Skocz do zawartości

Makaj

  • Liczba zawartości

    694
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Makaj


  1. No to się podzielę swoimi spostrzeżeniami. Miałem przyjemność, wątpliwą ale... padła mi turbina nie tak dawno (czerwiec). Jeśli chodzi o zauważenie tego faktu, to nie miałem żadnych problemów ze względu na kompletny brak mocy i ciągnącą się za mną zasłonę dymną. Mniej więcej tyle dymu co za samolotem w pokazach lotniczych akrobacji, tylko prędkość mniejsza. Ponieważ uparłem się dojechać do domciu o własnych siłach (nie muszę opisywać sygnałów dawanych przez innych kierowców), ubyło mi połowę oleju po 15km jazdy, a po wymianie turbinki 2000km czekałem na odetkanie katalizatora. Obecnie nie narzekam, właśnie dolałem 0,7l oleju (po 5000km komp zaalarmował - stan na bagnecie = dolne zagięcie) i przelałem. Nadmiar wycieka przez IC. Zmusiło mnie to do szybkiego sprawdzenia turbinki. Wszystko OK.

    Nie polecam nikomu takiej awarii daleko od domu. Ja mam za swoje, bo zlekceważyłem delikatny luz na wirniku.


  2. O ile sie nie myle, to po odpaleniu prad i tak nadal idzie z akumulatora. Alternator natomiast tylko laduje akumulator.
    Nie do końca tak. Mimo swojej prostoty jest to dość złożona kwestia. Te dwa elementy się wzajemnie uzupełniają.
    Czy może to być przyczyną, że słaby akumulator tak miesza z kompem,że ten go przełącza w tryb serwisowy?
    chyba mało prawdopodobne
    Tuz po wymianie akumulatora chcę go podpiąć pod kompa
    a czemu nie już? Domyslnie w celu sprawdzenia błędów, prawda?
    Czy błędy, o ile są, kasują sie po odpięciu akumulatora np. na cała noc?
    nie
    podczas spokojnej jazdy,ale przy zmianie biegów ok 3000obr
    chyba czeka Cię bliższe zapoznanie z wydziałem turbinologii praktycznej.

  3. Jest gumowa, ale dość twarda. Teoretycznie woda się nie dostanie, bo pod puszką anteny jest jeszcze cienka uszczelka z silikonu. Żeby wymienić trzeba demontować i rozpinać kabelek. W kombi 10min. roboty :) Tylko nie wiem, czy jest to element dostępny jako część zamienna. Można zdjąć z uszkodzonej anteny :P


  4. u mnie ten dzwiek nie milknie chwilke po wyłączeniu kierunkowskazu
    Chodzi o miarowe tykanie w rytm działanie kierunków, prawda?

     

    Jeśli nie milknie, to znaczy, że masz zwarcie w stykach przy manetce włącznika kierunków. Najczęściej jest to spowodowane brudem, a dokładnie opiłkami (styki się wycierają) zmieszanymi ze smarem.

     

    Może to być także przetarcie wiązki, ale to chyba rzadkość.


  5. Sprawdzane eksperymentalnie i jakiś czas działa.

    Odkopałem swoje zapiski i tak mi wyszło:

    Prąd diody nieb -> 1,14mA ; biała -> 1,4 mA

    i na tej podstawie dobierałem R przy spadku U na nim 11V

     

    Przy tradycyjnych LED pobór prądu jest kilka do kilkanaście razy większy, wtedy Twoje wyliczenia są OK. Ale świecą one słabiej i zużywają więcej energii. Fakt, że pobór prądu w tej wielkości nie ma znaczenie w samochodzie.


  6. niestety... byłem u elektronika sprawdził zegary i podłączył samochód do komputera
    rozumiem, że podpiął VAGa i już? Należy wymontować zegary i sprawdzić organoleptycznie połączenia obwodów drukowanych (tzw. ścieżki na płycie). Jeśli jest jakieś pęknięcie, to nie dziwne, że VAG pokazuje brak komunikacji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności