Dorian

Ja też się cieszę. U mnie pod blokiem jest mały parking, znak zakazu ruchu 'Nie dotyczy mieszkańców', a mimo to wiecznie zostawiają tu auta ludzie przyjeżdżający do sklepów czy na siłownię obok. Nie wspomnę o tych, co stają na skos zajmując 2 miejsca naraz. Wreszcie będzie można coś z tym zrobić.

Mam u siebie coś podobnego, tylko przy prędkości ~75-80km/h. Poniżej i powyżej tej wartości świszczenia nie ma.

Odradzam. Sam kupiłem, wymieniłem, a po miesiącu już było czuć, że nie wszystko jest ok. Zaczęło się szarpanie przy zmianie na 3 bieg. Po wymianie części na nowe chociaż masz gwarancję na to i pewność, że dłuuugo podziała. Niestety pakowanie się w używkę to duże ryzyko, drugi raz na pewno nie kupię używanej skrzyni.

Ja myślę, że autorowi chodziło nie o to, by nie krytykować tylko by robić to kulturalnie. Czy nie byłoby lepiej, gdyby zamiast szydery w stylu "ale wieś, jedź z tym agrotuningiem pod remizę" napisać "nie podobają mi się te naklejki na aucie"? To samo, ale bez chamstwa. Wyśmiewanie robi z człowieka większego wieśniaka niż jest ten, który nie ma poczucia dobrego smaku. Gdy poznasz niezbyt urodziwą kobietę powiesz do niej "ale masz beznadziejny ryj" czy może "nie jesteś w moim guście"? Jeśli to pierwsze to gratuluję. Krótko mówiąc krytykujcie bo to pomaga się rozwinąć, ale róbcie to godnie i z wyczuciem!

Mam ten numer AŚ. Byłem zaskoczony informacją o naszym forum, nawet zastanawiałem się czy to aby na pewno o to chodzi. Cóż, jak mają takie podejście to już z pewnością nigdy więcej tej gazety nie kupię. Chyba, że by dołączyli w gratisie kluczyki i nowego Passata.

Przyłączam się do życzeń! Wesołego jajka. Kto dzisiaj był białym Paskiem pod Lidlem na Bierutowskiej? Wlepa była po lewej stronie, na klapie.

Dokładnie wymyty, nawoskowany, wypolerowany. W środku wymyte wszystkie plastiki, odkurzony. Szybki umyte. Jeszcze któregoś dnia muszę wyprać tapicerkę, ale to już po świętach.

Witam. Wynajmuję mieszkanie w bloku należącym do osoby prywatnej. Pod blokiem mamy parking (na terenie, który również należy do tej osoby). Przy wjeździe na parking jest znak 'zakaz wjazdu, nie dotyczy mieszkańców ... '. Obok w kamienicy ktoś otworzył sobie siłownię, której klienci zostawiają u nas auta. Tak samo ci, którzy przyjeżdżają na zakupy. Jeszcze do nich dochodzą ci, którzy mieszkają w blokach obok, a nie chce im się otwierać bramy od swojego parkingu (swój mają ogrodzony). Już raz przez to straciłem kołpaki - zostawiłem samochód trochę dalej, przy ulicy. Czy w sytuacji, gdy auto zostawia osoba nie mieszkająca w naszym bloku mogę dzwonić po policję/straż miejską? Ostatnio zwróciłem takiemu jednemu delikwentowi uwagę, to bezczelnie odpowiedział, że ja mu mogę, a znak to sobie każdy może postawić. Gdyby nie powstrzymała mnie dziewczyna to bym mu obił ryj. A może skuteczniejsze będzie rysowanie aut niż laweta?

Gdyby Greg^ się nie zdecydował to odezwij się na PW to się dogadamy w sprawie trunku. Przydałyby mi się dwie na tył.

Ja też. Ale nie miałem na myśli jak szybkie mają auta tylko jak szybko jeżdżą by kogoś takiego dogonić. Jakoś nie wierzę w 'szczęście' policjantów, że kierowcy na ich widok zaczynają tak jeździć. Np. taki program 'Uwaga pirat' z TVN Turbo. Materiał na kolejny program zawsze mają. Chodzi o to, że jadę np. 180km/h taką krajówką. I skoro Ty natykasz się na mnie patrolując ulice i jedziesz w tym samym kierunku co ja to znaczy, że jechałeś szybciej ode mnie, zgadza się?

Ja mam na konsoli, pod przyciskiem awaryjnych (awaryjne mam po lewej jak w angliku. ).

W newsie napisali, że dostał 1000zł i 20pkt. Za co 500zł i 10pkt? Bo jedno takie za prędkość, ale razy dwa? I też czasem się zastanawiam z jaką prędkością jeżdżą patrole policyjne, że doganiają auta jadące 200km/h?

Wymieniłem łącznik elastyczny od wydechu. Jak dodawałem gazu to wył jak zepsuty trabant. Teraz już znów panuje spokój. Szkoda tylko, że portfel jeszcze lżejszy...

Temu userowi nie można zarzucić, że nie zaglądał do starych tematów. :lol2 Ale skoro temat odkopany to ja się dopiszę - u mnie była podobna sytuacja. Po zamontowaniu gazu, ~13km i pełny zbiornik poszedł... Okazało się, że z krućca leci jak z kranu. Wymiana 230zł. Nie wiem czy cena normalna czy mnie przyciął mechanik?

Pod vag był podpinany z 2 tygodnie temu, błędów nie było. A przynajmniej tak mówił mechanik (sam vaga nie mam więc nie mam jak sprawdzić). Sprawdziłem już bezpieczniki, jutro sprawdzę ten moduł. W przeróbce szukać go po prawej stronie?

Witam. Mam u siebie w Passacie B5 problem z elektryką. Właściwie to problem, z którym mogę żyć, ale wolałbym aby wszystko było ok. A mianowicie: 1. Nie działa elektryczne ustawianie lusterek ani ich podgrzewanie (jak kupiłem to kilka razy zadziałało i koniec). 2. Nie działa centralny zamek ani z kluczyka ani z pilota. 3. Z pilota otwiera się tylko bagażnik. 4. Przy otwarciu drzwi (albo bagażnika ) czy to z pilota czy kluczykiem migają 'awaryjne', ale nie ma tego dźwięku. Przy zamykaniu ani nie miga ani nie ma dźwięku. 5. Nie działają lampki, które powinny się zapalać po otwarciu drzwi. Działa tylko jedna i to ta w drzwiach co oświetla próg i ziemię (w tylnych lewych drzwiach ). 6. Nie działa klapka wlewu paliwa - trzeba otwierać ręcznie (podhaczając kluczykiem ). O ile z tym wszystkim da się żyć to wolałbym, aby było sprawne. Szczególnie ten centralny zamek bo irytuje otwieranie drzwi od środka jak kogoś zabieram. Z tymi wadami już auto kupowałem (świadomie ). Poprzedni właściciel twierdził, że elektronika zaczęła wariować po tym jak własnoręcznie założył odcięcie zapłonu wg jakiegoś schematu z internetu. Ale zdaję sobie sprawę, że równie dobrze mógł kłamać, a te wady są wynikiem kiepsko wykonanej przekładki elektroniki (przekładka z anglika). Ale liczę na to, że poprzedni właściciel mówił prawdę bo mechanik, który oglądał auto mówił, że przekładka wygląda na solidnie zrobioną, ale na elektronice się za bardzo nie zna więc do niej nie zaglądał. I teraz mam pytanko: gdzie można znaleźć w Internecie schemat elektroniki Passata i czy możliwe jest bym sam sprawdził co może być nie tak? Dodam, że mechanikiem nie jestem i pojęcie mam raczej marne o budowie auta. Jeśli konieczna jest wizyta u elektryka to polecacie kogoś niedrogiego i dobrego we Wrocławiu?

Sam wlepy nie mam, za passkami oglądam się czasem, ale jeszcze żadnego z wlepą nie widziałem..

KGW - Kompletnie Gówniany Wózek NIKON

W końcu umyłem.

Zalalem, a wlasciwie to pani z orlenu zalala, gazu do pelna.

Dzisiaj zatankowałem do pełna i będę jeździł aż sam się przełączy na benzynę. Możliwe, że to był mój błąd (liczyłem, że to co wlałem to wyjeździłem bo jak wlewałem migała rezerwa i po tych 100km znów zaczęła migać. Ale dzisiaj kazałem na Orlenie wlać do pełna i weszło niecałe 29l (butla 55, powinno się mieścić około 44-45). Więc możliwe, że pokazuje rezerwę mimo, że jeszcze sporo gazu jest. Napiszę jakie spalanie mi wyszło jak ten gaz mi się definitywnie skończy.

Podłączę się pod temat bo własnego założyć nie mogę. W czwartek założyłem do swojego Passata (1.8 125KM) sekwencję. Czy od razu powinien być dobrze wyregulowany czy może regulacja następuje przy pierwszym przeglądzie - po 1000km? Bo chodzi o to, że benzyny palił do tej pory około 13-14l w mieście (Wrocław, w korkach). Natomiast gazu wyszło mi, że spalił... 23l/100km! Tzn do tej pory zatankowałem go tylko raz, za 50zł wlałem 23 litry. No i teraz gaz się skończył, a na liczniku mam 105km od tankowania. I teraz pytanie - czy to normalne, że na początku tyle pali czy mam już do nich jechać na regulację?

MAN - Mała anemiczna nimfomanka. DHCP

Został sprawdzony obieg płynu chlodniczego, wymienione wężyki i kruciec. Portfel trochę lżejszy... Mam nadzieję, że to już koniec wydatków i teraz tylko będę tankował.

Założyłem gaz. Tzn. nie ja a warsztat. Ale już pierwszy problem. Gubi płyn z chłodnicy, przejechałem z 13km (z hallera na psie pole) i poszedł cały zbiornik. Na osłonie pod silnikiem się kałuża zrobiła. Jutro muszę jechać do nich z reklamacją.