Bodek

Mnie też dopadł problem z lampką. Obmierzyłem napięcie i na lampce jest ok 8V - brak masy która idzie przez mikrostyk w zamku. Komuś udało się rozebrać zamek bagażnika czy raczej wymiana na nowy ?

Cześć Dziś przy wymianie oleju znalazłem śrubę która leżała w "pampersie" - z jego boku, po stronie kierowcy. Ale to może być błędne wskazanie, może po prostu spadła z innego miejsc i się przemieściła. Po długiej i wnikliwej analizie od spodu samochodu jak i od góry nie znalazłem miejsca z którego zawędrowała. Śruba to M6x35 na klucz płaski i torx. Może ktoś ma jakiś pomysły skąd mogła przybyć. Śruba wygląda tak jak poniżej. Różnica jest tylko taka, że ta podkładka jest mocowana na stałe z łbem śruby

Wyczyściłem szybę - rezultat bez zmian Tego, że wycieraczki ruszają dopiero po przekroczeniu pewnej prędkości nawet nie wiedziałem. Za dużo tych kropli w przypadku postoju jak i podczas jazdy. Dziwne to bo czasami wydaje mi się, że reaguje w miarę szybko i przetarcie jest przy niewielu kroplach, a czasami to szyba już jest dość mocno zalana a wycieraczki jeszcze stoją. Ratuje się wtedy ruchem spryskiwaczowym manetki. Miałem przedtem Opla Astre H i tam działało to znacznie lepiej. Jakby ktoś wiedział co można byłoby popróbować zmienić w tej czułości poprzez OBD11 to byłbym wdzięczny.

Szybę miałem wymienianą ale mi właśnie też czasami potrafi ruszyć na sucho, tak znienacka. Dziwne to. Jak pada drobny deszczyk/śnieg to szyba musi być już tak w znacznym stopniu usłana kroplami aby wycieraczki ruszyły. Myślałem, że może pokombinuje z czułością przez obd11 ...

Mam to na manetce ustawione na max ale i tak to dla mnie za wolno reaguje. Mam obd11 - może tam jest jakaś możliwość ?

Witajcie Przeszukałem forum ale nie znalazłem tematu wyjaśniającego. Wycieraczki pracując w automacie (1x przełączone do góry) działają różnie. Zazwyczaj mają dla mnie za wolną reakcje. Szyba jest już dość mocno zalana a reakcji brak. Czy jest możliwość zwiększenia ich czułości, tak aby wykonały ruch szybciej niż aktualnie - czyli zareagowały na mniej deszczu/śniegu na szybie i wykonały ruch ? Bogdan

Czołem Dopadł mnie problem z usterką AdBlue (DEF). Podczas jazdy nagle CHECK ENGINE i żółty trójką z informacją o braku możliwości rozruchu silnika za 1000km. Błąd się dał skasować ale limit 1000 km odliczał się cały czas. Próbowałem sposobów opisanych w tym tym wątku jak i innych sposobów opisanych w bezkresnych otchłaniach internetu. Niestety auto cały czas odliczało. Umówiłem się więc na serwis w VW, trochę też z okazji przejechanie przez samochód 180k km na wymianę oleju w DSG. Sprawdzą też o co chodzi z tym AdBlue. Dziś rano wsiadłem do samochodu, pokazał 600km do godziny ZERO. Do serwisu mam 45 km. Przejechałem w jego stronę może z 10km i tak sobie jadąc (nie pomału) w trybie skrzyni biegów D, wyprzedzając kilka samochodów na długiej prostej NAGLE TRÓJKĄT ZGASŁ !!! Przetarłem oczy, nie świeci się. Zatrzymałem, wyłączyłem silnik. Zapaliłem go ponownie - nie ma trójkąta. Dojechałem do serwisu - nie zaświecił. W serwisie olej wymienili, błędów w samochodzie nie stwierdzili żadnych. Wróciłem i nadal nie świeci. Oby nigdy nie wrócił. Może komuś się przyda moja historia.

Miałem taką samą historię. Lejąca pompa, wymiana rozrządu i dalej płynu ubywało ale w większych odstępach kilometrowych już. Dolałem 2x i od tamtej pory nic się nie dzieje. Układ się odpowietrza. Oby u Ciebie tak samo.

Moja historia odnośnie wycieku płynu chłodniczego: Ja mam najechane niecałe 172k, auto z 2016r. Pewnego dnia tuż po zapaleniu auto przywitało mnie info o ubytku płynu chłodniczego - dolałem. Myślę - nie dolewałem jeszcze (mam to auto ponad 2 lata) pewnie to nie problem. Ziarnko niepewności jednak zostało zasiane. Oglądałem silnik kilka razy, świeciłem latarką w różne zakamarki - brak widocznych wycieków. Po 100km od tego dolania auto ponownie przywitało mnie info o ubytku płynu. No jednak jest coś nie tak. Oglądałem, oglądałem ..... aż znalazłem (tak mi się wydawało) kilka kropel na osłonie dolnej, na brudzie który tam był zebrany na jej górnej powierzchni. Czyli leje z pompy. Auto do znajomego/zaufanego mechanika - pooglądał po swojemu. Mówi, że mogę mieć racje. Auto zostało u niego, bałem się już jeździć. No to wymieniamy rozrząd. Zamówiony oryginał z VW. Przyszedł po kilku dniach. Wnioski po wymianie: Pompa płynu uszkodzona baaardzo. Łożysko szumi i obraca się z dużymi oporami. Duże luzy osiowe wirnika. Łożysko pompy wprowadzało takie duże opory, które doprowadziły do początków degradacji paska rozrządu. Grzał się tak bardzo podczas pracy, że jego rozgrzane części odkładały się na wszystkich rolkach. Sam pasek miał rozwarstwienia na bokach. Wnioski mechanika: dalsza jazda mogło baaaaardzo szybko doprowadzić do zerwania się paska ! A przecież można wymienić pasek przy 210k ? Oglądajcie więc swoje rozrządy bo książki serwisowe sobie, a życie sobie.

A czy ktoś włączył LA za pomocą OBDEleven i gotowej aplikacji ?

Cześć Czy ktoś montował u siebie coś takiego jaki pilot specjalny (np. Proxima HB) eliminujący konieczność wożenia ze sobą pilota dedykowanego i dodatkowo ukrywający go gdzieś w samochodzie ? Ludzie to wpinają np. pod manetkę świateł długich i wtedy 2x "długie" i brama się otwiera Interesuje mnie gdzie wpinaliście to aby wyzwolić sygnał z tego pilota.

Ja mam 4motion i mam podobnie. Wg mnie ten dźwięk to na pewno nie jest zerwanie trakcji.

Też tak mam. Musi to być na max gaz szybko wbity w podłogę i nawet chyba niekoniecznie od 0 km/h ale od niskiej prędkości. Sprawdzałem skanerem - auto nie ma błędów po takim ruszaniu z wygenerowanym stukiem/trzaskiem. U siebie do tej pory myślałem, że to Haldex się zaprzęga tak szybko - ale to takie moje osobiste przemyślenie niczym nie potwierdzone?

Jeśli zależy Ci tylko na Android Auto to poszukaj na kilku znanych portalach z ogłoszeniami - zdaje się, że widziałem ogłoszenia, które mogą Cię zainteresować.

Tak się składa, że jestem automatykiem i wiem jak to działa.... Ale też chętnie przeczytam jak to działa wg Ciebie ...