Skocz do zawartości

sagon

  • Liczba zawartości

    954
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez sagon

  1. sagon

    [B5] Czarna podsufitka

    Odgrzewany...tak,jeżeli by ktoś takich szukał,to można kupić nowe w aso,lub szukać używanych. U mnie wszystkie lampki są ori czarne,dodatkowo czarne słoneczniki+uchwyty,czarne kopertówki i lusterko fotochromatyczne.
  2. W kwestii zmiany tylnych tarcz na większe, najlepiej jeszcze wentylowane,to na przykładzie dwóch aut w których dokonywałem takich swapów stwierdzam,że jaką by nie wsadzić tarczę na przodzie (nawet 360tkę),to hamowanie z większym tyłem jest o niebo skuteczniejsze,nawet za trzecim razem...na tych listkach montowanych fabrycznie drugie ostre hamowanie,to już loteria i topienie przednich tarcz. Najlepszym przykładem jest ostre hamowanie na zakrętach,na listkach tył już kompletnie nie hamuje,bo się zwyczajnie gotuje i pojawia się problem. Wystarczy nawet do seryjnego 288 przód dołożyć chociażby 256/22 tył i zakręty,tym samym hamowanie przestają być zmorą.
  3. Ja stawiam na tył, ponieważ moim skromnym zdaniem oplot nie daje aż tak odczuwalnych popraw. Zdania są podzielone,jak zawsze,ale nie sądzę żeby oplot był sposobem na poprawę skuteczności w tak znacznym stopniu. Owszem, poprawi skuteczność,ale przy gotującym się płynie,lub vs stare zdezelowane gumiaki.
  4. Tego kolegę akurat znam,gdyż kupowałem u niego przednie tarcze i tylne klocki,chociaż cenę za przednie klocki FDS miał lepszą,niż ta, którą mi zrobili w naszym firmowym sklepie. Faktycznie czuć poprawę na takich przewodach? Gdybym kupował,to przód i pod wahacz,ponieważ tylne już fabrycznie są w oplocie,a są nowe ate.
  5. Poproszę o namiary tych przewodów,może się skuszę.
  6. Bardzo ładnie tarcze i zaciski już gdzieś widziałem,jest bardzo obszerny temat na forum a4.Gdybym miał budować tył od nowa,to skusiłbym się na coś takiego,ale z racji tego,że obecnie jest ponad oczekiwania,to zostawię 270tki,ale kto wie,jak się tarcze i klocki skończą,moooże. Co się tyczy badań technicznych,to już zaczynają się schody,coraz częściej. Jak rozwiązałeś problem ze zbyt krótką linką rećznego? Zwolniłeś ją z jednego zaczepu? U mnie problem rozwiązały linki od superba. Tył po lekkim dotarciu,trzeba było trochę pokombinować,żeby klocek idealnie brał tarczę. kiedyś na allegro wisiał taki zestaw,ale źle zrobione adaptery,ponieważ klocek wychodzi poza obrys tarczy.
  7. Nie chcę już kombinować,choć fakt faktem taka 300 wyglądałaby jeszcze lepiej,choć samo już hamowanie byłoby nieznacznie polepszone,niewiele podobnie,jak przy zmianie 288 na 312. Gdyby zastosować szerszy klocek,chociażby od 310 tel,wówczas miałoby to sens,a tak szkoda tylko psuć to,co jest zgodne z oryginałem. Dodatkowo dochodzi rzeźba z osłonami,no te już nie podejdą,a są nowe(od 256 tył) prosto z aso wypiaskowane i pomalowane. Inną choć dla wielu mało istotną kwestią jest tzw ingerencja w układ hamulcowy, jakiekolwiek przeróbki są niedozwolone, dlatego zostaję przy tym,co było oryginalne,a to skutkuje zerowymi problemami na przeglądach. Uwierz mi na słowo,ten zestaw na ferodo ds performance jest aż zanadto skuteczny.
  8. Nie powinien,ale niech się wypowiedzą wybitniejsi znawcy.
  9. To,czy koło wyjdzie,czy nie zależy tylko od et felgi. Zwrotnice, jeżeli chodzi o zaciski,są takie same dla każdego passata,różnią się tylko łożyskami,były mniejsze i większe łożyska.
  10. Mogłem,ale z tymi od w8 było najmniej kombinacji,bo wcale ich nie było. A tak duża tarcza jest w stanie zmagazynować bardzo ciepła i szybko je odprowadzić...auto nie służy do upalania, więc myślę,że osłony od w8 zdadzą egzamin.
  11. Moje 345/30 przód,oraz 269/22 tył...w passacie fl.
  12. Do tych zacisków i jarzm musisz jeszcze kupić zwrotnice od audi s4b5,lub passata w8...przerabiałem ten temat...mam na przodzie 345mmm... ostatecznie alu zwrotnica z jakiegokolwiek audi...z tym, że wtedy musisz dodatkowo kupować dolne wahacze,pod alu zwrotnice są inne,niż do żeliwnych/metalowych. Wielkość tarczy defakto nie jest wyznacznikiem siły hamowania,ale niewątpliwie ma decydujący wpływ na skuteczność... mniejszą terczę zdecydowanie szybciej się usmaży.
  13. Te od 107j dają wyższe ciśnienie na wyjściu,więc warto,ale niekoniecznie musisz takich szukać. Jak coś,to mam komplecik od reni 983,mają ciut większe otworki,jak te od 107j,ale sporo mniejsze,niż w takiej 10tce.
  14. Przy tej mocy,standardowej modyfikacji na takiej turbinie 411 niuta,...akurat:hurra...dynomety rządzą.
  15. Na przyszłość tego typu uszczelnienia zawsze smaruj olejem,bądź smarem.
  16. Albo się zwyczajnie rozpierniczył,mowa o filtrze. Ja mówiąc szczerze pozbyłem się już jakiś czas temu tych wynalazków z podgrzewaniem paliwa i latam na filtrach od 1.6d kl41/43 knechta i pomimo tego,że to filtry od 1.6 dają radę. Czytałem,że ładują filtry od 2.5 tdi z wyjściem/wejściem fi 10mm,ale moim zdaniem to już szczyt ... . Wydajność pompki paliwowej przy max rpm to,jak dobrze pamiętam ponad 60l/godz,żaden silnik 1.9 nie zużyje takiej ilości paliwa,więc zdrowa musi ogarniać temat. Sprawdź zaworek,bo mógł się podczas wbijania rozlecieć,bardzo często się to zdarza,a na przyszłość kup sobie nowy o numerach F 00N 350 046,ten się już nie rozsypie. Kilka tygodni jeździłem na rozsypanym zaworku,kąt i cała reszta była ok jedyne co,to były delikatne problemy z odpalaniem i to mnie zastanawiało.Gdyby nie to,jeździłbym tak znacznie dłużej. Wydaje się to niemożliwe,a jednak.
  17. Raczej mało prawdopodobne,żeby zdrowa pompa nie nadążała z poborem paliwa,wydajność łopatkowej jest ogromna,nie do przepalenia nawet prze wtryski 0.400. Zrób prosty eksperyment,puść paliwo bezpośrednio z butelki(powrót,zasilanie),pomijając filtr. Jeżeli nurniki są sprawne,a sam takie mam,to żadna zdrowa pompa nie ma prawa łapać czkawki nawet przy 5krp uwierz mi. Jak się okaże,że nadal będzie problem,to albo nurniki,albo łopatkowa/ciśnienie skontroluj,luknij też na zaworek regulacji ciśnienia,wykręć dziada i sprawdź. Choć równie dobrze problem może tkwić gdzie indziej.
  18. Też sztangą tyle tylko,że trzeba ją wydłużyć,czyli domknąć wg.
  19. To teraz sprawdź jakie złapie max napięcie,w tym celu nie zakładaj go na pompę,ale wtykę podepnij,zapnij vaga i sprawdź ile złapie kręcąc ośką. Później trzeba przerobić mapę n146.
  20. Za jakość wykonania,ale także pomysł trzeba zapłacić. Ja do tego oct wsadziłbym dodatkowo taką myjkę kuchenną,która służy do mycia naczyń,doskonale separuje olej od oparów.
  21. Nie kombinuj przypadkiem ze skracaniem sztangi bo po pierwsze w bv43a to trudne,po drugie te turbiny nie potrzebują takich ingerencji ponieważ wstają książkowo. Podobnie jest u Ciebie,wszystko idzie ogarnąć softem.
  22. Masz takie prawo,ale tego typu oct nie spełnia swojej funkcji.O ile jeszcze latem coś tam wyleci,o tyle zimą praktycznie nie wychwyci nic. Licząc wyłącznie na to,co gdzieś tam w atm wypchnie ciśnienie ze skrzyni korbowej wytworzone przedmuchami,osiągniesz tyle samo,ile naleci tego oleju do buteleczki po coli umieszczonej na końcu tej wypuszczonej w atm rurze. Ile tego oleju tam naleci,tyle co kot napłakał,taka jest prawda. Wasz sposób to wyłącznie odpięcie jednego kanału i skierowanie go w atm,oleju jednak wypluje to tyle,co ... . Faktycznie dolot będzie czysty,bo odmę puścisz w atm,ale o skuteczniej typowej separacji oleju można w takim przypadku jedynie pomarzyć. W starszych tdi odma ciągnie zarówno ze skrzyni korbowej,jednym kanałem/przewodem,jak i z głowicy. Teraz musiałbyś puszczać dwie rury w atm,żeby uzyskać czysty dolot( i pewnie uzyskasz). O ile ze skrzyni korbowej latem może coś tam nałapiesz,jak będą przedmuchy rzędu 2/3 bary,o tyle z głowicy nie chuchu,bo wszystko zaciągnie turbina. A jak dasz jedną rurę np.z głowicy to nie licz na to,że ciśnienie ze skrzyni korbowej wypchnie wszystkie opary górą,bo jakim cudem ...w konsekwencji niewiele tego oleju odseparujesz/wychwycisz,a przecież oto tutaj chodzi.Nie sztuką jest zatruwać środowisko kilkoma kroplami oleju,które z bólem zlecą na jezdnię. A stosując podciśnieniowy układ zamknięty z oct możesz powiedzieć,że skutecznie separujesz jedno od drugiego dbając przy tym o środowisko,bo turbina będzie ssała zarówno ze skrzyni korbowej,jak i z głowicy,a całe czarne mazidło odseparuje się w oct. Oryginalnie odma działa tylko i wyłącznie na zasadzie podciśnienia,jedyny jej mankament,to brak odpowiedniego separatora/oct. U mnie jest ten niby fabryczny separator na odmie i o ile opary ze skrzyni korbowej mogą być oczyszczone,to z głowicy ciągnie olej,bo ten zwyczajnie nie ma się gdzie odseparować.I jest on zasysany,a nie wypychany. Pomimo tego,że mam dodatkową pokrywę wałka rozrządu,to i tak turbina zaciąga olej,więc przy tak skutecznym podciśnieniu wystarczy tylko w tym układzie zamkniętym zastosować oct i po kłopocie.Przyjemnie i pożytecznie,a Twoje dzieci,wnuki będą się cieszyły czystym środowiskiem. Tak to widzę...być może się mylę,ale takie jest moje zdanie.
  23. Tak czytam wasze sposoby na oczyszczenie dolotu z oleju i odnoszę wrażenie,że większość z was nie zna zasady działania separatora oleju. Koledzy podstawowa zasada prawidłowego działania to tzw.układ zamknięty mający swój koniec w rurze dolotu zasysanego do suszarki powietrza. Jedynie przy układzie zamkniętym z catch tankiem,który będzie wyłapywał olej,można mówić o skutecznym odseparowaniu oleju i czystym dolocie. Opary są ciągle zasysane przez podciśnienie wytwarzane zasysanym powietrzem a w separatorze skutecznie odizolowane/wyłapane. A takie puszczanie rury w niewidomym kierunku przy otwartym układzie nijak ma się do tego,czego oczekujemy po catch tanku.
  24. sagon

    Silnik AHU pompa paliwa

    Dokładnie,wyeliminuj ten wynalazek z tym ala podgrzewaniem palia i zastosuj filtr chociażby knecht kl41/43. Brak podgrzewania to wyłącznie same plusy im zimniejsze paliwo,tym lepiej dla pompy. Ja już jakiś czas temu eksmitowałem te oryginalne wynalazki i zameldowałem na stałe knechta kl41.
  25. Zimna muszla ma inne wyjście,w avb guma na opaskę,w awx na te chore złączki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności