Skocz do zawartości

Bartizu

  • Liczba zawartości

    360
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Bartizu

  1. Ślizgi foteli, tak się to faktycznie nazywa na Allegro, kosztują grosze, a luzy znikają. Montaż nie jest trudny - wystarczy wyciągnąć fotel z auta, zsunąć wytarte ślizgi z z mocowań foteli, wsunąć nowe i tyle Przed zakładaniem swoich posmarowałem je lekko smarem, bo kumpel w Golfie 3 kilka dni wcześniej jeden ślizg połamał.
  2. Bartizu

    wymiana szyby

    Zapytaj u szklarza przed wymianą, czy przekleja naklejki rejestracyjne, jeśli nie daje sobie z tym rady, to jedź do innego. Ja mam starą naklejkę na nowej szybie i ani śladu nie ma
  3. Spiłuj czubek diody pilniczkiem do paznokci i będzie:526:
  4. "Chopaki, chopaki" - przecież jemu ewidentnie chodzi o kratkę w zderzaku między kierunkowskazami - tą przykręcaną 2 śrubami na bokach
  5. Bartizu

    Głosniki do kombi

    Sądzę o nich tyle, że umożliwiają pasażerom z tyłu posłuchanie radia Wrzuciłem tam 6x9 z allegro za mniej niż 30zł za dwa, tyle to daje, że grają. Montaż nieskomplikowany, wyciągasz całe plastiki między prowadnicą a szybami. Plan na kiedyś to głośniki w tylnych drzwiach, chyba naprostsze i najsensowniejsze rozwiązanie.
  6. Trzeba, trzeba. Jak malowałem swoje listwy boczne jakieś 3 miesiące temu. Zdjąłem je na szybko z drzwi i błotników, odtłuściłem rozpuszczalnikiem do farb, a potem już tylko malowanie czarnym matem w spray'u. Efekt bajka, wreszcie są czarne, przy odrobinie wprawy nie będzie zacieków. Po myciu jadę po nich jeszcze nabłyszczaczem i jest
  7. JAFO, dzięki wielkie za cierpliwość, gdybać już chyba nie będziemy nad tym przypadkiem. Jak się zrobi cieplej, to czeka mnie chyba wyciąganie zegarów z auta - spalona dioda świateł drogowych i zdechła żarówka podświetlenia tarcz mnie wystarczająco do tego nie zmotywowały, ale tej diodzie nie odpuszczę:592:
  8. Kolejny dzień pomiarów przynosi nowe dane : Kontrolka nie zaświeciła się, mimo moich usilnych starań. Napięcie między wyjściem niebieskiego przewodu, a grubym czarnym było około 0,01-0,02V. Napięcie z akumulatora po ok. 3 minutach pracy na wolnych obrotach w okolicach 11,75V, wzrasta dopiero po przegazowaniu. Wizyta u elekryka okaże się chyba niezbędna ;(
  9. Dzięki za pomoc Jutro przed południem spróbuję wydusić światło z kontrolki i zmierzę napięcie na niebieskim
  10. JAFO wróć, bo mam juz miernik Pochorowałem trochę przez zeszły tydzień, mam miernik, mogę mierzyć, bo kontolka na zegarach dalej nie wykazuje śladów życia ;( Na akumulatorze mam tak: Przy wyłączonym silniku napięcie 12,5V Przy zapalonym silniku, ale jeszcze bez przegazowania (gorsze światła, wolniejsze wycieraczki, słabszy nadmuch) 11,75V Po przegazowaniu na chwilę (światła lepsze itd) 14,18V i nie spada. Kable idące do alternatora to: 2 cienkie (czerwony i niebieski) tworzące wtyczkę, 1 gruby czarny przykręcony śrubą. Napięcia na alternatorze pomniędzy grubym czarnym przewodem mocowanym śrubą a obudową alternatora: Przed przegazowaniem (światła gorsze) 12,65V Po przegazowaniu (światła lepsze) 14,35V Z wczesniejszego opisu nie zrozumiałem jak podłączyc do masy cienki niebieski przewód i zobaczyć czy kontrolka świeci. Mam go wyszarpać z wtyczki całkiem, czy tylko wetknąć tam kawałek drutu? I do masy czego przyłożyć: silnika gdziekolwiek, altentora, akumulatora ? Pozdrawiam.
  11. Mam u siebie pojedyńczą lampkę i ściemniacz z Allegro, podobny do tego z aukcji. Używam go od mniej więcej pół roku, problemów z nim nie ma żadnych, a oko cieszy. Jedyną wadą jest to, że po zamknięciu drzwi natężenie światła z lampki nie jest tak duże, jak przy otwartych drzwi, tzn. zamykasz drzwi, światło w lampce przygasa od razu minimalnie, a dopiero potem ściemnia się efektem kinowym do zera. W niczym nie przeszkadza, a bajer fajny.
  12. Póki co szczotki i regulator napięcia mam z głowy Udało mi się wyciągnąć cały alternator, zdjąć plastik i wymienić szczotki - stare miały tylko ok. 1,5mm. Na "elektrodzie" czytałem, że nowe muszą się dotrzeć, więc dam im kilka kilometrów, potem zobaczymy co dalej. Napięcia pomierzę jutro wg. tego co piszesz. Auto poskładane i jeździ, więc póki co jestem :DDDD Gdybym wiedział ile z tym zabawy, to nie wiem, czy bym się za to zabrał Mocowania były pozapiekane, poszlifowałem je przed montażem grubym papierem, posmarowałem i złożenie to już była bajeczka
  13. Nie ma tam chyba niebieskiego przewodu, są napewno 2 wtyczki - jedna bliżej świec i druga, trochę niżej bliżej chłodnicy. Niepotrezbnej roboty już chyba sobie narobiłem, teraz będę się babrał, żeby to poskładać. JAFO jedna sprawa w jaki sposób zdjąć rolkę z napinacza paska ? Ułatwiłoby mi to majtrowanie Chodzi cichutko, raczej odpadają. Zastanawia mnie jeszcze śruba z końcówką imbusową z łbem zaraz koło bagnetu oleju. Jest jakby w jednej osi z ramienim rolki napinacza paska. Ma jakieś znaczenie przy demontażu alternatora ? Tak wogóle, to się zastanawiam, czy jest możliwe aby po wykręceniu śrub alternator chodził w góre w i dół tylko troszeczkę i to z takim oporem - tak się pozapiekał, bo nie był ruszany, czy co ?
  14. Światła świecą jaśniej, jeżeli dodam na chwilę gazu - jeżeli po zapaleniu pracuje na wolnych obrotach, to swiecą gorzej cały czas. Napięcia na aku mierzone jakiś miesiąc temu było ponad 15V. Przed chwilą wróciłem z zabaw pod garażem i jest gorzej niż było ;( Mianowicie: jadąc od góry wykręciłem krótką śrubę trzymającą alternator do silnika (na fotce powyżej to ta, gdzie zgina się jeden z przewodów paliwowych), potem tą drugą, która robi za zawias i spaja 2 obudowy alternatora. Na dole po lewej stronie na wysokości napinacza też jest śruba, którą mam wykręconą prawie do samego końca. Pasek z napinacza i z altenatora mam zdjęty, a po wykręceniu wszystkich śrub, które wydaje mi się, że go trzymają alternator ledwo się rusza w górę i w dół ;( Teraz nie wiem, czy są jeszcze jakieś śruby, które go trzymają, czy nie. Tą dolną koło rolki napinacza mógłbym ewentualnie wykręcić całą, ale dostęp jest drmatyczny żeby to potem złożyć, bo przeszkadza rolka... Da się ją jakoś zdemontować? Jak tak, to w jaki sposób ? Chyba że coś robię źle, to poproszę o przystępną instrukcję jak podnieść alternator do góry i co muszę mieć wykręcone. Furak stoi rozebrany w garażu a pojutrze muszę jechać do pracy ;(
  15. Cześc ponownie. Zaszedłem już troche dalej, ale napotkałem problem ;( Odpiąłem aku, wypiąłem 2 wtyczki idące do alternatora, odkręciłem kabel mocowany w 2 miejscach, przylegający do plastikowej osłony. Niby spoko, osłonę już mogę lekko odchylić, widzę regulator, ale żeby zdjąć osłone całkiem przeszkadza mi ten trzpień na lewo od bagnetu, zaznaczony strzałką. Pytanie: da się jakoś podnieść altka do góry, że zdjąć tą osłonę i które śruby trzeba wykręcać ? Wolę zapytać, zanim pół auta rozbiorę Aaa - muszę przy tym pasek zdejmować ?
  16. Może z otwartymi szybami jeździsz ? A tak na serio, to jakie to auto i skąd te szumy i wiatry dobiegają ?
  17. Tak daleko jeszcze nie zaszedłem Póki co mam szczotki z regulatorem (za 25zł) i łożyska 6303 i 6203 (za 6zł i 4zł). Może pogmeram coś na wyjeździe w górach od jutra, a jak nie, to po powrocie od 2 stycznia.
  18. A przy zapalaniu wyziębionego nie pojawia się z tyłu chmur(k)a niebieskiego dymu ? a jak sie pojawia to co to oznacza? Z lektury forum wynika, że ustawienia kąta wtrysku do poprawki. Też tak mam, niby nowe świece, nowe filtry, bąbelków nie ma, paliwo ok, a przez chwilę po zapaleniu ciepie silnikiem i robi niebieską chmurkę. Po powrocie z Sylwestra się zrobi
  19. A przy zapalaniu wyziębionego nie pojawia się z tyłu chmur(k)a niebieskiego dymu ?
  20. Mam właśnie Bosch'a, więc jak się za to wezmę między świętami a Sylwestrem to może pójdzie gładko...
  21. Dzięki wszystkim, będę się musiał zabrać za ten regulator napięcie i szczotki ;( Powiedzcie mi tylko jeszcze, czy do ich wymiany muszę wyciągać alternator z samochodu, czy można to zrobić bezinwazyjnie ? Czaro pisał, że regulator to ok. 20 zł w Intercarsie śpiewają ~80zł za najtańszy. Macie jakieś doświadczenia z kupowaniem szczotek, ile to może kosztować ?
  22. To mam jeszcze wiązkę pytań pomocniczych Co to są szczotki alternatora, bo na Allegro do Paska ich nie ma (dziwne), czy w B4 z 95' są połączone z regulatorem napięcia, jakie natężenie ma mieć alternator do 1Z ze wspomaganiem i manualną klimą. Przetrząsam trochę fora w necie, ale nie chce sugerować odpowiedzi. P.S. Ładowanie chyba mam, do pracy jadę 2x25km, dojechałem i wróciłem, ale dzisiaj po pracy silnik zapalił już oporniej, a zaraz po zapaleniu wycieraczki szły opornie po szybie.
  23. Cześć. Mam mały problem z B4 1Z. Rzecz zauważyłem wczoraj wieczorem i dzisiaj ponownie. Poprawcie mnie jęśli sie mylę, ale zaraz po przekręceniu kluczyka w stacyjce w B4 mruga kontrolka ciśnienia olej i pali się światłem ciągłym kontrolka akumulatora ? U mnie od wczoraj mruga tylko kontrolka ciśnienia oleju, ta od akumulatora nie pali sie wcale, robi tylko małe mrugnięcie w trakcie kręcenia rozrusznikiem, potem się już nie pali, ale to raczej dobrze. Dochodzą do tego jeszcze przednie światła zaraz po odpaleniu silnika są lekko przyciemnione, może nie są to żółtka jak w Maluchu, ale widać, że świecą się gorzej. Po ruszeniu z miejsca i przejechaniu kilku metrów widocznie się rozjaśniają (wcześniej były jasne cały czas). Auto pali normalnie po nocy (ale trzymam je w garażu), poziom elektrolitu w akumulatorze niby O.K. ,żeberka przykryte, nic się póki co nie dzieje, ale się boję, że się stanie Spotkaliście się z takim czymś, jest coś jednoznacznie określające przyczynę, czy już mam dzwonić do elektryka ? Pozdrawiam.
  24. Mamy akurat zimę na Śląsku, więc przypomina mi się moje zdarzenie z lutego 2006r. Paska (pierwsze auto prawdziwie na własność) miałem wtedy od 2 tygodni, zima -20stC w dzień, więc wybrałem się do dentysty. Postawiłem samochód koło mało uczęszczanej drogi, na nieznaczniej pochyliźnie (ale znacznie oblodzonej). Jakież było moje zdziwienie, gdy po pół godzinie, ze znieczuloną gębą ujrzałem Paska postawionego w poprzek drogi i kilka samochodów obok niego, próbujących wydostać się (jedyną) drogą z okolicznych bloków. Dopiero jak odjechałem kilka metrów dalej i przyjrzałem się dokładniej, zobaczyłem ślady zostawiane na ośnieżonym lodzie spod kół zsuwającej się, Paskowej dupy...
  25. Przyznam się ze na twarzy, że dopiero teraz obejrzałem filmik ze zlotu... Preziu aktorzy "konkret" - przez pół filmu miałem swoją srebrną bździągwę przed oczami
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności