karol_126

chciałbym się wybrać sam po auto do Niemiec. Ponieważ mieszkam na dolnym śląsku wiec słyszałem że najlepiej jechać do Berlina na giełdę lub plac. Mam pytanie odnośnie załatwienia formalności w samych Niemczech bo w Polsce wiem co i jak. Interesowały by mnie te tablice zjazdowe i ubezpieczenie jak je tam się załatwia, czy na giełdzie w niedziele je załatwie? czy trzeba znać j. niemiecki czy dużo jest z tym problemu. Mam jeszcze pytanie czy te place i komisy też są w Niedziele otwarte. Ma Pan może jakieś namiary na place ???

koledzy mam troszkę mało płynu hamulcowego w passacie b5fl 2001r. 1.9 TDI jaki płyn muszę kupić?

u mnie koledzy latem zawsze ubywa płynu ze zbiorniczka wyrównawczego, teraz nie mam z tym problemu, ale martwi mnie to bulgotanie, które słychać w aucie jak płyn przelewa się, zwłaszcza na zimnym silniku po dodaniu gazu. co to może być???

koledzy niedawno kupiłem passata b5FL 130KM silnik o symbolu AVF 2001R. i chciałby wymienić filtr paliwa, ale nie wiem jak się do niego dostać? słyszałem że są dwa rodzaje ( szczerze nawet nie wiem jak mam ) proszę o radę, może ma ktoś jakieś zdj. odnośnie wymiany tego filtra

B5 3BG 1.9 TDI 131KM AVF Stawiam na pompowtrysk. Miałem identyczny problem: zaświecona kontrolka ESP, silnik chodzi jak bez jednego cylindra(albo bez dwóch),gaszę go ,ponownie zapalam- jest ok. Nadmienić muszę ,ze problem ów narastał stopniowo-najpierw krótkie(półsekundowe) wręcz nie zauważalne zawahania pracy sil. bez kontr. ESP, potem nieco dluższe ok. 1-2sek. czasami z kontr. ESP a na końcu praca jakby bez jednego cylindra (silnik sie trzęsie jak snopowiązałka u chłopa w stodole, nie ma jazdy). Nijak nie mogłem skojarzyć ESP z trzęsącym sie silnikiem(potem sprawa sie wyjaśniła). Podpięcie pod kom.-diagnoza uszkodzony pompo wtrysk .Załamka(koszty, koszty i jeszcze raz koszty).Powiem Ci tak, i tobie kolego dzięki Forum zaoszczędziłem sporo kasy, gdyż dowiedziałem sie jaki jest lek na wyżej opisana przypadłość (pewnie nie we wszystkich przypadkach ale w większości z nich).Chodzi mianowicie o slaby styk na wtyczce pompowtryskiwacza(nie są one hermetyczne i cały czas zalane w pracującym oleju silnikowym). Zdjołem pokrywę zaworów, powypinałem wtyczki(pożal sie Boże mogli wymyślić jakiś inny rodzaj tego wtyku) po przyginałem lekko konektorki ( zwykły mały żeński), powtykałem na miejsca i po kłopocie .Naprawę wykonałem prawie rok temu przy przebiegu około 190 tys. km i do tej pory wszystko jest ok. Dowiedziałem sie, ze pompowtryskiwacz powinien "wytrzymać" około pół miliona km. Na koniec rada dla Wszystkich, których dotknie ten problem sprawdzcie najpierw wyżej wymieniony styk(koszt naprawy zero złotych) nie słuchajcie "speców" w jakimś tam "warsztatach " o wymianie pompo wtrysków .(koszt parę ładnych setek).Właściwe zdiagnozowanie tej usterki wymaga DOSWIADCZENIA I UCZCIWOSCI ze strony mechanika. O moim problemie rozmawiałem z ASO -"proszę przyjechać sprawdzimy, naprawimy, najprawdopodobnie pompowtrysk". Myślicie ,ze nie wiedza co w trawie piszczy(a właściwie stuka)-wiedza ale jak sie wezmą za robotę to nas tak szybko nie wypuszcza, wymienia pompo wtrysk (niepotrzebnie)a my wydamy zarobione parę, parę setek(a tak na marginesie ciekwę ile za wymianę "pompki" w ASO?)W granicach możliwości brońmy sie sami czytając ROZUMNIE Forum..Nie dajcie się. UWAGA: Post ten został skopiowany i zmodyfikowany z posta innego użytkownika - tomnika. Oryginalny post.

koledzy jak klucz potrzebny jest do wymian filtra oleju?

a to podszybie to co podważam i już mi zeskakuje?

posiada ktoś jakieś zdjęcia z wymiany filtra paliwa w passacie ??? bo z tego co wiem to ciężka sprawa wymieć go, dostać się tam do niego

ten plastikowy zatrzask gdzie on się znajduje?

ma może ktoś jakieś fotki z wymiany filta powietrza i kabinowego? chodzi mi o silnik 130 konny

i to pomogło po problemie. Wielkie dzięki

Stawiam na pompowtrysk. Miałem identyczny problem: zaświecona kontrolka ESP, silnik chodzi jak bez jednego cylindra(albo bez dwóch),gaszę go ,ponownie zapalam- jest ok. Nadmienić muszę ,ze problem ów narastał stopniowo-najpierw krótkie(półsekundowe) wręcz nie zauważalne zawahania pracy sil. bez kontr. ESP, potem nieco dluższe ok. 1-2sek. czasami z kontr. ESP a na końcu praca jakby bez jednego cylindra (silnik sie trzęsie jak snopowiązałka u chłopa w stodole, nie ma jazdy). Nijak nie mogłem skojarzyć ESP z trzęsącym sie silnikiem(potem sprawa sie wyjaśniła). Podpięcie pod kom.-diagnoza uszkodzony pompo wtrysk .Załamka(koszty, koszty i jeszcze raz koszty).Powiem Ci tak, i tobie kolego dzięki Forum zaoszczędziłem sporo kasy, gdyż dowiedziałem sie jaki jest lek na wyżej opisana przypadłość (pewnie nie we wszystkich przypadkach ale w większości z nich).Chodzi mianowicie o slaby styk na wtyczce pompowtryskiwacza(nie są one hermetyczne i cały czas zalane w pracującym oleju silnikowym). Zdjołem pokrywę zaworów, powypinałem wtyczki(pożal sie Boże mogli wymyślić jakiś inny rodzaj tego wtyku) po przyginałem lekko konektorki ( zwykły mały żeński), powtykałem na miejsca i po kłopocie .Naprawę wykonałem prawie rok temu przy przebiegu około 190 tys. km i do tej pory wszystko jest ok. Dowiedziałem sie, ze pompowtryskiwacz powinien "wytrzymać" około pół miliona km. Na koniec rada dla Wszystkich, których dotknie ten problem sprawdzcie najpierw wyżej wymieniony styk(koszt naprawy zero złotych) nie słuchajcie "speców" w jakimś tam "warsztatach " o wymianie pompo wtrysków .(koszt parę ładnych setek).Właściwe zdiagnozowanie tej usterki wymaga DOSWIADCZENIA I UCZCIWOSCI ze strony mechanika. O moim problemie rozmawiałem z ASO -"proszę przyjechać sprawdzimy, naprawimy, najprawdopodobnie pompowtrysk". Myślicie ,ze nie wiedza co w trawie piszczy(a właściwie stuka)-wiedza ale jak sie wezmą za robotę to nas tak szybko nie wypuszcza, wymienia pompo wtrysk (niepotrzebnie)a my wydamy zarobione parę, parę setek(a tak na marginesie ciekwę ile za wymianę "pompki" w ASO?)W granicach możliwości brońmy sie sami czytając ROZUMNIE Forum..Nie dajcie się. UWAGA: Post ten został skopiowany i zmodyfikowany z posta innego użytkownika - tomnika. Oryginalny post.

Miałem identyczny problem: zaświecona kontrolka ESP, silnik chodzi jak bez jednego cylindra(albo bez dwóch),gaszę go ,ponownie zapalam- jest ok. Nadmienić muszę ,ze problem ów narastał stopniowo-najpierw krótkie(półsekundowe) wręcz nie zauważalne zawahania pracy sil. bez kontr. ESP, potem nieco dluższe ok. 1-2sek. czasami z kontr. ESP a na końcu praca jakby bez jednego cylindra (silnik sie trzęsie jak snopowiązałka u chłopa w stodole, nie ma jazdy). Nijak nie mogłem skojarzyć ESP z trzęsącym sie silnikiem(potem sprawa sie wyjaśniła). Podpięcie pod kom.-diagnoza uszkodzony pompo wtrysk .Załamka(koszty, koszty i jeszcze raz koszty).Powiem Ci tak, i tobie kolego dzięki Forum zaoszczędziłem sporo kasy, gdyż dowiedziałem sie jaki jest lek na wyżej opisana przypadłość (pewnie nie we wszystkich przypadkach ale w większości z nich).Chodzi mianowicie o slaby styk na wtyczce pompowtryskiwacza(nie są one hermetyczne i cały czas zalane w pracującym oleju silnikowym). Zdjołem pokrywę zaworów, powypinałem wtyczki(pożal sie Boże mogli wymyślić jakiś inny rodzaj tego wtyku) po przyginałem lekko konektorki ( zwykły mały żeński), powtykałem na miejsca i po kłopocie .Naprawę wykonałem prawie rok temu przy przebiegu około 190 tys. km i do tej pory wszystko jest ok. Dowiedziałem sie, ze pompowtryskiwacz powinien "wytrzymać" około pół miliona km. Na koniec rada dla Wszystkich, których dotknie ten problem sprawdzcie najpierw wyżej wymieniony styk(koszt naprawy zero złotych) nie słuchajcie "speców" w jakimś tam "warsztatach " o wymianie pompo wtrysków .(koszt parę ładnych setek).Właściwe zdiagnozowanie tej usterki wymaga DOSWIADCZENIA I UCZCIWOSCI ze strony mechanika. O moim problemie rozmawiałem z ASO -"proszę przyjechać sprawdzimy, naprawimy, najprawdopodobnie pompowtrysk". Myślicie ,ze nie wiedza co w trawie piszczy(a właściwie stuka)-wiedza ale jak sie wezmą za robotę to nas tak szybko nie wypuszcza, wymienia pompo wtrysk (niepotrzebnie)a my wydamy zarobione parę, parę setek(a tak na marginesie ciekwę ile za wymianę "pompki" w ASO?)W granicach możliwości brońmy sie sami czytając ROZUMNIE Forum..Nie dajcie się. UWAGA: Post ten został skopiowany i zmodyfikowany z posta innego użytkownika - tomnika. Oryginalny post.

i jak kolego pomogło coś?

to oleju nie muszę spuszczać?