do zawartości

wladek1181

  • Liczba zawartości

    731
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez wladek1181


  1. Mechanik twierdzi ze nie trzeba jej wyemianic tylko wyjac i podoginac te blaszki co ja uszczelniaja do tej gumy bo własnie tam jest wyciek mam pytanko miał tak ktos z Was koledzy probował tego sposobu?? Mechanik mówil ze robil juz tak i bylo wszystko ok tylk otrzeba dobrze podoginac tam wszystkie te blaszki.

     

    Nic to nie da, doginanie blaszek pomagało w autach starszych bo tam była inna konstrukcja chłodnicy i grubsze uszczelki. Wymień chłodnicę i będziesz miał spokój, tylko nie jakiś tani zamiennik bo to tandeta.


  2. W tym miejscu pomiędzy blokiem a aluminiowym mocowaniem filtra oleju jest metalowa uszczelka pokryta z obu stron sylikonem i to tam masz przeciek. W serwisie (bo tylko tam ją dostaniesz) ta uszczelka kosztuje około 60 zł. Jeśli będziesz ostrożny przy demontażu i jej nie pogniesz to jest ona do odratowania. Wyjmujesz ją myjesz w benzynce stary sylikon usuwasz szarym ścierniwem nakładasz po obu stronach pastę Dirko polecam szarą i skręcasz do kupy. Polecam Dirko bo zwykły sylikon to tandeta i tu nie ma nawet czego porównywać. Niestety aby tam się dostać trochę rozbierania jest i zalecany jest kanał.


  3. - Osobiście głęboko ubolewam nad tym, że nadużyliśmy zaufania naszych klientów i opinii publicznej - podkreślił Winterkorn w oświadczeniu.

     

    Szanowny Panie Winterkorn, już bardzo dawno temu nadużyliście zaufania swoich klientów. Wiem a nawet jestem pewien że zaraz zacznie się atak maniaków VW na moją osobę ale prawda jest taka że w ostatnich latach VW traktował swoich klientów na zasadzie kupiłeś matołku auto to się teraz z nim bujaj. Przykłady? Może zacznijmy od modelu B5:

    - różnice w montażu, jakości materiałów i spasowaniu elementów pomiędzy modelami B5 i B5FL - na korzyść B5

    - zabezpieczenie antykorozyjne nadwozia modelu B5 i B5FL - na korzyść modelu B5 ocynk dwustronny podczas gdy B5 FL posiada ocynk zewnętrzny

    - grubość blachy elementów nadwozia - na korzyść B5 blacha jest grubsza ( są to co prawda dziesiątki milimetra ale jednak)

     

    Model B6

    - rdzewiejące nadwozie

    - Problemy z silnikami 2.0 TDI

     

    Model B7

    - póki co problemy z silnikami od 1.8 do 2.0 za sprawą zbyt cienkich i złej konstrukcji pierścieni olejowych. Po około 40 - 50 tyś km silnik zaczyna chlać olej silnikowy w litrach. Gdy VW dopatrzył się problemu natychmiast w książkach serwisowych pojawił się zapis o dopuszczalnym zużyciu oleju przez silnik na dystansie 1000 km, bodaj jest to 0,5 l. W obecnym czasie zostały poprawione całe tłoki wraz z zamkami pierścieniowymi i pierścieniami jednak ludzi którzy wcześniej kupili auta z silnikami z przed modyfikacji i mają problem VW skutecznie olewa.

     

    I dlatego pomimo że sam mam dwa auta koncernowe VW uważam że już dawno VW należało się aby ktoś jemu pokazał miejsce w szeregu. To co w ostatnich latach zarząd jak i cała firma VW zaczęła wyprawiać wołało o pomstę do nieba. Ktoś tu pisał że VW nie będzie już tym samym VW. On już nim nie jest od połowy lat 90 tj od czasu gdy auta z koncernu VW/Audi zaczęli projektować nie inżynierowie a finansiści i księgowi. Skończyła się jakość, i niemiecka precyzja a zaczęła się masowa produkcja tandety.


  4. Sprawdzasz wagę.

     

    Tak, nie do końca się zgodzę. U mnie teoretycznie olej w poduszkach był, ale poducha miała luzy sama w sobie i nawet ręką szarpiąc za silnik czuć było luz i piszczenie. Więc olej może sobie w środku siedzieć ale to nie znaczy że poducha jest sprawna. Co do poduszek które założyłem złego słowa nie mogę powiedzieć, w aucie jest zdecydowanie przyjemniej, nie ma szarpania przy zmianie biegów. U mnie dodatkowo było słyszalne stukotanie i popiskiwanie przy pokonywaniu np przejazdu kolejowego. Po wymianie poduszek jak ręką odjął.


  5. Moj wujek ma taki błotnik w audi a4 z 96 roku. Kolor czerwony. I z początku było widać dużą róznice, teraz po pół roku czasami sie zastanawiam który to. W slońcu widać lekko inny odcień ale bez tragedii.

     

    Bo przywykłeś, nie ma takiej opcji żeby w pół roku lakier wypłowiał. To nie farba plakatowa.

    Zamiennik w kolor. Po roku - dwóch będzie cały zgnity.

     

    A weź go jeszcze spasuj ;-) powodzenia życzę. To dziadostwo najpierw przed malowaniem na sucho zakłada się na auto żeby go spasować, bo przy zamiennikach normą jest że trzeba coś albo podgiąć albo odgiąć. dopiero po wstępnym spasowaniu element się maluje.


  6. W tym miejscu pod blachą którą zaznaczyłeś jest profil zamknięty, miejsca którym zacieka woda musisz szukać wyżej. Jak się nie mylę wyżej w tych okolicach wchodzi kabel od kierunku na błotniku, w tym rejonie jest też linka od otwierania maski.


  7. Podejdzie o ile to wersja z napędem na przednią oś

     

    podejdzie ale chyba w innej galaktyce, z A6 belka jest węższa. I po co się kolego wypowiadać o czymś o czym nie ma się pojęcia? Dzięki Tobie wtopiłem kasę w zbędną belkę, jej piaskowanie i malowanie w piecu. Nie ma co wielkie dzięki.


  8. Kolejna sprawa, na załączonych na poprzedniej stronie fotkach nie widać pęknięcia wahacza, czego dotyczy wątek, lecz efekt spowodowany wyskoczeniem sworznia. Tak się może skończyć zbyt długie jeżdżenie na stukającym wahaczu.

     

    Proponował bym przyjrzeć się zdjęciom, w wahaczu pękła podstawa mocująca sworzeń (element wahacza -aluminium) co dziwne oglądając z bliska wyglądało to tak jakby ktoś to zaprasowanie odciął. A wahacz z tego co wiem był nowy od około tygodnia był na samochodzie.


  9. U mnie było podobnie jak we wcześniejszych postach. Powodów takiej sytuacji są:

     

    - stwardniały uszczelniacz wewnątrz zacisku który uszczelnia tłoczek. Teoretycznie zacisk nie cieknie i niby wszystko jest ok ale nie jest. Uszczelniacz twardnieje i jego struktura z czasem nie jest już elastyczna. Powoduje to że tłoczek zaczyna mieć opory w czasie swojej pracy w cylinderku. O ile przy naciśnięciu pedału hamulca tłoczek pod ciśnieniem jest wypychany ( no chyba że stoi już na amen) o tyle może mieć problem z cofnięciem się do pozycji wyjściowej czyli odhamowania koła.

     

    - uszkodzone prowadnice zacisku hamulcowego. W skutek pracy tuleje gumowe które są wciśnięte w jarzmo z czasem się wycierają a co za tym idzie powiększa się otwór w którym pracują prowadnice, z czasem dostaje się tam wilgoć, kurz i prowadnice rdzewieją i z czasem się blokują/zacierają. Może to być również przyczyną stukania dochodzącego z kół podczas jazdy po nierównościach jeżeli prowadnice nie są zatarte ale są wyrobione otwory w tulejach gumowych prowadnicy. Ważne aby przy montażu nowych prowadnic nałożyć na nowe prowadnice odrobinę smaru sylikonowego który zakonserwuje powierzchnie prowadnic i tulei gumowych oraz znacznie poprawi ich pracę.

     

    - ostatnią rzeczą którą należy sprawdzić to miejsca po których przesuwają się klocki hamulcowe w jarzmach że nie wspomnę o czyszczeniu tej powierzchni. W dużej mierze nikt specjalnie nie przykłada specjalnej uwagi do tego elementu, jednak gwarantuję wam że po kilku latach po oczyszczeniu tych elementów miejsca w których przesuwają klocki będą miały charakterystyczne wgłębienia, odkształcenia materiału. Nie zaszkodzi w takim wypadku delikatnie wyrównać tą powierzchnię iglaczkiem, następnie przeszlifować to miejsce do delikatnego połysku papierkiem ściernym np 360. Chodzi o to aby zlikwidować nierówności w miejscu przesuwania się klocków w jarzmie. Klocek po tej operacji swobodnie przemieszcza się po swoim miejscu bez zacięć i skoszeń.

     

    To co wyżej opisałem to moje doświadczenia z hamulcami w moim aucie, po tych operacjach klocki są starte praktycznie po równo. Pozdro


  10. Witam

    Odgrzebuję temat

    Padły mi amory z przodu jakie polecicie?

    Mam SACHS podobno jedne z lepszych ale padły

    A najlepsze że na przeglądzie amorki nie wyszły na zły stan, ale masakrycznie buja samochodem

    Zawieszenie nie miało żadnych luzów! Diagnosta stwierdził że to Amortyzatory!

    Może to być wina Amortyzatorów stuki podczas jazdy po nie równościach? Chyba że wahacze się kończą Ale diagnosta gadał że okey są!!

    Sam już nie wiem, pomożecie

    Pozdrawiam

     

    Stukanie mogą powodować poduszki amortyzatorów, dość słaby element. A co amortyzatorów polecam gazowo-olejowe TRW. Założyłem do swojego komplet na tył i na przód i jestem cholernie zadowolony nie ten sam samochód.


  11. Kolego, po pierwsze dobry lakier kameleon kosztuje majątek, badziew jest tańszy ale efekt to porażka. Druga sprawa, w moim województwie znam dwóch lakierników którzy mają jakieś pojęcie jak nim się maluje, zaręczam Tobie że pierwszy lepszy lakiernik spartoli robotę lub co bardziej rozważny jej po prostu nie weźmie. Kameleon jest cholernie ciężkim tematem do lakierowania, potrzebny jest bardzo dobry sprzęt, doświadczenie i sterylne warunki a to wszystko powoduje że koszta rosną. A trzecią najważniejszą chyba rzeczą jest fakt że w przypadku otarcia, odprysku lub innego uszkodzenia lakieru nierealne jest dobranie koloru aby się nie odróżniał od innych elementów, na kameleonie nie ma możliwości zrobienia tzw przejścia. Gra nie warta świeczki, no chyba że masz w cholerę pieniędzy, nie masz zamiaru używać auta na co dzień, trzymać je w garażu pod kocem i zabierać je tylko na zloty. Pozdro


  12. Moje pytanie, wczoraj skrzywiłem belkę, bo jakaś łajza na środku jezdni rzuciła podstawę pod znak/pachołek przód przeszedł ale centralnie środkiem belki zaczepiłem i wizualnie widać skrzywienie dolnej krawędzi belki i auto jakoś dziwnie się prowadzi. Mam takie pytanie czy podejdzie belka z Audi A6 z 1999 roku? Orientuje się ktoś?


  13. Hej, oddam za pół-roczne amortyzatory na tył do Passata m-ki Kamoka ( przejechane około 8000 km ). Mają wadę w postaci stukania na nierównościach przez jakieś 50 metrów po dłuższym postoju auta, potem przestają. Teoretycznie są na gwarancji ale sprzedawca okazał się kompletnym betonem i nie doszedłem z nim do ładu. Paragon i pudełka oddam w komplecie.

     

    Dodatkowo oddam prawie nowe klocki ( przejechane około 3000 km )na przód z czujnikami m-ki Master Sport - wada u mnie cholernie piszczały.

     

     

     

    Jak coś pisać na PW, pozdrawiam.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności