The_Saint

ten ewentualny problem rozwiązuje przekaźnik

i już sam sobie odpowiedziałeś

http://moto.allegro.pl/item255217490__vw_passat_b3_b6_daszek_na_klape_producent.html

Będzie dobra. Ogólnie można tę antenę polecić-za te pieniądze jeśli chodzi o magnes nic lepszego nie kupisz. Używałem taką parę latek, teraz jeździ z nią moja siostra i jest również bardzo zadowolona-antena sprawdziła się na różnych autach i na różnych radyjkach Zasięg mniej więcej kilka-kilkanaście kilometrów ( czasami naprawdę zasięg mnie zadziwiał )

A ja bym się skłaniał ku temu pomysłowi, szyby mam dosyć mocno przyciemniane i trzeci stop nie byłby widoczny. Warto chyba jednak dodać diody, w sumie nie wiadomo kiedy takie światła przeciwmgłowe mogą się przydać i chyba warto żeby to wszystko grało jak się należy.

Mam u siebie zimówki nalewki (z takimi go kupiłem) i nie polecam-komfort jazdy do bani, głośne, telepanie-nawet nie da się ich wyważyć porządnie

Aha, niedoczytałem że to przód. Jak masz pieniądze kup porządne amortyzatory, bo później ta robota i zbieżność przewyższą wartością same amory.

Ja, kiedy kupiłem swojego też miałem straszny luz na maglownicy i też się rozglądałem za inna sprawną, na szczęście okazało się że luz jest na "jabłku" od strony maglownicy i skończyło się na wymianie drążka.

widzę tylko jedne do paska amorki ale ja tych nie brałem jak jesteś zdecydowany na zakup jakichś amortyzatorów to zadzwoń do niego, facet jest konkretny ja kupiłem wzmocnione do kombi, które sam mi zaproponował a których nie było na aukcji od razu mówię żeby nie było rozczarowań- to nie jest górna półka-zarówno cenowo jak i jakościowo, ale dają radę póki co; przejechałem na nich póki co około 10 tyś i jest ok (kupiłem komplet-sprężyny+amorki+odboje)

http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=3118904

odpierwiastkujcie się od polonezów tam też wystarcza sprawny termostat! co innego w żuku,tam tekturka daje radę

Będzie pasować.

U nas w 3city to też spotykany proceder, zawsze jak pytam o drogę robię to kilka razy-chodzi o potwierdzenie nie tylko przez jednego kierowcę.

Dobrze ci kolega powiedział-układ jest zapowietrzony.

To faktycznie ciekawe, może woda razem ze spalinami idzie?

Ja mam paska z `90 a przebieg wynosi 240 kkm. Pytanie po co niemiaszki mieli te auta- żeby upiększał im ogródki zamiast gipsowego krasnala czy po to żeby użytkować dużego passata zgodnie z przeznaczeniem? Bądźmy realistami-taki przebieg w ciągu kilkunastu lat wydaje mi się mało prawdopodobny, tak samo mój i Twój również. Oczywiście zdarzją się "rodzynki", więc napisałem "ciekawe na ile jest ten przebieg realny".

Nie bardzo kumam o co Tobie chodzi z tą wodą, z tego co wyczytałem to ona (woda) u ciebie próbuje się wypchnąć przez słabe punkty-->zbyt duże ciśnienie. Ja nie twierdzę że to na 100% uszczelka ale w moim przypadku to ona jest winna (jest bo do tej pory tak jeździ poprzednik passka )

szukajka http://www.forum.vw-passat.pl/topics14/passek-umarl-nie-odpala-brak-iskry-vt20882.htm?highlight=brak+iskry ten i wiele innych powodzenia!

http://moto.allegro.pl/item254680655_znaczki_vw_samoprzylepne_na_klucze_emblematy.html

Można się wpakować w niezłe maliny przez te alkomaty

Jeżeli cena jest do sporej negocjacji to można się nad nim zastanowić. Bardzo fajny silniczek, wyposażenie też niczego sobie, ciekawe na ile realny jest przebieg.

Ja parę miechów temu sypnełem w układ chłodzenia "opiłki"-pomimo wielu negatywnych opini które wcześniej słyszałem, osobiście nie zauważyłem negatywnych skutków, proszek spełnił swoje zadanie.

zdun_VW w poprzednim autku miałem podobne szopki z wodą-rozszczelniało mi wszystkie połączenia Okazało się że spaliny dmuchały z lekka w układ chłodzenia czyli jednak uszczelka-korek sprawny a w układzie jest zbyt wysokie ciśnienie.

ja tam widzę więcej

Skoro na gazie jest ok, to możemy wykluczyć elektrykę. Sprawdzałeś jakie ciśnienie daje pompa paliwa?